Teraz jest czwartek, 20 listopada 2025, 20:38

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 157 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 21 listopada 2023, 01:14 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 23 listopada 2012, 01:07
Posty: 301
Lokalizacja: Głowno
No i doczekałem się na słynne Cebulkowe notatki ale warto było czekać. Dziękuję.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 listopada 2023, 23:14 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 maja 2014, 21:03
Posty: 307
Lokalizacja: Jaworzno
Kurczę już nie mogę edytować a Piotr mi tu podesłał erratę - wino w pozycji 30 powinno być:
30. PNPRMFNN czyli Pinot Noir Precoce, Regent, Marechal Foch i odmiana nieznana

Sorki! Ale zastrzeliłeś nas tą nazwą :lol:
edytowałem + jeszcze literówki innych nazw odmian w poprzednim zestawieniu. ;) -mod

_________________
Pozdrawiam, Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 28 listopada 2023, 17:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7067
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Czy już nikt więcej nie pokusi się o ocenę choćby kilku win :?:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 28 listopada 2023, 20:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2341
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
zbyszekB napisał(a):
Czy już nikt więcej nie pokusi się o ocenę choćby kilku win :?:
A co tu pisać. Dobrze, to niech będzie ultra subiektywnie.
Słyszę że robię za ciężkie wina z nietypowych odmian, bo te(w domyśle) zapewne nie wszędzie się udają, bądź niezbyt dojrzewają, i chyba te wina są nie za bardzo bo jako tako nadają się do picia dopiero po 3-5 latach. Nie są przy tym Regentem, lub innym "ekologicznym" Rondem z hybrydowymi posmakami, które znany krytyk każe winiarzom wypychać z piwnic do ludu już po pół roku od zbioru, to myślę że nie ma co się wyrywać przed szereg, raczej należy ograniczyć udział i ilość win żeby nie męczyć innych swoją obecnością. Ewentualnie mogę przywieźć na wpisowe swojską kiełbasę, dobre sklepowe wino, oraz Dublańskiego (z cukrem) dla pań, rózowe z Negru, i zostać krytykiem cudzych produktów do szybkiego spożycia, np. Sirame (brrr).
Wtedy recenzje o innych będą, ale niekiedy może być ostro jak nie przymierzając kiedyś w niemieckiej ZDF w programie u Reicha-Ranickiego
Tylko kto mnie wpuści na kolejne spotkanie
Będzie na drzwiach napis : eintritt verboten.
Pewnie moje wina są nieudane, cały czas się uczę, nie jestem prawie nigdy zadowolony z tego co mi wyszło, a i w ostatnich latach pogoda jest mocno niesprzyjająca, ale po wyjazdach i degustacjach gdzie wielokrotnie pokazano forumowiczom jakość wina z tych paru odmian, nadających się na nasz klimat, będących znacznie lepszą moim zdaniem alternatywą od tej discopolowej masówki winnic komercyjnych, to za przeproszeniem jest to krótka pamięć. Kiszenie się w czymś co już jakościowo i technologicznie doszło do ściany swoich możliwości lub klimatu, uważam zwłaszcza dla hobbystów za wyjątkowo mało interesujące. Co innego ci co z tego żyją, to nawet ich konserwatyzm mainstreamowy rozumiem, choć nie popieram, tam sentymentów nie ma, i ciemny lud ma kupić, nawet jak będzie to najgorsze Chardonnay czy Riesling, płaci się za nazwę i PR.
Dziwi mnie również po latach krótka pamięć i nagły zachwyt Dunajem, gdzie na forum praktycznie wszystko zostało już napisane, także przeze mnie, bo jestem fanem win z tej odmiany, w tym recenzje win. Odmianie dającej wybitne światowej jakości wina, dobrze dojrzewającej PL, łatwej w winifikacji, o idealnych parametrach moszczu, lecz prawie niemożliwej w uprawie do utrzymania, infekującej inne odmiany, z koniecznością wykonania kilkunastu oprysków, w tym ciężką chemią, z roku na rok coraz bardziej chorowitej w wielu lokalizacjach.
To było subiektywnie, niemniej miejsce spotkania, jak i parę bardzo interesujących win dla mnie pouczających, w tym szczególnie doceniam mistrzostwo kolegi Jurka z Żarek, który z mieszanki "all i one" ze ściany pod muzeum w Żarkach zrobił bardzo dobre technologicznie wino, oraz wyjątkowe postępy Arka w dziedzinie winifikacji win białych (zachowanie owocowości). Jak jeszcze Janusz zrobi za rok różowe (oby bez cukru) z Roeslera to Jura rządzi.
Walor edukacyjny takich spotkań uważam za bezcenny.


Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 28 listopada 2023, 21:58 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2341
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Kiedy pisałem że piłem dwa wina z Serbii wybitne, w tym jedno robione przez p. Andjelića metoda na pomarańczowe u Janka w Szklarach na degustacji to nie widziałem odzewu. Potem P. Anjelic słusznie doradził że poniżej 1,5 roku o czym pisałem się win z Pannonii nie otwiera i ocenia. Pokazałem półroczne w Żarkach to komentarze były jakie były, że przereklamowane.
Sporo już jest tej odmiany posadzone, niech inni pokażą co potrafią zrobić. Ja się nie znam na robieniu białych win.
Moim znajomym smakuje i rodzinie, zwłaszcza że uprawiane bez chemii to mi wystarczy. Tegoroczne na LA FTH będzie ok.
W typie.mineralno-neutralnym nic lepszego nie potrzebuję. Podobnie jak w typie aromatycznym Sauvignon Maris.

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 28 listopada 2023, 22:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1752
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Robert już nas tak przyzwyczaił do swoich win z Roeslera i Rubineta, że nikomu się już chwalić nie chce. Dla mnie jak zawsze super. No ale ja też wolę zdecydowanie czerwowe od białych (pić, nie robić).
Z jednym się z Robertem nie zgodzę. Według jego powyższych wypowiedzi z pewnych znanych odmian na nasz teren nie da się już nic wycisnąć.
Nie jestem może zwolennikiem Regenta ale to co potrafi z niego Mietek wycisnąć to jakaś magia. Dla mnie najlepszym winem na zlocie był jego ostatni Regent. Głowę bym dał, że dorzucił tam laskę wanilii. :D

Ogólnie, to dzięki Robertowi, Miszy i Beny'emu mieliśmy okazję porównać na wielu przykładach te same wina robione w beczce i bez beczki. I to była bardzo cenna wiedza.

Co jeszcze zauważyłem, to ciągły niesamowity wzrost jakości wszystkich win (poza moimi :?). Przetestowanie 85 sztuk jest przyjemnością, po której także zupełnie nie boli głowa - w przeciwieństwie do sklepowych.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 28 listopada 2023, 23:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2341
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Grzegorz nie chodzi o to żeby mnie chwalić za to czy za tamto, bo sam potrafię obiektywnie według kryteriów enologicznych ocenić wino zwłaszcza czerwone, i porównać je np. w kwestii absmaków lub ich braku tymi popularnymi hybrydami, ale o to że mamy wybór także z innych odmian niż Regent, gdyż możliwości tych odmian uważam za lepsze, co pokazały wina nie moje ale te które mieliśmy okazję degustować i przywozić z Austrii czy Moraw, od profesjonalistów. Chętnie bym popróbował win z tych odmian od innych forumowiczów, a nie tylko przywoził na te złoty moje wypociny. Dlatego obiecuję już nie męczyć nimi.
Pierwsza próba od innych podczas degustacji w Rudnie parę lat temu Roeslera z centralnej Polski wypadła znakomicie, nie mówiąc już o słynnym różowym Erikosa, które potrafię do dziś opisać. Jest jeszcze Volos, który w niektórych lokalizacjach powinien dać wreszcie porządne cabernetowe wino z Polski, a nie sikacze w rodzaju Cortisa.

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 29 listopada 2023, 09:02 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 14 lipca 2019, 16:18
Posty: 324
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie, 335 m n. p. m.
Właśnie... jak tam ten mój Volos. Dało się go wypić? Moje pierwsze czerwone wino w życiu z resztą jak pozostałe które podrzuciłem. Wiem że trochę kwasy wysokie miały. Muszę jeszcze pomyśleć o filtracji .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 29 listopada 2023, 09:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2426
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Uczestnicząc w różnych zlotach i spotkaniach - coraz bardziej jestem zdania, że wszystkie degustacje powinny być w ciemno.
Wtedy dopiero się dzieje :shock:
Bo każdy ma swoje odmany, swoich faworytów (niejednokrotnie słusznych), ale gotowe wino często jest niespodzianką. I to czy jest z odmiany X czy Y mniej ma znaczenie niż aromat, smak i przyjemność z picia...

PS. Kiedyś był forumowy konkurs win - chyba 5 edycji - "Najlepsze wino forum"....

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 29 listopada 2023, 10:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5569
Lokalizacja: Łódź i okolice
ZbyszekTW napisał(a):
Kiedyś był forumowy konkurs win - chyba 5 edycji - "Najlepsze wino forum"....

Niestety inicjator tego wydarzenia już od dawna nie zagląda na forum. Zdaje się, że miał jakieś problemy zdrowotne.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 29 listopada 2023, 11:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4733
Lokalizacja: Rybnik
RobertR napisał(a):
Chętnie bym popróbował win z tych odmian od innych forumowiczów, a nie tylko przywoził na te złoty moje wypociny.

Ja też chętnie bym spróbował innych polskich Roeslerów i Rubinetów. Ale jeśli w ciągu kilku lat od momentu dostępności materiału nasadzeniowego tych win nie ma to z czegoś to musi wynikać.
U mnie Rubinet rok temu spotkał się ze szpadlem, a Roesler jest już na czarnej liście. Odmiany te są - jak zauważyłem - dość wybredne jeśli chodzi o glebę i trzeba być czujnym jeśli chodzi o choroby.
Na ostatnim PIWI też Roeslerów - oprócz Twoich chyba nie było.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 30 listopada 2023, 09:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 4004
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Widzę z tej całej dyskusji, że sprawa spotkań/zlotów forumowych dryfuje w kierunku niezrozumiałych dla mnie zawodów kto zrobił najlepsze wino, jaka odmiana pokonała inne, i w czym te nasze amatorskie wina są lepsze od rynkowych.
Zamiast cieszyć się spotkaniem, wymianą doświadczeń i miłym spędzeniem czasu, zaczynają się niesnaski.
Jak tak dalej pójdzie to nikt nie będzie przyjeżdżać na te zloty bo i po co ? Aby usłyszeć kilka niemiłych uwag pod kątem odmiany którą się uprawia albo wina które sie przywiozło ?
Rozwiązaniem problemu byłby ew. konkurs win z degustacją w ciemno, i organizowanie w tym celu całkowicie odrębnej imprezy.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 30 listopada 2023, 11:42 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4733
Lokalizacja: Rybnik
DW napisał(a):
Zamiast cieszyć się spotkaniem, wymianą doświadczeń i miłym spędzeniem czasu, zaczynają się niesnaski.

Zbyt pochopnie wyciągasz wnioski. Zapewniam cię, że było jak zawsze: miło i sympatycznie ale też do bólu szczerze, bez kadzenia. Jak wino jest utlenione to nie nazywamy tego intrygującą nutą przejrzałych jabłek i orzechów, jak jedzie pirazyną to nie mówimy, że mamy skojarzenia ze spacerem po świeżo skoszonej trawie z koszykiem zielonej papryki itd itp.
Reszta pozostaje kwestą gustu, tak jak te Hibernale z ziołowymi nutami czy Jutrzenki.
Porównywanie się jest niezbędne do rozwoju. Jak sam wiesz walorów edukacyjnych na naszych spotkaniach nie brakuje - nikt tu nie reglamentuje wiedzy, którą posiada.

Każdy zaś ma prawo do własnych przemyśleń i odczuć.

Co do ocen w ciemno to sprawa jest otwarta, ale przy setce win i dużej spontaniczności naszych spotkań trudne do przeprowadzenia.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 30 listopada 2023, 11:45 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3375
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Ja byłem na spotkaniu i jakoś niesnasek nie widziałem. A że każdy chciałby być doceniony w tym co robi to chyba normalne.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 30 listopada 2023, 12:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 4004
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Mietku, Sławku, miałem na myśli dyskusję jaka tu się zawiązała a nie samo spotkanie.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 157 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ostrowin i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO