Teraz jest wtorek, 18 listopada 2025, 12:24

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2019, 07:48 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 5 lutego 2017, 10:57
Posty: 370
Lokalizacja: Żmigród
TatOR i dragon99 napisałi wszystko co chciałbym sam powiedzieć mi jedynie pozostaje podłączyć się do podziękowań.

_________________
Grzegorz.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2019, 07:58 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2017, 09:40
Posty: 291
Lokalizacja: Wrocław
Celem uzupełnienia dziękuję jeszcze Pawłowi za możliwość skosztowania winogron. Niektóre pierwszy raz jadłem. Były przepyszne.


Wysłane przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2019, 13:46 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 19 września 2015, 09:14
Posty: 275
Lokalizacja: Świętne gm. Wilczyn Wielkopolska
Nic dodać nic ująć do tego co napisali koledzy.
Bardzo udane i owocne w wiedzę spotkanie. Dziękuję organizatorowi i uczestnikom za spotkanie :clap:

_________________
https://www.wunderground.com/dashboard/pws/IWILCZ1

Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2019, 15:03 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 23 kwietnia 2017, 11:01
Posty: 996
Lokalizacja: Wielkopolska
Zgadzam się ze słowami Kolegów i tym samym dziękuję za zproszenie! :thumbup:
Podziękowania dla Gospodarza i jego Żony za udostępnienia domu! :)
Wina gronowe, winogronowe jak i owocowe bardzo dobre!
Wszyscy uczymy się pokory do uprawy i winifikacji...;)
Muszę wspomnieć o pysznym smalczyku Sajko i super serniku jego Żony...!
(Udało mi się słoik "wyżydzić"...!)
Owoce,chleb,sałatki,napitki wszelakie...NUMERO UNO!!!
Wykład Piotrka i Sławka bardzo ciekawy i wart zapamiętania!
Gdzie teraz?
Kilka fotek z warsztatów:


Załączniki:
20190810_145944-600x330.jpg
20190810_145944-600x330.jpg [ 84.78 KiB | Przeglądane 3006 razy ]
20190810_142007-600x330.jpg
20190810_142007-600x330.jpg [ 109.91 KiB | Przeglądane 3006 razy ]
20190810_141702-600x330.jpg
20190810_141702-600x330.jpg [ 98.12 KiB | Przeglądane 3011 razy ]
20190810_175542-600x330.jpg
20190810_175542-600x330.jpg [ 76.41 KiB | Przeglądane 3011 razy ]
20190810_140350-600x330.jpg
20190810_140350-600x330.jpg [ 94.74 KiB | Przeglądane 3011 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Włodek


Ostatnio edytowano niedziela, 11 sierpnia 2019, 19:25 przez narc81, łącznie edytowano 1 raz
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2019, 18:09 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 21 maja 2018, 18:04
Posty: 297
Lokalizacja: Wilczyce, Wrocławski
Chciałbym dodać kilka słów o winach od kolegów i koleżanek, które dostaliśmy do degustacji.
Hibernal- delikatne lekkie wino, bardzo przyjemne, idealne na upalne wieczory.

Renegat 18- średnio zbudowane, ciekawy nos, degustowany po regencie ZbyszkaTW i może dla tego trochę mało tanin było. Wydawało mi się że miało lekki gaz.

Karpicko 18. Zaskoczyło mnie bo ostatnio spadło na ta odmianę sporo krytyki. W smaku przyzwoite czerwone wino, niestety bardzo krótkie.

Marcellus 18- lepiej zbudowane od Karpicka, harmonię zaburzał mocno wyczuwalny alkohol.

Powyższe opinie są moimi subiektywnym. Proszę się nimi nie sugerować. Jestem totalnym laikiem, ale nieładnie było by w ogóle o w/w winach nie wspomnieć.

Chciał bym podziękować Jurkowi i Joli za możliwość skosztowania ich win.

_________________
Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2019, 19:12 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 19 kwietnia 2017, 10:49
Posty: 297
Lokalizacja: Strzałkowo, Wielkopolska
@ZbyszekTW - Zbyszku, bardzo Ci dziękuję za super organizację, a przede wszystkim, wspaniałą gościnność!!!

Cieszę się, że mogłem poznać nowych Kolegów, również "zwariowanych" na punkcie winnej latorośli.
Wszystkim dziękuję za świetną atmosferę, aktywny udział w dyskusjach i oczywiście pyszne jedzonko.

Wnioski z degustacji.
1. Moje obawy się potwierdziły - było grubo ponad 30 win do degustacji :roll:
2. Oprócz dwóch win utlenionych od jednego Kolegi, gdzie po rozmowie, przyczyna została ustalona i na przyszłość będzie już dobrze, wina były bez wad chemicznych i mikrobiologicznych.
3. Dużo było win z odmian hybrydowych, gdzie w dalszym ciągu popełniane są błędy w uprawie ( przeciążenie owocowaniem ) i winifikacji ( zbyt długa fermentacja w miadze ), co wpływa zarówno na brak balansu, jak i uwypuklanie absmaków hybrydowych.
4. Narodowi Polskiemu do genów weszło hasło "cukier krzepi" i wiele win było nie tylko szaptalizowanych, ale przede wszystkim nadmiernie - zupełnie niepotrzebnie.
5. Degustowane były również wina komercyjne, których jakość, w kilku przypadkach, pozostawiała wiele do życzenia.
6. Pomimo powyższego, z roku na rok, dostrzegam wyraźne postępy w jakości wytwarzanych win.

Jeszcze raz serdecznie dziękuję za miło spędzony w Wami czas!

Pozdrawiam
Piotr


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2019, 19:39 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 23 kwietnia 2017, 11:01
Posty: 996
Lokalizacja: Wielkopolska
I jeszcze kilka:


Załączniki:
20190810_202823-600x330.jpg
20190810_202823-600x330.jpg [ 77.1 KiB | Przeglądane 3000 razy ]
20190810_142646-600x330.jpg
20190810_142646-600x330.jpg [ 72.42 KiB | Przeglądane 3000 razy ]
20190810_152005-600x330.jpg
20190810_152005-600x330.jpg [ 104.39 KiB | Przeglądane 3000 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Włodek
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2019, 19:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2357
Lokalizacja: Dębica
Piotr77 napisał(a):
Wnioski z degustacji.

Ciekawi mnie opinia o Karpicku (inne moje wina była bardziej do porównania o ile mój terrior i umiejętności potrafią podtrzymać/zepsuć charakter odmianowy wina).
Czy waszym zdaniem ta odmiana ma potencjał na wina odmianowe a może do cuve - choćby jako wypełniacz do odmian zbyt ciężkich (Marquette?)

Piszcie, proszę, w wątku o Karpicku.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2019, 20:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2426
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Koledzy i ja dziękuję bardzo Wam za spotkanie, za przybycie, miłą atmosferę i wspaniały wieczór :-)

W kwestiach technicznych, zdam mały raport z pamięci :-)

W konkursie na rozpoznawanie odmian, pierwsze miejsca uzyskali:
1. Paweł z Głowna (21 pkt)
1. Marcin Maiki95 (21 pkt)
3. Sławek Sajko71 (20 pkt)

Pomierzyliśmy wspólnie Solarisa. Wyszło:
Cukier około 21 Brix
Kwas 12,7 g/l
pH 2,8
Wkrótce zbiory...

Co się okazało - mieliśmy ze 6 refraktometrów. Wszystkie skalibrowaliśmy i mierzyliśmy tą samą partie soku z Solarisa.
Wyniki były od 19,8 do 21,5 Brix - taki rozrzut mają nasze sprzęty...

W kwestii terminu zbioru - pamiętamy, 6 parametrów omówionych przez Piotra:
Cukier
Kwas
pH
Pestki
Skórki
Aromaty
Szczegóły - kto był - zapamięta :-)

Następnie była piękna prezentacja szczepienia przez Sławka.
Warto zapamiętać odpowiedni termin do szczepienia zielone w zielone - jest do od 15 maja do maksymalnie 15 czerwca...

Co do win...
Było kilka bardzo dobrych:
Pinot Blanc i Gewurztraminer od Piotra
Hibernal do Joli
Te mi utkwiły w pamięci

Sporo było też dobrych: Johanniter, Regenty.

Co do win z Karpicka i Marquette.
W mojej ocenie, lepsze było wino z Marquette. Karpicko było wodniste i krótkie. Do tego miało hybrydowe absmaki. Kwestia przeciążania krzewów? Ciekawe jak by smakowało przy 2 - 2,5 kg na krzew...
Ogólnie, jednak obie odmiany - w kwestii jakości wina ustępują np. poprawnie wykonanemu Regentowi.

