Masz duże umiejętności pisania wierszem. Bardzo przyjemnie się czyta.
Mam prośbę czy możesz napisać wiersz, fraszkę o winogrodniku który całymi dniami biega przy swoich krzewach, pracuje, kombinuje , trudzi się i poci, ale ciągle mu coś się nie udaje. Żona ma tego dość i robi mu wyrzuty że o niej zapomina. Jest zła że ma męża niezdarnego. Lecz wszystko to się zmienia gdy na przyjęciu podano butelkę wina, a wszyscy byli zachwyceni tak dobrym trunkiem. I wtedy żona rzekła; to wino mego starego.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

Pewnie nie do końca o to Ci chodziło, ale nie da się tak na zamowienie

Miła, znowu Cię zdradziłem
Nadal JEJ poświęcam czas
Zrozum, na winnicy byłem
Proszę wybacz jeszcze raz.

Tam Kazaczka, Viagra, Cyca
Tam wabi Różowe Cudo
Tam Marquette mnie zachwyca
A tu w domu wieje nudą

Może gdy mnie nie ma w domu
Z Izą, Lillą spędzam czas
Barek otwórz po kryjomu
Znajdź to coś, co łączy nas

Dzień rozpocznij Hibernalem
Przed Regentem wypręż biust
Z Solarisem słodkim szalej
Ciut Rieslinga weż do ust

Wrócę, udowodnię Tobie
Że nie jestem jeszcze wrak
Żabko, nie ma brzydkich kobiet
tylko wina czasem brak

_________________
pozdrawiam Tadeusz
... Mazowiecki klimat jest "cool" ...

Nie, no rewelacja!
...tylko żonom nie radzę zakończenia pokazywać... Z aluzją, że nie ma brzydkich kobiet, tylko wina czasem brak

_________________
mów mi Małgorzato

Tadeusz super! Myślałeś żeby wydać tomik wierszy dla winogrodników?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Tadeuszu, czy mogę przekleić Twoje rymowanie wkleić tu: http://www.winogrona.org/index.php?title=Poezja ?
Jeśli tak, to nadaj im jakieś tytuły

_________________
mów mi Małgorzato

Ble-Ble to odpowiednie miejsce na rymowanki, nic nie zmieniajmy.

_________________
pozdrawiam Tadeusz
... Mazowiecki klimat jest "cool" ...

Tadeusz, Dzięki! Taki wierszyk może być. Może nie o to mi chodziło, ale jest bardzo przyjemny i subtelny.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

Ale to jest super Ble-Ble . Masz talent. Powinno się te wierszyki spisać dla potomnych (albo chociaż dla przyszłych winogrodników )

_________________
Pozdrawiam. Aśka.

Tadeusz, ----> R e w e l a c j a!!!
Tego mi brakowało.
Chyba kiedyś muzykę jakąś uklece do tej poezji.

Do śpiewników na pewno wciągnę

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman

Wyścig szczurów za karierą
Kresu nie ma nadgodzinom
Kredyt, fast food, czasu zero
Ty spokojnie pijesz wino

Supermarket shit sprzedaje
I nazywa to wędliną
Niszczą polskie obyczaje
Ty spokojnie pijesz wino

Pedofile uczą w szkołach
Jaś planuje być dziewczyną
Czczą kicz-tęcze na cokołach
Ty spokojnie pijesz wino

Podsłuchują się gangsterzy
Radek knuje ze Schetyną
W kraju się korupcja szerzy
Ty spokojnie pijesz wino

Za twą kasę do Madrytu
Poseł leci z konkubiną
Setki w sejmie pasożytów
Ty spokojnie pijesz wino

Kasy z OFE im za mało
Rośnie dług z każdą godziną
W ZUSie nic już nie zostało
Ty spokojnie pijesz wino

Lewe w Unii rządzą kliki
Putin trzęsie Ukrainą
Lenin wraca na pomniki
Ty spokojnie pijesz wino

...
Wyłącz dziennik, wina nalej
Siądź przy świecach z Twą dziewczyną
Karawana jedzie dalej
Ty spokojnie pijesz wino

_________________
pozdrawiam Tadeusz
... Mazowiecki klimat jest "cool" ...

Tadeusz jak zwykle

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Tadeuszu, dotarłeś do sedna - moje gratulacje

_________________
mów mi Małgorzato

Nie tylko wspaniale ale i prawdziwie.

_________________
ga ga chwała bohaterom

Właśnie spokojnie piję i nic mi nie trzeba

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Też spokojnie piję wino z MF, a do snu półtrójniaczka lipowego. Wiersz bardzo dobry.
Pozdrawiam Janusz.

_________________