Destylacja wina : Sprzęt

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Wino » Sprzęt

Strefa czasowa: UTC + 1

Destylacja wina

Strona 1 z 2

[ Posty: 21 ]

Przejdź na stronę 1, 2 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Canin

Tytuł: Destylacja wina

Napisane: wtorek, 29 grudnia 2009, 11:16

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2352
Lokalizacja: Dębica

W ramach treningu zrobiłem wino z labruski i jest .... trudnopijalne.

1) Czy standardowa destylacja wina (w prostym destylatorze, bez kolumny rektyfikacyjnej) usunie ten charakterystyczny aromat?

2) Ma ktoś pomysł jak nie inwestując w sprzęt zrobić destylat do analizy organoleptycznej?

Góra

Erikos

Tytuł:

Napisane: wtorek, 29 grudnia 2009, 12:06

Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1972
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)

W Googlach wpisz C2H5OH - pierwsza pozycja wiele Ci rozjaśni :wink:

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Góra

miszas21

Tytuł:

Napisane: sobota, 16 stycznia 2010, 14:14

przedszkolak

Dołączył(a): środa, 30 grudnia 2009, 01:00
Posty: 53
Lokalizacja: Okolice Starego Sącza

Wpadnij w moje okolice, to Ci przedestyluje:)

Góra

Canin

Tytuł:

Napisane: sobota, 16 stycznia 2010, 15:26

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2352
Lokalizacja: Dębica

Dzięki za porady i dobre chęci.
Temat mnie dosyć zainteresował, do tego stopnia że w tym roku nastawiam jabłka na CALVADOS.
Co do destylacji to albo sam zrobię prostego Pot-stilla albo coś innego do destylacji koniakopodobnej. Przyda się.
Zawsze jak wino nie wyjdzie to może chociaż koniak będzie :lol:

Góra

Erikos

Tytuł:

Napisane: sobota, 16 stycznia 2010, 20:35

Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1972
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)

Może kiedyś z owoców naszych winnic i takie coś będziemy mogli sobie legalnie zrobić w domu:

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Góra

dawid

Tytuł:

Napisane: sobota, 16 stycznia 2010, 20:54

mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 lipca 2007, 01:00
Posty: 324
Lokalizacja: śląsk

Być może już robimy

_________________
moje deserówki

Góra

Canin

Tytuł:

Napisane: sobota, 16 stycznia 2010, 21:39

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2352
Lokalizacja: Dębica

O właśnie, albo grappę z wytłoków zrobić.
BTW - ile wody dodać do wytłoków aby wodnik/grappa nie wyszła bez smaku?

Góra

miszas21

Tytuł:

Napisane: niedziela, 17 stycznia 2010, 13:00

przedszkolak

Dołączył(a): środa, 30 grudnia 2009, 01:00
Posty: 53
Lokalizacja: Okolice Starego Sącza

[quote="Canin"]O właśnie, albo grappę z wytłoków zrobić.
BTW - ile wody dodać do wytłoków aby wodnik/grappa nie wyszła bez smaku?

A wiec tak;
Podejrzewam że wytłoki nie będą miały wiele cukru, więc robienie bez dodatku cukru jest po prostu stratą czasu, wódeczki będziesz miał jak na lekarstwo :wink:

A jeżeli chcesz robić z samych wytłoków, to wody dodaj minimalną ilość.

Przepis na grappę z wytłoków z dodatkiem cukru;
Na 2kg wytłoków daj 1kg cukru rozpuszczonego w 3,5 l wody.
Wytłoki potraktuj pirosiarczanem potasu, coby Ci się dobrze zakonserwowało.
Można dodać drożdże winiarskie, lub gorzelniane.
Wodę zagotuj, dodaj i wymieszaj cukier, odstaw aby wystygło.
Dorzuć wytłoki, i odstaw to wszystko do beki, zakręć na dwa gwinty i zostaw na cztery, pięć tygodni, w ciepłym miejscu.
Po tym czasie można destylować

Przedestylowany produkt odstawić do beczułki dębowej, co najmniej na trzy miesiące, coby wódeczka nabrała ładnego koloru i delikatnego smaku.
Po czym można pić naprawdę fajną cukrową grappę

[/url]

Góra

olmek

Tytuł:

Napisane: niedziela, 17 stycznia 2010, 13:15

Ekspert

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława

Panowie, nie dyskutujcie o szczegółach technologicznych na Forum.

_________________
Pozdrawiam Kuba

Góra

Maciej

Tytuł:

Napisane: niedziela, 17 stycznia 2010, 13:23

Ekspert

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie

[quote="miszas21"] Podejrzewam że wytłoki nie będą miały wiele cukru, więc robienie bez dodatku cukru jest po prostu stratą czasu...

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Góra

Wacek

Tytuł:

Napisane: niedziela, 17 stycznia 2010, 13:26

Kiper

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok

[quote="miszas21"]

więc robienie bez dodatku cukru .....

Z dodatkiem cukru to będzie jak schabowy z dorsza . 8O

Wacek

Góra

miszas21

Tytuł:

Napisane: niedziela, 17 stycznia 2010, 13:56

przedszkolak

Dołączył(a): środa, 30 grudnia 2009, 01:00
Posty: 53
Lokalizacja: Okolice Starego Sącza

[quote="Maciej"][quote="miszas21"] Podejrzewam że wytłoki nie będą miały wiele cukru, więc robienie bez dodatku cukru jest po prostu stratą czasu...

Hola, hola! A czemu to niby wytłoki z białych odmian mają mieć mało cukru? Z kolei destylacja wytłoków odmian czerwonych, po fermentacji w miazdze, ma niewielki sens - chyba, że masz tego tony.
"Robienie" z dodatkiem cukru to oszustwo - tak robi się bimber, nie grappę, calvados, śliwowicę...

Sam robię śliwowicę i inne trunki, więc wiem jaka jest różnica między bimbrem, a trunkami szlachetnymi.

Ma Pan rację, może z białych to cosik tam by się polało, ale myślę że lepiej wyrzucić to do kompostnika, większy będzie pożytek

Przecie nie napisałem że będziemy mieć grappę, tylko "cukrową grappę", więc nie wiem do czego Pan pije :wink:

A jak ktoś chce mieć prawdziwą grappę to niech destyluje winko

Pozdrawiam
Tomasz

Góra

Maciej

Tytuł:

Napisane: niedziela, 17 stycznia 2010, 14:25

Ekspert

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie

[quote="miszas21"] Ma Pan rację...

Tylko nie "Pan"

Cytuj:

...może z białych to cosik tam by się polało, ale myślę że lepiej wyrzucić to do kompostnika, większy będzie pożytek

To zwyczajnie źle sobie myślisz. Czerwone wytłoki na kompostownik - jak najbardziej, białe - nigdy w życiu! Siedzi w nich samo dobro i ani odrobiny zła.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Góra

miszas21

Tytuł:

Napisane: niedziela, 17 stycznia 2010, 14:32

przedszkolak

Dołączył(a): środa, 30 grudnia 2009, 01:00
Posty: 53
Lokalizacja: Okolice Starego Sącza

[quote="Maciej"][quote="miszas21"] Ma Pan rację...

Tylko nie "Pan"

Cytuj:

...może z białych to cosik tam by się polało, ale myślę że lepiej wyrzucić to do kompostnika, większy będzie pożytek

To zwyczajnie źle sobie myślisz. Czerwone wytłoki na kompostownik - jak najbardziej, białe - nigdy w życiu! Siedzi w nich samo dobro i ani odrobiny zła.

ok :wink:

Na winogronach to się za dobrze nie znam, dopiero zaczynam się ich uczyć, więc nie będę dyskutował z Ekspertem :wink:

Góra

Canin

Tytuł:

Napisane: niedziela, 17 stycznia 2010, 14:54

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2352
Lokalizacja: Dębica

[quote="olmek"]Panowie, nie dyskutujcie o szczegółach technologicznych na Forum.

Sorry za podtrzymywanie tematu - nie wprost winiarskiego, ale na forum bimbrowniczym mówią głównie o zacieraniu żyta i przemianie skrobii ziemniaczanej a nie o fermentacji czegoś szlachetniejszego.

Ale wytłoki trochę trzeba dosłodzić - chyba?
Można też tłoczyć troszkę słabiej - i wino delikatniejsze wyjdzie i do grappy trochę aromatu zostanie.

Góra

Strona 1 z 2

[ Posty: 21 ]

Przejdź na stronę 1, 2 Następna strona

Strona główna forum » Wino » Sprzęt

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 1 gość

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników