Teraz jest środa, 30 kwietnia 2025, 13:28

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 213 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 20 października 2008, 21:53 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 5 stycznia 2005, 01:00
Posty: 896
Lokalizacja: Siemianowice Śl. winnica SAT 2639°C w Klimontowie Świętokrzyskie
[quote="podkarpaciarz"]jaby co to na priv a na przyszły rok może tam www.girasole.republika.pl

Wiem wiem wypełniłem, ale dla dobrego marketingu może warto by było jednak wcześniej zrobić prezentację potencjalnego sprzętu, który mógłby by być tam dostępny z przewidywaną ceną :? No i było by co oglądać :D

_________________
Pozdrawiam
Leszek_B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 21 października 2008, 17:20 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 23 lipca 2007, 01:00
Posty: 168
Lokalizacja: Dubiecko
juz wkrótce,sukcesywnie dodaję co nieco na stronie -prca w winnicy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 23 października 2008, 22:43 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 5 stycznia 2005, 01:00
Posty: 896
Lokalizacja: Siemianowice Śl. winnica SAT 2639°C w Klimontowie Świętokrzyskie
[quote="Leszek_B"]No to i ja się pochwalę swoją prasą robioną dokładnie na moje potrzeby za jedyne 400zł Obrazek a to zbliżenie Obrazek Pojemność 40 litrów, dębowe listewki, nierdzewne obręcze, misa odpływowa i co najważniejsze nogi odkręcane co pozwoli na łatwy transport prasy w bagażniku......bo mam 100 km do winnicy :D

Właśnie zakończyłem sezon dla prasy. I mam wnioski co do jej budowy. Prasowanie rozpoczołem przy pomocy worka bawełnianego (jakoś widziałem, że producenci pras sprzedają je z workami). Niestety ten pomysł się nie sprawdził bo woreksię sybko zatykał i każde dociśnięcie śrubą powodowało że w koło tryskały wulkany wina. Więc szybko wycofałem się z pomysły z workiem i wysypałem już częściowo odprasowaną miazgę. Jako że kosz do prasy tak wykonywałem by odstęp między listwami dębowymi był około 1mm to zaryzykowałem prasowanie bez worka i udało się. Polecam :D

_________________
Pozdrawiam
Leszek_B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 23 października 2008, 23:57 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 sierpnia 2006, 01:00
Posty: 371
Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Leszku! Jestem pod wrażeniem Twoich zdolności. Aż mnie korci aby też samemu coś podobnego może na 10 l zmajstrować. Podobno powino zaczynać się od śruby. Ale czy rzeczywiście musi być koniecznie trapezowa?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 24 października 2008, 06:22 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4617
Lokalizacja: Rybnik
[quote="Winogrodniczek"] Aż mnie korci aby też samemu coś podobnego może na 10 l zmajstrować. Podobno powino zaczynać się od śruby. Ale czy rzeczywiście musi być koniecznie trapezowa?


Jeśli zamierzasz przerabiać mniejsze ilości (10-20 kg) to dziesiątka się przyda. Jeśli nie to buduj od razu większą.
Dobrze gdy śruba jest trapezowa, ale na zwykłej też działa - ja tak mam.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 24 października 2008, 11:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
[quote="Misza"] Dobrze gdy śruba jest trapezowa, ale na zwykłej też działa - ja tak mam.


Wobec trudnosci ze zdobyciem odpowiednio dlugiej i grubej sruby trapezowej, zwykła - z gwintem stożkowym - też sie sprawdza, warto tylko postarać sie o odpowiednio gruba (M30 np.) i dać długą nakretkę (albo 3-4 nakrętki zespawane razem w jedną, długą), co powinno zabezpieczyc gwint przed zerwaniem.

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 24 października 2008, 12:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4617
Lokalizacja: Rybnik
Ja mam M24 i dwie nakrętki. Wystarczające dla prasy poj. ok 27l przeznaczonej dla winogron. Dla uniknięcia pukusy mocnego przykręcania wajchę do kręcania zrobiłem krótką.
W starej 12l prasie od Mariusza (euro-win) jest śruba M16 i dwie nakrętki. Przy mocnym przykręcaniu śruty po fermentacji poprzeczka się wygięła ale gwint się nie zerwał. Prasa działa 5 lat i ma się dobrze. :lol:

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 24 października 2008, 12:33 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 23 lipca 2007, 01:00
Posty: 168
Lokalizacja: Dubiecko
włoskie prasy mają na srubie taki prosty system zapadkowy z lewarem
do dociskania i do odkrecania,przekłada sie tylko dwa kliny-zapadki


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 24 października 2008, 14:50 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 5 stycznia 2005, 01:00
Posty: 896
Lokalizacja: Siemianowice Śl. winnica SAT 2639°C w Klimontowie Świętokrzyskie
[quote="Winogrodniczek"]Leszku! Jestem pod wrażeniem Twoich zdolności. Aż mnie korci aby też samemu coś podobnego może na 10 l zmajstrować. Podobno powino zaczynać się od śruby. Ale czy rzeczywiście musi być koniecznie trapezowa?

Co do śruby to dla małej prasy 10l. to faktycznie co znajdziesz w okolicy to możesz założyć, ale wkład pracy i koszt materiałów dla 40 litrowej i dla 10litrowej jest podobny więc decyzja należy do Ciebie. Śruba z nakrętką super solidną to podstawa, następnie misa pod kosz z odprowadzeniem moszczu (rurka, przetłoczenie lub inny patent). Reszta już łatwiej jest dostępna a więc płaskownik z nierdzewki - w hurtowni mieli tylko 4m x 40mm x 2mm i z tego wyszło że średnica zew. kosza może być aż 44cm, grubość listew dębowych 26mm (takie mogli u stolarza) x długość gwintu śruby minus nakrętka i belka nad koszem - minus tłok z łożyskiem i minus odrobina luzu około 2cm i wyszła wysokość kosza 57cm. Finalnie materiały zmusiły do zrobienia kosza na 40 litrów (około). Do tego łożysko stożkowe w hurtowni, obudowa łożyska u tokarza, wkręty nierdzewne i odboiniki na nogi w Castoramie. Na konstrukcję kontownik 30x30x4mm bo taki miałem z innych wynalazków, emalia do wanien i lodówek w spraju Castorama. Jak widać rozpisałem materiały po kolei wg trudności zdobycia, a na końcu powinno pisać Spawacz - ale to sam zrobiłem.


Dzięki za pochwały, ale bez błędów - a raczej może nowych pomysłów na udoskonalenie się nie obyło.
1. połączenie śruba z tłokiem za pomocą jednego łożyska stożkowego(14zł) jest doś słabe i pewnie dziś bym dołożył drugie łożysko dla stabilizacji tłoka, ale tylko w sytuacji chęci tłoczenia przez worek bo bez wystarczy to jedno łożysko.
2. odstęp między listewkami po wew. kosza przewidziałem 1mm a w praktyce wyszło czasemi 2mm ponad a dziś bym robił odstęp 0,5mm i spoko bez worków wszystko można tłoczyć.
3. Misę pod kosz zamówił bym z grubszej blachy (maja jest z 0,8mm) bo spawacz nierdzewki nie umiał sobie z nią poradzić i temperatura wypaczyła dno co nie jest najładniejsze i trochę przeszkadza.
4. Nogi tylne prasy powinny być dłuższe o jakieś 3 cm bo wtedy moszcz szybciej spływa co jest ważne dla białych moszczy - widziałem jak szybko się potrafi utleniać.
5. Muszę jeszcze dokupić rurę peszla (taka karbowana fi 100mm) by osłonić gwint od pryskającego moszczu (jak prasowałem w worku to były różne efekty tryskające to tu to tam) i wtedy będzie można dobrze nasmarować gwint bo przy pracy bez obciążenia to niemiłosiernie piszczy pomimo delikatnego smarowania)

6. A to już dla posiadających więcej miejsca (sam musze się przeprowadzić) prasę (poziom górnej części kosza) by należało ustawić sporo poniżej poziomu "kolan" tak by można przy pomocy rynienki (leja) można było beczkę odwrócić by wylać miazgę w łatwy sposób, a nie machać litrowym pojemniczkiem z beczki zawierającej 45 litrów miazgi. Ręka odpada....przy kilku beczkach.

Mam jeszcze trochę pomysłów, ale o tym za rok :D

_________________
Pozdrawiam
Leszek_B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 24 października 2008, 14:55 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 5 stycznia 2005, 01:00
Posty: 896
Lokalizacja: Siemianowice Śl. winnica SAT 2639°C w Klimontowie Świętokrzyskie
[quote="podkarpaciarz"]włoskie prasy mają na srubie taki prosty system zapadkowy z lewarem
do dociskania i do odkrecania,przekłada sie tylko dwa kliny-zapadki

Doskonała sprawa - myślałem o tym jak śruba piszczała bez obciążenia przy odkrecaniu i dokręcaniu zanim tłok doszedł do miazgi :?

_________________
Pozdrawiam
Leszek_B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 24 października 2008, 19:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4617
Lokalizacja: Rybnik
[quote="Leszek_B"]
1. połączenie śruba z tłokiem za pomocą jednego łożyska stożkowego(14zł) jest doś słabe i pewnie dziś bym dołożył drugie łożysko dla stabilizacji tłoka, ale tylko w sytuacji chęci tłoczenia przez worek bo bez wystarczy to jedno łożysko.


A nie lepiej łożysko oporowe? Mniejsze, tańsze, łatwiej zamocować :roll:

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 24 października 2008, 20:56 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 5 stycznia 2005, 01:00
Posty: 896
Lokalizacja: Siemianowice Śl. winnica SAT 2639°C w Klimontowie Świętokrzyskie
[quote="Misza"][quote="Leszek_B"]
1. połączenie śruba z tłokiem za pomocą jednego łożyska stożkowego(14zł) jest doś słabe i pewnie dziś bym dołożył drugie łożysko dla stabilizacji tłoka, ale tylko w sytuacji chęci tłoczenia przez worek bo bez wystarczy to jedno łożysko.


A nie lepiej łożysko oporowe? Mniejsze, tańsze, łatwiej zamocować :roll:
Wydaje mi się że nie przepłaciłem (14,00zł) natomiast na pilne potrzebowałem łożyska o fi wew. 22 lub 23mm i z braku lepszej oferty w hurtowni to kupiłem co było, ale te łożyska oporowe które mi pokazano to jakoś nie spełniały moich wymagań. Natomiast w katalogach jest wszystko..... :?

_________________
Pozdrawiam
Leszek_B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 25 października 2008, 21:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="Leszek_B"][quote="podkarpaciarz"]włoskie prasy mają na srubie taki prosty system zapadkowy z lewarem
do dociskania i do odkrecania,przekłada sie tylko dwa kliny-zapadki

Doskonała sprawa - myślałem o tym jak śruba piszczała bez obciążenia przy odkrecaniu i dokręcaniu zanim tłok doszedł do miazgi :?

Ten system z zapadkami to prosty wzmacniacz momentu bywa on też i prasach innych niż włoskie.
Śrubę żeby nie piszczała to się po prostu smaruje smarem. Najlepiej silikonowym dopuszczonym do kontaktu z żywnością.

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 25 października 2008, 21:45 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 5 stycznia 2005, 01:00
Posty: 896
Lokalizacja: Siemianowice Śl. winnica SAT 2639°C w Klimontowie Świętokrzyskie
[quote="Heniek"][quote="Leszek_B"][quote="podkarpaciarz"]włoskie prasy mają na srubie taki prosty system zapadkowy z lewarem
do dociskania i do odkrecania,przekłada sie tylko dwa kliny-zapadki

Doskonała sprawa - myślałem o tym jak śruba piszczała bez obciążenia przy odkrecaniu i dokręcaniu zanim tłok doszedł do miazgi :?

Ten system z zapadkami to prosty wzmacniacz momentu bywa on też i prasach innych niż włoskie.
Śrubę żeby nie piszczała to się po prostu smaruje smarem. Najlepiej silikonowym dopuszczonym do kontaktu z żywnością.
Smar silikonowy norma H1 OK dzięki.... no i czemu Moskwa nie ma go na składzie :?:

_________________
Pozdrawiam
Leszek_B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 25 października 2008, 22:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4617
Lokalizacja: Rybnik
[quote="Heniek"]
Najlepiej silikonowym dopuszczonym do kontaktu z żywnością.


W przypadku pras ramowych to zbytek.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 213 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO