Teraz jest piątek, 2 maja 2025, 14:22

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 254 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: wtorek, 20 grudnia 2016, 20:15 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 22 listopada 2016, 19:32
Posty: 3
Lokalizacja: świętokrzyskie
Ja również zostałem lekko popchnięty przed szereg anonimów przez kolegę zajaczek83 (za co mu z tego miejsca dziękuję) i postanowiłem wyjść z podziemia.
Żeby tak wszystkie coming-outy dotyczyły forum winiarskiego... :)
Pierwszą winorośl prawie-posadziłem mając 4 lata dzielnie trzymając sadzonkę którą ojciec obsypywał pieszczotliwie ziemią, którą to sadzonkę przywiózł od dziadka a której roślinę mateczną posadził jego dziadek którego z kolei dziadek przywiózł sadzonkę.... itd. itd. Była to pierwsza roślina którą posadził ojciec (wraz ze mną) na nowej działce zanim zaczął kopać fundamenty pod nasz dom rodzinny. Wokół tej jednej nigdy niezidentyfikowanej pancernej odmiany wyrósł w mojej rodzinie swoisty kult winorośli. Tym bardziej magiczny że łatwiej było wtedy trafić szóstkę w totka (vide: "mędrzec europy") niż kupić lub dostać jako sadzonkę coś innego niż to co ma sąsiad albo daleki kuzyn. Dopiero teraz sobie uświadomiłem że ja również gdy zostałem szczęśliwym małżonkiem wiele lat temu jako pierwsze trwałe rośliny posadziłem koło domu sadzonki winorośli, których rośliną mateczną była ta którą posadził ojciec, którą przywiózł od dziadka, a ten z kolei dostał od dziadka itd. Widocznie tkwi to gdzieś głęboko w podświadomości... 12 lat temu kupiłem nową działkę i zgadnijcie co najpierw posadziłem....? Kto obstawił winorośl trafił. Skąd wiedział? Problem polega na tym że ta działka to zaprzeczenie działki pod winorośl: Totalny wygwizdów, ciężka podmokła gleba gliniasta, najniższe miejsce w okolicy, zastoiska mrozowe, woda gruntowa od 10cm - 1 m pod powierzchnią, ostry klimat płn-zach. świętokrzyskiego, coś przeoczyłem... acha oczywiści obowiązkowe przymrozki majowe? Ale i tu można coś wydusić z gleby ku chwale winorośli choć nie bez wysiłku i frustracji. Na szczęście mam jeszcze odskocznię w postaci mojego domu rodzinnego gdzie klimat jest łagodniejszy a i piaszczysta gleba post-fluwioglacjalna bardziej sprzyja szlachetnej roślinie i gdzie ojciec nadal pielęgnuje pieszczotliwie stare pancerne i całkowicie anonimowe odmiany. Od razu pragnę zaznaczyć że moja miłość do winorośli jest całkowicie platoniczna, traktowana jako źródło radości życia a nie stresu. Dlatego jestem daleki od fundamentalizmu niektórych zachmurzonych winiarzy-degustatorów-masochistów-rygorystów patrzących strofująco na nie-ortodoksów choć i ja bardzo lubię posłuchać o "delikatnych nutach czegośtam", "mocnych akcentach czegośjeszcze" i "finiszach czegośtaminnego". Żeby utrzymać zdrowy dystans należy pamiętać że patriarcha Noe gdy posadził winorośl po wysiadce z Arki raczej nie nie głowił się czy lepszy będzie guyot pojedynczy czy podwójny tylko zrobił wino z tego co wyrosło. Widocznie było niezłe skoro się skończyło jak się skończyło (niewtajemniczonych odsyłam do źródła). Strasznie się rozgadałem ale mam nadzieję że przeczytaliście to z uśmiechem i wyrozumiałością dla nowicjusza-nieortodoksa.

-- wtorek, 20 grudnia 2016, 20:15 --

Acha. Żeby nie zostać źle zrozumianym od razu dodam że bardzo podziwiam wiedzę i doświadczenie kolegów i jednym z celów mojej obecności na tym forum jest chęć zmierzenia się z wszelkimi guyotami i innymi tajemnicami sztuki właśnie na podstawie ich wiedzy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: środa, 21 grudnia 2016, 23:36 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
Stashko napisał(a):
Ja również zostałem lekko popchnięty przed szereg anonimów przez kolegę zajaczek83 (za co mu z tego miejsca dziękuję) i postanowiłem wyjść z podziemia.

Dzięki że moją uwagę,podpowiedź odebrałaś pozytywnie (bo czasem różnie to bywało) i przy okazji kolega Szlumf również skorzystał (chyba jesteś rekordzistą 8 lat bez słowa :lol: ). W sumie widzice sami gdzie lepiej jak nie tu pierwszego swojego posta wstawić,przełamać lody i dac sie trochę poznać od tej strony .
To jeszcze raz witam was i powodzenia życzę.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: czwartek, 22 grudnia 2016, 07:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Stashko napisał(a):
Żeby utrzymać zdrowy dystans należy pamiętać że patriarcha Noe gdy posadził winorośl po wysiadce z Arki raczej nie nie głowił się czy lepszy będzie guyot pojedynczy czy podwójny tylko zrobił wino z tego co wyrosło. Widocznie było niezłe skoro się skończyło jak się skończyło (niewtajemniczonych odsyłam do źródła).


Dobre :)
Powitać


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: czwartek, 26 stycznia 2017, 06:59 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 stycznia 2017, 23:44
Posty: 187
Lokalizacja: ŚWIDNICA
Witajcie :)
Zaczynam przygodę z winoroślami - na wiosnę planuję zakupić kilka dwuletnich sadzonek deserówek i spróbować ukorzenić kilka sztobrów - od kolegi Dekor5 - metodą parapetową .

Wiedzę zdobytą z różnych źródeł testowalem w zeszłym roku na krzaczku z ciemnymi drobnymi jagodami bez nazwy - trochę zapuszczonym i "dziko rosnacym".

Po jesiennym przycięciu i ułożeniu na drutach zobaczymy co z tego wyjdzie - czekam na wilki zeby skrócić stare drewno i zrobić podwójnego Guyota - może i owoce będą lepsze.
Teraz chłonę wiedzę z tego forum - wiedzę i doświadczenie Szanownych Kolegów .

Jeszcze raz witam i pozdrawiam
Tomek

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: piątek, 27 stycznia 2017, 15:11 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 29 grudnia 2016, 16:55
Posty: 30
Lokalizacja: 26-613
Witam
Na imię mam Darek. Mieszkam w okolicy Radomia.
Od jakiegoś czasu z zaciekawieniem przeglądam to forum, i postanowiłem się zarejestrować.
Od kilku lat mam kilka krzaczków winorośli, prawdopodobnie izabelli, siberii, kristaly, nero.
Na wiosnę zamierzam powiększyć kolekcję o kilka odmian deserowych. :D
Pozdrawiam
xydarek

_________________
Ogród winoroślowy 80+ krzewów


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: piątek, 27 stycznia 2017, 17:49 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3287
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Witamy nowych użytkowników forum. :D

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: niedziela, 5 lutego 2017, 22:06 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 5 lutego 2017, 10:57
Posty: 370
Lokalizacja: Żmigród
Jak nakazuje zwyczaj Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Mam na imię Grzegorz. Winoroślą zajmuję się czwarty rok bo to że od piętnastu lat rosła u mnie Fredonia, Reliance i Ontario nie można nazwać uprawą winorośli, czasami nawet dwa lata tego nie przycinałem o opryskach nie wspomnę (zero). Obecnie posiadam około 50 szt. winorośli głównie zeszłoroczne i dwuletnie nasadzenia które rosną w przydomowym ogródku niestety V klasa ziemi -piach .
Oczywiście obecnie próbuję stosować zasady uprawy polecane na tym WIELCE SZANOWNYM FORUM !

Pozdrowienia dla wszystkich Winopijców i Winogronożerców.
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: poniedziałek, 6 lutego 2017, 10:20 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 27 marca 2014, 20:18
Posty: 353
Lokalizacja: mazowieckie
Witaj.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: sobota, 18 lutego 2017, 00:29 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 1 lutego 2017, 19:04
Posty: 33
Lokalizacja: Ipswich, UK
Witam wszytkich. Należę do grona nowicjuszy jeśli chodzi o uprawę winorośli, mimo iż zawsze była ona obecna w moim ogrodzie. Początkowo jako dziecko podskubywałam winogrona u dziadków (ciemna odmiana NN), następnie moi rodzice dokupili jeszcze jasną odmianę (a raczej dwie, bo jedna z nich była wcześniejsza). Niestety nazwy również nie znam. Po wielu latach dostaliśmy jeszcze inną odmianę od sąsiadów (przywieziona z Włoch, NN). I to jest odmiana o największych owocach jakie do tej pory mieliśmy (aczkolwiek nie tak dużych jak u niektórych użytowników na tym forum). Krzew jest już dość duży, ponad 10-cio letni, prowadzony na pergoli. Nigdy profesjonalnie nie przycinany, żadnych zabiegów ochronnych. Dopiero niedawno zaczęłam się tym interesować na poważnie i myślę o zakupie kilku odmian deserowych. Na wino niestety narazie nie ma szans (brak powierzchni do nasadzeń i warunków do produkcji wina). Dodam jeszcze, że pochodzę z Podkarpacia (spod Rzeszowa) i tam właśnie moja przygoda z winoroślą się rozpoczęła. W tej chwili mieszkam w Ipswich, UK i choć klimat tu nieco inny to mam nadzieję, że uda mi się wyhodować parę dorodnych winogron! Mojemu sąsiadowi się to udaje, więc dlaczego nie?

_________________
Iwona


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: sobota, 18 lutego 2017, 07:29 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2855
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Witaj na forum. :D
Ciekawym może być uprawa winorośli w Anglii z uwagi na ponoć braki słońca. Powodzenia :thumbup:

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: sobota, 18 lutego 2017, 09:17 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
iwonaceae napisał(a):
... Mojemu sąsiadowi się to udaje, więc dlaczego nie?

Tobie się uda dwa razy lepiej niż sąsiadowi, bo z pomocą winogrona.org. :thumbup:
Witaj na forum.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: niedziela, 19 lutego 2017, 22:58 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 1 lutego 2017, 19:04
Posty: 33
Lokalizacja: Ipswich, UK
Dziękuję za ciepłe powitanie.
Z tym słońcem to nie jest tak źle, zwłaszcza na południu (a najlepiej na południowym wschodzie). Bardziej mnie matrwi duża wilgotność, a co za tym idzie choroby grzybowe. Muszę więc wybierać odporne odmiany. Poczytałam już sporo na ten temat na forum i mam już całą listę odmian - teraz czeka mnie selekcja ;)
Przy okazji chciałam podziękować wszystkim, którzy dzielą się tu swoimi doświadczeniami! To bardzo pomocne :clap:
Pozdrawiam,
Iwona

_________________
Iwona


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: czwartek, 30 marca 2017, 19:48 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 2 marca 2014, 19:59
Posty: 1
Lokalizacja: Małopolska
Witam
Mam na imię Jurek. Mieszkam w okolicy Myślenic od jakiegoś czasu ( ponad trzy lata ) jestem zarejestrowanym użytkownikiem tego Szacownego forum i postanowiłem się Przywitać.
Wiele razy korzystałem z informacji zawartych na tym forum.
Mam na mojej winniczce ! Leona Millot ,MF ,Bianca ,Abudance ,Adalmiina,
Pozdrawiam

Jurek Ś.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: środa, 5 kwietnia 2017, 20:24 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
Witaj Jurek.
Dobrze że postanowiłeś sie ujawnić powodzenia i samych miłych chwil spedzonych na forum ci życzę.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Powitanie
PostNapisane: poniedziałek, 24 kwietnia 2017, 14:48 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 maja 2014, 21:03
Posty: 304
Lokalizacja: Jaworzno
SP01 napisał(a):
Witam
Mam na imię Jurek. Mieszkam w okolicy Myślenic od jakiegoś czasu ( ponad trzy lata ) jestem zarejestrowanym użytkownikiem tego Szacownego forum i postanowiłem się Przywitać.
Jurek Ś.

Witaj wakacjo-krajanie! :wink:
Mój dziadek ma domek letniskowy w okolicy Myślenic i dzieckiem będąc spędzałam tam wszystkie wakacje i ferie. Jestem emocjonalnie związana z tą okolicą a zwłaszcza z Rabą. Jednak okolica piękna ale klimat surowy, podziwiam że udaje ci się uprawiać coś ciekawszego niż "odmiana kwaśna ciemna puszczona na żywioł" jak u mojego dziadka :thumbup:
Pozdrawiam serdecznie.

_________________
Pozdrawiam, Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 254 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO