Teraz jest czwartek, 8 maja 2025, 20:32

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 479 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 32  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek, 17 czerwca 2011, 22:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
lecho napisał(a):
Traktujmy go jako ciekawostkę a nie jako partnera w dyskusji


Raczej jako byłą ciekawostkę, winow został usunięty z Forum.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 18 czerwca 2011, 09:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5468
Lokalizacja: Łódź i okolice
Niestety olmek twoje działania na niewiele się zdały. Obrażanie wszystkich zaczęło się od nowa pod nazwą test1. On się odradza jak feniks z popiołów (przepraszam że obrażam feniksa).

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 13:18 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
DW napisał(a):
Materiał jest b.zdrowy, -19stC nie miało znaczenia. Szobry są raczej z tych cienkich ale to odmiany już tak mają. Ukorzeniają się jednak łatwo i ze zrobieniem sadzonek nie powinno być najmniejszych problemów.


Obawiam się, że -19C w pierwszej połowie grudnia mogło mieć znaczenie i to własnie było przyczyną niepowodzenia w ukorzenianiu.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 14:01 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 8 marca 2011, 12:41
Posty: 123
Lokalizacja: Dobrzyń nad Wisłą/ Bachorzewo
No a mnie takiego skromnego, nikomu nie wadzącego bidulka chciano usunąć tzn ostrzegano za to że chciałem coś kupic lub sprzedac a to tylko że nie przeczytałem wcześniej regulaminu pewnie jak połowa z nas wszystkich :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 22:56 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3946
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
olmek napisał(a):
DW napisał(a):
Materiał jest b.zdrowy, -19stC nie miało znaczenia. Szobry są raczej z tych cienkich ale to odmiany już tak mają. Ukorzeniają się jednak łatwo i ze zrobieniem sadzonek nie powinno być najmniejszych problemów.


Obawiam się, że -19C w pierwszej połowie grudnia mogło mieć znaczenie i to własnie było przyczyną niepowodzenia w ukorzenianiu.


Kuba, to niemożliwe. Te odmiany wytrzymują grubo poniżej -30. Drewnieją w ekspresowym tempie. Na krzewach po zimie mam 100% żywych głównych pąków. Poza tym, coś tam jednak ludziom wyszło. W przypadku Roberta zapewne zaważyło zbyt wczesne wysadzenie do gruntu.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 czerwca 2011, 00:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
DW napisał(a):
Kuba, to niemożliwe. Te odmiany wytrzymują grubo poniżej -30. Drewnieją w ekspresowym tempie. Na krzewach po zimie mam 100% żywych głównych pąków. Poza tym, coś tam jednak ludziom wyszło. W przypadku Roberta zapewne zaważyło zbyt wczesne wysadzenie do gruntu.


Daniel, być może jest tak jak piszesz, był to po prostu błąd w sztuce. Zastanawiam się jednak jeszcze nad innym czynnikiem, w związku którym mam pytanie, na które chyba nikt jednoznacznie nie odpowiedział - czy mrozoodporność odciętej łozy i tej pozostawionej na krzewie jest identyczna ? Teoretycznie niby tak, koncentracja soków bardzo podobna, więc i temperatura progowa przy której ulegają uszkodzeniu komórki również zbliżona. Trochę jednak kłóci się to z zaleceniami przechowywania łozy na głębokości 30 cm i więcej. Nadgorliwość, czy mrozoodporność w obydwu przypadkach jednak różni się istotnie ?

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 czerwca 2011, 14:18 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3946
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
olmek napisał(a):
.....Zastanawiam się jednak jeszcze nad innym czynnikiem, w związku którym mam pytanie, na które chyba nikt jednoznacznie nie odpowiedział - czy mrozoodporność odciętej łozy i tej pozostawionej na krzewie jest identyczna ? Teoretycznie niby tak, koncentracja soków bardzo podobna, więc i temperatura progowa przy której ulegają uszkodzeniu komórki również zbliżona. Trochę jednak kłóci się to z zaleceniami przechowywania łozy na głębokości 30 cm i więcej. Nadgorliwość, czy mrozoodporność w obydwu przypadkach jednak różni się istotnie ?


Jeśli tylko mogę, staram się przechowywać łozę na krzewach, tzn. tnę dopiero na przełomie lutego i marca. Z reguły nie zależy mi na dużej ilości sadzonek i dlatego nie drżę na myśl, że stracę kilka czy kilkanaście oczek. Jednak szkółkarze nie mogą sobie pozwolić na żadne straty, stąd cięcie łozy wczesną zimą i konieczność jej przechowywania.

Nie mam zielonego pojęcia jak jest z przemarzaniem zebranej łozy. Zalecenia są jednoznaczne: przechowywać długie odcinki w temperaturze kilka stopni powyżej zera. Z własnego (i innych) doświadczenia wiem, że pocięte sztobry świetnie przechowują się w lodówce, w temperaturze 2-3stC. I takich własnie zasad bym się trzymał.

Tak czy inaczej, łoza na krzaku ma inne warunki niż sztobry. Sztobry zabezpieczasz przed wysuszeniem i dlatego trzymasz je w środowisku wilgotnym zatem, kora, łyko i miazga ma sporo wody która zniszczy tkanki jeśli takie wilgotne szobry zamarzną. Zatem przypuszczam, że przechowywanie sztobrów w piasku na głębokości 30 cm, na polu czy ogrodzie, może załatwić je na amen; w czasie mroźnej zimy piaszczyste grunty potrafią przemarzać na głębokość ponad 1 metr.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 czerwca 2011, 14:36 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
DW napisał(a):

Nie mam zielonego pojęcia jak jest z przemarzaniem zebranej łozy. Zalecenia są jednoznaczne: przechowywać długie odcinki w temperaturze kilka stopni powyżej zera. Z własnego (i innych) doświadczenia wiem, że pocięte sztobry świetnie przechowują się w lodówce, w temperaturze 2-3stC. I takich własnie zasad bym się trzymał.



Ano właśnie. Czy zatem podróżująca łoza w temperaturze powiedzmy -15C, a takie temperatury wystepowały w polowie grudnia, mogła utracić zdolność do wegetacji ? Myślę o takiej która nie miała możliwości wchłonięcia wody i tym samym rozcieńczenia płynu ustrojowego, po prostu uciętej i wysłanej.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 czerwca 2011, 18:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3946
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
olmek napisał(a):
.....Czy zatem podróżująca łoza w temperaturze powiedzmy -15C, a takie temperatury wystepowały w polowie grudnia, mogła utracić zdolność do wegetacji ? Myślę o takiej która nie miała możliwości wchłonięcia wody i tym samym rozcieńczenia płynu ustrojowego, po prostu uciętej i wysłanej.


Przepuszczam, że jak to zwykle z mrozem bywa, ważny jest czas ekspozycji. Cóż, to jest pole do popisu dla eksperymentatorów (jeśli takowi jeszcze istnieją).

Wiem nieco o badaniach laboratoryjnych nowych odmian w kierunku określenia ich mrozoodporności. Działaniu zimna poddaje się właśnie kawałki łozy (sztobry) a nie całe krzewy. Wyniki uzyskane z tych badań traktuje się jako orientacyjne, uznając, że warunki laboratoryjne zbyt daleko odbiegają od naturalnych.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 czerwca 2011, 21:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
DW napisał(a):
...

Wiem nieco o badaniach laboratoryjnych nowych odmian w kierunku określenia ich mrozoodporności. Działaniu zimna poddaje się właśnie kawałki łozy (sztobry) a nie całe krzewy. Wyniki uzyskane z tych badań traktuje się jako orientacyjne, uznając, że warunki laboratoryjne zbyt daleko odbiegają od naturalnych.

Otóż to; badania laboratoryjne nie zawsze są w stanie zastąpić badań w terenie.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 7 lipca 2011, 09:26 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
W tym roku wiele osób którzy bawią się w ukorzenianie narzeka na efekty.Jako główny powód tego stanu rzeczy wymieniane jest słabe zdrewnienie łozy w poprzednim bardzo mokrym roku.Moim zdaniem sposób przechowywania łozy mógł także w znacznym stopniu przyczynić się do tych niepowodzeń.Ja późną jesienią ze swoich krzewów naciąłem sztobrów i zadołowałem w wydawałoby się suchym miejscu.Mam taką drewnianą szopę bez posadzki w ogrodzie i w niej pod dachem na głębokości 40-50 cm wylądowały moje sztobry.Podczas zimowej odwilży postanowiłem sprawdzić co się z nimi dzieje i jakież było moje zdziwienie gdy po odkryciu okazało się że sztobry pływają w wodzie.Poziom wód gruntowych w ubiegłym roku podniósł się na tyle że w normalnych latach suchym miejscu sztobry przy każdej odwilży były zalewane. Wyciągnąlem je z wody i do końca zimy przechowywałem w piwnicy.Mimo to nie najlepiej się ukorzeniały.Drugą partię sztobrów na której najbardziej mi zależało od początku przechowywałem w piwnicy i te bez pomocy ukorzeniarki zwykłym parapetowym sposobem ukorzeniłem w jakiś 95%. Po swoich doświadczeniach na pewno nie będę już dołował sztobrów w gruncie,piwnica czy lodówka jest dla nich bezpieczniejszym miejscem. Ciekawe gdzie przechowywały sztobry osoby którym w tym roku się nie powiodło?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 7 lipca 2011, 10:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5468
Lokalizacja: Łódź i okolice
andrew54 napisał(a):
Ciekawe gdzie przechowywały sztobry osoby którym w tym roku się nie powiodło?

Zdziwisz się ale w piwnicy, część tak jak co roku była cięta wczesną wiosną. jedne i drugie marnie puściły(ok 60%). Zawsze ukorzeniam jak piszesz "parapetowo" Nie bawię się w żadne ukorzeniarki i w poprzednich latach efektywność wynosiła jakieś 95%. Czyli coś w tym jest.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 7 lipca 2011, 14:58 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
andrew54 napisał(a):
Ciekawe gdzie przechowywały sztobry osoby którym w tym roku się nie powiodło?
W lodówce.
Niestety, amureńce (Rondo, Wiktoria, Kristaly) obudziły się za wcześnie, bo okazało się dla nich za ciepło. Lodówka, do której co chwilę ktoś zaglada, też nie jest najlepszą przechowalnia dla sztobrów.
Najciekawsze w tym jest to, że amureńce ukorzeniły się najlepiej.

Solaris, Ajwaz i Nero, które jesienią przyszły do mnie pocztą, miały pąki za słabo przygotowane do zimy. Dopiero wiosną, po wyjęciu z lodówki było widać gołym okiem, że nic z nich nie będzie.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 7 lipca 2011, 21:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
One nie mają być dołowane w suchym miejscu a w wilgotnym.
Poprostu źle wybieracie miejsce.
Jak już pisałem u siebie pod północną ścianą na górce w dołku wypełnionym piaskiem przechowują mi się doskonale. Podczas odwilży otwierałem ten dołek i było nadal idealnie.

W każdej książce o winorośli, szczepieniu drzew owocowych pojawia się motyw z takim dołkiem więc po co komplikować i szukać piwnic, lodówek itp.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 8 lipca 2011, 06:22 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
Space99 napisał(a):
One nie mają być dołowane w suchym miejscu a w wilgotnym.
Poprostu źle wybieracie miejsce.
Jak już pisałem u siebie pod północną ścianą na górce w dołku wypełnionym piaskiem przechowują mi się doskonale. Podczas odwilży otwierałem ten dołek i było nadal idealnie.
W każdej książce o winorośli, szczepieniu drzew owocowych pojawia się motyw z takim dołkiem więc po co komplikować i szukać piwnic, lodówek itp.

Pisząc suchym miejscu może żle się wyraziłem,miałem na myśli raczej miejsce w którym nie ma nadmiaru wilgoci.Dołowanie to bardzo dobra metoda przechowywania sztobrów oczywiście pod tym warunkiem że mamy na to dobre miejsce.Mnie wydawało się że takie mam,niestety pomyliłem się.
W moim przypadku przechowywanie sztobrów w piwnicy ma jeszcze tą zaletę że w każdej chwili mam do nich dostęp.Ukorzenianie często zaczynam już w lutym więc miałbym trochę zachodu z wydobywaniem ich z zamarzniętej ziemi.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 479 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 32  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO