TomekK i inni : Polityka, obyczaje i nie tylko

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Różności » Polityka, obyczaje i nie tylko

Strefa czasowa: UTC + 1

TomekK i inni

Strona 1 z 1

[ Posty: 6 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Tytuł: TomekK i inni

Napisane: czwartek, 4 października 2007, 22:34

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3947
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV

Byłoby miło gdyby odezwali się forumowicze którzy kiedyś tu byli a potem ich wcięło. Co tam słychać ??

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Góra

TomekK

Tytuł: Re: TomekK i inni

Napisane: piątek, 5 października 2007, 09:38

Kiper

Dołączył(a): środa, 14 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 419
Lokalizacja: Ząbki/Winnica

[quote="DW"]a potem ich wcięło.

Jestem, jestem.

Miło, że są ludzie którzy próbują podtrzymywać relacje towarzyskie. Nie wiem jak "inni" ale ja na forum zaglądam kilka razy w tygodniu a czasem częściej. Niewiele piszę z różnych powodów: są mądrzejsi ode mnie, wiele z tego co wiem już napisałem i teraz już tylko się uczę, ostatnio mam trochę mniej czasu (pisanie jest bardziej pracochłonne niż czytanie).

Dobrze się stało, że Daniel mnie wywołał do tablicy, już dawno chciałem napisać o tym co się ostatnio dzieje.

Najpierw chciałem podziękować wszystkim ludziom dobrej woli, którzy przez ostatnie trzy lata wspierali mnie radami i sztobrami.
Dziękuję bardzo.

Przez ten czas sporo się nauczyłem i wreszcie podjąłem decyzję co do kształtu mojej winnicy na najbliższe 10 lat. Po wielu przemyśleniach zrezygnowałem z wszelkich mieszańców, zarówno starych fr-am jak i nowych złożonych; powody są prozaiczne spora cześć z nich nie jest dużo bardziej odporna na choroby niż V.v. a jakość wina jest wyraźnie niższa (choć czasem dobra). Zrezygnuję też częściowo z podkładek ze względu na ryzyko mrozów (zawsze odbije coś z korzenia) i po to żeby zobaczyć różnice w smaku wina - w tych samych rzędach mam szczepione na różnych podkładkach i będę miał nieszczepione. Któregoś roku na pewno zrezygnuję z niektórych odmian i pozostawię sobie 4-5 najlepiej radzących sobie w moim siedlisku.
Pracy jest sporo bo trzeba przygotować rusztowania, wybudować winiarnię, ogrodzić teren itd.

Na niektórych krzewach mam pojedyncze małe gronka, zmierzyłem refraktometrem cukier w ostatnią niedzielę: Sylvaner 22, Chardonnay 19 - wygląda obiecująco. Zobaczymy jaki będzie następny rok kiedy już będę miał jakiś plon.

No cóż, bez naszego forum życie wyglądałoby zupełnie inaczej

Pozdrawiam
Tomek

Góra

Tytuł: Re: TomekK i inni

Napisane: piątek, 5 października 2007, 20:32

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3947
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV

[quote="TomekK"]Przez ten czas sporo się nauczyłem i wreszcie podjąłem decyzję co do kształtu mojej winnicy na najbliższe 10 lat.

Cieszę się, że się odezwałeś. I zazdroszczę podjęcia decyzji. Koniec rozterek ! Kurcze, to musi być fajny błogostan

Chyba sam bym tak chciał :roll:

Dawaj proszę od czasu do czasu znać jak Ci się wiedzie, jak bryksy, przymrozki itp

Daniel

Góra

1stgreen

Tytuł:

Napisane: sobota, 6 października 2007, 09:39

Kiper

Dołączył(a): poniedziałek, 8 marca 2004, 01:00
Posty: 988
Lokalizacja: Wołomin, piwniczka PP

Tak, Tomek jest teraz mocno zajęty.
Gro czasu pochłania mu jego nowa pociecha

Pierwsze słowo wypowiedziane to nie mama, tata tylko podobno 'glono' [winogrono]

_________________
Pozdrawiam
PP.

Góra

TomekK

Tytuł:

Napisane: sobota, 6 października 2007, 13:24

Kiper

Dołączył(a): środa, 14 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 419
Lokalizacja: Ząbki/Winnica

No tak, córka zajmuje mi sporo czasu. Pierwsze słowo jakie powiedziała wyraźnie i ze zrozumieniem to było "ne" czyli nie. Nie zapowiada się, że będzie łatwo.

Pozdrawiam
Tomek

Góra

heavy

Tytuł:

Napisane: wtorek, 9 października 2007, 16:18

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin

Ja też chciałem kategorycznie powiedzieć,że pogłoski o mojej winiarskiej śmierci są przesadzone.
Na forum zaglądam równie często jak kiedyś, tylko może mniej się odzywam.
Nie bardzo mam się czym pochwalić bo przymrozek majowy mi wszystko zniszczył i liżę rany i zbieram siły na przyszły sezon.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 6 ]

Strona główna forum » Różności » Polityka, obyczaje i nie tylko

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników