Czy ktos prubowal okrywac krzewy kopaczka gwizdowa oczywiscie po malej przerobce

"- Chciałbym znów pojechać do Londynu. - mowi gosciu.
- A co? Już raz byłeś? - pyta kumpel.
- Nie. Już raz chciałem."

No wiec ja tez juz raz chciałem.
Jednak z powodu braku kopaczki (tzn jeden sąsiad ma ale robi mu w ogrodku za atrapę haubicy i kwietnik zarazem) oraz fakt, że 50 krzakow to i szpadlem dużo sie nie napracuję - na chceniu się skończyło.

Pomysl jednak dobry - gorzej z odkopywaniem - trzeba inny patent wymyslic.

"Gwiazdowa"-to tylko takie male sprostowanie dla tych co bede szukac co to za stwor przez np gogle


[quote="Ugriszy"]Czy ktos prubowal okrywac krzewy kopaczka gwizdowa oczywiscie po malej przerobce

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)

Przepraszam za blad oczywiscie gwiazdowa ,wraz z kolega zamierzamy zaadaptowac ten sprzed do obsypywania przygietej do ziemi winorosli,tego troche jest okolo 1ha, puszcze kiedys fotki jak to bedzie wygladac pozdro.Ugriszy

[quote="Ugriszy"]Przepraszam za blad oczywiscie gwiazdowa ,wraz z kolega zamierzamy zaadaptowac ten sprzed do obsypywania przygietej do ziemi winorosli,tego troche jest okolo 1ha, puszcze kiedys fotki jak to bedzie wygladac pozdro.Ugriszy

[quote="Ugriszy"]Przepraszam za blad oczywiscie gwiazdowa ,wraz z kolega zamierzamy zaadaptowac ten sprzed do obsypywania przygietej do ziemi winorosli,tego troche jest okolo 1ha, puszcze kiedys fotki jak to bedzie wygladac pozdro.Ugriszy

_________________
****