Zwracam się z prośba o ocenę wyboru odmian do mojej przydomowej winniczki.
Planuje posadzić ok 250 krzewów 70% na wina białe reszta eksperymentalnie na wino czerwone.
Preferencje smakowe to głównie wino czerwone w południowym stylu np. Rioja, Primitivo, Barolo.
Niestety ze względu na nasz klimat większość upraw będzie pod wina białe. Chciałbym jednak spróbować stworzyć stołowe pijane wino czerwone.
Proszę o ocenę doboru odmian:
Odmiany białe.
1. Sevyal Blanc - . 50
2. Solaris, - 70
3. Johaniter - 50
Co tych odmian jestem pewien, piłem wino z tych odmian i jest dla mnie ok.

Odmiany na wino czerwone:
1. Regent !. 36
2. Rubinet 18
3. Salome 18
4. Вornfelder - 18
5. Сabernet Cantor 9 ?
6. Roesler 9?
I tu mam największy problem z wyborem i określeniem proporcji nasadzeń. Które znicz do win jednogatunkowym a które jako dodatek podnoszący walory smakowe.
Proszę o pomoc.

_________________
Pozdrawiam
Bogdan

Nie wiem jak te odmiany się w zimie sprawdzą... Tzn. trzeba je będzie okrywać, czy bez okrywania mają rosnąć? Regenta w Twoich okolicach trzeba okrywać?

Z odmian ciemnych, do okrywania, zdecydowanie bym sadził Pinot Noir Precocce (PNP) - dość trudna odmiana w uprawie, ale co roku dojrzewa i możesz popracować nad winem z klasycznego, wielkiego szczepu VV.
Posadź ze 20-30 krzewów, dopilnuj - i będzie co roku 20 l pięknego wina.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Zbyszek bardzo dziękuję za wskazanie Pinot Noir. Poczytam o wymaganiach.
Czy z listy ciemnych odmian, które wskazałem masz jeszcze jakieś uwagi ?

_________________
Pozdrawiam
Bogdan

Widać, że z czerwonymi chcesz potestować. Może sadź każdej odmiany po równo 9 krzaków (próbne wino da się zrobić bez problemu). Dodaj Rondo, Cabernet Cortis, dopuszczasz vinifery, może dołóż coś wcześniejszego. Salome/Siramé to teoretycznie to samo co Regent (teoretycznie wino nie powinno przeskakwiwać wina z Regenta), może lepiej Calandro to taki nieco późniejszy poprawiony Regent. Na liście jest bardzo późny Rubinet i Roeser a nie ma Rebergera? - powinien być Reberger żeby sobie zdanie wyrobić. W Lublinie lubi czasem być zimno w zimie może jakąś chociaż jedną odmianę mrozoodporną z przeznaczeniem do nieokrywania...

Suszi bardzo dziękuję za rady.
Rondo mam z poprzednich nasadzeń. Chciałbym mieć jedna czerwoną odmianę jako główna i tu wybrałem Regenta jako dominującą, z której można zrobić poprawne wino stołowe. Dziękuję za podpowiedź z Salome/Siramé jesli uzyskuje sie podobne efekty nie ma sensu sadzic podobnych smakowo odmian.
Bardzo mnie interesuje również, z których wychodzi dość dobre wino jednogarnkowe, a które są raczej traktowane jako dodatek aby podnieść walory smakowe (np do Regenta często dodaje się Rondo)?

-- niedziela, 17 listopada 2019, 22:21 --

Po kilku nocach czytania forum i informacji o odmianach oraz dzięki Waszym podpowiedziom wstępnie wybrałem.
1. Jako odmiany główne na wino czerwone Reberger i Roesler - 36 szt
2. Pinot Noir Precocce - jako odmiana na wino szlachetne, nawet jesli uda sie co kilka lat
2. Jako pomocnicze, eksperymentalne, barwiące Ruminet, Dornfeder, - byc moze inne po kilka sztuk

Mam problem gdzie mogę zamówić Rebergera i Roeslera. W e-sadzonek tylko na zapytanie nie wiem czy przy tak malej ilości zrealizują zamowienie. Znacie inne miejsca gdzie moge zamówić te odmiany?
Z góry dziękuję za komentarze i pomoc.

_________________
Pozdrawiam
Bogdan

Ale te wszystkie odmiany chyba będziesz musiał okrywać?
Nie wiem, jakie masz siły i zasoby, ale okrywanie krzewów to robota jak dla konia
A później odkrywanie ich na wiosnę to chyba jeszcze żmudniejsze jest...

Ja bym jednak postawił jako główna odmianę na coś mrozoodpornego i pewnego.
A do tego w ramach prób, jakieś bardziej wymagające odmiany.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Zdaje sobie sprawę z konieczności odkrywania, szczególnie w pierwszych latach uprawy.
Ale zapytam co masz na myśli aby wybrać jako podstawową odmianę coś bardziej odpornego?
Czy masz na myśli Regenta czy inną odmianę?

_________________
Pozdrawiam
Bogdan

Chodzi mi o to, że okrywanie to bardzo ciężka praca. I Ci to zbrzydnie. I będziesz patrzył na te krzewy i myślał po chxx se to posadziłem
Ja bym Ci proponował posadzić 70% odmian, które będą rosły bez okrywania.
A 30% do okrywania, wczesne Vinifery.
Opryski i tak będziesz musiał stosować, ale wino będzie z najwyższej półki.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Hmm... ja bym najpierw sobie odpowiedział czy wino z klasycznego PN mi odpowiada. Bo PN zdecydowanie nie jest w stylu południowym
Jeśli nie masz super lokalizacji to uzyskanie czerwonego wina w stylu południowym to wyższa szkoła akrobacji. Może już na tym etapie warto pomyśleć o zastosowaniu beczki i posadzić tyle, żeby mieć czym napełnić. A tak w ogóle to popróbuj czerwonych win polskich albo przynajmniej czeskich, żeby się później nie rozczarować, bo smakują one nieco inaczej niż te z południa.
Co do sadzonek, to jeśli liczysz sie z wymarzaniem to wybieraj raczej własnokorzeniowe.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

No i marzenie się ziściło - winniczka założona.
Ostatecznie wybrałem następujące odmiany:
Białe
1 Solaris SO4 - 75 szt
2 Seyval Blanc ns - 50 szt
3 Muscaris SO4 - 25 szt
Czerwone
4 Cabernet Cantor 125AA - 55 szt
5 Reberger SO4 - 20 szt
6 Acolon ns - 10 szt
7 Rubinet ns - 8 szt
8 Rondo ns - 8 szt
9 Roesler ns - 5 szt
10 PNP ns - 5 szt
11 Dornfelder ns - 5 szt
12 C.Dorsa ns - 3 szt
Deserowe
13 Swenson Red ns - 6 szt
14 Sensacja ns - 2 szt
15 Sicylia ns - 2 szt
16 Senator ns - 2 szt
17 Julian ns - 2 szt
18 Muskat Nowoszacht. ns - 2 szt
19 Gała ns - 1 szt
20 Sfinks ns - 1 szt

Przy białych wybór był raczej prosty, niezawodność, odporność na choroby, sprawdzone odmiany.
Jeszcze chciałbym dosadzić coś do Seyvala aby podnieść walory smakowe wina. Miałem w planach Soreli, niestety dostawca nie był w stanie zrealizować mojego zamówienia. Może macie inne sugestie co się u was sprawdziło.

Przy czerwonych było trochę dylematów z doborem.Starałem się kupić wino aby ocenić które mi odpowiadają, ale to tez nie taka prosta sprawa Zdanie zmieniałem kilka razy. Postawiłem ostatecznie na C.Cantor ze wzgledu na odporność oraz Reberger ze względu na opinie.
Pozostałe odmiany czerwonych raczej eksperymentalnie.

Ogromną ilość wiedzy i informacji otrzymałem czytając forum.
Chciałem wam w tym miejscu podziękować i prosić o wsparcie w mojej podróży z uprawą.

_________________
Pozdrawiam
Bogdan

Słupki są akacjowe, dodatkowo opalane.

_________________
Pozdrawiam
Bogdan