Teraz jest sobota, 10 maja 2025, 07:54

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 27 lipca 2009, 19:54 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 566
Lokalizacja: Kraków/Lubaczów, Winnica Finisterre
Będąc w sobotę w winnicy przygotowywałem nowe paliki pod szybko rosnące młode sadzonki.

W pewnym momencie zauważyłem na mojej nodze w okolicach kości piszczelowej dwie zasychające kropelki krwi w odległości ok. 7 mm od siebie.

Od razu pomyślałem, że może to być ślad po ugryzieniu żmii. Dodam, że nic nie widziałem, nic nie słyszałem (miałem słuchawki na uszach) i nic nie czułem.

Wygooglałem więcej info o żmijach. Jak byk moja rana zgadza się z opisami.

Nie bagatelizując potencjalnych skutków ugryzienia żmii pojechałem na przychodnię. Tam lekarz obejrzał moją nogę i skierował mnie do szpitala na chirurgię z rozpoznaniem "Ugryzienie przez żmiję?". Tak, tak, ze znakiem zapytania.
Tam na sześciu lekarzy i jednego doktora tylko jedna osoba wcześniej widziała ślady po ugryzieniu żmii. Jednak diagnoza: żmija!

Więc zrobili gruntowne badania (m.in. EKG) podali surowicę, kroplówkę i położyli na noc na salę.
Później niedziela. Myślałem, że już wyjdę. A tu jeszcze jedna kroplówka, i zatrzymanie na obserwację do poniedziałku.

Dziś wyszedłem.
Od razu poszedłem do winnicy na spotkanie ze żmiją.
Nie znalazłem jej.

_________________
Wojtek


_______________________________
Think you know wine?
Think again


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 27 lipca 2009, 20:50 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2008, 01:00
Posty: 317
Lokalizacja: Jasło
Jeszcze Ci mało? :)

Waldek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 27 lipca 2009, 22:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
O rany, nieźle 8O

Wojtek, ale czy takie ugryzienie nie powinno boleć? :roll:

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 27 lipca 2009, 22:54 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 01:00
Posty: 217
Lokalizacja: Jasło
[quote="dominikams"]O rany, nieźle 8O

Wojtek, ale czy takie ugryzienie nie powinno boleć? :roll:


Właśnie niekoniecznie, choć pewnie gdyby widział jak go gryzie to by zabolało ;) W tym roku jakby więcej pełzających.

_________________
Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 27 lipca 2009, 23:37 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 566
Lokalizacja: Kraków/Lubaczów, Winnica Finisterre
[quote="dominikams"]O rany, nieźle 8O

Wojtek, ale czy takie ugryzienie nie powinno boleć? :roll:


Dominika, nic nie czułem 8O

_________________
Wojtek


_______________________________
Think you know wine?
Think again


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 28 lipca 2009, 06:48 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 31 marca 2009, 01:00
Posty: 75
Lokalizacja: Południowa Suwalszczyzna
[quote="Wojan"][quote="dominikams"]O rany, nieźle 8O

Wojtek, ale czy takie ugryzienie nie powinno boleć? :roll:


Dominika, nic nie czułem 8O

No -no,boli nie samo ugryzienie a działanie jadu,boli i to jak mocne uderzenie,przechodzące w ból z drętwieniem ,momentalnie puchnie jak po złamaniu,miejsce ugryzienia robi się fioletowo-czarne,po 15-20 minutach strasznie przyśpieszona praca serca,brak powietrza.Przerabiałem to 2 tygodnie temu (nadepnąłem gada 70-80cm za co byłem potraktowany wyżej kostki)może to były własne sugestie i strach(w puszczy 12km od najbliższego siedliska ,brak zasięgu GSM).
Nie ma czym się przejmować - śmiertelna dawka dla człowieka z normalną wagą i zdrowym sercem musi pochodzić od 3-ch żmij zygzakowatych wielkości ponad 50cm chyba ze od 2-y metrowej a takich nie bywa.
Karetka przyjechała po 40-u minutach od ugryzienia (stacja ratownictwa -8km)po zbadaniu -stwierdziły ze nawet surowicy nie trzeba podawać(rozeszło się po kościach)zleciły okład z lodu i jak coś się będzie działo w ciągu 12 godzin informować ich .
Wojan na twoim terenie występuję wąż Eskulapa podobny do żmii zygzakowatej -nie jest jadowity,może to było to.

_________________
Igor.
------------------------------------------
Audi, vide, tace, si vis vivere in pace.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 28 lipca 2009, 07:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
[quote="Hejowiec"]... choć pewnie gdyby widział jak go gryzie to by zabolało ;) ...


Jakby widział że go gryzie to bolało by ale tego węża. :wink:

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 28 lipca 2009, 07:25 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 8 października 2008, 01:00
Posty: 362
Lokalizacja: miasto włókniarek
avok- po takim kąśnięciu to chyba autem sie nie da jechać, nie?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 28 lipca 2009, 08:40 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 31 marca 2009, 01:00
Posty: 75
Lokalizacja: Południowa Suwalszczyzna
[quote="MAF"]avok- po takim kąśnięciu to chyba autem sie nie da jechać, nie?

Po puszczy mają prawo jeździć tylko służby specjalne.
Ja na nogach bo z psami,rzadziej rowerkiem.
Po 3-ch godzinach tyle co zostało,opuchlizna i ból kręgosłupa(o czym byłem informowany przez lekarzy).

_________________
Igor.
------------------------------------------
Audi, vide, tace, si vis vivere in pace.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 28 lipca 2009, 08:44 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 01:00
Posty: 217
Lokalizacja: Jasło
[quote="avok"][quote="Wojan"][quote="dominikams"]O rany, nieźle 8O

Wojtek, ale czy takie ugryzienie nie powinno boleć? :roll:


Dominika, nic nie czułem 8O

No -no,boli nie samo ugryzienie a działanie jadu,boli i to jak mocne uderzenie,przechodzące w ból z drętwieniem ,momentalnie puchnie jak po złamaniu,miejsce ugryzienia robi się fioletowo-czarne,po 15-20 minutach strasznie przyśpieszona praca serca,brak powietrza.Przerabiałem to 2 tygodnie temu (nadepnąłem gada 70-80cm za co byłem potraktowany wyżej kostki)może to były własne sugestie i strach(w puszczy 12km od najbliższego siedliska ,brak zasięgu GSM).
Nie ma czym się przejmować - śmiertelna dawka dla człowieka z normalną wagą i zdrowym sercem musi pochodzić od 3-ch żmij zygzakowatych wielkości ponad 50cm chyba ze od 2-y metrowej a takich nie bywa.
Karetka przyjechała po 40-u minutach od ugryzienia (stacja ratownictwa -8km)po zbadaniu -stwierdziły ze nawet surowicy nie trzeba podawać(rozeszło się po kościach)zleciły okład z lodu i jak coś się będzie działo w ciągu 12 godzin informować ich .
Wojan na twoim terenie występuję wąż Eskulapa podobny do żmii zygzakowatej -nie jest jadowity,może to było to.

Ee tam eskulapa jest tak rzadki, że to było by wielkie szczęście go spotkać - największy występujący u nas pełzacz :lol:

_________________
Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 28 lipca 2009, 08:55 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 8 października 2008, 01:00
Posty: 362
Lokalizacja: miasto włókniarek
[quote="avok"][quote="MAF"]avok- po takim kąśnięciu to chyba autem sie nie da jechać, nie?

Po puszczy mają prawo jeździć tylko służby specjalne.
Ja na nogach bo z psami,rzadziej rowerkiem.
Po 3-ch godzinach tyle co zostało,opuchlizna i ból kręgosłupa(o czym byłem informowany przez lekarzy).

Ale mnie chodzi o to czy jest sie w stanie ruszać nogą na tyle żeby naciskać pedał, tzn czy ona sztywnieje


Nie ma to jak kalosze :)

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 28 lipca 2009, 13:33 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 566
Lokalizacja: Kraków/Lubaczów, Winnica Finisterre
[quote="avok"]

No -no,boli nie samo ugryzienie a działanie jadu,boli i to jak mocne uderzenie,przechodzące w ból z drętwieniem ,momentalnie puchnie jak po złamaniu,miejsce ugryzienia robi się fioletowo-czarne,po 15-20 minutach strasznie przyśpieszona praca serca,brak powietrza.Przerabiałem to 2 tygodnie temu (nadepnąłem gada 70-80cm za co byłem potraktowany wyżej kostki)może to były własne sugestie i strach(w puszczy 12km od najbliższego siedliska ,brak zasięgu GSM).
Nie ma czym się przejmować - śmiertelna dawka dla człowieka z normalną wagą i zdrowym sercem musi pochodzić od 3-ch żmij zygzakowatych wielkości ponad 50cm chyba ze od 2-y metrowej a takich nie bywa.
Karetka przyjechała po 40-u minutach od ugryzienia (stacja ratownictwa -8km)po zbadaniu -stwierdziły ze nawet surowicy nie trzeba podawać(rozeszło się po kościach)zleciły okład z lodu i jak coś się będzie działo w ciągu 12 godzin informować ich .
Wojan na twoim terenie występuję wąż Eskulapa podobny do żmii zygzakowatej -nie jest jadowity,może to było to.


Nie każde ugryzienie musi kończyć się wpuszczeniem jadu. Jeśli wąż wcześniej dziabnie no. jakiegoś zająca czy mysz i im ten jad wpuści, to następne ugryzienie jest 'na sucho', już bez jadu.
Z badań nic nie wynikło, no bo nie mogło, jeśli wcześnie poda się surowicę.
Ergo, pozostaje mi tylko podejrzewać, że była to żmija

_________________
Wojtek


_______________________________
Think you know wine?
Think again


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 28 lipca 2009, 20:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
Między innymi i z takiego powodu po winniczce chodzę zawsze w gumofilcach :D

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 29 lipca 2009, 23:44 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 25 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 654
Lokalizacja: ŁOMŻA
[quote="Wojan"][quote="dominikams"]O rany, nieźle 8O

Wojtek, ale czy takie ugryzienie nie powinno boleć? :roll:


Dominika, nic nie czułem 8O
Widać, że musiałes wcześniej używać jakiegoś znieczulacza. :lol:

_________________
Obrazek
Kto chce niech przeczyta, kto nie chce niech pominie.
Pozdrawiam Zbyszek z Łomży: szer.geogr. N53st.11`01.00"; dł.geogr.E22st.03`36.67"; 1


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 30 lipca 2009, 06:35 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 566
Lokalizacja: Kraków/Lubaczów, Winnica Finisterre
[quote="SBYSZEG"][quote="Wojan"][quote="dominikams"]O rany, nieźle 8O

Wojtek, ale czy takie ugryzienie nie powinno boleć? :roll:


Dominika, nic nie czułem 8O
Widać, że musiałes wcześniej używać jakiegoś znieczulacza. :lol:

:lol:

niestety ale nie :cry:

_________________
Wojtek


_______________________________
Think you know wine?
Think again


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO