Chciałbym w tym wątku dać dojść do głosu zdrowemu rozsądkowi.
Wiadomo, że na początu przygody z winogronem młody adept, tak jak ja, chciałby mieć prawie wszystkie odmiany i niewiadomo ile krzaków. Czytając forum nie znalazłem informacji ile krzewów wystarcza na jedną osobę. Spróbujmy tu oszacować rozsądną ilość krzewów przypadających na jedną osobę. Wiadomo, że lata są nierówne, że jeden zje więcej inny mniej dlatego piszę o oszacowaniu, a nie o wzorze na ilość krzewów. Myślę, że dużo wniosków można by wysnuć, gdyby wpisy były w takim schemacie:
1. Ilość osób w tym dorosłe/dzieci
2. Ilość krzewów w tym deserówki/przerobowe + ewentualnie ilość odmian (przerobówek, które są do zjedzenia możemy nie wyodrębniać)
3. Mam za dużo/mało deserówek/przerobówek
Nie ma sensu tu chyba uwzględniać znajomych bo to może być różnie i nie jest to do oszacowania. Mnie osobiście głównie interesują deserówki, ale dla innych warto pewnie dodać pozycje
4. wytwarzam ... dm3 wina i jest to o ... dm3 za mało/dużo
dodatkowo:
5. pod osłoną mam ... krzaków i jest to za mało/dużo
Osobiście mam już 50 odmian sztobrów po 3 sztuki. Nie chce bez potrzeby likwidować placu zabaw dzieciom, aby wysadzić wszytkie sadzonki
Przy okacji kupię po 3 sztobry: Piesnia, Sfinks i Kiszmisz 342
Pozdrawiam
Marcin