Teraz jest poniedziałek, 5 maja 2025, 15:35

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 257 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 września 2009, 11:56 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2008, 01:00
Posty: 698
Lokalizacja: Słupsk
W tamtym roku był 10 listopad, więc tym razem pewnie będzie podobnie. Również jestem na TAK.

_________________
fotograf-winoogrodnik-sadownik-amator


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 września 2009, 12:48 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok
[quote="DarekRz"]

........cięcie :lol:


Jak zostało co nieco śliwowicy to ja się piszę ! :D

Wacek

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 września 2009, 14:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
Wacku zawsze mógłbyś zorganizować Ducha Puszczy :wink:
Pewnie wtedy jeszcze więcej chętnych by się znalazło. :lol:

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 września 2009, 21:29 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
[quote="Wacek"][quote="DarekRz"]

........cięcie :lol:


Jak zostało co nieco śliwowicy to ja się piszę ! :D

Wacek
Śliwek wisi zatrzęsienie (mogę zostawić do waszego przyjazdu), ale śliwowicę trzeba będzie dopiero zrobić.

Jak mamy robić to spotkanie to myślę, że z 1 noclegiem.
Obok (tzn 10km) w Maszewie jest nowy hotelik-motelik i można spoko się zatrzymać i przenieś wieczorkiem imprezę z winnicy pod dach??

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 września 2009, 23:12 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 12 marca 2005, 01:00
Posty: 752
Lokalizacja: lubuskie, Sulechów - winnica Katerina
[quote="heavy"] i przenieść wieczorkiem imprezę z winnicy pod dach??

Tak. Jak najbardziej tak. Szukaj chętnych.

_________________
pozdrawiam Andrzej
---------------------------
Wielu hołduje zasadzie, że Katarzynka najlepsza w czekoladzie,
A według mego zdania najlepsza żywa i to bez opakowania.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 września 2009, 08:55 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 8 października 2008, 01:00
Posty: 362
Lokalizacja: miasto włókniarek
[quote="DarekRz"][quote="MAF"]Jakby to było 30 września to ja bym się pisał :)


MAF - bójsieboga :wink: 30 września?? To chyba "ścięcie" a nie "cięcie" :lol:

Ehh, zamuliłem. :)

Cały czas myślę o winogronach (owocach)

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 września 2009, 11:39 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 5 maja 2009, 01:00
Posty: 46
Lokalizacja: lubuskie
Witam.
Chętnie wezmę udział w tym przedsięwzięciu a i jakąś butelczynę śliwowicy rocznik 2008 na tą okazje na pewno zachowam. Dla rozjaśnienia umysłu oczywiście


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 19 września 2009, 19:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1209
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Przyglądałem się jeszcze raz filmikom z cięcia na winnicy u Heavyego i po pierwsze, dziękuję za ten poglądowy materiał, a po drugie to zastanawiam się czy taka forma(Guyota) nadaje się też do odmian deserowych, których jak na razie mam najwięcej. Otóż przy cięciu metodą Guyota, co roku obcinamy część starego drewna w krzewie(to co owocowało z fragmentem czopka z ktorego wyrastały owocujące latorośle(przy cięciu to już łozy). Jak wiadomo deserówki lubią dużą ilość starego drewna w krzewie(podobno większe są grona i jagody), a tu co roku pozbawiamy krzew części starego drewna. Może dla przerobowych takie cięcie jest dobre, bo grubieje z czasem ten pionowy odcinek pnia, a owocujące fragmenty są co roku odnawiane. Czy dobrze rozumuję i czy macie też jakieś polecane formy cięcia dla deserowych. Pozdrawiam lantan.

_________________
Pozdrawiam Józek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 19 września 2009, 21:25 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
[quote="lantan"]Przyglądałem się jeszcze raz filmikom z cięcia na winnicy u Heavyego i po pierwsze, dziękuję za ten poglądowy materiał, a po drugie to zastanawiam się czy taka forma(Guyota) nadaje się też do odmian deserowych, których jak na razie mam najwięcej. Otóż przy cięciu metodą Guyota, co roku obcinamy część starego drewna w krzewie(to co owocowało z fragmentem czopka z ktorego wyrastały owocujące latorośle(przy cięciu to już łozy). Jak wiadomo deserówki lubią dużą ilość starego drewna w krzewie(podobno większe są grona i jagody), a tu co roku pozbawiamy krzew części starego drewna. Może dla przerobowych takie cięcie jest dobre, bo grubieje z czasem ten pionowy odcinek pnia, a owocujące fragmenty są co roku odnawiane. Czy dobrze rozumuję i czy macie też jakieś polecane formy cięcia dla deserowych. Pozdrawiam lantan.


I po to są takie spotkania, aby o tym porozmawiać.
Mam nadzieję, że wszyscy górzykowicze znajdą czas na przyjazd??
Ale chciałbym namówić Macieja, Kubę, Miszę, Micky64,Arta, Nikodemai,zbyszekB i DarekRz, wojtekb i innych naszych tuzów.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 września 2009, 07:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
Heavy - dzięki za zaproszenie, ale skorzystam jak dorobię się avionetki lub Ty przeniesiesz swoją winnicę przynajmniej w okolice Bydgoszczy-Torunia (Białystok - Szczecin 665 km :cry: )


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 września 2009, 08:56 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
Waldek, chętnie, ale teraz na 100% obiecać nie mogę. Lekkie zawirowania mi się porobiły, może do listopada sytuacja się wyklaruje.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 września 2009, 19:05 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 360
Lokalizacja: Polkowice- Jakubów
Co do deklaracji, to jeżeli będą Misza, Micky64 i Shron-maliniak (wszyscy ze swoimi winami :wink: ) to ja też zrobię wszystko aby być! No i jak będzie Alden z winem z białej porzeczki... Jak będzie Jacek i Ela... Heniek... Jak nie będziemy tak długo czekać na frytki... Jak zostało Ci coś jeszcze w tej beczułce... Uff, sporo tego. Waldek- chętnie ale nie obiecuję.
Artur.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 września 2009, 19:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1209
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Heavy ja podobnie jak DarekRz (Brzozów-Szczecin=847km) to nie znaczy, że nie pochwalam takich pouczających spotkań i , że nie chcę w nich uczestniczyć, ale nie zawsze mogę i to nie tylko ze względu na ilość km. Ale na takie pytanie jak postawiłem wyżej może się wypowiedzieć na tym forum niejeden z tych tuzów, jakich wymieniłeś wyżej(szacunek dla nich, tak przy okazji). Może to pytanie nie mieści się w tym wątku, ale może ktoś na nie odpowie. Pozdrawiam lantan.

_________________
Pozdrawiam Józek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 września 2009, 21:48 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
Mówiąc szczerze nic nie wiem.
Data oczywiście jest do dogadania, ale jak mamy ciąć to patyki muszą być zdrewniałe. Koniec X też jest OK.
Może "kurs cięcia" to zbyt szumnie brzmi i odstrasza :cry:

To może "warsztaty u Heavy-ego"????
A tak w ogóle to najważniejsze jest spotkanie!
Ten motelik jest strasznie oblężony (wesela!!!!!) dlatego deklaracje muszą być na 100%.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 22 września 2009, 07:19 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
Lantan - ja na pytanie Ci nie odpowiem wprost, bo z deserówkami mam nikłe doświadczenie i swoje parę krzewów deserówek i tak prowadzę niskim Rojatem lub Cesenave- jak i przerobowe. Jakbym miał móc Ci pomóc to musiałbyś napisać - dlaczego chcesz właśnie Gujota a nie np. ww przeze mnie formy na wyzszym pniu (ewent. podwójnym). Jesli wszyscy twierdzą, że deserówkom lepiej zostawiać więcej starego drewna - to czemu Gujot? - masz jakies przesłanki? Czy też jest to pytanie zadane z przekornej ciekawości?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 257 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO