Erikos napisał(a):
Tak na szybko ulepszyli zasobnik na zszywki.
Teraz łatwo można sprawdzić ile jeszcze ich jest w środku.


Zmienili chwytak.

W środku jest taka wskazówka która pokazuje stan taśmy.

Ogólnie konstrukcja wydaje się solidniejsza, choć do poprzedniej wersji czyli HTB-MAX nie mam zastrzeżeń.
Nawet chińczyk na razie daje radę.
Ze względu na to , że Chińczyk odmówił współpracy ( zespół się chwytak). Postanowiłem kupić tego nowego Japończyka HT-R Max . Mam tez starego HT-B Max . Do tego co napisał Jarek dodam:
1. Inne mocowanie ruchomego ramienia. Bardzo ważna zmiana konstrukcyjna. Wypadanie ramienia z prowadnic to była w starej konstrukcji duża wada.
2. Inny sposób wprowadzania taśmy do głowicy. Bardzo dobra zmiana. W starym wprowadzenie taśmy na, której były resztki kleju było mocno irytujące.
3. Inny sposób mocowania trzymaka zszywek. Już nigdy nie wypadnie na ziemię.
4. Inny chwytak taśmy ( pisał o tym Jarek) . Dodam, ze wada poprzedniego było pękanie taśmy w niższych temperaturach. Zobaczymy jak w tym przypadku da sobie radę. Sprawia wrażenie jak by wyeliminowano ten problem. Zobaczymy jesienią lub wiosną.
Ogólnie to zupełnie inna, dużo lepsza konstrukcja. Zmiany są ogromne. Japończycy się naprawdę przyłożyli i zostawili Chińczyków mocno w tyle. Całość pracuje bardzo lekko i bardzo stabilnie. To powinno dodatkowo dać spore oszczędności taśmy i zszywek.