Czy ktoś ma informację na temat szkodliwości dla środowiska i zdrowia ludzkiego, stosowanie prętów i praca z prętami kompozytowymi. Moje pytanie wzięło się stąd, że w momencie wyciągania prętów z ziemi, cieniutkie niteczki fruwały w powietrzu i pozostawały na rękawiczkach.

Czym masz dach domu ocieplony?

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

Rozumiem do czego nawiązujesz. Ale nie dachu nie mam ocieplonego wata bo mam Płyte i styropian. Może nie jasno się wyraziłem. Bardziej chodziło mi czy stosowanie prętów kompozytowych nie kuci się z ideą uprawy bio, czy ma to jakieś pośrednie działanie.

Ten kompozyt to szkło z odrobiną żywicy poliestrowej zapewne.
Jeśli Ci to spędza sen z powiek i kłuci za jakąś ideą to po prostu nie używaj...

Pytanie co w zamian - słupki akacjowe? OK, ale w tym celu trzeba zamordować akacje

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

Ja w pracy mam do czynienia z podobnymi włóknami.
Włókno szklane/ceramiczne (i jego pył) generalnie nie jest toksyczne, co znaczy, że nie jest trujące dla organizmu lub jego części.
Ale przy długotrwałym narażeniu prowadzi do chorób płuc (pylicy lub innych powikłań).
Przy czym, zazwyczaj jest tak, że niebezpieczna jest frakcja drobna, której gołym okiem nie widać, ale która po wciągnięciu z powietrzem do płuc przykleja się i zostaje w środku. A to co widać, co fruwa w powietrzu, jest mniej groźne, bo można to wykaszleć.
Na ilość czynnika robi się pomiary i określa ile go jest i dla tego poziomu określa się środki zapobiegawcze.
Myślę, że jednorazowa praca z tymi prętami, wbijanie, wyjmowanie nie powoduje istotnego zagrożenia dla płuc.
Przy czym, nawet jednorazowa praca może powodować podrażnienie skóry lub oczu, jak się ten pył/wióry zatrą np. do oka.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Nie popadajmy w paranoje...
Od lat żegluję i właściwie to są jachty ze skorup tworzywowych: żywica z włóknem szklanym.
I niemal wszystkie jachty w obecnych czasach są wytwarzane w tej technologii...
Więc, gdy tylko usłyszałem o palikach wykonywanych w tej technologii, od razu zakupiłem zapas...
Od lat stosuję bambusowe tyczki i niestety, towar na dwa-cztery lata i po temacie.
Jeśli zamierzamy stale powiększać areał, to wydaje mi się, że jest to jedyne sensowne rozwiązanie na lata.
Jeśli nie będziemy palików szlifować papierem ściernym, to co i jak może się uwalniać z tego kompozytu?

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie