Teraz jest sobota, 10 maja 2025, 00:36

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 12 grudnia 2008, 13:31 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2008, 01:00
Posty: 698
Lokalizacja: Słupsk
[quote="zdzicholo"]Tak a propos - zastanawiałem się kim jest "przeciętny Amerykanin" - ktoś wie?

To człowiek odpowiadający charakterystyce średniej statystyki całego narodu. Nie wiem jak z kwestią wina, ale na pewno będzie miał nadwagę ;-).

_________________
fotograf-winoogrodnik-sadownik-amator


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 12 grudnia 2008, 13:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="zdzicholo"]

Tak a propos - zastanawiałem się kim jest "przeciętny Amerykanin" - ktoś wie?


Przeciętny Amerykanin , to taki , który jest przekonany ,że oprócz USA są jeszcze dwa państwa na świecie - Kanada i Meksyk , z tym , że głowy za to nie da :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 12 grudnia 2008, 13:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
[quote="zbyszekB"] Vide dyskusja : KrzychoG&Maciej kontra Janusz&DarekRz na temat czy odmiana Bianca to V.vinifera czy krzyżówka.
Wg VIVC Bianka: INTERSPECIFIC CROSSING. Tak się zastanawiam, czy bardziej wierzyć specjalistom-genetykom z Genres, VIVC, EVD, czy może jednak zaufać w tym względzie wszechwiedzącym Zbyszkowi i Danielowi.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 12 grudnia 2008, 14:34 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): piątek, 19 października 2007, 01:00
Posty: 1006
Lokalizacja: ogródek z winogronami pod Warszawą
Aj się uczepiliście tego 'przeciętny". :wink:
Rdzenny mieszkaniec Ameryki Północnej i rdzenny mieszkaniec Europy, nie znali smaków win z odmian u nich nie rosnących. Od niedawna (w historii ludzkości to raczej od niedawna) przeniesiono odmany między kontynentami.
Teraz możemy poznać ich smak. Stworzono też krzyżówki, żeby można było uprawiać winorośl w trudniejszych warunkach, ale chcąc zachować smak odmiany, która nam odpowiadała. Jedne wyszły lepsze drugie gorsze.
Wiele wina jeszczcze musi upynąć zanim przekonamy mieszkańca AP czy Europy do nowego smaku.
Na optymistyczne zakończenie, znalazłem chyba osoby, którym wino z krzyżówek będzie na pewno smakować. Otóż są to dzieci par amerykańsko-europejskich :lol:

Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 12 grudnia 2008, 15:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1161
Lokalizacja: Rybnik
Ale Ale glowe Daje ze wiedza co to Rosja i Chiny :wink:


[quote="olmek"][quote="zdzicholo"]

Tak a propos - zastanawiałem się kim jest "przeciętny Amerykanin" - ktoś wie?


Przeciętny Amerykanin , to taki , który jest przekonany ,że oprócz USA są jeszcze dwa państwa na świecie - Kanada i Meksyk , z tym , że głowy za to nie da :mrgreen:

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 12 grudnia 2008, 15:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3947
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="Maciej"][quote="zbyszekB"] Vide dyskusja : KrzychoG&Maciej kontra Janusz&DarekRz na temat czy odmiana Bianca to V.vinifera czy krzyżówka.
Wg VIVC Bianka: INTERSPECIFIC CROSSING. Tak się zastanawiam, czy bardziej wierzyć specjalistom-genetykom z Genres, VIVC, EVD, czy może jednak zaufać w tym względzie wszechwiedzącym Zbyszkowi i Danielowi.

Po zastanowieniu się stwierdzam, że Maciej ma rację. Nawet więcej, działa dla dobra polskiego winiarstwa. Natomiast ja i Zbyszek jesteśmy społecznymi (czyt. winiarskimi) szkodnikami.

Bo któż kupi wasze wina z Ronda i Regenta jeśli na butelce będzie napisane: "wino z mieszańca" lub, nie daj Boże, "wino z hybrydy", zamiast: wino z "najszlachetniejszych szczepów winorośli" ? Prawda jest taka, że nikt nie kupi.

PS. Maciej ma również rację jeśli chodzi o R.Myśliwca. Ten człowiek to kompletna marketingowa noga. Zamiast od początku iść w zaparte i na wszystkie pytania o szczep odpowiadać: to jest szczep szlachetny; od razu na początku przyznał się, że niesie w lud odporne mieszańce. Co za naiwność. Nie wiadomo, śmiać się czy płakać :roll:

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 12 grudnia 2008, 22:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="DW"][quote="Maciej"] [quote="DW"] Właśnie tak, o Rondzie i Regencie można powiedzieć, że to dobre mieszańce choć nie bez wad. Udawanie, że są to vinifery niczego nie zmieni. Logiczne ?
Daniel, zupełnie nielogiczne. Kto udaje? Instytuty badawcze, po przeprowadzonych badaniach genetycznych, udają? Oficjalne unijne instytucje, odpowiedzialne za rejestrację odmian w całej Europie, udają?
Troszkę dziwna ta Twoja wszechwiedza i monopol na rację.

