Dzięki Romek. Jutro zadzwonię do Ciebie. Mam nadzieję, że będziesz miał chwilę ...
Pozdrawiam

_________________
Stowarzyszenie Podróżników Dookoła Świata
http://dookola-swiata.com

Powiększ sobie zdjęcie i zobaczysz z przodu,na dole żółty korek do oleju,a więc to nie jest dwusuw.Jest też zapewwne miarka do sprawdzania poziomu oleju,ale na to najlepiej sprawdzić na żywo.

Żółty korek jest !!

/edit/
No i zakupiłem glebogryzarkę w Liroju. Sprzedawca zapewnia, że oliwy się nie leje i że jest to czterosuw. Logika i oględziny maszyny nakazują w to wierzyć
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam serdecznie.
tcherpaq

_________________
Stowarzyszenie Podróżników Dookoła Świata
http://dookola-swiata.com

Uwaga!
Sa też czterosuwy na mieszankę.
Stihl stosuje w kosach (oznaczenie silnika: 4-mix).
Pozdrawiam

Odgrzeję kotleta...
W dalszym ciągu nie wiem na co się zdecydować...
Czy kupić taką jak w linku wyżej (choć nikt nie wyraził o niej żadnej opinii), taką jak ja to nazywam "na kołach", czy taką np. Stigę: http://www.elmet.biz/pl_PL/p/STIGA-GLEBOGRYZARKA-SPALINOWA-SILEX-50RB/461 ?
Taka "na kołach" na pewno będzie stabilniejsza, płynniejsza praca itp., ale ze zwrotnością gorzej.
Natomiast taka jak Stiga, choć "zwrotna" to pewnie szarpie niemiłosiernie, skacze i podskakuje, jak widać na niektórych filmach na YT.

_________________
Pozdrawiam Wojciech

Mam Robixa więc coś jak ta Stiga z linku. Jak jedziesz na wprost to idzie lekko. Ale ja mam nachylenie wschodnie więc zawsze jedna ręka bardziej obciążona. Za to w przeciwieństwie do tej na kołach możesz jeździć "slalomem" między krzewami i obrabiasz wszystko nie tylko międzyrzędzia. Tyle, że taka metoda jest oczywiście bardzo męcząca. Ale odpada gonienie z motyką.

oto moje doswiadczenia z glebogryzarką ,,,,,kupiona w maju 2014 roku w wautoryzowanym sklepie sthilu marka viking model 585 cena 2600zl i uwaga urzytkowana na glebie srednio piaszczystej areal 32 ary kasa 5 we wrzesniu padla przeklania przeniesienie napedu maszyna zaczela w czasie pracy glosno pracowac ,,,,zqawiozlem w serwisie sthil po rozkreceniu okazlo sie ze gwaracja nie bedzie uznana bo urzytkowano ja na zbyt ciezkich warunkach heheehehehhehehehhehehehhe przypominam gleba srednio piaszczysta areal 32 ary miedzyrzedzia bez korzeni marka dobra obsluga na poziomie wczesnego PRL

http://www.stihl.pl/Produkty-VIKING/Gle ... zarki.aspx
Możesz się odwołać, na powyższej stronie jest napisane: Glebogryzarki VIKING bez problemu radzą sobie z każdym rodzajem podłoża

_________________
Grzegorz

dzieki bardzo nie bedzie raczej jako gwaracja ale produkt niezgodny z opisem juz sprawa jest u rzecznika praw konsumenta

Dzisiaj wysłuchiwałem żale na jakość stihla, właściciel zakładu usług leśnych używa ich sprzętu 20 lat przeszło. Takich awarii, jak w tym roku i takiego podejścia do reklamacji nigdy nie było. W profesjonalnych piłach padają podzespoły, które w poprzednich modelach były wieczne. Kosy z nowej linii 4stroke obydwie trafiły na reklamację. Dla porównania podwykonawca kosi NAC-ami drugi rok bezawaryjnie. A kupione były podobno na jedną robotę ok 12 ha.

a co byscie powiedzieli do glebogryzarki typu mustang wstawic silnik 13km 390ccm bo np przy pielniku radelku sie co chwila zapycha

I co jakieś newsy? Też się przymierzam doczegoś do uprawy ogrodu (i może winnicy też). Taki ciągniczek jako glebogryzarka i pług by mi się bardzo przydał.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

"nius" wygląda tak, że zdecydowałem!
kupuję tę z Polexim'u!!!
już wstępnie rozmawiałem z nimi
zdecydowałem się na taką, bo w już mam prawie 300 krzaków do obrobienia, a jesienią dojdzie kolejnych 200
ręcznie nie wydolę

_________________
Pozdrawiam Wojciech

Ja kupiłem podobną "chinkę", tylko mnie była węższa potrzebna.
http://www.hortmasz.pl/eShop/ItemDetails.aspx?iid=36184
Jak się poszuka to można nawet taniej kupić.
Silnik Loncin zaskoczył mnie pozytywnie, zwłaszcza po tym jak kupiłem w zeszłym roku kosiarkę z nowym Briggsem- ładny ale jakiś delikatny jak zabawka.
Zmontować, wyregulować, poustawiać, obczaić i bierze nawet darń. Ja sobie w międzyrzędziach pasek darni środkiem zostawiłem żeby się w błocie nie paćkać.

Jak z trwałością będzie to się okaże, ale silniczek robi dobre wrażenie. Bezczelna kopia Hondy GX160

A zapakowana i zabezpieczona tak że można by było na powłok z Chin przyciągnąć

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Według mnie wszystko zależy jaką kto ma glebę, te chińskie produkty to na piasek i próchnicę może się sprawdzą, jeśli ktoś ma glinę to życzę powodzenia. Ja osobiście użytkowałem czeskiego terra vari, maszyna wykonana solidnie z odlewów, nie z blaszek. Noże glebogryzarki kuty grubości około 6mm, a jakie są w tych glebogryzarkach. Terra posiada ciężarki wkręcane w koła w celu zwiększenia stateczności, do wyważenia maszyny służy specjalny ciężarek montowany z przodu. taka glebogryzarka musi mieć masę, inaczej będzie skakać jak psu jaja na zakręcie a wy tańczyć break dance przy niej .
Nadto Terra ma możliwość rozbudowy o wiele, wiele narzędzi, wszystkie części nawet do najstarszych modeli są dostępne, jest to przemyślana i dobrze wykonana konstrukcja, myślę, że warto zastanowić się nad czymś co było zrobione faktycznie do pracy, a nie żeby ładnie wyglądało w markecie .

http://allegro.pl/terra-vari-agrozet-ci ... 43765.html

http://allegro.pl/traktorek-dzik-kosiar ... 76692.html

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse