Pytanie do Podkarpaciarza : Sprzęt

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Wino » Sprzęt

Strefa czasowa: UTC + 1

Pytanie do Podkarpaciarza

Strona 2 z 2

[ Posty: 29 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

DarekRz

Tytuł:

Napisane: czwartek, 18 września 2008, 12:28

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok

Nie zamieszczę zdjęcia bo mam to w domu, ale opisze jak zrobilem sobie prostą odszypułkowarkę do przerobu kilkudziesieciu kilo winogron. Otoż kupilem najwiekszą miednicę z PP jaka była dostępna i ponawiercałem jej dno wiertłem 10 mm w odstępie (osiowo) 3 cm. Miazgę wraz z szypułami wrzucam do miednicy ustawionej na pojemniku fermentacyjnym i łapą przecieram porcję miazgi (ok. 4-5 kg na raz) przez "durszlak" z miednicy. Wywalam szypuły. Wydajność ok. 50 kg w 45 min. - grzebiąc się .

Góra

heavy

Tytuł:

Napisane: czwartek, 18 września 2008, 15:35

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin

A łapy granatowe po łokcie co??? :lol:

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Góra

posy

Tytuł:

Napisane: czwartek, 18 września 2008, 20:36

Ekspert

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz

Sądzę, że jak byś otwory nawiercił ok. 20mm było by szybciej i łatwiej.
Oczywiście jeżeli to ma służyć tylko jako odszypółkowywarka po wcześniejszym zgnieceniu gron.

Ale pomysł niezły - chyba też sobie na ten rok taką sprawię

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek

Góra

zypsek

Tytuł:

Napisane: czwartek, 18 września 2008, 21:31

Ekspert

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska

Jest dosyć zimno , chyba kupie młynkoodszypółkowarkę . Lekarz , zdrowie , ubranie plus sufit i sciany , dużo taniej nie wyjdzie .Pozdrawiam ciepło Zbyszek

Góra

DarekRz

Tytuł:

Napisane: piątek, 19 września 2008, 08:46

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok

[quote="heavy"]A łapy granatowe po łokcie co??? :lol:

Bez przesady - dla pedantów dobrym rozwiazaniem jest łyzka drewniana lub takaz lopatka - tylko wolniej idzie. A odmycie rąk to nie problem - oczywiscie polecany przez Agę sposob - tj mycie białym winem nie wchodzi w rachubę - ja, w przeciwieństwie do Agi, nie mam możliwości napełnienia winem basenu :lol:

- ale świetnie schodzi po wyszorowaniu łap sodą (albo roztwór piro - tylko troszku śmierdzą później piekiełkiem :wink:

).

Posy - średnica otworów 20 mm byłaby chyba za duża np. dla takich odmian jak Marechal F lub Leon M, przeszłoby za duzo szypuł. Oczywiście, że zmiażdzenie przed tym jest wymagane - napisalem, że przecieram przez tę miednicę miazgę.

No ale w tym roku użyję młynkoodszypułkowarki z wypożyczalni" Wacek Wine Machine Hiring establishment
Ltd." :wink:

- o ile stawka nie bedzie przekraczała 10% produktu gotowego :wink:

Góra

Wacek

Tytuł:

Napisane: piątek, 19 września 2008, 09:20

Kiper

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok

[quote="DarekRz"]

No ale w tym roku użyję młynkoodszypułkowarki z wypożyczalni" Wacek Wine Machine Hiring establishment
Ltd." :wink:

- o ile stawka nie bedzie przekraczała 10% produktu gotowego :wink:

Czekam w gotowości i mam nadzieję że skorzystasz z hydroprasy pozostawiając mi jako bonus wytłoki. 8O

.
Wacek

Góra

Heniek

Tytuł:

Napisane: czwartek, 25 września 2008, 19:28

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec

[quote="heavy"]

Nie od razu Mietku Rzym zbudowano.
Oczywiście, że z odszypułkowarką było by lepiej, ale strasznie duże były te urządzenia.
Na razie podstawię sito i myślę, że szypułki wyłapię.

heavy możesz już przedstawić relację z pracy zgniatarką?

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

Góra

heavy

Tytuł:

Napisane: niedziela, 5 października 2008, 16:12

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin

[quote="Heniek"][quote="heavy"]

Nie od razu Mietku Rzym zbudowano.
Oczywiście, że z odszypułkowarką było by lepiej, ale strasznie duże były te urządzenia.
Na razie podstawię sito i myślę, że szypułki wyłapię.

heavy możesz już przedstawić relację z pracy zgniatarką?
Sorry za późną odpowiedź, ale byłem tydzień we Włoszech.
Ale do tematu. Praca zakupionym młynkiem bardzo łatwa i lekka. Nawet bardzo zbite grona gniotły się bez wysiłku. Można wrzucić do kosza kilka kilo na raz i też zgnieść bez problemu.
Po zgnieceniu kiści niektóre jagody odpadły od szypułki, a niektóre nie.
Dlatego pod młynkiem na wiadrze położyłem nowy ruszt od grila, który wyłapywał szypułki.
W przyszłości jednak młynek z odszypułkowarką będzie niezbędny :lol:

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Góra

podkarpaciarz

Tytuł:

Napisane: piątek, 10 października 2008, 12:06

czeladnik

Dołączył(a): poniedziałek, 23 lipca 2007, 01:00
Posty: 168
Lokalizacja: Dubiecko

przepraszam ze ani nie pisnąłem ale przegapiłemwątek bo byłem tydzien w Polsce, słuchajcie ja te młynki itp bede od przyszłego roku sprowadzał jakby co.Są fajne komplety(na polskimrynku tez widziałem) młynek plus odszypułkowarka z pompką - uwaga na ilosc jaką chcecie przerobic. Byłem ostatnioswiadkiem jak u znajomego wymienili trzy takie bo sie blokowały - miały silnik jednofazowy i nie dawał rady a winogron moze z 20 arow albo mniej.Pozdrawiam

Góra

Misza

Tytuł:

Napisane: piątek, 10 października 2008, 12:22

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4618
Lokalizacja: Rybnik

[quote="podkarpaciarz"] Byłem ostatnioswiadkiem jak u znajomego wymienili trzy takie bo sie blokowały - miały silnik jednofazowy i nie dawał rady a winogron moze z 20 arow albo mniej.Pozdrawiam

Dlatego do takiej ilości wystarczająca (i tańsza) jest młynkoodszypułkowarka na korbę. Silnik to wtedy jak ktoś ma jednorazowo grubo ponad tonę do przekręcenia.
Mi, póki co, więcej czasu zajmuje mycie urządzenia, niż samo kręcenie ;-)

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Góra

podkarpaciarz

Tytuł:

Napisane: piątek, 10 października 2008, 12:24

czeladnik

Dołączył(a): poniedziałek, 23 lipca 2007, 01:00
Posty: 168
Lokalizacja: Dubiecko

racja racja. niezłe sa niektore modele uniwersalne -- korba i mozliwosc podłaczenia silnika

Góra

heavy

Tytuł:

Napisane: piątek, 10 października 2008, 13:02

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin

[quote="podkarpaciarz"]przepraszam ze ani nie pisnąłem ale przegapiłemwątek bo byłem tydzien w Polsce, słuchajcie ja te młynki itp bede od przyszłego roku sprowadzał jakby co.Są fajne komplety(na polskimrynku tez widziałem) młynek plus odszypułkowarka z pompką - uwaga na ilosc jaką chcecie przerobic. Byłem ostatnioswiadkiem jak u znajomego wymienili trzy takie bo sie blokowały - miały silnik jednofazowy i nie dawał rady a winogron moze z 20 arow albo mniej.Pozdrawiam

Gdzieś ty był jak byłeś potrzebny???

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Góra

podkarpaciarz

Tytuł:

Napisane: piątek, 10 października 2008, 17:54

czeladnik

Dołączył(a): poniedziałek, 23 lipca 2007, 01:00
Posty: 168
Lokalizacja: Dubiecko

kurcze , w POlsce
ale jak cos to w przszłym roku moze cos masowo rusze z internetoym sklepem. A gdzie kupiłes w consorcjum jakims?

Góra

heavy

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 13 października 2008, 09:28

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin

[quote="podkarpaciarz"]kurcze , w POlsce
ale jak cos to w przszłym roku moze cos masowo rusze z internetoym sklepem. A gdzie kupiłes w consorcjum jakims?

Nie, zwykły sklep rolniczo-ogrodniczy.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Góra

Strona 2 z 2

[ Posty: 29 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2

Strona główna forum » Wino » Sprzęt

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot] i 5 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników