[quote="Pawel"]
U mnie Nero ma koło pół kilo. Duże grona miały po 650 gram.
Kodrianka ponad 700.
Pozdrawiam,
Paweł

Pawle! Wystraszyłeś chyba wszystkich tą ogromną kiścią!

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

[quote="alkor"]Pawle! Wystraszyłeś chyba wszystkich tą ogromną kiścią!

Och wyhodować kiedyś takie swoje 8O

[quote="przemar"]Och wyhodować kiedyś takie swoje 8O

_________________
****

[quote="przemar"]Och wyhodować kiedyś takie swoje 8O

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

[quote="Pawel"]
Dodam, że ta wcale nie była największa
Pozdrawiam,
Paweł

_________________
Pozdrawiam
Kamil

Pawle, piękne to grono kodrianki. U mnie z kodrianką w tym roku było beznadziejnie. Napisz prosze ile razy pryskałeś krzewy kodrianki, jakimi srodkami i w jakich terminach.

_________________
Pozdrawiam.
Tomek

[quote="przemar"]Och wyhodować kiedyś takie swoje 8O

_________________
Maciej

Niech będzie nawet dłonią córki ale grono niczego sobie , jeśli właścicielka dłoni jest tak ładna jak dłoń i grono to Paweł będzie się chyba musiał uzbroić w celu odpierania ataków nie tylko mączniaków, czy też innych paskudztw, ale i absztyfikantów do tej dłoni .

[quote="micki64"][quote="przemar"]Och wyhodować kiedyś takie swoje 8O

_________________
Pozdrawiam
Kamil

A to mój synio z gronkiem ... Seyval Blanc
Kiepska to deserówka ale na zdjęciu wygląda nieźle

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Jeżeli chodzi o odmiany deserowe, które można spróbować w uprawie towarowej to po ostatniej wizycie we Lwowie mam takich parę uwag:

Timur - rósł w kiepskim miejscu i po deszczach popękał solidnie, ale był zdecydowanie smaczniejszy od Arkadii, z takim dobrym muszkatem. Z informacji płynących ze wschodu wynikałoby, że ta odmiana potrzebuje dużego zapasu starego drewna, aby w pełni pokazać swoje możliwości. Jak na razie - polecałbym raczej na działki, do kolekcji.

Europlewien - prowadzony w małej formie i miał niezbyt okazałe jagody, jak dla mnie smaczniejsze od V-25/20. Według P.Bogdana u jego brata odmiana ta prowadzona w dużej, wysokiej formie prezentuje się zdecydowanie lepiej - jagody i grona są znacznie większe. Warto wypróbować, a wzrost ma bardzo silny.

V-25/20 - niech się wypowiedzą Ci, którzy prowadzą tę odmianę w dużej formie, bo wygląda na to, że nie jest to bardzo plenna odmiana.

Cyca - należy wypróbować, bez dwóch zdań. Zdjęcia w wątku http://www.winogrona.org/modules.php?na ... amp;t=2927 chyba jednoznacznie sugerują, że to trzeba mieć. W gronach były popękane jagody, ale raczej pojedyncze.
Smacznia, ale bez rewelacji.

Podarok Zaporożu - odmiana bardzo plenna, dobrze się zapyla i jeśli tylko będzie dojrzewać sugeruję posadzić. Ale ten warunek dojrzewania jest dość istotny.

Błagowiest - nowość Krajnowa i już przy pierwszym plonowaniu pokazał bardzo duże możliwości - trzy duże grona na jednej łozie. U mnie powinien zaowocować w przyszłym roku i wygląda na to, że sprawdza się w naszych warunkach.

AT-6-3, niestety zdjęcie wyszło mi cienkawo - za ciemne a mnie się nie chce bawić w obróbkę (jak ktoś chce się pobawić to mogę przesłac mailem). Wygląda na perspektywiczną odmianę i ja już ją próbuję. Wprawdzie w ubiegłym roku Liwarienko mówił mi, że z tej odmiany rezygnuje na rzecz nowości Krajnowa, ale wygląda na to, że jednak nie bo nadal ma ją w swoim katalogu.

Gurman (III-6, Typ Nowoczerkasskowo Krasnowo). To odmiana obcopylna, beznasienna, a raczej "мягкосеменная" ale wygląda naprawdę nieźle. To jest trochę ryzykowna odmiana, ale warto wypróbować - rudimenty są niewyczuwalne w jedzeniu, konsystencja jagód jak dla mnie w sam raz. Odmiana powinna u mnie owocować w przyszłym roku, krzewy rosną dość silnie, nie chorują.

Donara - w tym roku wyglądała znacznie gorzej niż w poprzednim, ale też rosła w zapuszczonym miejscu. Na podstawie ubiegłego roku sprowadziłem spore ilości sztobrów tej odmiany i liczę na to, że się nie zawiodę. W moim odczuciu wypada ją mieć w swojej kolekcji, natomiast jeśli chodzi o towarówkę - to wydaje się, że sprzedaż głównie dla znajomych ponieważ grona nie prezentują się rewelacyjnie i to chyba główna wada. Smakowo - moim zdaniem górna półka.

Dienał - chyba poczekam aż u mnie dojrzeje, bo jakoś nie jestem jeszcze przekonany do towarówki. Wygląda na to, ze odmiana dopiero z czasem pokazuje swoje duże możliwości - potrzebny duży zapas starego drewna.
Ja posadziłem jej trochę więcej, bo ta odmiana nadaje się przynajmniej na działki.

Oryginał i Talizman - były w trochę gorszej kondycji niż w ubiegłym roku, ale u Staszka w Tarnowcu Talizman prezentował się naprawdę nieźle, grona w sam raz do sprzedaży, podobnie Ałtaj. Ten ostatni zapylił się we Lwowie znacznie lepiej od Talizmana i miejmy nadzieję, że u nas również się sprawdzi a werojtek coś o tym wspominał.

Piesnia - to nadal ulubiona odmiana P.Bogdana wśród wczesnych odmian i rzeczywiście tę odmianę warto sadzić.

Arkadia - po deszczach wyglądała fatalnie, zwłaszcza w Tarnowcu, a smakowała już bez żadnych rewelacji

Kodrianka - popękała znacznie mniej od Arkadii

Karmakod - we Lwowie jakoś tak bez rewelacji, a w ubiegłym roku widziałem na wschodzie Ukrainy bardzo ładne grona.

Nero - u Marka grona sięgały nawet i 1,5kg, ale pomimo tego rozważa rezygnację z tej odmiany w uprawie towarowej - za bardzo zbite grona

WW-3 - moim zdaniem odmiana warta wypróbowania, dobra odporność na mróz i choroby, smaczna, plenna. Jagody wprawdzie nie sa jakieś bardzo duże, ale spore, grona co najmniej duże.

Warto co jakiś czas poczytać (i pooglądać) jak odmiany sprawują się na wschodzie:
http://forum.vine.com.ua/showthread.php ... mp;page=11
http://vinograd7.narod.ru/docs/puzenko.htm

pozdrawiam
Zdzich

Niezła analiza Zdzichu!
Część tych odmian mam, ale nawet jak nieliczne miały kwiat w tym roku to poobrywałem i o owocach nic nie mogę powiedzieć.

U nas na wschodzie na słabej ziemi, głęboko sadzone, skromnie nawożone:

Timur, źle się ukorzenia, słabo rośnie, nie choruje, na młodych krzewach owocowanie jest mizerne. W paru źródłach wyczytałem że plenność jest niewielka. Zostanie do kolekcji.

Europlewien- Jedna z najsilniej rosnących odmian u mnie, zdrowe, sztywne krzewy. Nie jest ponoć najwcześniejszy, ale zostaje na intensywnej obserwacji.

Cyca, mam bo 'trzeba ją mieć' ale roślinka jest na razie mała, wiotka i niezbyt się rwie do wzrostu.

Podarok Zaporożu, faktycznie obiecująca odmiana, zastanawiam się tylko czy owoce nadają się do przechowywania

Talizman- lekkie rozczarowanie, trochę chorował, słabo rósł, z 10 krzewów tylko 1-2 wyglądają przyzwoicie.

Piesnia- to nie tylko ulubiona odmiana P. Bogdana ale i moja. Moja faworytka wśród wczesnych. Mam 4 zdrowe, silne krzaczki w polu i 36 sadzonek, jako jedne z niewielu nie chorowały, nie rosną zbyt silnie, ale są sztywne, mają krótkie międzywęźla i to mi się podoba.

Arkadia- Jeden krzaczek pod ścianą i tak zostanie.

Kodrianka- jw. ale lepiej rośnie na słabej glebie od Arkadii rosnącej tuż obok

Nero- rachityczne, wybujałe, wiotkie gałązki, jakoś mi taki typ nie pasuje.

Jak kogoś interesuje uprawa ekologiczna to epidemię dziarsko zniosły jeszcze Arocznyj i Wostorg uniwersalny.

Zobaczymy jak zareagują w przyszłym roku na porządną dawkę nawozu z pod konia.

Zapraszam chętnych do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami zwłaszcza o mniej rozpowszechnionych odmianach, co może pomóc innym w doborze odmian, niekoniecznie w towarówce. Chyba nie tylko Zdzicho ma ciekawe odmiany?

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

powiedz cos wiecej o arocznyj,jak moga sie sprawdzic w handlu,czy pekaja,czy jagody w gronie rowne i lora.posiadam jajzjum rozowy dosyc ladne rowne grona ,jagody zaostrzone b smaczne ale plennosc niska , chce pozyskac cos rozowego z przeznaczeniem na sprzedaz.pozdr.Ugriszy.