Regentów było sporo, nasze oraz referencyjne - od p. Bustika z Czech oraz z Winnica Anna (cuvee Cortis-Regent).
To wino z Winnicy Anna było niepijalne. Jakbym ja takie wino zrobił, to bym nikomu nie pokazał, tylko na destylat przerobił...

Pozostałe Regenty - omówiliśmy to na spotkaniu. Regent solo jest dość prosty. Beczka od Bustika mu pomogła, było bardzo dobre, ale też pokazywało "sufit" tej odmiany i to że wyżej niego wina z tej odmiany nie przeskoczą....
Zdecydowanie ta odmiana potrzebuje jakiegoś dodatku - moim zdaniem - 10% owoców Ronda lub Roeslera (a pewnie i inne odmiany się sprawdzą) zdecydowania poprawia jakość wina z tej odmiany.

Popróbowaliśmy też Rieslinga od kolegi Dolnoslonzoka, oraz z winnicy Adoria. Mimo, że wino Dolnoslonoka miało trochę niedociągnięć, to jednak było "jakieś" miało jakiś aromat. A z Adorii nie miało nic... Nie wiem co nie zagrało, ale wino było bardzo słabe.

Co do win z wadami:
Były ze 2 czerwone wina lekko zmusowane - nie wiem, czy to fermentacja czy FJM?
Były też wina czerwone, dosładzane, z dużym cukrem, półsłodkie - to zdecydowanie nie pasuje do czerwonego wina. Białe, półsłodkie, z kwasem i aromatem - jak najbardziej. Ale czerwone, zdecydowanie trzeba próbować robić wytrawne.
Zgadzam się z pozostałymi uwagami Piotra na temat win - za długa fermentacja, hybrydowe smaki, przeciążone krzewy...
Były ze 2 utlenione.

Zdecydowanie, nie można iść "na łatwiznę".
Parametry trzeba mierzyć, pilnować. Wina trzeba próbować robić zgodnie ze sztuką. W końcu musi się udać :-)


Gwiazdą wieczoru - okazała się cebula ;-)
Wszyscy się dziwili, więc podaję receptę:
Nasiona cebuli Exhibition
Nasionka siejemy pojedynczo do wielodoniczki (ja używam takiej na 60 doniczek, każda około 50 ml wielkości)
Siejemy końcem lutego
Czekamy aż urośnie i po 6-8 tygodniach sadzimy sadzonki do gruntu.
Cebula lubi wodę, więc trzeba podlewać
Ta odmiana to cebula "sałatkowa" - dość łagodna w smaku.

Cebulki takie rosną, po 0,5 - 1 kg - tutaj zdjęcie z butelką od wina standardową 0,75l:


I zdjęcie prawie grupowe jakie udało mi się zrobić:


Załączniki:
20190810_163049.jpg
20190810_163049.jpg [ 148.6 KiB | Przeglądane 2959 razy ]
20190811_163735.jpg
20190811_163735.jpg [ 236.58 KiB | Przeglądane 2959 razy ]