Dobrze wiesz, że Niemcy zadekretowali te dwie odmiany jako vinifery aby obejść przepisy unijne oraz z powodów marketingowych. Co do badań genetycznych, to żadne z nich nie potwierdziły 100% genotypu V.vinifera w tych odmianach. Zresztą nie potrzeba badań - po liściach widać, że to mieszańce.
To co nazywasz wszechwiedzą i monopolem na rację, ja nazywam zdrowym rozsądkiem i zwykłą uczciwością.

Danielu, a skąd wiesz tak dobrze po co niemcy zadeklarowali to co zadeklarowali w tej formie i to co im zostało przyjęte. Ktoś wziął kaskę jak to bywa w Polsce? Jak masz takie wiadomości to pisz, zrobimy awanturę na całą europę :lol: bo co oni chcieli przez to osiągnać ?

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 13 grudnia 2008, 01:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3947
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="Heniek"] [quote="DW"] Dobrze wiesz, że Niemcy zadekretowali te dwie odmiany jako vinifery aby obejść przepisy unijne oraz z powodów marketingowych. Co do badań genetycznych, to żadne z nich nie potwierdziły 100% genotypu V.vinifera w tych odmianach. Zresztą nie potrzeba badań - po liściach widać, że to mieszańce.
To co nazywasz wszechwiedzą i monopolem na rację, ja nazywam zdrowym rozsądkiem i zwykłą uczciwością.


Danielu, a skąd wiesz tak dobrze po co niemcy zadeklarowali to co zadeklarowali w tej formie i to co im zostało przyjęte. Ktoś wziął kaskę jak to bywa w Polsce? Jak masz takie wiadomości to pisz, zrobimy awanturę na całą europę :lol: bo co oni chcieli przez to osiągnać ?

Heniu, jak nie wiadomo o co chodzi to na pewno chodzi o kasę :lol: :lol:

Oczywiście, że chodziło o kasę, jednak w nieco innym sensie niż to się dzieje u nas. Niemcy to zwarty naród, lubią i dbają o swoją ojczyznę.

Sprawa zaczęła się w momencie kiedy okazało się, że Regent, mieszaniec wyselekcjonowany w latach 60-tych, jest super odmianą winną. O 3/4 tańszy w uprawie od tradycyjnych odmian winnych i dający wina o wysokiej jakości. Wprowadzenie takiej odmiany do uprawy byłoby sukcesem całego niemieckiego winiarstwa. Celem stało się wpisanie Regenta na listę odmian dopuszczonych do produkcji win jakościowych. Problem polegał na tym, że lista ta, zgodnie z prawami niemieckim i unijnym, była zastrzeżona wyłącznie dla szczepów V.vinifera.

Ponieważ zmiana prawa nie wchodziła w rachubę, postanowiono to prawo obejść poprzez sklasyfikowanie Regenta jako V.vinifera. Proste ? Trzeba było jednak jakoś to uzasadnić, a zatem zaczęto lobbować za zmianą definicji gatunku vinifera, tak aby rozszerzyć jego rozumienie, i włożyć do tego worka Regenta. Te badania genetyczne na które powoływał się Maciej, niczego nie wniosły. Potwierdziły jedynie, że Regent to hybryda. Rozszerzono zatem definicję gatunku i wpisano Regenta na listę o której mówiłem wcześniej.

Nie jest prawdą, co twierdził Maciej, że Regent został powszechnie zaakceptowany jako szlachetna odmiana. Te wszystkie, przytaczane przez niego bazy odmian są niemieckie. Inne źródła, jak np. francuski INRA, klasyfikuje Regenta jako hybrydę międzygatunkową. Podobnie, OIV, międzynarodowa organizacja skupiająca ponad 40 winiarskich państw (w tym Niemcy), w 2003 odmówiła uznania Regenta za viniferę z powodu malvidol dwuglukozydu: "Concerning resolution Oeno/Scma/00/168 on malvidol diglucoside the experts group consider that “Regent” can not be viewed like Vitis vinifera ". D

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 13 grudnia 2008, 19:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
[quote="Maciej"][quote="zbyszekB"] Vide dyskusja : KrzychoG&Maciej kontra Janusz&DarekRz na temat czy odmiana Bianca to V.vinifera czy krzyżówka.
Wg VIVC Bianka: INTERSPECIFIC CROSSING. Tak się zastanawiam, czy bardziej wierzyć specjalistom-genetykom z Genres, VIVC, EVD, czy może jednak zaufać w tym względzie wszechwiedzącym Zbyszkowi i Danielowi.
Nie jestem wszechwiedzącym i daleko mi do tego.

Macieju
Albo mnie nie zrozumiałeś wcześniej ,albo udajesz !

Przytoczyłem przykład Bianci i dyskusję na ten temat tu
nie dlatego aby podważać to co podaje Genres itp.
ale dlatego, że wtedy tam:
[quote="Maciej"]
„Pozwólcie Panowie podsumowac i poprawcie, jesli błądzę: mamy dwie opcje
- liberalna (Janusz, DarekRz) - z motywem przewodnim "jesli cos ma cechy czegos to jest własnie tym czyms"
- scisła i purystyczna (KrzychoG i ja) - z mottem "100% to 100%, a 99% to nie 100%" ”

A teraz zmieniłeś zdanie i twierdzisz, że:
Cytuj:

..nikt nigdzie nie powiedział, że aby uznać odmianę za Vitis vinifera, odmiana musi mieć 100% genów V.v. Wystarczy zdecydowana większość oraz, co równie ważne, przeniesienie właściwych cech.


I takie właśnie były poglądy Janusza na ten temat !!!! 4 lata temu w w/w dyskusji

I dlatego mój komentarz był taki:
Cytuj:
Niektórzy punkt widzenia uzależniają od punktu siedzenia, a poglądy zmieniają jak rękawiczki


PS
4 lata temu byłem Twoim i Krzysztofa kibicem i fanem w tej w/w dyskusji.
Pozostał mi tylko Krzysztof.

I dlatego:
„Mnie teraz kitu już nikt nie wlepi
Gdy chce mieć święty spokój
Błogosławieni ślepi
I ci co widzą w mroku
Nawet winogrona dojrzewają czasami przedwcześnie
Mimo, że rosną i wegetują bezgrzesznie”

Ja już też dojrzałem do tego, aby Ciebie zrozumieć.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 13 grudnia 2008, 23:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
[quote="Maciej"] Od 2004 roku (Twój link) nieco się podszkoliłem, nabrałem trochę doświadczenia i w związku z tym moje poglądy nieco się zmieniły. Jeśli człowiek nie uczy się, szczególnie na własnych błędach, to bardzo źle.


Też umiem pisać wiersze:
Raz, dwa, trzy - gryzą pchły,
trzy, dwa, raz - dusi gaz.

Albo w bardziej zagmatwany i pseudoartystyczny sposób, choć również bez najmniejszego sensu:

W cieniu mgieł i chmur bezchmurnych,
w steku bzdur i słów bezmiernie bzdurnych,
*********************************
*********************************
(można też napisać: "defloracji", "koabitacji", perforacji", "radiostacji", "sralismargalisacji"), tylko z takiego piep... w bambus kompletnie nic nie wynika.
W sumie, bardzo mnie cieszy kompletny brak merytorycznych argumentów opozycji w tej dyskusji. Zawsze można zwyzywać interlokutora od faszystów, rasistów, żydów i komunistów, a nawet cyklistów - to typowe, kiedy zupełnie nie wiadomo, co sensownego powiedzieć.

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 14 grudnia 2008, 02:50 
Właśnie oglądam sobie film, w który jeden z głównych bohaterów klęcząc pyta drugiego -Dlaczego?. Na co ten odpowiada -W imię zasad *******!. Po czym słychać strzały i pojawiają się napisy końcowe.

Prosta scena, fajny film.

Bez względu na wszystko szkoda czytać takie tematy jak ten. Poziom merytoryczny wypowiedzi a przede wszystko kultura sięgają tego czego sięgnął fortepian chopina w wierszu Norwida.

Można się sprzeczać tylko dlaczego w takiej formie. Oczywiście zaraz ktoś oburzy się i udowodni po raz kolejny swoją najgłośniejszą prawdę. Tylko po co?

Rozumiem pewną zaciekłość dyskusji. Jednak są pewne granice, których nie warto przekraczać aby później nie czuć się nieprzyjemnie. Nie piszę tego jako moralizator lecz jako człowiek doświadczony w takich 'awanturach'.

Pamiętam taką dyskusją parę miesięcy temu. Sam temat rozważań nie miał żadnego znaczenia jak i argumenty w nim używane. Ale efektem tego sporu było opuszczenie forum przez człowiek o nicku Zbyszek1b. Straciliśmy fajnego kolegę . Poprzez moim zdaniem nieprawdziwe jak i bezpodstawne oskarżenia w jego kierunku. Na moją prośbę o wyjaśnienie tej sprawy administratorzy elegancko i dyskretnie przekazali mi , że mają tę sprawę w ******. I na tym cały temat się skończył.

Teraz, kolejny raz na forum zaczyna się nic nie dająca dyskusja. Więc mam takie proste przesłanie.

"Mądry, głupiemu ustępuje."


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 14 grudnia 2008, 08:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4621
Lokalizacja: Rybnik
[quote="zbigu"]
Pamiętam taką dyskusją parę miesięcy temu. Sam temat rozważań nie miał żadnego znaczenia jak i argumenty w nim używane. Ale efektem tego sporu było opuszczenie forum przez człowiek o nicku Zbyszek1b. Straciliśmy fajnego kolegę


:mrgreen:

http://www.winogrona.org/modules.php?na ... mp;p=49226

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 14 grudnia 2008, 09:26 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="zbigu"]

Poziom merytoryczny wypowiedzi a przede wszystko kultura sięgają tego czego sięgnął fortepian chopina w wierszu Norwida.



I dlatego zamykam topic :roll:

Heniek

W oczekiwaniu na telefonię DIalog oczyściłem w końcu ten temat z różnych gryzących wpisów.

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot] i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO