http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7500276,Komisja_Palikota_legalizuje_bimber___Bedzie_dramat_.html
Produkcja bimbru czy domowej wysokoprocentowej nalewki będzie legalna. Pod warunkiem, że wcześniej produkcję trunku zgłosimy w urzędzie skarbowym i sanepidzie - proponuje sejmowa komisja "Przyjazne Państwo".
Z inicjatywą wprowadzenia takich przepisów wyszedł Janusz Palikot z PO. Dziś członkowie komisji "Przyjazne Państwo" na posiedzeniu debatowali nad ostatecznym kształtem propozycji.
- Wychodzimy z założenia, że i tak produkcja w Polsce nalewek czy bimbru kwitnie w szarej strefie. Lepiej więc, żeby wyszło to na zewnątrz i było legalne - mówi w rozmowie z TOK FM Hanna Zdanowska z PO, członek komisji i dowodzi, że takie przepisy istnieją już w innych europejskich krajach. - Tak jest np. w Anglii. Tam wystarczy pojechać do dowolnego gospodarstwa agroturystycznego i można kupić na miejscu np. wino jabłkowe - twierdzi posłanka PO.
Bimber i nalewki będzie można sprzedawać
Posłowie zadecydowali, jak miałaby wyglądać taka legalizacja produkcji bimbru czy nalewki. Będzie niezwykle prosta. Z dziś opracowanych założeń do projektu wynika, że trzeba będzie jedynie zgłosić ten fakt do urzędu skarbowego. Tu kupimy banderolę na butelki i w ten sposób opłacimy akcyzę. O produkcji będziemy musieli powiadomić także sanepid.
- Nie będzie jednak wymagana jego zgoda na produkowanie bimbru czy nalewki - wyjaśnia Hanna Zdanowska. - Ale sanepid może skontrolować naszą produkcję - zastrzega. Co ważne - bimber czy nalewkę będzie można także sprzedawać. Jednak nie w każdym sklepie, ale tylko z miejsca wytwarzania.
"To legalizowanie bimbrownictwa"
Tymczasem nowe przepisy już nie podobają się Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. - Jeśli poprze je Sejm to będzie jakiś dramat. Polacy rozpiją się - ostrzega Krzysztof Brzózka, dyrektor PARPA. - Polak przecież potrafi. I 50 litrów zalegalizuje, a drugie tyle nie i je sprzeda na lewo. To tak naprawdę legalizowanie bimbrownictwa - zauważa Brzózka.
Komisja czeka teraz aż prawnicy opracują - zgodnie z wytycznymi posłów - treść projektu ustawy. Janusz Palikot chce także zasięgnąć opinii rządu w tej sprawie.
Źródło: Tokfm.pl
_________________
Michał jestem, tak dla jasności