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2019, 21:20 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3372
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Przyłączam się do wszelkich podziękowań. :thumbup:
Atmosfera spotkania bardzo fajna. Miło było poznać nowych Kolegów oraz ponownie wymienić się doświadczeniami z tymi z którymi już wiele (spotkań) nas łączy. Koledzy z Dolnego Śląska zmieszali się z bardzo liczną grupą z WLKP (+Ajats :lol: ) a to utrudniało tylko określenie co jemy: kartofle, ziemniaki, pyry czy coś innego... :wink: :lol:
A teraz kilka moich osobistych i subiektywnych obserwacji i wniosków co do degustacji i degustowanych win:
1. Umocniłem się w przekonaniu (podobnym jak po innych degustacjach forumowych), że nasz klimat sprzyja bardziej winom białym (mamy "z górki") niż czerwonym (wiele do życzenia). Degustacja białych jest łatwa, przyjemna natomiast "schody" zaczynają się przy winach czerwonych. Za żadne wino czerwone nie dałbym się "porąbać". :wink:
2. Np. "czerwonych" Regentów było sporo... ale nie zostałem przekonany. "Różowy" Regent? Bardzo pozytywne odczucia - jestem bardzo za. :thumbup:
3. Padło kilka stwierdzeń, że na lepsze lokalizacje dolnośląskie warto "zaryzykować" z viniferami, bo szkoda warunków na hybrydy, które jednak dają wyraźnie wina niższej jakości.
4. Kiedyś postanowiłem posadzić/dosadzić Dornfeldera, Johannitera i to (po degustacji win) jest dobre i realizowane postanowienie (południowa WLKP ma podobne warunki do dolnośląskich).
5. Na degustacji "przypadkowy Laik" nie zauważyłby jakiegoś rozdźwięku między winami komercyjnymi (zakupionych w polskich winnicach) a "naszymi" (a podawane były w spontanicznej kolejności). A nawet wg jednego z bardziej doświadczonych kolegów poziom amatorskich win wyraźnie wzrasta a niestety wiele komercyjnych win przedstawia poziom (cytuję) "żenująco niski".
6. Wg mnie (i nie tylko) największą kompromitacją okazało się wino z... Rieslinga z pewnej dolnośląskiej, komercyjnej winnicy. Cóż to było za rozczarowanie! Wg mnie do natychmiastowego wylania lub do podania właścicielowi winnicy do wypicia w całości (choć mogłoby to być sklasyfikowane przez prokuratora jako próba zabójstwa :lolno: ) Jak ktoś nie umie robić lub przechowywać win to nie powinien ich sprzedawać, tym bardziej za 5 dych. :twisted: Ładna butelka umie zmylić, najlepiej takie wina sprzedawać w koszyku (bez butelek) lub rozlewać do butelek "z bibuły". :lol:
7. Było wino z Galantha i jestem coraz bardziej przekonany, że ta odmiana ogólnoużytkowa może być dobrą propozycją zwłaszcza dla wszelkiej maści działkowiczów co lubią bezproblemową uprawę, coś pojeść na początku sezonu a z reszty zrobić wino (czerwone lub różowe). Kwestia gustu, ale perspektywy widzę...
8. "Karpicko" mnie nie przekonało, ale byli koledzy co określili je jako poprawne, pijalne wino stołowe. W każdym winie z tej odmiany wyczuwam to "coś" czego jako laik nie umiem określić, ale nie jest to do końca fajne. Przypomina mi się tu taka refleksja Piotra77, że co możemy powiedzieć o takich winach jak zapewne robione są z przeciążonych owocowaniem krzewów. A Ci co je uprawiają NN dodali, że jak tu nie przeciążyć jak to rośnie i owocuje "jak głupie". Ja spróbuję zrobić różowe.
9.Podoba mi się pogląd wyrażony podczas oglądania krzewów (obok Nektara i Cserszegi Fuszeres), że zwykle niedoświadczeni winiarze sadząc różne odmiany oczekują super wzrostu a po latach szukamy odmian o słabym wzroście... :wink:
10. Paweł z Głowna "przegiął" !!! :wink: Taką ilość wielkich gron "deserówek" z foliaka nie da się przerobić w jeden wieczór :clap: :lol: :lol:
11. Z obserwacji warzywniaka ZbyszkaTW: Tak wielkich cebul to jeszcze nie widziałem. "Mutanty" spod elektrowni atomowej? Sprzedać to McDonaldowi to będą musieli powiększyć bułki do hamburgerów :lol:

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2019, 21:57 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2017, 09:40
Posty: 291
Lokalizacja: Wrocław
Zbyszek, pamiętam jak krecileś nosem że dość często w winach jest gaz co oznacza życie w butelce. :)
Poza tym niestety hybrydy przynajmniej te które próbowałem są dość płaskie w wersji odmianowej i wyraźnie ustępują viniferom. Niestety. Albo dominuje w nich zapach albo jednowymiarowy, wyrazisty smak. Za to z dodatkami potrafi wyjść przyjemne winko. Zresztą każdy ma swoje sposoby - albo macerowane wiórków albo innych skórek...
Z tego co próbowałem to wino Piotra (Pinot B?) było chyba najlepszym winem amatorskim jakie w życiu kosztowalem. Jak to określił Piotrek było świadomie wykonane.
Panowie - naprawdę szacunek za wasze umiejętności.
I jeszcze jedno - zresztą o tym ktoś wspomniał - jury konkursowe nie lubi słodkich win. Nawet na widok półsłodkich przewraca oczami :)
Sławek - z Galante to tylko różowe :)
Z tego co przywiózł Paweł to chyba Jupiter do mnie najbardziej przemówił. :) Trzeba będzie dodać do kolekcji.
Panowie: See You!


Wysłane przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2019, 22:30 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 lipca 2017, 06:54
Posty: 135
Lokalizacja: Południe od Opola
I ja dziękuję gospodarzowi za sprawną organizację, jak i pozostałym kolegom za wiedzę, towarzystwo.
Wyróżnię:
- winnicę gospodarza
- dużo win, gospodarz zapewne odkręca rękę w drugą stronę. Niestety spróbowałem połowę ze względu na ograniczenia na wyparowanie łyżeczkowych dawek. W pamięci zapadły: Białe od Joaker, czerwone od Piotra77 oraz Regenty ze względu, że niebawem robię własne z tej odmiany.
- prezentacja badania moszczu z solarisa dokonana przez ZbyszekTW & Narc81
- prezentacja odmian deserowych Pawła z Głowna, ciekawe smaki wg mnie: Garold, Kiszmisz Łucz. Kiszmisz Weles,
- wykład Piotra, szacunek za wiedzę i chęć korygowania technik wytwarzania przez kolegów
- temat szczepień wg doświadczeń Sławka z Ostrzeszowa - Sajko; uważaj na tej drabinie...
- cebula... pierwszy raz widziałem taką wielkość, ale to nie przez azot:-)
- szczegółowość oceny win przez Piotr77, Krzystofa1970
- porażająco niska ocena polskich win komercyjnych (>50zł) i niemieckich (Dornfelder 2015 i 2011) po 9 euro/szt. p.s. W tym tygodniu byłem w sklepie z winami w Opolu i usłyszałem, że wychodzą z Polskich win (mieli z winnicy Tu.... i jeszcze inną). Coś jest na rzeczy, więcej marketingu aniżeli jakości.
- aha, jakbym mógł zapomnieć: wino Krzystofa1970 z bananów i późniejszego szampana z truskawek:-) od Narc81

Poniżej uzupełniające zdjęcia.

-- niedziela, 11 sierpnia 2019, 22:23 --


Załączniki:
spotkanie 10-08-2019 (7).jpg
spotkanie 10-08-2019 (7).jpg [ 65.29 KiB | Przeglądane 2887 razy ]
spotkanie 10-08-2019 (6).jpg
spotkanie 10-08-2019 (6).jpg [ 60.02 KiB | Przeglądane 2887 razy ]
spotkanie 10-08-2019 (5).jpg
spotkanie 10-08-2019 (5).jpg [ 47.75 KiB | Przeglądane 2887 razy ]
spotkanie 10-08-2019 (4).jpg
spotkanie 10-08-2019 (4).jpg [ 56.95 KiB | Przeglądane 2889 razy ]
spotkanie 10-08-2019 (2).jpg
spotkanie 10-08-2019 (2).jpg [ 58.15 KiB | Przeglądane 2889 razy ]
spotkanie 10-08-2019 (1).jpg
spotkanie 10-08-2019 (1).jpg [ 57.31 KiB | Przeglądane 2889 razy ]

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2019, 22:38 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3372
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
I jeszcze wspomnę: super ciasteczka i swojskie smarowidło- boczek konserwowy od kolegi Krzysztofa krzywin54 :clap: Pyszne!!! (Przepisy dotarły - dzięki).

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2019, 01:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2357
Lokalizacja: Dębica
TatOR napisał(a):
... niestety hybrydy przynajmniej te które próbowałem są dość płaskie w wersji odmianowej i wyraźnie ustępują viniferom. Niestety. Albo dominuje w nich zapach albo jednowymiarowy, wyrazisty smak. Za to z dodatkami potrafi wyjść przyjemne winko...

Ale jakie są wnioski dotyczące Karpicka - to że odmianowe jest krótkie - już wiemy. To że nie ma dramatycznych absmaków - też. Z czym mieszać? Z Viniferą? .... :crazy: bez jaj, szkoda vinifery.
Karpicko to odmiana mająca swój sens w kategorii pancernej - czyli gdzieś na poziomie Marszałek/Marquette.
I kluczowe pytanie - z czym mieszać?
A może nie mieszać, tylko wykopać, a w to miejsce posadzić rondo/regent z niewiele gorszą odpornością?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2019, 07:02 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
A może nie mieszać, tylko wykopać,

Proste i bez wysiłkowe rozwiązanie :) - dopiero wsadziłem do testu parę sztuk

Próbowałeś dodać Frontenaca?

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO