Witam Was serdecznie.
Interesuję się produkcją wina na "domowe potrzeby" od paru lat. Robię wino z grona które rośnie przy domku Wujka na Rembelszczyźnie (na północ od Warszawy nad Kanałem Żerańskim). Po paru latach produkcji wina w domu (wielu znajomych również pędzi w ten sposób wino) zaczynam się otwierać na troszeczkę lepszą jakościowo i rozwojowo opcję czyli myśl o zakupie działki i w efekcie produkcja wina na swojej działce na swoich warunkach i na pewno w znacznie większej ilości i lepszej jakości. Nie wiem jeszcze jak pogodzę fakt zamieszkania i pracy w Wawie oraz zakup działki poza nią, ale myślę nad tym i stąd znalazłem w necie odnośnik do Waszego forum które bądź co bądź mnie zainteresowało.
Powiem tak - na początek przydałby się jakiś słownik nomenklatury winiarskiej - szczerze to większości pojęć nie rozumiem i muszę szukać co chwilę znaczenia słów by rozszyfrować cenne informacje zawarte w większości postów.
Od razu uprzedzam pytania - tak, jestem mieszczuchem, który jedyne co ma wspólnego z uprawą roślin to hodowanie fasolki na lekcji biologii w podstawówce i (całe szczęście) ma dziewczynę, która pochodzi z "wsiowych" regionów co bardzo cenię.
Dodam na koniec, że jak już wspomniałem nie mam nawet działki jeszcze (myślę na początek nad skromnym 1ha), a budżet ograniczony ze względu na wiek "ćwiartkowy" i brak koneksji z ludźmi uprawiającymi prawdziwe gospodarstwa do niedawna.
Ech... tak niewiele informacji, które chciałbym przekazać, a tak duża ilość tekstu w tym jednym powitalnym poście - niniejszym witam Was wszystkich i na pewno będę tutaj regularnie (codziennie?

) zaglądał.