Opryskiwacz Kubota : Sprzęt

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Wino » Sprzęt

Strefa czasowa: UTC + 1

Opryskiwacz Kubota

Strona 1 z 2

[ Posty: 26 ]

Przejdź na stronę 1, 2 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

szawapier

Tytuł: Opryskiwacz Kubota

Napisane: środa, 1 lipca 2009, 20:49

Kiper

Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 01:00
Posty: 491
Lokalizacja: Stryszawa- małopolska

Czy ktoś z was spotkał się z opryskiwaczem sadowniczym do Kuboty B6000? Albo jak coś takiego samemu wykonać?

Góra

beny

Tytuł:

Napisane: środa, 1 lipca 2009, 22:22

Kiper

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 673
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm

Szwagier,
jak masz TUZ, to widziałem w handlu opryskiwacze zawieszane 200l za ok. 2'100,-PLN. Musisz poszukać w necie (były chyba na allegro)
Ja kupiłem używany 150l. za 1400,-PLN (też na allegro), ale muszę nad nim popracować i wydaje mi się, że użyję go dopiero w 2010.
Pozdro

Góra

beny

Tytuł:

Napisane: środa, 1 lipca 2009, 22:28

Kiper

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 673
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm

O,
tu masz coś takiego. Naturalnie ramiona stawiasz w pion i masz oprysk na krzewy:

http://www.allegro.pl/item676794251_opr ... _isek.html

Pozdrawiam

Góra

szawapier

Tytuł:

Napisane: środa, 1 lipca 2009, 22:40

Kiper

Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 01:00
Posty: 491
Lokalizacja: Stryszawa- małopolska

Kurcze ja myślałem o takim sadowniczym. Widziałem taki w akcji i powiem że się nie spodziewałem efektów.

http://willhaben.at/iad/viewimage?adId= ... tenspritze

tylko że ten jest do dużego ciągnika

Góra

Misza

Tytuł:

Napisane: czwartek, 2 lipca 2009, 05:25

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4613
Lokalizacja: Rybnik

[quote="szawapier"]Kurcze ja myślałem o takim sadowniczym. Widziałem taki w akcji i powiem że się nie spodziewałem efektów.

http://willhaben.at/iad/viewimage?adId= ... tenspritze

I słusznie! Bez wentylatora nie przedmuchasz szpalerów.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Góra

Maciej

Tytuł: Opryskiwacze - Stanimpex

Napisane: czwartek, 2 lipca 2009, 09:09

Ekspert

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie

Opryskiwacze turbinowe mają zapotrzebowanie mocy nie mniej, niż 30 KM, często 30kW, a Kubota B6000 ma 9,5KM mocy. To się nie uda.
O cenie opryskiwacza turbinowego (nie mniej, niż 12 000 zł) nie wspomnę.

Mogę za to z czystym sumieniem polecić firmę Stanimpex: www.stanimpex.pl. Chłopaki są w stanie zrobić każdy opryskiwacz na zamówienie, dorobią nietypowe mocowanie, dysze, dobiorą ilość dysz jaką zechcesz, wszelkie windy do lanc, odcięcie zaworów itd. Pojemności: od 80l (ja mam 160, bo w takim zbiorniku jest rozwadniacz). Co dla mnie bardzo ważne: mimo tego, że firma zamówień ma w ch... (robią tego kupę do Holandii), chce im się bawić w takie spec-zakazy. Pan Grzesiek, który prowadzi firmę, dzwoni, wyjaśnia szczegóły, radzi - w rezultacie mam zajefajny, profesjonalny opryskiwacz za naprawdę dobre pieniądze. Nie ja jeden zresztą

Misza: przy użyciu rozpylaczy wirowych o pustym stożku (TR Lechlera, ATR Albuza) i ciśnieniu pracy 8-15 bar przedmuchasz rzędy nieźle. Te rozpylacze wirowe przeznaczone są specjalnie do sadów.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Góra

Misza

Tytuł: Re: Opryskiwacze - Stanimpex

Napisane: czwartek, 2 lipca 2009, 09:53

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4613
Lokalizacja: Rybnik

Piszę tylko to co widziałem na Morawach. Tam używa się opryskiwaczy turbinowych dołączanych do ciągnika lub turbinowych plecakowych - na małych winnicach. Innych nie zauważyłem.
Chodzi tu przede wszystkim o ruch powietrza, który powoduje telepotanie liśćmi we wszystkich kierunkach, dzięki temu ciecz zwilża wszystkie części roślin.
http://lh3.ggpht.com/_YjfrC2rVwek/SHxr5 ... G_0399.JPG

Góra

Jurek

Tytuł: Re: Opryskiwacze - Stanimpex

Napisane: czwartek, 2 lipca 2009, 14:06

mistrz

Dołączył(a): środa, 7 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 347
Lokalizacja: Winnica Villa Nova k/Suwałk

[quote="Maciej"] w rezultacie mam zajefajny, profesjonalny opryskiwacz za naprawdę dobre pieniądze. Nie ja jeden zresztą

No ten drugi to ja :mrgreen:

. Razem my z Maciejem sprzęt zamawiali, kombinowali co i jak, a panowie Grzegorz i Maciej nie posłali nas do diabła, tylko zrealizowali nasze fanaberie w sposób w pełni profesjonalny i sensowny.
Przy dużym ciśnieniu strumienie z dysz wirowych nieźle obracają liśćmi i doskonale zdają egzamin. Myślę że turbinowe mają dużo większy zasięg, więc są niezastąpione przy wyższych drzewach w sadzie. Oczywiście poradzą sobie znakomicie i z winoroślą, ale tu nie są niezbędne. Przy niezbyt dużych odstępach między dyszami i odległości od krzewów 20-40 cm, wirowe zapewniają pełną skuteczność i są też używane w winnicach, o czym świadczy na przykład zdjęcie z katalogu firmy Lechler pt. Rozpylacze i osprzęt w uprawach sadowniczych: http://www.instantgallery.pl/galerie/29 ... 59384.html . Widać zresztą na zacytowanym przeze mnie zdjęciu, jak strumienie cieczy "przestrzeliwują" aż do rzędów sąsiednich.
No i cena jest średnio pięciokrotnie mniejsza od turbinowego. Ja w każdym razie jestem ze swojego bardzo zadowolony. Czasy, kiedy zasuwałem po winnicy z 20l opryskiwaczem plecakowym, mając do wypryskania ok. 100 l cieczy, nawet co tydzień (przy użyciu środków ekologicznych pryska się co 7-10 dni), wspominam jako horror! A jakość oprysku - po prostu no comments.

Góra

beny

Tytuł:

Napisane: piątek, 3 lipca 2009, 07:25

Kiper

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 673
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm

Maciej / Jurek
możecie wrzucić jakąś fotkę tego Waszego cuda???
Te dysze wirowe, jak rozumiem, są zabudowane na ramionach pionowych?

Góra

Jurek

Tytuł:

Napisane: piątek, 3 lipca 2009, 08:21

mistrz

Dołączył(a): środa, 7 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 347
Lokalizacja: Winnica Villa Nova k/Suwałk

[quote="beny"]Maciej / Jurek
możecie wrzucić jakąś fotkę tego Waszego cuda???
Te dysze wirowe, jak rozumiem, są zabudowane na ramionach pionowych?

Oczywiście, po pracy strzelę parę fotek i wieczorem wrzucę na forum.
Dysze są zamontowane w pionowych lancach, które mają dodatkowo regulację kąta pochylenia na boki (to tak np. do sadu), całość na windzie umożliwiającej dobór odpowiedniej wysokości (ja np. część winnicy prowadzę tuż nad ziemią, a mrozoodporne standardowo, na średnim pniu, więc wysokość oprysku ma dla mnie duże znaczenie).

Góra

Maciej

Tytuł:

Napisane: piątek, 3 lipca 2009, 08:41

Ekspert

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie

Jadę na winnicę na weekend, więc foty najwcześniej w niedzielę wieczorem.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Góra

przemar

Tytuł:

Napisane: piątek, 3 lipca 2009, 08:48

Kiper

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa

Czyli jak będziemy zamawiać to wystarczy powiedzieć taki proszę jak ma Maciej i Jurek

- no bo po cóż wyłamywać otwarte drzwi, a z chłopakami to się jakoś dogadamy co do opłat licencyjnych - myślę

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Góra

Maciej

Tytuł:

Napisane: piątek, 3 lipca 2009, 08:54

Ekspert

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie

Jurek i ja mamy nieco różne opryskiwacze - różnica polega na mocowaniu. Jurkowa Kubota ma standardowe trzypunktowe mocowanie, moja - czteropunktowe. Chłopaki idealnie dorobili mi mocowanie, ale... i ja i oni zapomnieliśmy o drobniutkim drobiażdżku, w rezultacie czego opryskiwacz nie właził między błotniki ciągnika. W zasadzie skończyłem przerabiać mocowanie (trzeba było po prostu odsunąć opryskiwacz od ciągnika o 15 cm w tył). Mam nadzieję, że uda mi się w sobotę zrobić foty, to nieco dokładniej opiszę, w czym problem.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Góra

Jurek

Tytuł:

Napisane: piątek, 3 lipca 2009, 20:11

mistrz

Dołączył(a): środa, 7 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 347
Lokalizacja: Winnica Villa Nova k/Suwałk

Z moim nie było żadnego problemu. Większa Kubota (ja mam 20 KM na WOMie) ma identyczne mocowanie i identyczny wałek jak np. C330 czy inne duże ciągniki. Maćkowy jest ciut inny i trzeba sprzęt do niego dopasować, ale to jest do zrobienia i jeśli Maciej zechce się podzielić swoimi doświadczeniami, łatwiej będzie następnym posiadaczom mniejszych traktorków

A oto zdjęcia mojego sprzętu. Strumienie będą asymetryczne, bo bardzo wiało dziś.
http://www.instantgallery.pl/galerie/29 ... 59552.html
http://www.instantgallery.pl/galerie/29 ... 59551.html
http://www.instantgallery.pl/galerie/29 ... 59550.html
http://www.instantgallery.pl/galerie/29 ... 59549.html
http://www.instantgallery.pl/galerie/29 ... 59560.html
I jeszcze bardzo ważna sprawa: nie wolno pryskać bez porządnej maski z pochłaniaczami, okularów i kombinezonu. Jak widać na załączonych obrazkach, nie ma szans, żeby nie opryskać przy okazji siebie. Jak kiedyś stwierdziła Aga, właśnie dlatego francuscy winogrodnicy żyją krócej. Uczmy się w końcu na cudzych błędach, a nie na własnych!

Góra

Misza

Tytuł:

Napisane: sobota, 4 lipca 2009, 07:03

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4613
Lokalizacja: Rybnik

[quote="Jurek"]
http://www.instantgallery.pl/galerie/29 ... 59560.html

A kosiarki nie masz? :wink:

Góra

Strona 1 z 2

[ Posty: 26 ]

Przejdź na stronę 1, 2 Następna strona

Strona główna forum » Wino » Sprzęt

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników