Winniczka Świętojańska.
Nasławice, Ślęża i Okolice
Przedgórze Sudeckie, dolnośląskie.
Oto mój mały subiektywny ranking odmian testowanych przeze mnie, po 2 latach uprawy. Zwracam uwagę tylko na aspekty uprawowe. Nie biorę pod uwagę jakości wina z danych odmian co będę mógł zrobić dopiero za kilka lat. Ranking oparty na 4 czynnikach - plenność, odporność na choroby, dojrzewanie, maja intuicja. Czynniki te decydują o komercyjnym powodzeniu winnic. Aby robić przyzwoite, zdrowe wino w odpowiednio dużych ilościach.
Oczywiście to tylko forma zabawy , żadne badania naukowe.
1. - RONDO - jak na razie samodzielny lider, najlepiej wykształcone owoce, olbrzymia plenność, bardzo szybkie dojrzewanie owoców, duża odporność na grzyby, dwuletnie sadzonki z powodzeniem zniosły mniej więcej dwukilogramowe obciążenie.
2A. - REGENT, SEYVAL BLANC, ACOLON, - odmiany te nie dojrzewały tak szybko jak Rondo , Acolon miał mniejszą plenność od pozostałych za to SEYVAL najbardziej obrodziła owocami, odpowiednia odporność na grzyby.
2B. - SIEGERREBE- za szybkie dojrzewanie, smak, dosyć dużą plenność, na zdecydowany minus odporność!!! ( być może to efekt bliskiego towarzystwa ORTEGI- o której później)
3. - KERNER, RULANDER, - ładnie wykształcone owoce, średnia plenność, odmiany te nie dojrzewały tak szybka jak z miejsca 1 oraz 2, mam nadzieje jeszcze miło zdziwić się nimi, na pewno dosadzę na wiosnę.
4. TRAMINER, GOLDIESLING, MUSCAT OTTONEL, MARECHAL FOCH, LEON MILLOT, - jak na razie nie mam przekonania z różnych względów takich jak mała plenność, słaby smak, itp; poczekam z oceną do przyszłego roku
5.(miejsce dla odmian o których nie mam jeszcze nic do powiedzenia, ponieważ jakoś nie zwróciły na siebie uwagi) - CSERSZEGI FUSHERES, BLAUER FRUHBURGUNDER, PHOENIX
6. – ORTEGE – całkowicie do wycięcia jak zabraknie miejsca w winnicy, odmiana najbardziej porażona grzybami, szara pleść kojarzy mi się właśnie z Ortege, może w przyszłości jak zastosuje ochronę chemiczną w odpowiednim zakresie coś z tego będzie ale wątpię.
UWAGI:
Wczoraj z resztek tego co zostało po nalocie szpaków mierzyliśmy cukier u Maćka! Konkretnie Siegerrebe . Wyszło od 22 do 23,5 'Bx. Po odjęciu 2-3' niecukrów wychodzi ok 20 kg cukru czyli mniej więcej 12% alkoholu. Zrodzynkowane Siegerebe miało 30,5 'BX !!!
Jest jeszcze trochę miejsca w winnicy. Jeśli ostatecznie zdecyduję się na wymiar komercyjny naszej plantacji będę musiał dosadzić coś tak uniwersalnego jak RONDO. Korci mnie aby przetestować jednak jeszcze inne odmiany: Pinoty, Cabernety, Riesling. Po połączeniu tych dwóch różnych dróg dalszego rozwoju – komercja lub badania/testowanie odmian będę mógł zaoferować odbiorcy kilkadziesiąt różnych rodzajów win w bardzo ograniczonej ilości. Może to nie będzie dobry pomysł, jednak wiedzy nikt mi nie odbierze.
Powodzenia.
|