Teraz jest sobota, 26 kwietnia 2025, 15:27

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 241 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 7 lutego 2022, 10:56 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2353
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Tak jeszcze tylko dodam, bo temat na czasie.

Ceny rzeczywiście mocno poszły do góry. Sprzedawcy mówią, że transport podrożał. Kontener (transport z Japonii) kosztował 2 tyś $, a dzisiaj kosztuje 15 tyś $.

W każdym razie, Yanmar, Kubota 25 KM kosztuje ponad 30 tyś pln, co już jest trochę absurdem...

Kolega sąsiad też się rozglądał, jeździł, szukał - i ostatecznie wczoraj kupił Wladimirca T25 za 7 tyś PLN... Trochę wymaga roboty, ale w sumie poniżej 10 tyś się zamknie za "pełnowymiarowy" traktor 30 KM... Rocznik ten sam co mój Yanmar (1984+/-)...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 7 lutego 2022, 23:03 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
newrom napisał(a):
Można dospawać uchwyty do narzędzi by były węższe, tak mam np w rozsiewaczu nawozów. Prawie każde narzędzie da się tak modyfikować.

Z baaaaardzo dużym naciskiem na prawie.
newrom napisał(a):
Jeśli chodzi o szerokość narzędzi typu glebogryzarka, kultywator czy kosiarka najlepiej by były szersze lub równe ciągnikowi.

Wg mnie to te narzędzia powinny być wyraźnie szersze od ciągnika, a najlepiej jeszcze jak dzięki możliwości przesunięcia na dolnych cięgnach są przesunięte w którąś stronę. To wówczas umożliwia zwłaszcza glebogryzarką jazdę tak, że bok glebogryzarki ociera praktycznie o krzewy. Gdyby ciągnik był tak szeroki jak ona, to nie ma mowy o takiej "obróbce" międzyrzędzi, bo ciągnikiem uszkadzać się będzie latorośle, czy nawet owoce.
ZbyszekTW napisał(a):
Tak jeszcze tylko dodam, bo temat na czasie.

Ceny rzeczywiście mocno poszły do góry. Sprzedawcy mówią, że transport podrożał. Kontener (transport z Japonii) kosztował 2 tyś $, a dzisiaj kosztuje 15 tyś $.

Co tam drobne 750% :shock: , czyli taniej to już było.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 8 lutego 2022, 10:42 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 4 maja 2020, 06:34
Posty: 80
Lokalizacja: Tarnów
ZbyszekTW napisał(a):


Te oryginalne, japońskie opony, mają bardzo wysoki bieżnik, chyba po to żeby lepszy uciąg mieć w błocie.
Ja wymieniłem na nowe, "chińskie" - takie z bieżnikiem jak w Ursusach itp. Od razu przy zakupie, co mnie kosztowało chyba 500 czy 700 pln (za 4 opony)


A jeśli chodzi o glebogryzarkę - to po co te 120 cm... w sensie, na 2 razy będziesz każdy rząd jeździł?
Ja mam 140 cm i spokojnie jeszcze szerszą bym brał jakbym mógł (tzn. moc traktorka i tak mi na to nie pozwala)
150 cm spokojnie pojedzie między rzędami, i na raz będzie zrobione bardzo ładnie.
A może i 160 cm - do pomierzenia dokładne wymiary
Jak planujesz traktorek 25 KM to się mocą nie martw, będzie wystarczająco. Tylko sobie przemyśl co i jak chcesz tym robić...



Zdjęcia opon nie mam, ale faktycznie jest dużo pęknieć, nie wygląda to fajnie. Raczej kupię od razu jakies niedrogie nowe. Opony przednie są ok, były wymieniane. Tylne są od nowości. Mam zamiar jeździć nie tylko po winnicy, ale też od czasu do czasu wozić obornik ze stadniny odległej o jakieś 4-5km.

Padło pytanie o pług - potrzebny jest bo mam jeszcze dwie działki razem około 0,7h, które również chcę obsadzić, więc trzeba je przygotować. W sumie uświadomiłem sobie że ojciec ma od lat nie używany pług od "trzydziestki" dwuskibowy, można go wykorzystać ?

Glebogryzarka - kolega ma rozstaw u siebie w winnic 200 cm miedzy szpalerami, glebogryzarkę ma 130 i twierdzi że to za dużo, że mu krzewy uszkadza, dlatego pytam o inne opinie.

_________________
https://www.facebook.com/winnicafilarowka/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 8 lutego 2022, 12:41 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
Osobiście używam glebogryzarki Grudziądz o szerokości zewnętrznej 170cm,w międzyrzędziach szerokości 2,2m miejsca jest zupełnie wystarczająco. Co za ciągnik chcesz chcesz kupić, bo tego chyba nie napisałeś, jeżeli będzie miał wystarczającą moc i trzypunktowy układ zawieszenia narzędzi to pług od 330 się pewnikiem nada.
kuneg napisał(a):
Oj tam, oj tam... jakie 750% :shock: W telewizji mówili, że inflacja tylko 5% za 2021 rok była. 8)
... 8)

Mówili tez podobno, że polski wał to sukces, wszyscy zyskają, cud mniód, malina.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 8 lutego 2022, 13:47 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 4 maja 2020, 06:34
Posty: 80
Lokalizacja: Tarnów
przemar napisał(a):
Osobiście używam glebogryzarki Grudziądz o szerokości zewnętrznej 170cm,w międzyrzędziach szerokości 2,2m miejsca jest zupełnie wystarczająco. Co za ciągnik chcesz chcesz kupić, bo tego chyba nie napisałeś, jeżeli będzie miał wystarczającą moc i trzypunktowy układ zawieszenia narzędzi to pług od 330 się pewnikiem nada.
kuneg napisał(a):
Oj tam, oj tam... jakie 750% :shock: W telewizji mówili, że inflacja tylko 5% za 2021 rok była. 8)
... 8)

Mówili tez podobno, że polski wał to sukces, wszyscy zyskają, cud mniód, malina.


Kupuję Yanmar FX255

_________________
https://www.facebook.com/winnicafilarowka/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 9 lutego 2022, 17:04 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
Raczej na pewno będziesz musiał bądź zmienić sworznie w pługu, jeśli nie są na śrubę, to trzeba dobrego spawacza, lub końcówki w ramionach na kat. 2 co będzie raczej lepszym rozwiązaniem, bo bedzie bardziej uniwersalne. I tu stanowczo polecałbym haki, wygoda nieporównywalna.
Jak mu będzie ciężko, to przeorasz płyciej i tyle. Chodź pod nowe nasadzenia, to najlepszym rozwiązaniem jeśli już orka, a nie głębosz, to wynająć okolicznego rolnika z porządnym pługiem, najlepiej z pogłębiaczem i po temacie. Raz a porządnie.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 21 października 2022, 10:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2353
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Pytanie do osób użytkujących traktorek + kosiarkę do koszenia międzyrzędzi.

Jak do tego podejść?
Kosiarka bijakowa, rozdrabniająca, pielęgnacyjna?

Jaką szerokość szukać?
Czy np. koszenie 150 cm na raz ma sens? Czy za dużo zostanie po bokach?
Czy od razu szukać np. 120 cm kosiarki, przesunąć na bok i kosić na 2 przejazdy? Tak żeby jak najbliżej dojechać do krzewów?

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 22 października 2022, 18:07 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 09:51
Posty: 620
Lokalizacja: Okolice Skały 440m npm
KR słabo się nadaje do trawy, znaczy kosi ale nie jest to ani ładne, ani efektywne. Kiedyś zmienię na bijakową z Y, bo na trawnikach mi nie zależy. Choć chwilami marzy mi się kosisko pomiędzy osiami bo jest to dużo bardziej zwrotne.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2022, 21:31 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 673
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
Ja ciągam za traktorkiem kosiarkę Caroni z systemem mulczującym. Na razie nie międzyrzędzia, ale trawnik na winnicy. Kosiarka ma 150cm szerokości.
Gdy zadarnię, będą nią obrabiał również międzyrzędzia.
Rozstaw rzędów 220cm więc z pewnością i tak będę latał na dwa razy.

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 listopada 2022, 08:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Byłam, widziałam i rozmawiałam z dwoma importerami używanych traktorków japońskich.

Selltech w Małuszynie nie ma używanego osprzętu, więc nie byłoby jak przyoszczędzić.

Zampol w Wiszni Małej wygląda o.k. Wygląda też na to, że w 50 tyś. się zmieścimy z traktorkiem (20-25kM), kosiarką bijakową, glebogryzarką, TURem i skrzynią transportową.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 grudnia 2022, 11:33 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): sobota, 29 marca 2014, 21:58
Posty: 111
Lokalizacja: Radzymin
Podłączę się pod wątek z pytaniem.
Jestem na etapie poszukiwania traktorka 4x4 o mocy conajmniej 15 kM.
Aktualnie biorę pod uwagę modele z przedziału 15-20 kM następujących firm: Honda, Mitsubishi, Iseki, Yanmar, Kubota.
Zauważyłem, że wiele modeli, szczególnie małe Iseki i Yanmary mają podnośniki 2 punktowe. Zastanawiam się jednak, czy wogóle nie wykluczyć z rozważanych ofert modeli z podnośnikami 2-punktowymi, gdyż podobno będę miał bardzo ograniczone możliwości podłączenia sprzętów. Zakładam, że na początek muszę mieć napewno glebogryzarkę, a kolejnym etapie dokupić kosiarkę bijakową i pług, najlepiej 2-skibowy 2-stronny.
Drugą sprawą, która mnie zastanawia to brak w większości modeli wspomagania kierownicy. Tutaj także zastanawiam się, czy nie wykluczyć modeli bez wspomagania.

Mam następujące pytania:
Czy da się przerobić samodzielnie podnośnik 2 na 3-punktowy? Czy warto inwestować w sprzęt z podnośnikiem 2-punktowym?
Czy praca ciągnikiem o masie 500-1000 kg bez wspomagania nie jest męcząca?
Na co jeszcze powinienem zwrócić uwagę przy oglądaniu/zakupie?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 grudnia 2022, 18:52 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 5 maja 2005, 01:00
Posty: 597
Lokalizacja: Lubuskie
Czy ktoś ma jakiś pomysł na podpięcie do minitraktorka małego agregatu prądotwórczego ? Czasy jakie są, wiadomo. Są na rynku urządzenia, ale same duże i bez inwertera, a ja mam najmniejszą Kubotę b5001, wiec max na WOM ma 8KM. Czy w ogóle są takie małe urządzenia ?

_________________
GZEHO


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 31 grudnia 2022, 16:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2353
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
mechan napisał(a):
Podłączę się pod wątek z pytaniem.
Jestem na etapie poszukiwania traktorka 4x4 o mocy conajmniej 15 kM.
Aktualnie biorę pod uwagę modele z przedziału 15-20 kM następujących firm: Honda, Mitsubishi, Iseki, Yanmar, Kubota.
Zauważyłem, że wiele modeli, szczególnie małe Iseki i Yanmary mają podnośniki 2 punktowe. Zastanawiam się jednak, czy wogóle nie wykluczyć z rozważanych ofert modeli z podnośnikami 2-punktowymi, gdyż podobno będę miał bardzo ograniczone możliwości podłączenia sprzętów. Zakładam, że na początek muszę mieć napewno glebogryzarkę, a kolejnym etapie dokupić kosiarkę bijakową i pług, najlepiej 2-skibowy 2-stronny.
Drugą sprawą, która mnie zastanawia to brak w większości modeli wspomagania kierownicy. Tutaj także zastanawiam się, czy nie wykluczyć modeli bez wspomagania.

Mam następujące pytania:
Czy da się przerobić samodzielnie podnośnik 2 na 3-punktowy? Czy warto inwestować w sprzęt z podnośnikiem 2-punktowym?
Czy praca ciągnikiem o masie 500-1000 kg bez wspomagania nie jest męcząca?
Na co jeszcze powinienem zwrócić uwagę przy oglądaniu/zakupie?


Podnośnik 2-punktowy mają chyba tylko modele z małą mocą. Te większe już mają wszystkie chyba 3-punktowe...
Można to samemu przerobić, ale trzeba sporo dokupić - te wszystkie ramiona i cięgłą sporo kosztują. Ja bym proponował szukać tylko TUZ (trzypunktowy układ zawieszenia).
Inna kwestia jakiej kategorii to jest TUZ (kat. 1,2,...) bo to określa średnicę trzpieni i otworów mocujących. Ale tak czy tak, na pewno TUZ.

Co do pługa - to już trzeba więcej mocy. tak 15-18 KM to 1 skiba, 2 skiby, jeszcze obrotowe, to ze 20+ raczej potrzeba... I pewnie jeszcze wyjścia hydrauliczne jakieś do obracania...
Moim zdaniem, to pług w ogóle jest niepotrzebny. Glebogryzarka + kultywator robią to samo, ale równiej i szybciej.

Wspomaganie raczej nie jest konieczne. Skręca się łatwo.

Z dodatkowym, przydatnych bajerów: super jest Yanmarowa skrzynia Power-shift (półautomat, zmiana biegów bez sprzęgła). Jakby traktor miał wyprowadzoną hydraulikę na przód to też duży plus. Chociaż Japończycy tego chyba nigdy nie robili, to dopiero w PL dorabiają pod klienta.


gzeho napisał(a):
Czy ktoś ma jakiś pomysł na podpięcie do minitraktorka małego agregatu prądotwórczego ? Czasy jakie są, wiadomo. Są na rynku urządzenia, ale same duże i bez inwertera, a ja mam najmniejszą Kubotę b5001, wiec max na WOM ma 8KM. Czy w ogóle są takie małe urządzenia ?


Są agregaty na WOM, ale to drogie i raczej już wielkie maszyny.

Jak szukasz czegoś małego, to są tzw. przetwornice samochodowe 12v/230v. Trzeba szukać wersji "czysty / pełny sinus" bo są też kwadratowe przebiegi prądu, tańsze w wykonaniu, ale nie wszystkie sprzęty na tym pracują.
To się podpina pod akumulator 12V. W założeniu odpala się silnik i alternator generuje prąd z którego korzysta ta przetwornica. Działa i przy samochodzie i przy traktorze, pytanie co mniej zużyje paliwa na godzinę...
I może dostarczyć 2/3 kW mocy, co awaryjnie powinno wystarczyć do większości. W teorii.
W praktyce standardowy samochodowy alternator to około 100A, czyli koło 1400 W. A myśle, że traktorki mają jakieś proste małe prądnice a nie alternatory i ta moc i będzie jeszcze mniejsza.
Więc tą moc to trzeba sobie jeszcze dokładnie posprawdzać i policzyć.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 2 stycznia 2023, 10:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Mam pytanie do posiadaczy traktorów z rewersem. Jak często z niego korzystacie i w jakich sytuacjach?

Zastanawiam się, czy nie odpuścić przy zakupie.

-- Pn sty 02, 2023 10:49 am --

Kto ma rewers?

Czyżby nikt??? :shock:

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 2 stycznia 2023, 16:54 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
W kubocie B-5000 nie miałem, w T-25 i obecnie w Same mam i chyba jest to najczęściej używana wajcha :) .
Wydaje mi się, że wszystko zależy od sposobu użytkowania ciągnika, ale nawet w tak prozaicznej czynności jak podpinanie różnych maszyn się przydaje jak nie wiem. Zdarza się, że trzeba podjechać kilka razy, poprawić się i wówczas to jest niezwykle pomocne. Przy manewrach na ograniczonej przestrzeni - niezastąpione.
Jeździłem trochę NH z elektrohydraulicznym rewersem, to jest dopiero bajka, jak nie musisz używać sprzęgła przy manewrach.
Na dziś nie za bardzo wyobrażam sobie ciągnika bez rewersu, a biorąc pod uwagę, że akurat w kolanie lewej nogi mam śruby i jakieś inne cosie i czasami to odczuwam to taki rewers elektrohydrauliczny to marzenie.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 241 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO