Chciałbym podziękować kolegom za udział w spotkaniu, oraz Jurkowi za jego organizację w tym pięknym miejscu. W dużym skrócie opiszę niektóre wina przedstawione do degustacji.
Mirek (jawormcz11) przedstawił wino z Adalminy które wszystkim bardzo smakowało, jak jak zwykle poszukiwałem aromatów hybrydowych które w śladowych ilosciach gdzieś mi tam przeleciały, ale jest to bardzo solidne wino, Zbyszek (Winnica Dosłońce) przedstawił moim zdaniem i nie tylko świetne wino z Muskata Odeskiego - to już kolejne wino z tej odmiany które jest bardzo interesujące. Janek (Wein) przedstawił białe cuvee z może nieco wysoka kwasowością (mi w tym wydaniu nie przeszkadzało) ale z fantastyczną mineralnością, przypominającą najlepsze Sauvignony, Chardonnay od Marcina bardzo typowe, co jak na polskie warunki jest znacznym komplementem. Z różowych Marcin (MarcinJ) pokazał Pinot Noir w dwóch wydaniach

, cóż chyba zacznę robić u siebie różowe. Janek pokazał różowe z LM, które bardzo wszystkich zaintrygowało, choć akcenty hybrydowe (odmianowe) były wyraźnie wyczuwalne, ale w sumie bardzo ciekawe i nietypowe. Z czerwonych ja przywiozłem swoje 2 wina z Roeslera w tym cuvee z Pannon Frankos, Dunaj 2015, C. Cantor 2015, oraz cuvee Aliberneta (75%) z CF, CS, Syrah i Feteaską N.
Co ciekawe dokonaliśmy kolejnej obserwacji na temat drożdży, mianowicie wina robione na Siha8 niezależnie od odmiany (Janek miał np. Gołuboka) wypadają bardzo dobrze.