Andrew54 napisał(a):
A może przyczyną tak różnego zachowywania się Aloszeńkina nie są jakieś tam mutacje tylko siedlisko na którym rośnie?
Oczywiście, przede wszystkim siedlisko, później umiejętność uprawy, na samym końcu można dopatrywać się mutacji jako przyczyny. Celowo pomijam cechę od której należałoby zacząć - odporność, ale rozpatrujemy tę samą odmianę.
Marcinbees napisał(a):
Śmiem twierdzić ,że co piszesz o dziedziczeniu jest brednią gdyż sadzonki ze sztobrów to nic innego jak klony pierwowzoru.
Sądżę, że lepiej jest wiedzieć co się mówi, niż mówić co się wie, ponieważ ta druga opcja w połączeniu ze śmiałością, to domena sprzedawców odkurzaczy z filtrem wodnym i agentów ubezpieczeniowych.