Teraz jest sobota, 14 czerwca 2025, 11:11

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 17 listopada 2020, 10:42 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1936
Lokalizacja: Cieszyn
Co człowiek,to inny gust. Polecam Nero,LM,PN.
zmoderowano/ jokaer

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 listopada 2020, 18:44 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): sobota, 14 grudnia 2019, 12:45
Posty: 44
Lokalizacja: Łańcut
Wracając do tematu „Najsmaczniejsze trzy ciemne odmiany” z tym, że bez nacisku na słowo najsmaczniejsze.
Jeżeli ktoś wykopie dołek pod nasadzenie (może nie taki głęboki jak na przykładzie wcześniej) i okaże się, że zbiera się w nim woda, a nie jest to okres wzmożonych opadów to… Polecam ciemną odmianę winorośli Charli (opisy odmiany dostępne w sieci). Z podtopieniami radzi sobie znakomicie. Trzykrotnie w tym sezonie Charli stał przez dłuższy czas po „uszy” w wodzie. Inne odmiany łapały chlorozę – on był zielony jak szczypiorek. Przy podstawowej ochronie - nie choruje.
Mocny krzew – dwulatek na dwóch łozach owocujących miał po cztery latorośle i z powodzeniem wykarmił cztery grona po ok. 600-700g - bez uszczerbku na kondycji.
Wracając do smaku – w mojej ocenie nie jest to górna półka smakowa. Jednak dla różnorodności smakowej, czasu owocowania oraz zapełnienia uprawą terenu o dość wysokich wodach gruntowych, można odmianę Charli mieć w swoich zasobach.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 20 listopada 2020, 17:42 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 1 października 2016, 21:19
Posty: 428
Lokalizacja: Łęczyca
Za rok napiszę więcej, bo będą owocować (prawdopodobnie) u mnie- Bajkonur, Ajuta, Graf Monte Christo, może też Akademik i Katalonia, ale na tę chwilę najsmaczniejsza ciemna odmiana to zdecydowanie CZEKOLADOWA. Zastrzeżenia można mieć co do jej plenności i odporności ale smakowo- rewelacja. Czarli, Nero, Muscat Bleu, Nadieżda Azos, Ajwaz, Alden to zdecydowanie półka niżej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 21 listopada 2020, 17:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2674
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Forum przeżywa straszny regres przynajmniej w temacie deserówek. Piszcie młodzi, ambitni z zapałem! Nie dajcie się tetrykom sprowadzić mimo drwin i szyderstw do parteru i poziomu Galanha i Nero. Niedługo będzie się tu polecać Marszałka jako pyszną deserówkę o średniej wielkości jagodach i gronach, a historie o półkilogramowych gronach na krzewie budzą niedowierzanie.
Wiele współczesnych odmian bez problemu zawiązuje po kilka takich gron, a nawet większych, w trzecim-czwartym roku nawet na glebie klasy IVb bez żadnych sztuczek i czarnej magii. Nie twierdzę że wystarczy wetknąć patyk w dołek po świdrze fi 15 i zasypać piachem, ale taki wilczy dół wcale nie jest konieczny, ale na pewno nie zaszkodzi :thumbup:

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 21 listopada 2020, 18:57 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 19:20
Posty: 533
Lokalizacja: Łódź, a winorośla mam na działce niedaleko Jeziorska
alkor napisał(a):
Forum przeżywa straszny regres przynajmniej w temacie deserówek. Piszcie młodzi, ambitni z zapałem!


Tak jest, że na wino(z)grona.org jest więcej o winie niż samych roślinach, uprawie.

Nic się nie zrobi, popija się piwko i siedzi się na winoroślowym fejsie ;-)

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 21 listopada 2020, 21:25 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 października 2015, 22:17
Posty: 199
Lokalizacja: Krosno
Uprawiam praktycznie tylko ciemne deserówki, przy czym preferuję odmiany beznasienne.
Dla mnie najsmaczniejsze
- Jupiter USA, rewelacyjny muskat, beznasienna, lekko podatna na rzekomego ale da się uprawiać nawet w tak mokrym siedlisku jak moje.
- Stella, fajna, mocno owocowa w smaku, beznasienna, plenna, wady: a ciężkiej glebie nie jest wczesna, liście lekko łapią rzekomego a owoce prawdziwka pomimo że nie mam wysokiej presji.
- Mars, bardzo dobry winny smak, super odporna na mróz i choroby, dobrze dojrzała nawet w tak kiepskim roku jak ten.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 listopada 2020, 21:31 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 17 października 2013, 20:25
Posty: 357
Lokalizacja: Iwonicz-Zdr
piterAdam napisał(a):
Uprawiam praktycznie tylko ciemne deserówki, przy czym preferuję odmiany beznasienne.
Dla mnie najsmaczniejsze
- Jupiter USA, rewelacyjny muskat, beznasienna, lekko podatna na rzekomego ale da się uprawiać nawet w tak mokrym siedlisku jak moje.

- Mars, bardzo dobry winny smak, super odporna na mróz i choroby, dobrze dojrzała nawet w tak kiepskim roku jak ten.


Dobre wiadomośc:
Odnośnie Jupitera - że nie okazuje się być wcale aż tak ultra chorowitym,
Odnośnie Marsa - że ta niedoceniana i mało popularna labruska ma całkiem dobry smak.

A innej beczki: co tak konkretnie wart jest Orion (Bielika)? Czy ktoś ma szersze i dłuższe doświadczenia praktyczne z jego uprawą?

-- środa, 25 listopada 2020, 22:29 --


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 listopada 2020, 23:12 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 5 stycznia 2014, 10:43
Posty: 49
Lokalizacja: legionowo/mazowsze
Będę przycinał mojego Jupitera do pierwszego owocowania, jakie daje najlepsze rezultaty , długie /krótkie ?
Robert


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 26 listopada 2020, 00:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4634
Lokalizacja: Rybnik
Owocuje dobrze zarówno przy krótkim jak i długim cięciu.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 26 listopada 2020, 08:48 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2674
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Trzeba by było w oddzielnych tematach pisać bo się niedługo bałagan zrobi
Kiedyś wrzucałem jakieś zdjęcia ale chyba wszystko powywalało z 4shared

Jak komuś przeszkadza w Jupiterze nutka labruski to polecam Faith. Inny beznasienny amerykaniec, potomek Jupitera.
Obrazek


A co do Oriona Bielika. Bardzo dekoracyjna odmiana. Wielkie kwiatostany, jaskrawo-czerwona szypułka, fajnie przebarwiające się jagody. Smak z tego co pamiętam bez jakiś fanaberii ani na + ani na -
Obrazek

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 27 listopada 2020, 16:10 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 października 2015, 22:17
Posty: 199
Lokalizacja: Krosno
alkor napisał(a):

Jak komuś przeszkadza w Jupiterze nutka labruski to polecam Faith. Inny beznasienny amerykaniec, potomek Jupitera.
...

Jak u Ciebie Faith wypada pod względem odporności, w porównaniu do Jupitera? Czy ma też tak fajny muskat w smaku ?

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 listopada 2020, 08:46 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2674
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Faith nie ma ani posmaku labruski ani muskatu. Mnie to dziwne połączenie nie do końca pasuje w Jupiterze. Siła wzrostu, pokrój krzewu i zdrowotność podobna do Jupitera.

Z ciemnych odmian deserowych dla osób dla których priorytetem jest smak warto rozważyć jeszcze.
Rusłan i Furszetnyj zasługują na wyróżnienie za posmak śliwki węgierki który bardzo lubię. Pojedyncze jagody obu przypominają również gabarytami śliwkę.

Dla wielu odwiedzających degustatorów nr 1 pod względem smaku jest Efiop. Wczesna, słodka, aromatyczna. Nikt nie przeszedł obojętnie

Czarna Wisznia Bardzo wczesna, czereśniowy smak i czerwony barwiący miąższ, intensywny, aromatyczny i słodki.

Sfinks W pełni dojrzały trafia idealnie w mój gust. Jest bardzo plenny, niezawodny i odporny, ale smak w dużej mierze zależy od pogody i przeciążony lub na kiepskim stanowisku będzie nijaki. Choć jego delikatny, harmonijny, łagodny smak z nutką owoców leśnych, nawet w pełni dojrzały nie porwie wielbicieli ulepkowej słodyczy i silnych aromatów.

Zresztą wiele odmian zwłaszcza ciemnych dużo traci na smaku w takim roku jak ten (upałów i słońca w czasie dojrzewania raczej nie było wiele) lub na słabej miejscówce. Lubelszczyzna to nie tropiki, ale usłonecznienie jest tu zazwyczaj bardzo dobre. Dodatkowo moje piaszczyste, suche, słoneczne wzniesienie robi robotę.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 10 lutego 2021, 17:19 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
Zdjęcie Jupitera jest w 7:51 min tego filmu https://youtu.be/5Kj-LX784kI Zrobione w trakcie pierszego owocowania.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 194 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO