To i od nas wielkie podziękowania.
Pawle, Ewo i Abrahamie - super pomysł i świetna organizacja.
Społeczeństwo forumowe też niczego sobie - za kołnierz nie wylewało

PS
Czy ktoś jest w stanie wymienić wszystkie gatunki win, które mieliśmy okazję degustować

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie

Współmorawiacy
właśnie wypaliłem płytkę ze zdjęciami z Moraw.
Zainteresowanym wyślę pocztą (podajcie adresy na priva), bo wszystkiego jest ok. 260Mb.

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie

Ja pamiętam wszystkie dokładnie:
Białe, różowe i czerwone.



Oto przetłumaczony mail od Milosza Ondráka:

Witam,
wierzę , że wszyscy szczęśliwie dojechaliście, nikomu nie wybuchł burczak w samochodzie i da się go jeszcze pić.
Mnóstwo pozdrowień wszystkim, zwłaszcza Mariuszowi, który mnie woził.
Na koniec chyba wszystko powiodło się, tak jak miało.

Oczywiście w Lednicy nie było możliwe pooglądać wszystkie krzaki, u państwa Glos wypróbować wszystkich win, ale to w żadnej piwnicy. Parę zdjęć z Lednicy, które zrobiłem jeszcze przed tym, niż przyjechaliście rzucę na net i podam link.

Dziękuję, że mnie tak za darmo gościliście, jestem waszym dłużnikiem.
Gdyby ktoś przypadkiem coś potrzebował, wystarczy napisać.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Miloš Ondrák

Dla zainteresowanych, mogę podać adres Milosza na PW.

_________________
Pozdrawiam ze Śląska Cieszyńskiego
Paweł

Pozdrów Milosza od nas. Pamiętamy go - to rzecz oczywista. Tak wygadanego Czecha który nie znając Polskiego tak świetnie nas rozumiał a my jego kompletnie nie - to pierwszy raz poznałem!

Pawle, a burczok - przecież on zasługuje na "własny gatunek".
Tym bardziej rozpatrując go pod względem kolorystycznym to powinien też mieć własny ? pomarańczowy ( aż wracając do domu po drodze zerknę do piwnicy czy aby na pewno pomarańczowy, ale jakoś tak go sobie przypominam).

I oczywiście Pawle dołączam się do podziękowań za organizację wyjazdu.

Na pewno tak, przepraszam. A miałem taką satysfakcję, że zapamiętałem wszystkie. Niestety na mnie jest ich zadurzo.

Tutaj podaje nowy link na moje fotki.
Trzeba tylko wpisać literki i ?Stáhnout FREE?

_________________
Pozdrawiam ze Śląska Cieszyńskiego
Paweł

No heja,
wysłałem dzisiaj pocztą (zwykłym listem) płytki dla pepika, ericosa, dziadka i zypska.
Gdyby nie doszły to dajcie znać, wypalę jeszcze raz.

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie

Dzięki bardzo Mariuszu.
Muszę je koniecznie przeglądnąć

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Podaje link do fotek od Milosza Ondráka:
http://picasaweb.google.com/moll01234/Lednice20100903

_________________
Pozdrawiam ze Śląska Cieszyńskiego
Paweł

Przetłumaczony drugi mail od Milosza Ondráka:

Jeszcze chciałem napisać, że zatem co cała Morawa pije burczak z węgierskich gron a docent Pavloušek mówił, że na winnicy Sonberg, gdzie wino dojrzewa najwcześniej na Morawach, ma Myler coś koło 16-17° NM, mój przyjaciel, który w zeszłym roku posadził Solaris koło 20km od Němčiček, już w tym roku go zbierał. Miał 23 NM° cukru i 10g/l kwasowości. Inne odmiany miały: Cabernet Cortis 19° NM, Cabernet Jura 14° NM, Laurot (ten i tu późno dojrzewa) 10° NM.

Pan Pavloušek pisał, iż w tym roku będzie w gronach większa kwasowość, dlatego i Solaris miał optymalną kwasowość, inaczej miewa o 2-3g mniej. W tym roku wytrzymał mrozy poniżej - 25° C i wrażliwość na choroby jest też bardzo dobra.
W Polsce by pomógł napełnić niedostatek gron.

Pozdrawiam
Miloš Ondrák

_________________
Pozdrawiam ze Śląska Cieszyńskiego
Paweł

kurcze, zazdroszczę Wam wypadu!

pozdrawiam
barecki

Ps.
Kubki smakowe mi domagają się burczoka.... Dobrze, że Czechy niedaleko:)

Może koledzy pokażą fotoreportaż i pochwalą się wypadem na Morawy.

Kilka fotek ode mnie:
2 wg mnie najsmaczniejsze odmiany z tych nowości - zobaczcie kogo ta odmiana na pierwszej fotce?

Tytuły mówią za siebie

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

I dopiero teraz się pochwaliłeś A smaczne były, to fakt.

_________________
pozdrawiam Roman

Znalazłeś ciekawy sposób zapytania To jest Straszeński.
Ale popraw też opisy tych takich czerwonawo-szarych gron, to jest Rulandske sede (Pinot Gries).

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT