Teraz jest poniedziałek, 17 listopada 2025, 14:38

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2023, 14:19 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2425
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Nie byłem na tym spotkaniu, ale Wasze wpisy czytam z dużym zaciekawieniem :-)

Co mnie zastanawia...
W czerwonych winach, widać duże postawienie na Vinifery - Cabernet Dorsa, Dornfelder, Rubinet, Dunaj, itd. I widać to w jakości win, wysokiej jakości. Każdy spróbował i ocenił.

A w białych odmianach - na zlotach Vinifer prawie nie ma. Czasem jakaś wzmianka o Rieslingu (który jest Ferrari wśród win i porównywanie go do Johannitera to jak porównanie Ferrari do Skody) Ale poza tym mamy - a raczej powinniśmy mieć - Chardonnay, Pinot Blanc, Pinot Gris, Gewurztraminner, itd.. Wspaniałe klasyczne Vinifery, na wielkie wina.

Dlaczego, porywając się na czerwone Vinifery, większość osób nie idzie też w białe?

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2023, 15:20 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4732
Lokalizacja: Rybnik
ZbyszekTW napisał(a):
Czasem jakaś wzmianka o Rieslingu (który jest Ferrari wśród win i porównywanie go do Johannitera to jak porównanie Ferrari do Skody)


To zależy jakiego Johannitera do do jakiego Rielsinga porównujesz, bo jeśli to dwa polskie wina z dobrej ale nie najlepszej lokalizacji, to tego pierwszego wypijesz ze smakiem, a w tym drugim możesz czajnik odkamienić.

Ja napiszę jak to wygląda z mojej perspektywy. Po pierwsze nie czuję się ekspertem od białych win i moje wymagania smakowe nie są raczej wygórowane. Celuję w półkę dyskontową 20-30zł czyli wino na co dzień. Smakuje mi to co robię. Nie lubię win z wysokim kwasem. Zdarza mi sie pić białe wina 3 razy droższe, ale moje kubki smakowe nie oceniają ich jako 3 razy lepsze ;) Wracając do wspominanego już Rieslinga to na ww. półce cenowej trudno znaleźć wino, które ma cokolwiek wspólnego "królem win".
Z czerwonymi mam inaczej - jestem bardziej wymagający i uważam, że z hybryd trudno zrobić czerwone wino z półki 20-30.
Drugą kwestią są możliwości stanowiskowe. Miałem PG - słabo dojrzewało, chorowało. Miałem Gewurtza - marna plenność. Jest kilka wcześniejszych vinifer, które na pewno u mnie by dojrzewały, ale jak widzę jak to choruje na Morawach to nawet do nich nie podchodzę.

Podsumowując ja osobiście nie widzę szalonego rozjazdu jakościowego pomiędzy białymi viniferami i hybrydami, czego nie mogę powiedzieć o odmianach na czerwone wino, z tego też powodu będę prawdopodobnie redukował Regenta na korzyść C.Dorsy.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2023, 18:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5568
Lokalizacja: Łódź i okolice
Misza napisał(a):
Podsumowując ja osobiście nie widzę szalonego rozjazdu jakościowego pomiędzy białymi viniferami i hybrydami, czego nie mogę powiedzieć o odmianach na czerwone wino, z tego też powodu będę prawdopodobnie redukował Regenta na korzyść C.Dorsy.

Ja też głęboko zastanawiam sie nad redukcją Regenta bo miejsca już brak a chcę dosadzić ale nie Dorsę (Tę już mam o dawna) tylko Messiasa. Myślę, że ta odmiana ma większy potencjał jak Regent bo to jednak vinifera. Z białych Johanniter zostaje. Chciałbym u siebie wypróbować jednak Panonię. Myślę, że można pokombinować z winifikacją. Bacska niestety u mnie nie dojrzeje. Tak jak i Sauvignon Maris. Dziwi mnie, że są chętni do sadzenia tej odmiany w okolicach Kielc i na Mazowszu.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2023, 18:56 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 4004
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
ZbyszekTW napisał(a):
...Ale poza tym mamy - a raczej powinniśmy mieć - Chardonnay, Pinot Blanc, Pinot Gris, Gewurztraminner, itd.. Wspaniałe klasyczne Vinifery, na wielkie wina. ...

To forum zaczęło się w lutym 2004 roku od słów "Ala ma asa" na co w dniu 7 marca również 2004 Grzegorz Sapijaszko odpowiedział "Ola woli z kotem". Od tamtej pory minęło już 19 lat. Dzieci które urodziły się w roku założenia forum wchodzą właśnie w dorosłe życie, jedni pracują inni studiują, jeszcze inni niańczą już własne dzieci. To cała epoka i dużo w tym czasie się zmieniło szczególnie, jeśli chodzi o uprawę winorośli w Polsce.

Ja dołączyłem do forum dopiero w listopadzie 2006 roku jako posiadacz 1,5-rocznego 100-krzaczkowego nasadzenia, nie mając praktycznie pojęcia o uprawie, odmianach, zbiorach i wyrobie wina.
Warto sięgnąć do prehistorycznych postów z początków forum. Dowiesz się co nas wtedy zajmowało na co dzień, jakimi odmianami żyliśmy, czy istniała wtedy e-sadzonka, co pisał np. Krzysiek Górka, jaka była dostępność sadzonek, jakie były zimy, czy sezon kończył się we wrześniu czy może trwał jak ostatnio do końca października, itd., itp.

Streszczać tych lat nie zamierzam a odpowiedź na pytanie o brak win z klasycznych odmian zapewne Zbyszku znajdziesz w tej winnicy: http://winnicazelkow.pl/. Mają Chardonnay, Gewurztraminer, Merlot, Cabernet Sauvignon, Pinot Noir oraz Blaufrankisch. Niestety, jedyne wina jaki można tam dostać są z 2018 roku. W Dzienniku Polskim z 5 września 2018 roku znalazłem taką oto wypowiedź właściciela: "W 2015 roku były pierwsze zbiory eksperymentalne (winnicę założono w 2010 przyp. mój). W kolejnym roku - bardzo mokrym - ze zbiorami czekaliśmy, aż do 11 listopada - mówi Artur Szczepaniak, właściciel winnicy. - Potem w 2017 roku były przymrozki i zero zbiorów. Liczymy, że teraz się powiedzie. Wegetacja jest w tym roku przyspieszona o dwa lub trzy tygodnie. Owoców jest dużo. Wszystko wskazuje, że - do tej pory - to najlepszy dla nas rok - mówi."

Ja miałem: Gewurztraminer, Chardonnay, Devin, Milia, Cserszegi Füszeres, PNP, Dunaj, Gamaret, Garanoir, Zweigelt i kilka innych czystych V.v. Wszystko już wykopałem.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2023, 19:03 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4732
Lokalizacja: Rybnik
suszi napisał(a):
Był jakiś 100% wytrawny Solaris? Walczę w tym temacie i jest coraz lepiej - wychodzi mi zupełnie inne wino....

Arka był wytrawny. Mój prawie wytrawny 6-7 g/l.
Trzeba było być. Daleko nie masz ;)

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2023, 19:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2425
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Misza napisał(a):
Podsumowując ja osobiście nie widzę szalonego rozjazdu jakościowego pomiędzy białymi viniferami i hybrydami, czego nie mogę powiedzieć o odmianach na czerwone wino, z tego też powodu będę prawdopodobnie redukował Regenta na korzyść C.Dorsy.


Mietek, ma to sens co piszesz.

Ale ja testuję - Pinot Gris, Pinot Blanc, Chardonnay.
Piłem doskonałe polskie wina z białych Vinifer. Naprawdę doskonałe.
A z hybryd - wytrawne białe wino, zero cukru - ciężko... Johanniter się nadaje i wyróżnia. Seyval trochę nazbyt jest seyvalowy. Sauvignier Gris nazbyt nietypowy. Itd... Szału z wyborem nie ma... Kilka nowych odmian - testujemy.
A jednak Pinoty i Chardonnay - mają potencjał z innej półki.
(Chociaż wiadomo, że potencjał to jedno, a wino w kieliszku to druga sprawa)

Ja przetrenowałem odmian chyba z 50 na winnicy - od MF, LM, Seyvala - do Chardonnay i Pinotów - i białe wytrawne wino - dobre mi wyszło tylko z Johannitera lub z Vinifer.


DW napisał(a):
Ja miałem: Gewurztraminer, Chardonnay, Devin, Milia, Cserszegi Füszeres, PNP, Dunaj, Gamaret, Garanoir, Zweigelt i kilka innych czystych V.v. Wszystko już wykopałem.


Ja jak najbardziej rozumiem niechęć posiadania VV. W sensie, żadnych VV na winnicy. Albo prowadzenie winnicy w sposób ekologiczny.

Tylko mi chodzi o takie przypadki, kiedy mamy np. 30% Vinifer - np. Dorsa, Dornfelder, Dunaj - to są bardzo chorowite odmiany jak na VV.
I w takim przypadku, z czego wynika to, że mamy czerwone VV, a prawie nikt nie ma białych...
Mowa o środowisku forumowym, bo w innych środowiskach trendy są całkiem odmienne.


PS. Kwaśny Chardonnay, po FJM - to klasyka przecież.
Albo musujący Pinot.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2023, 19:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7064
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
DW napisał(a):
....

Ja miałem: Gewurztraminer, Chardonnay, Devin, Milia, Cserszegi Füszeres, PNP, Dunaj, Gamaret, Garanoir, Zweigelt i kilka innych czystych V.v. Wszystko już wykopałem.

Ja też już testowałem : Gewurztraminer,Pinot Noir, Chardonnay, Dunaj, Gamaret, Garanoir, Portugalskie Niebieskie, Zweigelt, Chrupki (złota i różowa) itp
Wszystko już wykopaqłem , bo nie sprawdziło się w moim siedlisku na Mazowszu.
Ale Winnica KOROL uprawia vinifery, produkuje z nich wina i zdobywa nagrody na międzynarodowych konkursach :!: :!: :!: :!: Okazuje się ,że nic nie jest takie proste jak konstrukcja parasola lub metr sznurka w kieszeni :lol:
PS
Ale kwasiory mi nie pasują nawet bardzo reklamowane (czytaj Sauvignon z Nowej Zelandii - temat "wina z Biedronki")

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Ostatnio edytowano niedziela, 26 marca 2023, 19:37 przez zbyszekB, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2023, 19:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5568
Lokalizacja: Łódź i okolice
Zbyszek Medale to nie wszystko. Widzieliśmy na zjeździe wino z medalami, które capiło starym siodłem. :mrgreen:

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2023, 19:51 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7064
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
vanKlomp napisał(a):
Zbyszek Medale to nie wszystko. Widzieliśmy na zjeździe wino z medalami, które capiło starym siodłem. :mrgreen:

Krzysztofie ,
Być może to wino na zjeździe było przeterminowane, przechowywane w trudnych warunkach itp
Ale nie wierzę, że komisja która oceniała to wino medalowe aż tak się pomyliła :shock: :?: :!: w stosunku do ekspertów na naszym forumowym spotkaniu :?: :!:

-- N, 26.03.2023 19:49 --
PS
To samo wino było oceniane w zupełnie innym czasie

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2023, 20:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 4004
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
ZbyszekTW napisał(a):
...
DW napisał(a):
Ja miałem: Gewurztraminer, Chardonnay, Devin, Milia, Cserszegi Füszeres, PNP, Dunaj, Gamaret, Garanoir, Zweigelt i kilka innych czystych V.v. Wszystko już wykopałem.

Ja jak najbardziej rozumiem niechęć posiadania VV. W sensie, żadnych VV na winnicy. Albo prowadzenie winnicy w sposób ekologiczny.
...

No, nie, nie sadziłem ich bo miałem do nich niechęć. Sadziłem raczej z chęci zrobienia dobrego wina. Powodem wykopania było niedopasowanie tych odmian do mojej miejscówki, i zapewniam, że żal mi dupę ściskał.

-- N, 26.03.2023 20:27 --

ZbyszekTW napisał(a):
...
I w takim przypadku, z czego wynika to, że mamy czerwone VV, a prawie nikt nie ma białych...
Mowa o środowisku forumowym, bo w innych środowiskach trendy są całkiem odmienne.
..

Środowisko forumowe to jest miszmasz miejscówek, najczęściej nie nadających się do poważnej uprawy winorośli. W związku z tym, bezpieczniej jest posadzić np. pewnego solarisa niż niepewnego pinota. Z drugiej strony, czerwone znane nam hybrydy, nawet jeśli można z nich zrobić dobre wino (np. Regent, Roesler), wszystkie są jednakowe lub bardzo podobne, powiedziałbym jednowymiarowe. A taki np. Rubinet, wnosi już zupełnie inne klimaty, inną jakość aromatu i smaku. I to chyba całe wytłumaczenie problemu.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2023, 23:38 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 maja 2014, 21:03
Posty: 307
Lokalizacja: Jaworzno
Z niejakim opóźnieniem ale udało mi się wreszcie dotrzeć do przepisania moich notatek ze zlotu (zajęło to 3h ale w końcu są) Z góry przepraszam autorów win przy których nie mam notatek albo tylko lakoniczną wzmiankę - ale ja też człowiek, który chciał czasem po prostu dla przyjemności się napić tej przysłowiowej łyżeczki wina, dopytać o przepis na co bardziej udane przekąski i conieco pogadać z przyjaciółmi :friends:

WINA BIAŁE
1. Pannonia – kilka różnych win – mnie osobiście nie zachwyciły, jednak o smaku wiadomo się nie dyskutuje, wszystkie były bardzo dobrze technicznie zrobione i na pewno mogą smakować
2. Cuvee z odmiany Bacska – nie mam zapisane nic ani na plus ani na minus, ale tu koledzy juz się wypowiadali
3. Johannitery kilka win - Najlepszy w nosie był ten od Sławka sajko, a całościowo najlepszy od Van Klompa, świetny nos ale też sporo ciała, tony śmietankowe, zero goryczki (wg autora bardzo późny, październikowy zbiór owoców). Johanniter Mietka również bardzo na plus, mineralne, ze świetnym finishem. Mimo że ostatnio mamy same trudne roczniki (chyba musimy odpokutować ten 2018) to udało się zrobić wina z tej odmiany pozbawione goryczy. Osobiście mam wrażenie że to szczep który na tym zlocie wypadł najlepiej.
4. Hibernale – pierwsze które piliśmy było wyczuwalnie z niedojrzałych owoców, miało posmak liści czarnej porzeczki. Wywiązała się dyskusja o tym, że na Morawach mają często problem dokładnie odwrotny, u nich ciężko jest zrobić wytrawnego Hibernala.
5. LaCrescent+Osceola Muscat – full ekologiczne niesiarkowane wino
6. Wino Młynarza – Jurka cuvee z odmian które cięliśmy na początku zlotu, z demonstracyjnej winnicy koło Starego Młyna. Owoce zbierane były mało dojrzałe 8 września (!), a mimo to winiarz dokonał tu jakiegoś cudu nad balonem i wino bardzo smaczne.
7. Petite Amie+5% Jutrzenki Gbed – jak dla mnie Jutrzenka jest super, ale szanownemu gremium Grzesiek obiecał że w przyszłym roku robi Amie bez Jutrzenki i zobaczymy co będzie
8. Saint Pepin
9. Saint Pepin Pawła – najlepszy aromat, wysokie kwasy
10. Solarisy – Ajats bardzo dobre wino mimo trudnego rocznika i trudnego siedliska. Solaris z winnicy Marysieńka też dobry chociaż słodszy. Wytrawny Solaris od JEKI to wino które zrobiło furorę i poruszenie, pierwsze wino gronowe i bardzo udany debiut, koledzy z mojego końca stołu aż wstali i poszli na koniec drugiego stołu pogratulować. Solaris od Beny – wytrawny, wysokie kwasy ale przyjemny.
(Tu ja sobie zrobiłam przerwę, bo ja nic odszczekiwać nie zamierzam w sprawie Solarisa, mnie one nie podchodzą. Jedyny dla mnie smaczny Solaris wart picia jakiego kosztowałam to był likierowo-rodzynkowy Solaris w typie Tokaja zrobiony parę lat temu przez Kenaja. I o ile Johanniter bardzo mi w tym roku posmakował i resztę win również piłam z przyjemnością albo chociaż zaciekawieniem to w sprawie jak dla mnie płaskiego i nijakiego Solarisa zdania nie zmieniam niestety. A tak wogóle to przepisuję te notatki sącząc sobie ze smakiem niekonkursowe przekazane mi pod stołem fantastyczne jak dla mnie wytrawne wino z Izy Zaliwskiej. I tak sobie myślę że gdyby więcej kobiet robiło wina i rynek oraz smaki i trendy winiarskie były bardziej zfeminizowane, to mniej byście Panowie sadzili Solarisów a więcej wyrazistych hybryd i uwodzących już samym zapachem muskacików) :mrgreen:

Wróciłam w samą porę aby załapać się na wina o interesującym mnie profilu zapachowym:
11. Muscaris – jak zawsze nie zawodzi, świetny lekki grejfrutowy muskat. Wprawdzie nie było tu aż takiego hitu jak pamiętam sprzed pandemii jednego fantastycznego acz kwaśnego Muscarisa, ale w kwestii Muscarisa ja jestem na tak!
12. C Fuseres+Kosmopolita+Dublański było chyba od Roberta i podobny mix od Sławka z mocno obciążonego krzewu – i dlaczego my od tych win nie możemy zaczynać zamiast pić je jako czterdzieste czy pięćdziesiąte?
13. Siegerrebe-Jutrzenka Winnica Bogowina – kolejne wino w moim typie (sprzątnęłam ze stołu butelkę z resztką jak juz wszyscy zdegustowali :D )

Tutaj nastąpił obiad z kotletami wielkimi jak łopian i całkiem udanymi ziemniaczkami, jednak ile można jeść jak na stołach tyle różnych fajnych sałatek, słonych wypieków, domowych chlebów (nawet był smalec z dzika do chleba!), marynat, wędlin, paluszków, przekąsek... Nie wspominając o wielkim garze świetnego pieczonego bigosu :clap:

W końcu udało się przejść do win czerwonych, i tu niestety notatek o niektórych mam tyle co nic, natomiast dość pilnie mam wynotowane co piliśmy po kolei, i były to:
1. Negru de Dragasani – zupełnie szczerze mówiąc niektóre polskie wina degustowane później były znacznie lepsze (moim zdaniem)
2. Feteasca Negra
3. Roesler Daniela
4. Roesler 2018 Roberta beczkowy (czegóż chcieć więcej ponad takie wino?)
5. Regent winnica Marysieńka – bardzo dobry, wręcz świetny
6. Regent Beny 2020
7. Regent Kenaj – bardzo dobry, słodkawy
8. Regent Winnica Ostrokle – szacun za tak dobre wino z tak trudnego rocznika
9. Regent Misza 2021 – dla mnie to najsmaczniejsze czerwone wino tego zlotu :clap:
10. Tu nastąpiło poruszenie bo kolega polał wino które jak twierdził było z Marquette a wszyscy którzy znają Marquette i próbowali go winifikować twierdzili że to nie jest możliwe uzyskać tak dobrego wina o tak niskiej kwasowości z tej odmiany. (Ja tez piłam niejednokrotnie Marquette u Romana który robił z tą odmianą cuda ale kwasów nie przeskoczył) Pomijając różne teorie włącznie z lądowaniem UFO najbardziej chyba prawdopodobne jest że kolega kupił sadzonki jako Marquette i jest przekonany że ma Marquette, a tymczasem ma coś innego, znacznie fajniejszego na wino. Do identyfikacji z pomocą kolegów najlepiej jesienią jak dojrzeją owoce.
11. Regent 2019 Grzegorza – trochę utlenione ale przyjemnie się pije
12. Cabernet Cantor+Regent z Myszkowa – to właśnie przez aromat tego wina przegalopowały wspomniane wcześniej przez kolegów rącze rumaki. Dla mnie osobiście było to bardzo interesujące doświadczenie bo nie miałam wcześniej okazji pić wina dotkniętego bakteriami Brettanomyces. Podobno ten aromat ma swoich zwolenników – mnie to trudno zrozumieć, ale OK, nie oceniam bo ja lubię wino z Seneki i Izy Zaliwskiej, co dla niektórych jest nie do przyjęcia :wink:
13. Monarch
14. Cabernet Dorsa Misza 2022 beczkowe
15. Rubinet+NegruD 20% 2020 RobertR beczkowe
16. Bolero
17. Arboriou z Dunajem 2022 Budzik – świetne wino mimo że młode, nos z Dunaja
18. Cantor+Gołubok – czuć Gołuboka ale Cantor trochę to polepsza
19. Rondo z Gołubokiem Gbed 2022
(tu koledzy zaserwowali dowcip: Lecimy do Żabki po więcej wina, chcecie coś?)
20. Regent, LM, MF Monika1 – o ile Solaris Jekiego był najbardziej udanym debiutem wśród białych to to wino Moniki było najlepszym czerwonym wśród win prezentowanych nie przez starych zlotowych wyjadaczy. Świetne wino jak na mało przez kolegów poważane odmiany (z tego co słyszałam robione bardzo drobiazgowo i pracochłonnie – ale efekt świetny), akuratne taniny
21. Frontenac z Niecki – świetne wino, takiego Frontenaca da się pić, oczywiście kwaśny ale znośnie kwaśny
22. Rubinet+Dunaj RobertR
23. Wino Młynarza Winnica Żarwin czyli wino zrobione przez Jurka z winogron czerwonych zebranych z winniczki demonstracyjnej obok Starego Młyna. Niestety, był to ciężki rocznik i z fatalnego surowca to i Salomon nic dobrego do kieliszka nie naleje. Wino wciąż było lekko musujące i co bardzo ciekawe, naprawdę smakowało jak świetny zakwas z takich młodziutkich letnich buraczków bardziej niż z winogron. Może trzeba dać mu szansę i poczekać? :think:
24. Hybryda z Karpicka Zbyszka – co by nie mówić, marketing dźwignią handlu bo mimo że każdy z nas był juz po kilkudziesięciu winach, to po to wino ustawiła się kolejka kieliszków bo każdy chciał spróbować. Nie było to pierwsze wino z Hybrydy jakie piliśmy, na pewno było już kilka lat temu, bo pamiętam jeżynowy aromat jaki mnie zachwycił w tamtym winie. W tym winie tego nie było, natomiast koledzy stwierdzili że było to najlepsze technicznie wino z Hybrydy z prezentowanych dotychczas na zlocie, co jednak dowodzi przede wszystkim że Zbyszek jest świetnym winiarzem i tylko szkoda że nie miał akurat do dyspozycji winogron np z Regenta czy chocby LM+MF.
25. Saint Laurent Castleman – niestety trochę utlenione, ale ma znakomity kolor i czuć dojrzałość owoców
26. Roesler na słodko Kenaj
27. Saint Croix, Pinot Noir i pare innych Andrzej Kartop – bardzo landrynkowe, panom nie podeszło ale ja tam wiadomo trochę takiego aromatu lubię
28. LM+MF
29. De Chaunac

I tak oto dobrnęliśmy do końca win czerwonych, kiedy to odwróciliśmy klepsydrę i od nowa, bo znalazły się wczesniej nieotwarte wina białe, między innymi:
- jakiś mocno przesiarkowany Solaris, panowie pokiwali ze zrozumieniem głowami że no niestety zdarza się pomylić ilość siarki o jedno zero i chyba to własnie tu nastąpiło
- Pannonia z Serbii
- Solaris Janek Wein – bardzo dobry, porządnie zrobiony

W tym miejscu i czasie zwinęliśmy się już z Sali a Panowie poszli jeszcze na afterparty, na które tez zaglądnęłam bo widziałam że wzięli to LM+MF Moniki i tego nie mogli tak sobie sami beze mnie wypić :lol: Jednak czasem spać też trzeba więc nie zostałam juz na ponadczasowych dyskusjach o tym co tam nowego sadzimy a co wykopujemy mimo że zapowiadały się tym razem wielce ciekawie. Czas pokaże :shh:

Co do uwag techniczych, to moim zdaniem bardzo dobry jest pomysł z tym grupowaniem win wg odmiany, co udało sie przy białych winach, przy czerwonych juz mniej a szkoda. Dla osób mniej obeznanych z paletą smaków poszczególnych odmian to bardzo pouczające doświadczenie, a dla praktyków możliwość porównania co się z tego samego rocznika z tej samej odmiany udało ‘wyciągnąć’ innym winiarzom.

I jeszcze raz powtórzę, że jak sobie przypomnę pierwsze wina na zlotach, czy to w Maciejowicach, czy juz późniejszy w takiej małej salce gdzie cieżko było przejść między stolikami kiedy to człowiek z pewną nieufnością zaglądał do kieliszka na to co mu polano i wąchał zanim odważył sie wogóle odrobinę spróbować a poziom win 2023 to to jest niebo a ziemia i stumilowy skok w dobrą stronę :thumbup: Może jeszcze przytoczę co bardzo dosadnie acz trafnie powiedziane usłyszałam w pewnym momencie gdzieś w rozmowie - 'Nawet psie (ocenzurowano) potrzymane w dobrej beczce będzie lepiej smakować' :mrgreen: Ja się z tym twierdzeniem zgadzam, taniny z baczek to jest to czego (moim zdaniem) polskim czerwonym winom brakowało i beczki to jest to. Problem z tym że parę lat temu już ustaliliśmy że Polska to kraj dla win białych a czerwone to tak mozna dla siebie - a teraz znów trzeba zrewidować poglądy :shifty: Kiedy my wreszcie coś ustalimy już na stałe :lol:

Do następnego! :wave:

_________________
Pozdrawiam, Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 27 marca 2023, 15:14 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): wtorek, 29 września 2020, 13:53
Posty: 363
Lokalizacja: Scyzoryków
vanKlomp napisał(a):
Liczysz, że u Ciebie dojrzeje? :shock:
Scyzoryków to raczej trudna miejscówka. :think:

vanKlomp napisał(a):
................... Bacska niestety u mnie nie dojrzeje. Tak jak i Sauvignon Maris. Dziwi mnie, że są chętni do sadzenia tej odmiany w okolicach Kielc i na Mazowszu.

Za odpowiedź zamieszczę opinię z 23 listopada 2020 Roberta z wątku "Nowe odmiany przerobowe PIWI":
RobertR napisał(a):
........ Jak komuś dobrze dojrzewa Hibernal to i Maris powinien dojrzeć. ..........

_________________
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 27 marca 2023, 15:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5568
Lokalizacja: Łódź i okolice
Andrzej miejscówka Roberta jest poza wszelką klasyfikacją. To, że u Niego jest taka zależność to nie znaczy, że wszędzie.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 27 marca 2023, 17:03 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3372
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
We wszystkich opisach degustowanych win całkowicie pominięta została mniej liczna kategoria: WINA RÓŻOWE Ktoś coś na ten temat?

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 27 marca 2023, 22:09 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): wtorek, 29 września 2020, 13:53
Posty: 363
Lokalizacja: Scyzoryków
vanKlomp napisał(a):
Andrzej miejscówka Roberta jest poza wszelką klasyfikacją. To, że u Niego jest taka zależność to nie znaczy, że wszędzie.

Bez przesady - podał ogólną przesłankę, która coś znaczy.
Dodatkowe pytanie dla uczestników - czy były na spotkaniu jakieś wina pomarańczowe?

_________________
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO