Przerobowe ciemne:
1. Regent - najbardziej "stabilna" odmiana na winnicy (3 rok owocowania). Zdecydowanie numer jeden
2. Cabernet Cortis - co roku ładnie się sprawdzał,a w tym tylko potwierdził swoją klasę (niezłe owocowanie pomimo ciężkich warunków). Charakterystyczny Cabernetowy smak - może nie wszystkim podchodzić
3. Rondo - Coraz mocniej mnie zawodzi. Dziwnie u mnie dojrzało w tym roku, a wydajność 0,2kg/krzew nie powala
4. Marchal Foch - również w miarę stabilna odmiana, niestety jakość wina gorsza od w/w. Złapał u mnie o dziwo m.p. Do wad można dopisać, że wymaga dużych form.
5. Cabernet Dorsa - przy dobrej ochronie (przed chorobami i przymrozkami) może fajnie się sprawdzać. Jako jedyna odmiana w tym roku wszystkie badane jagody i grona miały jednakową dojrzałość i cukier.
Wielcy nieobecni to Acolon, Pinot Noir, PNP
Przerobowe jasne:
1. ---- tu szykuję miejsce dla Solarisa

2. Hibernal - trochę chyba przeze mnie niedoceniany i zaniedbywany - wraca do łask. Ładnie zaowocował i nawet dojrzał. Lekko złapał m.p. Moszcz wymagał odkwaszania.
3. Seyval Blanc - j/w po takich ciężkich sezonach docenia się odmiany pewne. Niestety rośnie w kiepskim miejscu i co roku na wiosnę przemarza (w tym roku będę z tym walczył).
4. Sigerrebe - jak na v.v. w miarę odporny na choroby. Od tego sezonu zaczynam go okrywać, więc sądzę że wskoczy wyżej.
5. ---- w tym miejscu powinien być Muskat O./Ortega/Kerner/Kernling/Pinot G./Auxerrois ale mnie te odmiany denerwują, więc nic nie wpiszę.
_________________
.:. Pozdrawiam ShRon .:. USUN_TO-mail@shron.org .:.
..: Blog
Winnica Tarkowo :..
:.: "When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen" :.: