Nie mówiąc o plecach i pięciu literach.
Dlatego po kilku sezonach obierania ręcznego zacząłem poszukiwania sprzętu. No i udało mi się znaleźć używkę w dobrym stanie.

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin

Witam.

Musze usprawnić przerób, w tym momencie mam mniej więcej 2x w sezonie po 70kg, młody jestem, nie wiem jak będzie w następnych latach, chodź co rok dosadzam

Młynkoodszypułkowarka grifo malowana kosztuje około 1000zl- jak z trwałością, nie rdzewieje po latach?

Nierdzewna koszt prawie 2 razy tyle.

Ktoś na forum wrzucał młynek:

https://allegro.pl/oferta/rozdrabniarka ... 0907148873

Młynek nie ma regulacji grubości mielenia (odległości między wałkami) , czy to będzie problemem? Czy po takim młynku można później powybierać szypułki?

Jak żyć?

Bardzo dziękuję za liczne odpowiedzi.
Mam za sobą kilka sezonów odszypułkowywania i właśnie powoli mam dość. Tym bardziej że kolejne krzewy wchodzą w owocowanie.

Więc pozostaje zastanowić się co kupić. Przy zbiorach ilości do 100kg (w jednym terminie) chyba ręczna będzie wystarczająca?

Zastanawiam się nad następującym modelami:
https://www.eurowin.pl/pl/p/Mlynkoodszy ... -netto/498
https://www.eurowin.pl/pl/p/Mlynkoodszy ... netto/1545

Pytanie czy warto dopłacać 1000zł do nierdzewki. Jakie macie doświadczenia z korodowaniem? Odwiedzając jedną z małopolskich winnic pamiętam że właściciele bardzo narzekali na korodowanie młynkoodszypułkowarki i wymieniali na nierdzewną.
Ja zbiory będę pewnie rozdzielać na ok 3 razy (różne terminy dojrzewania odmian, które nasadziłam). Przy takim użytkowaniu i dokładnym myciu nie powinno być problemu. Chyba że ilość zakamarków jest tak duża że z czasem kwas z owoców zrobi swoje.

Jak wygląda sprawa z dokładnością odszypułkowania, dostrzegacie jakieś znaczące różnice pomiędzy modelami różnych marek?

Mam doświadczenie ze Pilanem (pożyczanym) i ENO3 (moja). Z obu odłazi lakier - nie jakoś dramatycznie, ale nie najlepiej to wygląda i z każdym rokiem tych miejsc jest więcej. Czas kontaktu podczas mielenia jest stosunkowo krótki i nie ma co dramatyzować ale... Z perspektywy czasu ja bym wolał dopłacić i mieć spokój. Z Grifo nie mam doświadczenia.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Dodam jeszcze odnośnie napędu, że można dokupić.

Ja po 3 latach kręcenia ręcznego dokupiłem zestaw napędowy. Po zamontowaniu działa poprawnie.

Tutaj link gdzie ja kupiłem:

https://marxam.pl/akcesoria-zestaw-quot-motor-quot-do-mlynkooodszypulowarki-dma-i-dmai,c437,p3515,pl.html

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Ja mam taką już kilka lat i żadnych ubytków lakieru do tej pory nie zauważyłem.
https://marxam.pl/mlynki-mlynkoodszypul ... 00,pl.html

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Zdecydowałaś?

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Tylko nierdzewne . Moje Grifo po 5 l wszystko w rdzy.

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof

Jak się dobrze myje i konserwuje i w odpowiednim miejscu przechowuje to rdzy nie ma. Moje Grifo ma 5 lat i jest jak nówka.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Mozesz powiedziec jak konserwujesz? Rozkrecasz cos przed myciem? Pytam bo tez kupuje DMA lakierowana. Jak sie sprawuje tak wogole?

Sprawuje się bardzo dobrze. Po każdym użyciu odkręcam osłony i myję silnym strumieniem z węża. Można myjką ciśnieniową. Po wyschnięciu skręcam ponownie.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Moim zdaniem warto zainwestować w nierdzewkę.
Nawet w przypadku odsprzedaży po jakimś czasie taki sprzęt niewiele traci na wartości....

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie