Co do różowych to ja mam zupełnie inne podejście od kolegów, znacznie bardziej smakują mi różowe niż białe i od lat szukam odmiany na super różowe. Najlepsze jakie zrobiłem było z Zweigelt ale u mnie niestety bardzi porażony klasterowym zamieraniem gron dostał szpadlem. Potrzebna jest odmiana o odpowiednim kolorze z wyraźną kwasowością, ja lubię jak jest odrobina gładziutkich tanin ale jest to czasem uważane za błąd. W tym roku z założenia na takie właśnie wino idzie Zweigelt Signum chyba, że bedzie za wcześniej.

Marcin w Tobie i Robercie R nadzieja ,że przetestujecie Zweigelt Signum.
I ja będę miał już gotowe wyniki testów
Razem jesteśmy lepsi niż INSTYTUTY

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

http://www.weinobstklosterneuburg.at/se ... ignum.html
Odmiana jeszcze mało przebadana -
Odporność na mróz i patogeny grzybowe nieznane
Tendencja jagód do pękania
Profil jakościowy wina nieznany
Dojrzewanie średnio późne do późnego.
W Polsce raczej późne

Dzięki Tomkowi znamy już odporność na mróz
U mnie bez okrywania na zimę nie ma szans, tak jak winifery i niektóre hybrydy.

Jak z odpornością na choroby i jakością wina terminem dojrzewania ?

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Lech Małysz na swoim fejsbuku opublikował niedawno wyniki degustacji wybranych polskich win w Brezi.
Czytając opisy niektórych win przypomniała mi się degustacja w Żarkach
Generalnie odnoszę wrażenie, że przekrojowo nasze wina prezentowały podobny poziom.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Zastanawia mnie punktacja tych ocen, tzn. wina dostają relatywnie dużo punktów.

Np. Wino z konkretnymi wadami oceniane jest na 83,4 pkt./100 (81-86)
Opis:
Słaby kolor, jednak aromat dość szeroki i ciekawy, w smaku też nieźle, jednak zabrakło kwasowości, wino jest dość płaskie. Technologicznie zdarte.


A wina z wieloma wadami dostają 72-75 pkt.

75,0 pkt./100 (71-77)
Znamiona rozpoczynającej sie oksydazy, rozpoznawalnej w nosie i ustach. Możliwy błąd w pracy z siarką. Refermentacja.

73,0 pkt./100 (69-75)
Choć w nosie całkiem ciekawe aromaty typowe dla rieslinga, mineralne, to wino dzięki ostrej kwasowości jest dysharmonijne, do tego bez koloru, słabe ciało, niektórymi oznaczone jako „kwaśna woda“. Niestety.

72,6 pkt./100 (70-75)
Niestety – oksydacja, goryczka, popracować nad technologią i siarkowaniem.

72,4 pkt./100 (65-77)
Wino wadliwe ze względu na wysoki poziom siarki związanej i wolnej. Na tym zgodzili się wszyscy. Skoncentrować się na pracy nad siarkowaniem wina.


PS. Coś się zepsuło... B. wysoko ocenione wina czerwone.
I "średnio-nisko" białe i różowe...
Mieliśmy być krajem białym winem płynącym...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Może jednak nie brano pod uwagę Rieslinga

_________________
pozdrawiam Roman

Dobry wieczór or koledzy. Z zapartym tchem czytam wasze wrażenia z degustacji. Widzę że muszę się jakoś wprosić w to zacne towarzystwo. Moja mała winniczka to Sejnenszczyzna, stok południowy, ziemia glina. Wszystko to w bezpsrednim sąsiedztwie jeziora. Obserwacje mrozoodporności, vv bez okrywanie nie dają rady (resling, nectar cc.). Regent, Rondo częściowo okryte daje rade, to samo Solaris, Bianka. Najgorsze to wiosenne przymrozki, temu start zawsze pozno odkrywam. Wina tylko robiłem cuve z Marquette, Rondo, Regent, kolor piękny, może za rok jeśli pozwolicie dostarczę. Ale dosyć gadania. Czy może ktoś z was próbował Solarisa i Reslinga od Turnaua? Jak wygląda kwestia kwasowości win białych o których piszecie w stosunku do nich? Pytam się bo te wina znam. A miałem okazję spróbować kilku win z naszych winnic i aldamina np to poniżej krytyki. Zatem wypowiedzcie się jeśli możecie. Pozdrawiam Michał

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

To że takiego kwasa w życiu nie piłem..

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Dostałem z winnicy Udziejek...

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Myślę że Was rejon, Pn-Wsch Polski, to jest całkiem osobny temat. Klimat zdecydowanie Wam nie sprzyja i dobór odmian i metody wytwarzania muszą być inne...

A co do owego wina, zapytałbym się kol. Winnicaudziejek najpierw, czy czasem do niego kwasku cytrynowego nie dosypywał, bo wcześniej pisał o takich praktykach.

PS. Co do Waszych regionów - zacząłbym od uprawy Solarisa. Jak masz ambicje VV to do tego PNP. I pewnie i tak wszystko musisz okrywać na zimę...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Pozdrowienia od Karol i Katarzyny - Świeżaki z ostaniego zjazdu .
Zdrowia !!!

-- czwartek, 19 marca 2020, 10:12 --



A propos, wiem, ze późno już, ale ma ktoś jeszcze sztoberki solarisa?

Właśnie zero odzewu było... Biorąc pod uwagę że jakoś daleko nie ma winnicy odemnie.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

W piątek 16 maja razem z Arkiem rozłożyliśmy agrotkanine w założonej w trakcie naszego spotkania Winnicy Demonstracyjnej.



Niektóre sadzonki ruszyły z kopyta.

_________________
Pozdrawiam z Jury Krakowsko-Częstochowskiej
Jerzy
Szkółka Winorośli "ŻarWin" nr 24/09/6149

Widzę, że pełna profeska. Słupki już stoją.
Jurek, podaj dokładną lokalizację tej winnicy. Muszę w sezonie wpaść zobaczyć.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Hej,

Wprawdzie jam nie Jurek, ale podpowiedzieć mogę.
Winniczka założona jest na tyłach Muzeum Rzemiosła za parkingiem.
Jak będziesz na Żareckim Rynku, muzeum jest jakieś 200 metrów za Rynkiem po lewej stronie przy drodze wylotowej na Niegową.

Pozdrawiam,
Arek

_________________
Pozdrawiam,
Arek