Moim zdaniem wszystkiego ci szaleńcy covidovi nie zamkną. Termin wrześniowy wielu osobom nie zawsze odpowiada.
Więc termin spotkania po zbiorach taki listopadowy jak poprzednio moim zdaniem byłby jak najbardziej optymalny.
A jeśli wszystko zamkną to spotkamy się po V fali plandemii

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Termin 11 września nie może być brany pod uwagę z powodu zlotu winiarzy w Wysowej k. Gorlic. Część osób z naszego forum bierze wtedy udział w tej imprezie, która ma już bogatą tradycję. RobertR ma oczywiście rację, że lepszy byłby termin listopadowy. W listopadzie jednak może być atak znanego wirusa i wszystko zamkną. Raczej w ramach "góralskiego veta" nie będziemy działać.
Tak więc zostają dwie soboty w drugiej połowie września: 18 i 25. Bardzo proszę, aby zgłaszały się tu lub do mnie - e-mail: kt70@o2.pl - osoby, które zechcą wziąć udział w zlocie wrześniowym w Kwaczale k. Alwerni. Serdecznie pozdrawiam i zachęcam do udziału w tym spotkaniu. Jak wiemy - warto rozmawiać o winorośli i winie.

_________________
kt70

Mnie wrześniowy nie pasuje. Najchętniej koniec października - listopad.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Mi pasuje każdy termin ale nie wiem czy mogę się pokazać na spotkaniu bez własnego wina. Do tej pory uprawiałem głównie odmiany deserowe i dopiero zaczynam sadzić przerobówki a po jedynej damie pięciolitrowej którą udało mi się zrobić zostało tylko wspomnienie.

_________________
Grzegorz.

Jak dotąd zamiast (lub oprócz) wina można było wnieść inny wkład własny np. "zagrychę"

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Jak nas nie zamkną to ja będę.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

My będziemy, jeżeli to będzie 25.09 lub później (październik).

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman

Chętnie wziąłbym udział.
Co do terminu popieram propozycję Roberta.
Gdyby wprowadzili jakieś obostrzenia (np. dot. pomieszczeń), to alternatywą mogłaby być nawet jakaś duża wiata z czym trzeba, aby podpadało to na spotkanie nie w pomieszczeniu, a na zewnątrz.

_________________
Andrzej

Z wypowiedzi zamieszczonych tutaj (i nie tylko) wynika, że najwcześniejszy akceptowalny termin spotkania w rejonie Alwerni to sam koniec września lub październik. Oczywiście mile widziane są też osoby z dalszych rejonów kraju (nie tylko z regionu południowego). Najlepiej jednak byłoby, aby w tym spotkaniu brali udział nasi liderzy - eksperci z tego forum. Tak więc termin dogodny dla Miszy, Dziadka2 i RobertaR musi być podstawą dalszych działań organizacyjnych. W tej sytuacji musi to być październik, najlepiej druga jego połowa. Jeśli nastąpi to, co może nas spotkać (bo sporo będzie infekcji wirusowych) - to nic nie poradzimy. Siedzenie w namiocie przy kieliszku wina w drugiej połowie października nie jest chyba najlepszym rozwiązaniem (także z powodów zdrowotnych - wielu z nas to osoby, które przekroczyły już 50 rok życia). Myślałem jednak kiedyś o takim spotkaniu-degustacji w jednej z piwnic zamkowych (mam tu na myśli kilka miejsc w historycznej Małopolsce na terenie Jury). Ale spotkanie "piwniczne" to raczej pomysł na przyszłość, na okres wiosenno-letni. Kilka różnych myśli tu rzuciłem, ale w tym momencie zależy mi na spisaniu wstępnej listy osób, które chcą spotkać się w październiku w pensjonacie w Kwaczale k. Alwerni i Wygiełzowa. Koledzy wymienieni wyżej niech proponują tu konkretną datę i wtedy inne osoby będą tu zgłaszać chęć udziału w zlocie w tym właśnie terminie. Dzięki temu dowiemy się ilu jest chętnych.

_________________
kt70

Mnie odpowiada każdy termin, tak jak wcześniej było uzgodnione, zarezerwowane dla mnie pokój dwu osobowy

Kolego Sulima proszę o kontakt meilowy. Mój meil: kt70@o2.pl. Mam nadzieję, że nasze spotkanie dojdzie do skutku w drugiej połowie października w okolicy Alwerni. O szczegółach będę informował osoby zainteresowane drogą meilową.

_________________
kt70

Grzegorzu, myślę, że termin październikowy jest mimo to dość wczesny. Sezon mamy jaki mamy, więc do końca października wielu z nas się jeszcze nie poodgarnia z pracami winiarskimi. A chodzi też o to by można było na gorąco podyskutować i wymienić się wnioskami.
Jak władza zarządzi lockdown to nie będzie miał znaczenia jakikolwiek jesienny termin.
Zaproponuj, proszę, jakieś daty listopadowe w uzgodnieniu z właścicielami potencjalnych miejsc imprezowo-noclegowych.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Hej,
Popieram postulat Miszy.
Zbiory będą bardzo opóźnione i listopadowy termin będzie mniej kolidujący z pracami na winnicy i winiarni.

_________________
Pozdrawiam,
Arek

Ja też uważam, że listopad to najbardziej odpowiedni termin, chyba dla zaszczepionych nie ma lockdownu

Uprzejmie ogłaszam, że zapadły wstępne ustalenia w sprawie zlotu. Nasze spotkanie zorganizujemy tam, gdzie planowaliśmy je odbyć w roku ubiegłym czyli w okolicach Alwerni, na zachód od Krakowa, na terenie Tenczyńskiego Parku Krajobrazowego. Proponowany termin zlotu: sobota 13 listopada. Godzina przyjazdu uczestników jest do ustalenia. Na razie zależy ona od tego czy zechcemy zwiedzać dość dużą i wzorcowo prowadzoną winnicę w Libiążu, na zachodnim krańcu Garbu Tenczyńskiego. Już w roku ubiegłym planowaliśmy ją odwiedzić. Proszę więc o głosy w tej sprawie.
Tradycyjnie już proszę również o ostateczne deklaracje udziału w naszym jesiennym zlocie na adres poczty elektronicznej: kt70@o2.pl. W meilach proszę podawać swoje imiona i nazwiska, aby tworzona lista uczestników była precyzyjna.
Pensjonat, w którym się spotkamy (zwyczajowo już nie podaję tu jego nazwy) zlokalizowany jest przy głównym ciągu komunikacyjnym, nie powinno więc być najmniejszych problemów z dojazdem do niego. Ze wstępnych ustaleń z jego gospodynią wynika, że zamówimy tam obiad dla każdego uczestnika oraz kolację. Będzie też można zamawiać indywidualnie jakieś dodatkowe posiłki i ciepłe oraz zimne napoje. W obiekcie tym są również miejsca noclegowe. Jest ich około 50 w kilkunastu pokojach. Tradycyjnie już trzeba porozumieć się, kto z kim będzie zajmował dany pokój, aby optymalnie wykorzystać miejsca noclegowe. Noclegi będziemy zamawiać indywidualnie. Część uczestników nie będzie nocować, gdyż mieszka w pobliżu. Sala bankietowa w obiekcie, gdzie się spotkamy, jest odpowiednio obszerna. Nie będzie więc ścisku jaki panował kiedyś w trakcie zlotu w pensjonacie w Rudnie.
Proszę o uwagi i sugestie dotyczące programu zlotu.

_________________
kt70