Chciałbym gdzieś przystąpić ale nigdzie mnie nie chcą. Bo albo za mały areał albo za mało "legalnych" winnych szczepów. Może ktoś zna jakąś winogrodniczą organizację dla takich jak ja ?

Jeśli takiej nie ma to nic strasznego. Możemy założyć swoją. Tzn. uczestnicy tego forum i wszyscy inni którzy zechcą przystąpić. Przecież Janusz zebrał tu całkiem niezłe towarzystwo ! Myślę, że dalibyśmy radę..

Co o tym myślicie ??

pzdr
Daniel

PS Gdyby była organizacja to łatwiej byłoby się spotykać (tak z psychologicznego punktu widzenia). Bardzo mi się spodobało towarzystwo miodosytników. Fajna i luzacka ekipa.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

[quote="DW"]Chciałbym gdzieś przystąpić ale nigdzie mnie nie chcą.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek

A może trzeba by DW wyrzucić. Później można by takiego delikwenta przyjąć. Problem tylko jak to zrobić?
Jeszcze gotów się obrazić a przecież ma całkiem niezłe wejścia.
To może chociaż zablokować czasowo jego konto?
A tak zupełnie poważnie. Moje hektary to ok 60 m2 i 30 wiader po farbie emulsyjnej ustawiane na płytach chodnikowych prowadzących do drzwi chałupy. Będzie więcej jak wytnę starą gruchę i garaż sąsiada.
Włodekj

Takie teksty są po prostu miłe

Właśnie Włodku. Ciebie też nigdzie nie przyjmą. Apeluję do Janusza aby coś zrobił w tym temacie. W końcu to on nas tu wszystkich zebrał.

pzdr
Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

[quote="DW"] Apeluję do Janusza aby coś zrobił w tym temacie. W końcu to on nas tu wszystkich zebrał.

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!

Wymyśliłem już kilka nazw:

"Stowarzyszenie Amatorów Winogron, Wina i Winorośli" albo

"Stowarzyszenie Miłośników Winorośli" albo

może ktoś wpadnie na coś lepszego..

A to forum byłoby naszą tubą.

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

[quote="Janusz"][quote="DW"] Apeluję do Janusza aby coś zrobił w tym temacie. W końcu to on nas tu wszystkich zebrał.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

A dlaczego szukacie dziury w całym?

Jak się koniecznie chcecie zapisać, to się zapiszcie do kółka różańcowego, ustalcie składki i płaćcie.

Ale wtedy pewnie będziecie marudzić, że drogo i takie tam.

Dlatego cieszcie się, że jest nieformalnie i bez opłat.

Tylko nic nie mówcie Januszowi, bo zaraz coś wymyśli, np. jakieś opłaty przez SMS.

Pozdraiwam

Jacek

[quote="Agent0700"]A dlaczego szukacie dziury w całym?

Jak się koniecznie chcecie zapisać, to się zapiszcie do kółka różańcowego, ustalcie składki i płaćcie.

Ale wtedy pewnie będziecie marudzić, że drogo i takie tam.

Dlatego cieszcie się, że jest nieformalnie i bez opłat.

Tylko nic nie mówcie Januszowi, bo zaraz coś wymyśli, np. jakieś opłaty przez SMS.

Pozdraiwam

Jacek

_________________
Maciej

[quote="Agent0700"]A dlaczego szukacie dziury w całym?

Jak się koniecznie chcecie zapisać, to się zapiszcie do kółka różańcowego, ustalcie składki i płaćcie.

Ale wtedy pewnie będziecie marudzić, że drogo i takie tam.

Dlatego cieszcie się, że jest nieformalnie i bez opłat.

Tylko nic nie mówcie Januszowi, bo zaraz coś wymyśli, np. jakieś opłaty przez SMS.

Pozdraiwam

Jacek

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

To wpadnij do mnie do Siedlec

Wina się nie napijesz, bo nie robiłem, ale pokażę Ci krzaczorki

Jak tnę i takie tam.

Spotkać się jest lepiej we wrześniu gdy dojrzewają owoce.

Jacek

Korzyści mogą być różne. W moim przypadku, miałbym ochotę np. na spróbowanie wina Kuby, Henia czy Wojtka a może wkrótce i Karolka44

pzdr
Daniel[/quote]

Moje wina są do dyspozycji na jesień.Wcześniej nie otwieram (z wyjątkiem pielęgnacji). Wcześniejsze wina to już w zasadzie historia, poza pewnymi wyjątkami, ale to już inny temat.
pozdrawiam wojtekb

[quote="Agent0700"]To wpadnij do mnie do Siedlec

Wina się nie napijesz, bo nie robiłem, ale pokażę Ci krzaczorki

Jak tnę i takie tam.

Spotkać się jest lepiej we wrześniu gdy dojrzewają owoce.

Jacek

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

zapisz się do pis , potrzebują młodych i uczciwych ludzi

[quote="zbigu"]zapisz się do pis , potrzebują młodych i uczciwych ludzi

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.