faktycznie dla nie leśnika to czarna magia ...
nie wiem jak to mogą potraktować ale raczej jako S2a - cena za 1 m3 - prawie 260 zł - no i myślę że raczej kontakt bezpośrednio z leśniczym który powie czy ma w ogóle jakieś drzewa tego gatunku (akacja) do wycięcia w tym roku z których może to zrobić ... bo to że rośnie gdzieś w lesie parę akacji to jeszcze nic nie znaczy

_________________
Przetargi

Dziękuję za informację. Wkrótce będę chciał wykonać jedno niewielkie rusztowanie w oparciu o koncepcję Kolegi dla 5 dwuletnich krzewów rosnących w moim ogródku. Ta forma jest nie tylko estetyczna, ale też jak sądzę trwała i funkcjonalna. Pozdrawiam serdecznie.
kt70

Witajcie!!!Zdobyłem praktycznie za darmo używane podkłady kolejowe które są jeszcze w całkiem dobrym stanie.Mają mniej więcej takie wymiary:długość 260cm, przekrój 25cm x 14cm. Zastanawiam się czy nie wykorzystać ich do zrobienia rusztowania dla winorośli.Jak myślicie czy to dobry pomysł?

Dowiedz się lepiej, czym są zakonserwowane te podkłady.

Bo jeśli olejem kreozotowym, to jest on silnie rakotwórczy. http://www.nasielsk.pl/index.php?option ... atnich-dni

_________________
mów mi Małgorzato

A tak się kolega ucieszył

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Takie podkłady to bardzo chodliwy towar jako drzewo opałowe.
Ponoć jedynym problemem jest cięcie tego podkładu.
Najlepiej zastosować piłę łańcuchową i łańcuch ze spiekami jednak jest to kosztowne.

Co do tego czym to jest zakonserwowane też bym się aż tak nie przejmował.
Od kilkudziesięciu lat stoją na podwórkach drewniane słupy telefoniczne i tak na prawdę kto ma pewność czym są impregnowane.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Byłem przez wiele lat nieświadomym użtkownikiem drewna z podkładów kolejowych pamiętających Franciszka Józefa, owszem drewno pierwsza klasa mimo kilkudziesięciu lat spędzonych pod torami w ekstremalnych warunkach. Teraz nawet na nie nie zerknę i nikomu nie polecam bo ten impregnat to jednak produkt rakotwórczy nie wspominając o jego walorach zapachowych szczególnie w upalne dni.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kreozot

Faktycznie Jarku jest z tym problem,piły "lecą"w szybkim tempie bo w podkładach powbijane jest mnóstwo drobnych kamyczków i piasku. Jeśli bym miał jednak większe problemy z cięciem podkładów darowałbym sobie ich cięcie i wkopałbym je w całości. Mam podobne zdanie, gdyby zacząć doszukiwać się szkodliwości rzeczy nas otaczających to nie mielibyśmy co zjeść.Poza tym mam bardzo wielu znajomych kolejarzy także tych emerytowanych którzy na torach przepracowali całe dorosłe życie i nie zauważyłem aby zapadali na raka częściej niż np.nauczyciele.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

No to tanizna, ja płaciłem robotnikom za słupek dębowy 10 zł/sz. Niektóre z nich miały tylko 10 cm średnicy, jedynym plusem było to, że słupki miałem dostarczone do domu.....

_________________
Maciej

Witam,
Ja kupowałem świerze dębowe średnica 10/15, długość 260 po 7zł sztuka, plus mój transport.
Dobrym i tanim rozwiazaniem są słupki z tartaku impregnowane ciśnieniowo, a część która jest w ziemi dodatkowo zabezpieczone lepikiem. Takie rozwiązanie z powodzeniem stosują w niemieckich szkółkach.
Pozdrawiam,
Paweł

A ja mam nowe pytanie w tym wątku.
Zaczyna się 3-ci rok mojego marszałka, który prowadzony będzie kurtyną. Zaglądam do Myśliwca i widzę:
"Rusztowanie składa się z tyczek usztywniających pnie krzewu i jednego drutu łączącego tyczki...".
Czy mam rozumieć, że w tym wypadku nie ma słupków przelotowych, a drut jest mocowany (jak? okręcany?) na każdej tyczce/pręcie? A co ze specjalnymi słupkami skrajnymi? Czy zamiast nich mogą być ostatnie pręty, takie jak przy krzewach? Jakoś niestabilnie widzę takie rozwiązanie i jakby przesztywnioną konstrukcję. Tzn. Drut nie będzie mógł pracować, a ewentualne zniszczenie jednego pręta czy krzewu wywołałoby pewnie efekt domina. Co sądzicie na ten temat i jak wg was najlepiej zbudować rusztowanie pod kurtynę? U mnie będzie to jeden 15m rząd.
I dla porównania: jak bardzo pracuje drut 4-5mm puszczony klasycznie (swobodnie) na długości 15m?

_________________
pozdrawiam Andrzej

Przy prowadzeniu krzewów w formie kurtyny robisz standardowe rusztowanie. Słupki co 4-5m, jeden drut puszczasz górą. W Niemczech widziałem różne konstrukcje, ze względu na duże obciążenie czasem stosują podwójnie skręcony drut 4mm.
Widziałem również na konstrukcji drut budowlany żebrowany 10 lub 12mm.
Poszukam zdjęć to umieszcze.

Uparłem się jak nas wielu na słupki dębowe.Po złożeniu oferty kupna znajomemu i doświadczonemu leśnikowi powiedzial mi że dąb jest wytrzymały ale tylko w wodzie.Szkoda kasy , kup sobie po 1 zł słupki sosnowe zakonserwuj odpowiednio i postoją jak dębowe a może i dłużej.Mija 5 rok a one mają się dobrze.Tyle z własnego doświadczenia,a wkopałem ich 130 i krańcowe 22 betonowe .Do mocowania drutów zwykłe skoble ocynk.na tyle głęboko by był luz na przesunięcie drutu.Nie wiem docelowo ile ta konstrukcja wytrzyma ale koszt niewielki.

_________________
kenaj24

Te słupki po 1zł to chyba zapałki lub paliki do pomidorów Takich cen nigdzie nie ma na słupek który ma służyć do budowy rusztowania.