Jak w temacie. Czy ktoś ma, jaką , jak się spisuje i co w niej powinno się znajdować
do rozlewu wina.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Ja mam,
Spisuje się bardzo dobrze,
Powinien być filtr - ja mam 0,5um - uniwersalny do czerwonych i białych

Dziękuję.
Czyli rozumiem, że jest wersja podstawowa, a osobno trzeba dokupić obudowę Filtr Tandem
i do niego sam filtr.
Na jak długo starcza taki filtr?

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Tak - filtr jest wielokrotnego użytku. Można go płukać w odwrotną stronę, można kopić taki dedykowany detergent do mycia (a raczej odmoczenia) tego filtra.
Ja zwykle butelkuję seriami i po każdym dniu go płukam a na koniec sezonu odmaczam w tym detergencie.
Trzeba pamiętać że filtr 0,5 mikrona wymaga klarownego wina, brak klarowności oznacza problem z zatykaniem się filtra.
Albo musi być dobrze odstane albo trzeba puścić wcześniej na filtrach papierowych.
Stosowałem obie metody zamiennie i było OK. Sporadycznie musiałem filtr przepłukać w trakcie ale to raz czy dwa.

Filtr eliminuje osadzanie się osadu - tego charakterystycznego męta który się robi po roku leżakowania w butelce. Oczywiście nie eliminuje kamienia winnego (bo to efekt innego procesu)

To jeszcze takie pytanie techniczne.
Zakładam, że mam wino odstane w gąsiorku, po dwukrotnym zlewaniu.
I teraz zawsze jednak coś tam na dnie jest. Czy można uniknąć zaciągnięcia przez
tę nalewarkę do samego końca, czyli do samego dna.?
W takim zwykłym zlewaniu to mamy tę rurkę szklaną, która ma ciut wyżej otworek i jest okey.
A jak z tą nalewarką?

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Tu w komplecie masz rurkę z taką regulowaną stopką - bardzo dobra.
Ale nic nie stoi na przeszkodzie użyć cokolwiek innego - ja np podpinam też ta nalewarkę do zbiornika chromoniklowego przez szybkozłączki i też działa

Okey, dziękuję.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Też bym chętnie nabył to cudo - tylko cena za cały komplet mimo wszystko trochę odstrasza...

Ja to w efekcie jeszcze tego nie nabyłam, bo jednak ta cena mnie powstrzymywała znacznie.
No i jak to bywa w takich przypadkach jak się nie kupi od razu to potem człowiek prędko chyba nie kupi.
W każdym razie na pewno jest to dobre w przypadku dużej ilości wina.

Póki co zastanawiam się na zwykłymi pompkami przelewowymi za kilkadziesiąt złotych

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Czysto, higienicznie bez dostępu powietrza i wino jest sterylne.
Do dużych (zależy co przez to rozumieć ) ilości wina się niekoniecznie nadaje bo jej wydajność jest niewielka.

-- wtorek, 25 lutego 2020, 12:48 --


Myślę, że nie jest to dobre rozwiązanie. Enolsan ma właściwości sterylizujące, używa się go w ilości 20g/l więc niewielkiej. Jeżeli tylko płuczesz po rozlewie zawsze coś Ci zostaje i namnażasz drobnoustroje (filtr schnie ze 2-3 doby).
Filtracja takim filtrem nie dość, że nie daje sterylności to dodatkowo wnosi ryzyko wtórnego zakażenia wina

_________________
Pozdrawiam Artur
http://winnicazamojska.pl

A pytanie co do filtra... Po umyciu enolsanem należy go przechowywać z tym słoiku zalanego wodą - czy należy po czyszczeniu wysuszyć? Na ile takich cykli użycie/mycie/wysuszanie powinien on wystarczyć średnio?

No i właśnie to jest ciekawe z tym filtrem, bowiem ja również wypytałam sprzedawcę o to i owo.
Okazało się, że taki filtr jest jednorazowy Przynajmniej tak mnie poinformowano.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Nie jest. To jest filtr membranowy, jak w kurtce. Powinno się co sezon robić testy szczelności, czy aby nie powiększyły się te dziurki - ale jak to zrobić znajdziesz w sieci, a czy to robić to już Twoja kwestia.
Ja z dnia na dzień przetrzymuję w wodzie a czyszczę i susze na koniec sezonu.
Ale może powinienem myć codziennie ze względu na bakterie? Jak ktoś tu sugerował.

Jeżeli używasz enolsan-u to dezynfekcja max 12h, potem płukanie pod bieżącą wodą i suszenie

Jolu, albo sprzedawca nie miał wiedzy albo miał gorszy dzień albo zwykłe nieporozumienie.
Jednorazowe to są filtry płytowe celulozowe, natomiast o tych wkładach poczytaj na stronie EATON lub TENCO

Raczej nie masz filtra membranowego a z włókna szklanego. Membranowe to inna półka cenowa niż 300 zł za wkład

_________________
Pozdrawiam Artur
http://winnicazamojska.pl

Można kupić oryginał, albo próbować samemu zrobić jak się ma trochę czasu..
Może zdjęcie kogoś zainspiruje: