Cześć,
sprawę mam nietypową. W przyszłym roku ruszam z budową domu. Aktualnie jestem na dogadywaniu wyglądu kształtu budynku z projektantem. I tu pojawia się pytanie

Chciałbym, aby garaż mógł w przyszłości przekształcić się w miejsce zalegalizowanej produkcji wina. Czyli początkowo to jest magazyn na "wszystko", a potem jak już stwierdzę, że chciałbym bardziej profesjonalnie podejść do produkcji wina (niż tylko dla siebie i znajomych) to spokojnie tam można produkować wino i sanepid i inne służby będą z tym OK

Chciałbym usłyszeć Waszą opinię. O co powinienem zadbać już na samym początku? Nie chciałbym stawiać dodatkowych budynków na podwórku w przyszłości. A może to jedyne wyjście? Co myślicie?

Podepnę pod kefiro, chociaż odzew słaby, bo mi z kolei chodzi po głowie jakiś budynek gospodarczy pod produkcję / leżakownię wina. Czy macie możne jakieś gotowe pomysły / firmy?
Myślałem o takim na zgłoszenie - do 35m2. Żeby było szybko, to myślałem o konstrukcji stalowej z płytami warstwowymi. Płyty grube, żeby była dobra izolacja cieplna - im grubsze, tym lepiej. Ktoś coś takiego stworzył / ma namiary na jakąś firmę?

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie

Najgorzej i najdrożej to jest robić na raty; raz zbudować coś za małego i później dokładać po trochę...

Ja mam na winiarnię:
Garaż 22 m2 - zbiorniki na wino, prasa, młynkoodszypułkowarka
Pomieszczenie 13 m2 - magazyn wina, butelki i beczki
Komunikacja 5m2 - i w tym jest zlewozmywak i trochę gratów, lodówka, węże itp
Budynek gospodarczy 15 m2 - pomocnicze sprzęty do uprawy i ogrodu, narzędzia, miał tutaj stać traktor, ale się nie mieści

I to jest za mało na 0,5 ha winnicę. Nie mieszczę się. A sprzęty mam nieduże, pół-amatorskie, nie mam dużej nalewarki, korkownicy, pompy. Nie mówiąc dodatkowo o tym, że butelki przyjeżdżają na paletach, na jednej palecie około 1000 szt i to trzeba jakoś przyjąć, przechować nadwyżki...

PS. Na winiarniach widzę, że sporo osób korzysta z "kontenerów socjalnych" - można je kupić lub wynająć. Są kilka razy tańsze niż murowanie budynku i można dokładać kolejne lub przestawiać. Niestety trzeba je ogrzewać w zimie i chłodzić w lecie (klimatyzacja non-stop).

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Prawnie rzecz ujmując, żeby legalnie to później musisz wystąpić o zmianę sposobu na użytkowanie takiego pomieszczenia gospodarczego. Nie sądzę, żeby był z tym problem, ale jakieś opracowanie techniczne będzie potrzebne pod wniosek do WUiA.
Zapewnij też osobne pomieszczenie lub wydziel na gromadzenie odpadów, rzeczy brudnych lub coś takiego- sanepid lubi mieć takie detale. Może zaplanuj rozdział przyjęcia i czyszczenia surowca od pracy z czystym produktem.

Proponuję poszukaj w necie jakichś wymogów, lub planów technologicznych winnicy lub przynajmniej przetwórni owoców.

ZbyszekTW, a na 0,5 ha ile masz krzaków i szerokość międzyrzędzi? Chcę swoją powiększyć i nie wiem czy zostawić rozstaw 2,4m czy zmniejszać i odpuścić wjazd ciągnikiem...

[quote="Szoalko"

ZbyszekTW, a na 0,5 ha ile masz krzaków i szerokość międzyrzędzi? Chcę swoją powiększyć i nie wiem czy zostawić rozstaw 2,4m czy zmniejszać i odpuścić wjazd ciągnikiem...[/quote]
Przy takiej powierzchni musisz wjeżdżać ciągnikiem.
Ja mam 2,5 m i to jest moim zdaniem minimum, chyba że planujesz ciągnik ogrodniczy

Ja mam traktor "sadowniczy" - taki mały, 16 KM. Taki wystarczy do kosiarki czy opryskiwacza.
Ale to każdy pod swój sprzęt musi dobrać międzyrzędzia.
Z mojej perspektywy, im szerzej tym lepiej, bo lepsze doświetlenie krzewów.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Ja kiedyś jak miałem truskawki i opryskiwacz z belką octopus to ciągnik 65 koni ledwo dawał radę napędzić turbinę. 2,5 m między rzędami to minimu aby opryskiwać to ciągnikiem.
Jak ktoś ma 20 krzaczkôw i pryska z łapy to może sadzić gęściej

Mazmaciek, ja mam 2,0 metra pomiędzy rzędami i opryskiwacz sadowniczy (zawieszany, 200 l, z turbiną/wiatrakiem z tyłu) bez problemu się mieści i pryska. I traktorek 16 KM (Yanmar FX165) też daje radę to napędzić - jedyny problem, to jak jest pod korek nalane to zaczyna przód traktora do góry podnosić.
Ogólnie 2,0 m to jest opcja dużego zagęszczenia i zacienienia - i tylko z tego powodu lepiej większe szerokości między rzędami zrobić.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986