elzunia70 napisał(a):
Witam
a czy może wiecie jakie są proporcje tych suchych składników i innych składników tej "Herbatki"
mam już złotko od kalifornijek przetworzone i nie wiem co z nim począć bo wyszło tego nie za dużo(zmniejszył sie o ponad połowę)
tak się zastanawiam w składzie "herbatki" z vermikompostu są różnej maści oborniki,zioła,pokrzywa ,a wszyscy wiemy cóż za aromat wydziela gnojówka z pokrzyw
to jaki zapaszek będzie mieć ten biohummus moje przypuszczenia nie są optymistyczne
ciekawe jak jest wytwarzany ten z pólek sklepowych ze ma czarną mętną barwę ale nie śmierdzi
może ktoś wie

Podstawowym warunkiem przy wytwarzaniu (werni)kompostowej herbatki jest dobre napowietrzenie.
Dobrze przygotowana herbatka powinna mieć przyjemny słodki zapach.
Jeżeli herbatka cuchnie to należy ją wylać i następnym razem zapewnić lepsze napowietrzenie.
Podobnie jest ze zwykłym kompostem.
Jeżeli go ubijemy to będzie gnił i cuchnął, natomiast luźno ułożony nie śmierdzi.
Oczywiście gnojówka nie jest szkodliwa dla roślin, ale należy ją stosować w dużym rozcieńczeniu
żeby kwasy w niej zawarte nie spaliły liści.
Natomiast dobrze zrobioną herbatkę można stosować w dużym stężeniu ponieważ
składniki odżywcze występują tu nie w postaci kwaśnych roztworów tylko w postaci żywych
mikroorganizmów które obumierają stopniowo i uwalniają odpowiednie składniki.
Myślę że na wiaderko 10-20 litrów warto się zaopatrzyć w pompkę o minimum dwóch wyjściach
i pod każde z wyjść podłączyć oddzielny wężyk i kamień rozpylający.
Podstawowa receptura na (werni) kompostową herbatę to 8 litrów wody, 2 litry (werni) kompostu,
czubata łyżka cukru lub melasy i dobre napowietrzenie.
Pozostałe składniki są opcjonalne i można je pominąć.
Herbatka powinna być napowietrzana przez 2-3 dni i dodatkowo można ją co pewien czas zamieszać.
Jeżeli mamy dobrą i wydajną pompkę to mieszanie można pominąć.
Po 2-3 dniach wyłączamy pompkę i zostawiamy herbatkę na 0.5 godziny w spokoju żeby
się ustała. Następnie cedzimy przez jakiś szmat i dajemy do opryskiwacza lub konewki.
Herbata powinna być zużyta w 2 godziny po wyłączeniu napowietrzania.
Najlepiej stosować ją przed południem lub późnym popołudniem.
Istnieje sposób aby tlenowe mikroorganizmy zawarte w herbatce wprowadzić w stan uśpienia
i w ten sposób przedłużyć jej trwałość.
Jednakże przy produkcji na własne potrzeby nie warto się w to bawić i niepotrzebnie
podnosić koszty.