Teraz jest środa, 22 października 2025, 13:14

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 25 września 2012, 00:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
Emerytka napisał(a):
Monsanto fałszowało wyniki badań, skutkami ubocznymi były różne groźne choroby-guzy, niska jakość spermy, prostaty, inne różne powikłania zdrowotne w tym epidemie. To było utajnione, a wady przedstawiano jako zalety. Z reguły ludzie nie chcą być za friko królikami doświadczalnymi.

Skąd to wiesz? Z gazet? Z netu?
Pracuję w amerykańskim koncernie. Za najdrobniejsze uchybienia - nieważne czy prawu o uczciwej konkurencji, czy antykorupcyjnemu, czy też ograniczeniom w eksporcie - amerykańskie firmy i odpowiedzialni za te uchybienia menadżerowie są sekowani przez amerykański rząd niemiłosiernie. Niezwykle łatwo stracić prawo do eksportu, prawo do kontraktów z firmami rządowymi, a i posiedzieć w pierdlu również. Produkty amerykańskich firm podlegają prawu USA niezależnie od tego, gdzie są wyprodukowane czy sprzedawane.
Myślałem, ze są granice absurdu - epidemie spowodowane herbicydem??!! Jeśli wszyscy ukrywają, knują, trują i zabijają cichcem, to dlaczego z każdym rokiem średni czas życia człowieka wzrasta?! Ileż można powtarzać jakieś kretynizmy zasłyszane pokątnie tu i ówdzie?
A że czasem pojawiają się błędy czy nawet celowe działania niezgodne z dobrą praktyką i prawem - to jasne. tak było i będzie.

Emerytko, jeśli żyłabyś w XIX wieku, statystycznie już by Cie nie było. Świat był wprawdzie czysty od "chemii", ale ludzie żyli przeciętnie po 43-45 lat. Naprawdę uważasz, że to były lepsze czasy?

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 września 2012, 06:52 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 22 czerwca 2012, 15:22
Posty: 332
Lokalizacja: okolice Sobkowa (Ponidzie)
Maciej napisał(a):
Emerytka napisał(a):
Monsanto fałszowało wyniki badań, skutkami ubocznymi były różne groźne choroby-guzy, niska jakość spermy, prostaty, inne różne powikłania zdrowotne w tym epidemie. To było utajnione, a wady przedstawiano jako zalety. Z reguły ludzie nie chcą być za friko królikami doświadczalnymi.

Skąd to wiesz? Z gazet? Z netu?
Pracuję w amerykańskim koncernie. Za najdrobniejsze uchybienia - nieważne czy prawu o uczciwej konkurencji, czy antykorupcyjnemu, czy też ograniczeniom w eksporcie - amerykańskie firmy i odpowiedzialni za te uchybienia menadżerowie są sekowani przez amerykański rząd niemiłosiernie. Niezwykle łatwo stracić prawo do eksportu, prawo do kontraktów z firmami rządowymi, a i posiedzieć w pierdlu również. Produkty amerykańskich firm podlegają prawu USA niezależnie od tego, gdzie są wyprodukowane czy sprzedawane.
Myślałem, ze są granice absurdu - epidemie spowodowane herbicydem??!! Jeśli wszyscy ukrywają, knują, trują i zabijają cichcem, to dlaczego z każdym rokiem średni czas życia człowieka wzrasta?! Ileż można powtarzać jakieś kretynizmy zasłyszane pokątnie tu i ówdzie?
A że czasem pojawiają się błędy czy nawet celowe działania niezgodne z dobrą praktyką i prawem - to jasne. tak było i będzie.

(...)


Widzę, że dyskusja o Monbsanto będzie zażarta.
Mam nadzieję, że kolega się nie obrazi jak napiszę, że amerykanie robią wodę z mózgu ludziom o "amerykańskim śnie".

Cytuj:
American dream ? dosł. 'amerykańskie marzenie (sen)' ? narodowy etos Stanach Zjednoczonych wyrażający ideały demokracji, równości i wolności, na których budowano USA; amerykański sposób życia; amerykańskie społeczeństwo i kultura.

Często używany również w znaczeniu "spełnienia swojego american dream", czyli dorobienia się, doznania szczęścia poprzez ustawienie sobie życia, założenie rodziny, stworzenie 'domu marzeń' itp. spełnienia w życiu osobistym według ogólnie przyjętych i propagowanych w bogatych społeczeństwach norm.


http://pl.wikipedia.org/wiki/American_dream

Pozwolę sobie przypomnieć pokrótce historię USA (czyli jak emigranci stworzyli własny kraj):

1. Krzysztof Kolumb odkrywa Amerykę
2. Do "nowego świata" napływa masa ludzi w tym: uchodźców, uciekinierów i innych typów spod "ciemniej gwiazdy"
3. Biali ludzie rabują złoto Indian (rabunek po raz pierwszy)
4. Zaczyna się rzeź Indian
5. Powstają kolonie
6. Rośnie znaczenie niewolnictwa w koloniach
7. 13 (?) angielskich kolonii buntuje się przeciwko prawowitemu władcy
8. Powstaje USA
9. Oficjalne niewolnictwo w USA zostaje zakazane
10. Zaczyna się wymiana złota na papier (dolar) - każdy mógł iść z papierem i odzyskać swoje złoto
11. Powszechnieją napady na banki (rabunku ciąg dalszy) (dziki kraj - można obejrzeć m.in. w westernach)
12. Powstaja pierwsze większe korporacje
13. Zaczyna sie napływ emigrantów skuszonych wizją amerykańskiego snu
14. Zaczyna się ograbianie ludzi z ich własności tj. z pola na których jest ropa (znowu rabunek)
15. USA atakuje swoich sąsiadów tj. Mexyk i Kanadę (sic!)
15. Dolar z czasem traci na wartości coraz bardziej
16. Powstaje nowoczesne niewolnictwo dzięki emigrantom z wielu krajów (tania siła robocza m.in. z Mexyku i Polski)
17. Banki zaczynają udzielać kredyty - na domy samochody itp. kto nie spłaci temu zabierają
18. Upadające korporacje ratuje sie poprzez wydrukowanie dodatkowych pieniędzy (FED) (nie tak jak w Polsce, że wszyscy idą na bruk)
19. Zadłużenie USA osiaga rekordy, ale niet o tym nie mówi, bo USA to jest "najfajniejszy" kraj na świecie!

Dlaczego Afryka głoduje ? Bo USA i inne kraje nie interesują się głodem tylko surowcami naturalnymi.
"Sredni czas życia człowieka wzrasta" - to jest tylko propaganda, bo dobrze brzmi wiec sie o tym w coagle mowi.
Ja z doswiadczenia wiem, ze jest na odwrot - moi dziadkowie na wsi zyli po 70-90 lat, a moi sasiedzi w miescie po 50-60 i nie musze sluchac pseudo naukowcow, ktorych oplaca nie wiadomo kto (jak juz pisalem wczesniej za $$$ kazdy ci powie co chcesz uslyszec).

Maciej napisał(a):
Świat był wprawdzie czysty od "chemii", ale ludzie żyli przeciętnie po 43-45 lat. Naprawdę uważasz, że to były lepsze czasy?

Skad te liczby ? Przejdz sie na cmentarz i zobacz ile lat ludzie mieli jak nie bylo chemii :D

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 września 2012, 10:12 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 25 maja 2011, 00:55
Posty: 398
Lokalizacja: Sudety Wschodnie
Maciej napisał(a):
Skąd to wiesz? Z gazet? Z netu?

Tak. W 1989r. suplement żywieniowy, modyfikowany genetycznie wywołał epidemię EMS-eozynofilię. Chorowało około 60tyś. ludzi, były trwałe okaleczenia i zgony.
Działanie Roundupu jest szkodliwe czy obojętne na organizmy żywe? Nasiona modyfikowane genetycznie przez Monsanto są gotowe na Roundup, ich produkt.
Rośliny bawełny z nasion GMO, które zalały Azję chorują, konieczny oprysk herbicydowy, to samo z nasionami kukurydzy GMO w Meksyku. Nasiona soi GMO w USA są opatentowane, plantatorzy corocznie
muszą je kupować i tak będzie wszędzie-kontrola handlu głównych gatunków upraw. Monsanto wykupiło główne firmy w Ameryce, Azji, Australii, zajmujące się obrotem nasion i zbóż.
Wpadek mieli mnóstwo-musieli przekazać 700 mln.$ dla ofiar PCB i oczyścić miasto Anniston, zwierzęcy hormon wzrostu wstrzykiwany krowom by zwiększyć produkcję mleka, przyniósł więcej szkód niż korzyści, konsekwencją choroby zwierząt i ludzi. Naukowcy którzy protestują są sekowani-kasa rządzi światem, niestety.

_________________
Pozdrawiam, Anna


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 września 2012, 10:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
luk3Z napisał(a):
"Sredni czas życia człowieka wzrasta" - to jest tylko propaganda, bo dobrze brzmi wiec sie o tym w coagle mowi.
Ja z doswiadczenia wiem, ze jest na odwrot - moi dziadkowie na wsi zyli po 70-90 lat, a moi sasiedzi w miescie po 50-60 i nie musze sluchac pseudo naukowcow, ktorych oplaca nie wiadomo kto (jak juz pisalem wczesniej za $$$ kazdy ci powie co chcesz uslyszec).
Przejdz sie na cmentarz i zobacz ile lat ludzie mieli jak nie bylo chemii :D
Z tym akurat się nie zgodzę. Niektórzy ludzie żyli w tych czasach rzeczywiście długo tylko jaki ich procent dożywał do tych 90 lat ? Jak będziesz na cmentarzu zobacz także ile z tych czasów jest nagrobków młodych ludzi czy dzieci.Myślę że nie ma porównywać tamtych czasów do współczesnych.Medycyna dziś świetnie radzi sobie z chorobami na które w przeszłości umierała masa ludzi.To że średni czas życia się wydłuża to nie propaganda tylko fakt.Jeśli już tak porównujemy to tak dla przykładu powiem że miałem dwóch znajomych, zagorzałych ogrodników-ekologów.Nie stosowali żadnej chemii w swojej uprawie,obydwaj prowadzili bardzo zdrowy tryb życia.Do lekarza nie chodzili,jak coś ich dopadło to leczyli się domowymi recepturami i ziołami.Myślałem że tacy ludzie będą żyć sto lat,niestety w ubiegłym roku obaj zmarli przed sześćdziesiątką na raka.Dla porównania podam że na zachodzie gdzie chemia znana jest od wielu,wielu lat żyje mnóstwo staruszków którzy mimo rzekomo bardzo skażonego środowiska mają się bardzo dobrze.Dzięki nim w Polsce utrzymuje się sporo rodzin bo Polki często,gęsto wyjeżdżają aby się nimi opiekować.Gdzie tu sens,gdzie logika,powinno być odwrotnie.Przypadek?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 września 2012, 11:02 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2357
Lokalizacja: Dębica
Emerytka napisał(a):
Nasiona soi GMO w USA są opatentowane, plantatorzy corocznie
muszą je kupować i tak będzie wszędzie-kontrola handlu głównych gatunków upraw.


Plantatorzy mogą sobie siać co chcą - nie chcą GMO to niech zostawią sobie trochę ziarna bez GMO do siewu i niech sobie sieją (bo kupić nie mogą bo złe Monsanto opanowało wszystkie sklepy z ziarnem siewnym). Skoro takie super to przecież nie będą mieli problemów ze sprzedażą (no chyba że Monsanto opanowało też skupy).

Dlaczego teraz cukrownie kontraktują tylko buraki cukrowe z własnych nasion (pewnie też GMO) bo wydajność ich jest wielokrotnie większa niż typowych uprawianych 20 lat temu.
To My (jako ogół) decydujemy o tym szukając w sklepie tańszy cukier, tańszą mąkę, tańszy chleb - zamiast kupować droższe produkty z wielkim napisem GMO free.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 września 2012, 11:11 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 22 czerwca 2012, 15:22
Posty: 332
Lokalizacja: okolice Sobkowa (Ponidzie)
Canin napisał(a):
Emerytka napisał(a):
Nasiona soi GMO w USA są opatentowane, plantatorzy corocznie
muszą je kupować i tak będzie wszędzie-kontrola handlu głównych gatunków upraw.


Plantatorzy mogą sobie siać co chcą - nie chcą GMO to niech zostawią sobie trochę ziarna bez GMO do siewu i niech sobie sieją (bo kupić nie mogą bo złe Monsanto opanowało wszystkie sklepy z ziarnem siewnym). Skoro takie super to przecież nie będą mieli problemów ze sprzedażą (no chyba że Monsanto opanowało też skupy).

(...)


Otóż nie - nie mogą. W USA są przeprowadzane kontrole, jeżeli masz ziarno należące do Monsanto i nie masz z nimi kontraktu, to przyjeżdża kontrola i sprawdza czy wysiałeś ich ziarno lub przechowujesz je. W ten sposób wykańcza się małych rolników, których włóczy się po sądach.
Nawet jeżeli przez przypadek z sąsiedniego pola wykiełkuje ci na polu trochę siewek Monsanto to również masz problem. Takie jest życie w USA, ale podejrzewam, że u nas będzie to samo. Wraz z upływem czasu małych plantatorów i rolników większe firmy po prostu wykończą, dlatego nie podoba mi się patentowanie genów roślin, ziarna itp. bo to wszystko stworzyła natura, a człowiek odrobinę zmodyfikował (Monsanto) i chce na tym zarobić wykańczając w ten sposób konkurencję - innych ludzi (czyli skazując niejako na głód).
Ja mówię tak dla GMO ale dla darmowego i dla tych, którzy chcą to siać oraz mówię nie dla haraczu dla korporacji.

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 września 2012, 12:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2357
Lokalizacja: Dębica
luk3Z napisał(a):
Otóż nie - nie mogą. W USA są przeprowadzane kontrole, jeżeli masz ziarno należące do Monsanto i nie masz z nimi kontraktu, to przyjeżdża kontrola i sprawdza czy wysiałeś ich ziarno lub przechowujesz je.

Przeczytaj dokładnie jeszcze raz co napisałem - piszę nie o tym, aby siać ziarno Monsanto; ale o tym aby go NIE SIAĆ jak się go nie chce. Wtedy Monsanto może Cię cmoknąć.
Ale jak już siejesz lewe ziarno chronione patentem - no to czego się spodziewasz? Orderu?

Z tego co piszesz, to Wy byście chcieli siać ziarno Monsanto - ale nie płacić za licencje. No tak to się nie da.

luk3Z napisał(a):
Nawet jeżeli przez przypadek z sąsiedniego pola wykiełkuje ci na polu trochę siewek Monsanto to również masz problem.

Brednie. Był jeden taki przypadek i udowodnili facetowi że specjalnie wykonywał selekcję roślin z nawianych ziaren Monsanto, przez kilka lat rozmnażał je na ziarno i obsiewał nimi spore hektary pola. Mało tego, gość się chwalił swoim sprytem w prasie - a jak dopadli go prawnicy Monsanto to ubrał się w szatę męczennika.

A dlaczego niejeden tu kupuje licencjonowane sadzonki, zamiast sobie rozmnażać samemu? A ten co rozmnaża to się nie chwali w prasie jaki to sprytny.

A tak na marginesie, to jest sporo GMO których licencja jest udostępniona do ogólnego użytku i rozmnażania. Ale przeciwnicy GMO też przeciwko nim protestują


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 26 września 2012, 14:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7049
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Ekonomia kapitalistyczna polega na konkurencji.
Ekonomia imperialistyczna polega na dominacji.
Monsanto to imperializm.
Działa na zasadzie dilera narkotyków : uzależnić ,wykorzystać finansowo.
( bo uzależniony zapłaci każdą cenę - bo musi zarzyć !!!)
To już nie konkurencja , ale cenzura finansowe. :lol:
Życzę dobrego samopouczia dilerom monsanto (i niech ich bóstwo monsanto ma w swojej opiece)
PS
Aztekowie wierzyli w Słońce
Wyznawcy CHEMI wierzą w monsanto
Bo bóstwu trzeba wierzyć, bez względu na fakty :!:
bo:
"wiara czyni cuda " :mrgreen: :mrgreen:

Ja przepraszam.
Ja ....
Ja tu chyba nie wydolę ?

Powściągnij swój język, bo następnym razem będę ciął całego posta - Misza

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 26 września 2012, 16:11 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 01:00
Posty: 340
Lokalizacja: Kraków
Canin obejrzyj film Food Inc. Będziesz miał wyjaśnienie co do zachowywania ziarna. Monsanto wygrało sprawę i stworzyło precedens (prawo w USA opiera się na precedensach) że rolnik który zasieje niemodyfikowane ziarno i zostanie ono zapylone przez kwiaty modyfikowanych roślin rosnących u sąsiadów a tym samym w plonie jest gen odporności na Roundap a jest on opatentowany winien jest kradzieży

Polecam obejrzyjcie sobie
Food Inc.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 26 września 2012, 20:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2357
Lokalizacja: Dębica
Nawet tak powalony system jak amerykański wymaga aby integralnym elementem przestępstwa było działanie sprzeczne z prawem. To że rolnik sobie zasieje "czyste" ziarno a wiatr czy inne czynniki losowe skażą go genem Monsanto nie jest działaniem rolnika. Mało tego, to rolnik może próbować skarżyć Monsanto o zniszczenie jego ekologicznych upraw wolnych od GMO!
Co innego jak prawnicy Monsanto wykażą że rolnik świadomie i z premedytacją selekcjonował ziarna Monsanto celem ich dalszego rozmnożenia aby uzyskać z tego korzyści majątkowe - uprawa ziarna Monsanto bez zakupienia licencji - tak jak miało to w tym przypadku.

Tak na marginesie - wiecie jaka jest najbardziej "dziwna" sprawa sądowa - oczywiście w Ameryce?
Klient kupił paczkę cygar i je ubezpieczył. Następnie je wypalił a potem zgłosił się po odszkodowanie - ponieważ polisa obejmowała również spalenie. Sąd przyznał mu racje - uzasadniając to faktem że ubezpieczyciel powinien zdawać sobie sprawę co i od czego ubezpiecza. Klient dostał odszkodowanie.
Ale nie cieszył się nim zbyt długo - ponieważ ubezpieczyciel oskarżył go o "wielokrotne umyślne podpalenie" - i sprawę wygrał :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 26 września 2012, 21:43 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 01:00
Posty: 340
Lokalizacja: Kraków
Nie wiem czy wiesz ale żeby się sądzić trzeba mieć ogromne pieniądze, trzeba móc przedstawiać dowody przeciw dowodom, większość rolników podpisuje ugody, gdyby to co piszesz było prawdą producent i wszyscy zaangażowani w ten film by siedzieli, a na pewno płacili miliony a film nie byłby przedstawiany na festiwalach i nagradzany jako film dokumentalny.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 26 września 2012, 22:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2357
Lokalizacja: Dębica
MarcinJ napisał(a):
Nie wiem czy wiesz ale żeby się sądzić trzeba mieć ogromne pieniądze

Guzik prawda, w stanach jest taka "nadprodukcja" prawników że podejmują się prowadzić sprawy za udział w wynegocjowanym odszkodowaniu. Stad takie kuriozalne sprawy jak odszkodowanie za oparzenie gorącą herbatą w MCDonnald, czy próby latania w stroju Batmana - stąd, dla nas idiotyczne, napisy "uwaga gorące" czy "nie umożliwia latania".
W stanach każdy może założyć sprawę sądową o byle duperelę, a co dopiero o zniszczenie upraw przez zapylenie go pyłkiem GMO.
Twój problem to wiara w jeden zmanipulowany film bez szerszej perspektywy. I nie bronię Monsanto - jak każda korporacja na zapędy monopolistyczne.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 września 2012, 11:59 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 sierpnia 2006, 01:00
Posty: 370
Lokalizacja: Mazańcowice k/ Bielska-Białej
Canin napisał(a):
Nawet tak powalony system jak amerykański wymaga aby integralnym elementem przestępstwa było działanie sprzeczne z prawem. To że rolnik sobie zasieje "czyste" ziarno a wiatr czy inne czynniki losowe skażą go genem Monsanto nie jest działaniem rolnika. Mało tego, to rolnik może próbować skarżyć Monsanto o zniszczenie jego ekologicznych upraw wolnych od GMO!

