W znanej firmie na b. można kupić balony z przeznaczeniem na wino z tworzywa. Potrzebuje więcej 10 i 15l a cenowo trochę lepiej niż szklo i się zastanawiam czy warto.
Używa ktoś z was?


Wysłane z mojego Moto G (5) przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Mateusz

Ja, w tym roku pierwszy raz. 15litrowy.
Fajny bo lekki.
Ma jeden mankament tego typu balonów - nie jest sztywny, jeśli go podniesiesz lub zmienisz nieco geometrię (lekko przyciśniesz, wgniatając) to najpierw wypchniesz powietrze przez rurkę a potem je zassiesz. CO może spowodować zassanie płynu z rurki do balona.
Używałem już wcześniej PETów po piwie (30l), więc znam problem.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Prostym rozwiązaniem jest wstawienie takiego balonu do kosza,
wiadra itp, na czas fermentacji, ogólnie użytkowania.
Nie łapiemy wtedy za balon.
Ja mam malutki 8 l jest b.dobry do małych nastawów.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

A jak z przechowywaniem wina w takim plastiku. Czas do butelkowania nie wpłynie jakoś negatywnie?

Jeszcze w nim nic dłużej nie trzymałem. Jednak przy zalaniu "pod korek" zostaje dość dużo miejsca bo średnica zakrętki ze trzy razy większa niż średnica korka. Na razie używałem do przetrzymania przez tydzień do pierwszego zlania znad osadu. Potem już w szkle.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Dzięki za porady
Zakupie i ja. Szklo to szkło i przy dojrzewaniu pewnie bym nie ryzykował. Ale na wcześniejszym etapie się przydadzą.

Wysłane z mojego Moto G (5) przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Mateusz