heavy napisał(a):
Rozdzielił bym również ranking na odmiany przerobowe i deserowe (mnie nie interesują).
Rozdzielanie rozdzielonego i dodatkowo podzielonego nie ma większego sensu. Cytat z pierwszego postu w tym wątku:
Typujemy jak co roku do 31 stycznia.
W następujących kategoriach:
1. DESEROWE JASNE
2. DESEROWE RÓŻOWE/CZERWONE
3. DESEROWE CIEMNE
4. BEZNASIENNE
5. PRZEROBOWE JASNE
6. PRZEROBOWE CIEMNE7. PŁOTOWO-STODOŁOWE
Utarło się już, że głosujący typują w kategoriach, w których mają co typować. Przeglądnij typowania, a zobaczysz, że są również takie, w których głosy i oceny dotyczą samych przerobówek.
Sam ranking uważam za coś w rodzaju zabawy w ranking popularności. Wiedzę o tym jakie odmiany warto sadzić w konkretnych warunkach można czerpać czytając dyskusje w wątkach dotyczących tych odmian na forum, trochę informacji znajdziemy w Wiki. W dyskusjach dotyczących konkretnych odmian głos zabierają ci, którzy te odmiany mają. Informacje dodawane są i dyskusje toczone są na bieżąco, a to podstawa rzetelnej oceny odmian. Próba typowania i porównywania odmian po kilku miesiącach od zbioru niesie spore ryzyko przekłamań wynikających z faktu, że niewielki odsetek ludzi ma tak doskonałą pamięć smakową i pamięć w ogóle, by po długim czasie rzetelnie ocenić i porównać dziesiątki odmian
Zdaję sobie sprawę z tego, że uprawa deserówek to inna liga w stosunku do przerobowych, jednak wcześniej czy później pasjonaci winorośli zajmujący się deserówkami zapragną czegoś bardziej ambitnego i zajmą się przerobówkami. Nie każdy będzie mógł. Do uprawy deserówek wystarczy mały ogródek. Uprawa przerobowych na wino ma sens w przypadku większej ilości miejsca. Z kilku - kilkunastu krzewów przerobowych wina dużo nie będzie (winka można zrobić sporo).