Czy też Maciej kontra Zbyszek1B

Dziwię się trochę za wasze animozje, choć się nigdy pewnie nie spotkaliście nie rozmawialiście i nikt nikomu w oczy nie popatrzył. Nikt nikomu szczoteczki do zębów nie użył, a broń panie boże samochodu, już o żonach nie wspominam, a i o najświętszą naszą polską miedzę też pewnie Wam nie idzie. Niby czyta się Wasze posty jakoś normalnie i sensownie.... Tylko ostatnio mało kulturalnie Być może jest to tylko moje subiektywne odczucie, ale proponuję Wam:

Ring wolny w tym topicu.

Jak trzeba to postaram się żebyście tylko Wy mogli tu pisać, a jak trzeba to tylko Wy będziecie widzieć ten topic.

Heniek

PS Aha wszelkie prywatne dyskusje między Wami na innych topicach będę tu przenosił o ile mi czas pozwoli

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

Edit: temat już nie aktualny
Pozdrawiam
Zbyszek

Może nie powinienem zbierać głosu w tej sprawie, ale czasami trzeba narazić się na pewne ryzyko, aby uzyskać zakładany efekt. Jak się nie uda to zwalę na to, że jestem jeszcze nowy na tym forum i nie wiedziałem co robię.
Przeczytałem post Heńka i nie wiedziałem o co chodzi, ale znając Maćka z innego forum, spodziewałem się odpowiedzi bardziej lub mniej żartobliwej, ale zawsze na wysokim poziomie. Wczoraj napisałem e-mail do Maćka, w którym napomknąłem o owym poscie. Otrzymałem odpowiedz, której się nie spodziewałem, opisującą pobierznie co się stało (nie było w niej żadnych nazwisk, osób tylko krótka notatka).

Nie opowiadam się w tym poscie po stronie Maćka, nie chce się w tą sprawę dalej zagłębiać, osądzać, chcę powiedzieć tylko jedną rzecz.

Znalazłem tą mapę, jest ona zbiorem informacji o ludziach, których łączy jedna wspólna pasja i hobby. Mówię tu o uprawie szlachetnej rośliny i produkcji szlachetnego trunku, przez jak podejrzewam szlachetnych ludzi. Moje przesłanie jest do wszystkich, na tej mapie jest tych kropek niezbyt wiele, dokładnie tyle ile na wyrośniętej biedronce i jeżeli te kropki nie będą się trzymać razem to ta biedronka, będzie miała problem w ich pozbieraniu. Pamietajcie, że zgoda buduje, a niezgoda rujnuje. Nie wydaje mi się, że już zbudowane jest tyle, aby można było sobie odpuścić. Jeżeli istnieje możliwość wzajemnego pogodzenia, zapomnienia i przejścia do porządku dziennego to było by super. Widać, że ta sprawa zaczyna nudzić już wszystkich, więc czas o tym zapomnieć.

P.S. Maciej napisał mi, że chce chwilę odpocząć, mam nadzieję, że niedługo wróci, bo ma chłop wiedzę i ambicję, za co warto wymieniać z nim uwagi o sztuce winiarskiej. Zbyszku1B ten post w żadnym razie nie jest kierowany przeciwko twojej osobie. Ty także masz wielki wpływ na to forum.
Pozdrawiam