Idąc tym tokiem rozumowania to rolnik powinien oskarżyć swojego sąsiada o skażenie swoich upraw ekologicznych GMO bo to on posiał to ziarno, a znając precyzję prawników wielkich koncernów to w umowie licencyjnej sprzedawanego ziarna GMO będzie zapis że, właściciel licencji nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie szkody wyrządzone przez sprzedawane ziarno. :mrgreen:
I wyjdzie na to że wielki koncern sprzedaje produkt który jest tak super że aż nie chce za niego odpowiadać, zachowując jednocześnie pełnię korzyści ze sprzedaży.
Zawsze po tyłku dostanie najsłabszy.
Ale to tylko hipotetycznie.
Co do meritum to w dłuższym czasie i tak większość ziarna będzie posiadała te geny bo: "właściciel licencji nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie szkody wyrządzone przez sprzedawane ziarno"

Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 29 września 2012, 20:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
No i piszta, co chceta, ale co do racji generalnie jestem zupełnie spokojny. Powtórzę - średni wiek życia człowieka wzrósł w ciągu ostatnich lat dwukrotnie. W strasznych, okrutnych, imperialistycznych USA przekracza 80 lat. USA są największą gospodarka świata, a zwykli ludzie żyją na wysokim poziomie. To po pierwsze.
Po drugie: polski rolnik produkuje rocznie za jakieś $2 700. A, na ten przykład, duński za $104 000 rocznie. Dziwne, nie?
A teraz idźcie wszyscy protestować przeciwko niskim pensjom, niskim emeryturom, biedzie i bezrobociu w Polsce. I usiłujcie za wszelka cenę udupić jakikolwiek postęp i nowoczesność. Bo związku między jednym a drugim na pewno nie ma, a przynajmniej niektórym strasznie trudno go dostrzec.

PS. Dlaczego, ni cholery, nikt nie odnosi się do porównania "chemii" rolnej do "chemii" medycznej? Niewygodnie? Lepiej udać, że nie zauważyliście?
A dlaczego to, niby Amerykanów miałby obchodzić głód w Afryce? Skoro "chemia" jest zła, to Afrykanie bez tej "chemii" powinni poradzić sobie sami z łatwością. Za grosz logiki, ani odrobiny...

PPS. Wszystkie dane, które podaję pochodzą z CIA. Są więc zmanipulowane przez imperialistów amerykańskich i dlatego takie durne. Tak naprawdę to w Zimbabwe ludzie żyją po 120 lat, a Amerykanie umierają w nędzy w wieku lat czterdziestu.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 30 września 2012, 01:28 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 25 maja 2011, 00:55
Posty: 398
Lokalizacja: Sudety Wschodnie
W ostatnich latach nie było wojen i związanych z tym epidemii to i statystycznie średni wiek ludzi wzrósł. Po I wojnie było około 100 mln. ofiar grypy hiszpanki, zawleczonej do Europy przez amerykańskich żołnierzy. Po wojnie z bolszewikami w 1920r. zarazy szalały nie tylko w obozach, moje rodzinne miasto obroniło się przed Budionnym, ale nie przed chorobami/wiem o tym z relacji rodzinnych-nie z netu/ prawie w każdym domu ktoś chorował i umierał jak nie na tyfus to na szkarlatynę lub czerwonkę, przetrwali tylko najsilniejsi. Moja mama przeżyła prawie 91 lat/do ostatnich chwil na nogach/, dziadziuś prawie 94, jego ojciec tylko 83, ale 25 lat w wojsku carskim(zabór rosyjski)
i 3 lata piechotą do domu nie mogły dobrze wpłynąć na jego zdrowie.
Pracowałam z dziećmi rolników, jak były cukrownie ich rodzice uprawiali po ha i więcej buraków cukrowych, na gorszych glebach tytoń, także chmiel, obecnie "uprawiają" ugory-to jak ma być wysoka produkcja. A Afrykanów zabija HIV i nie wiadomo czy zarazki nie wymknęły się z jakiegoś laboratorium.
Jasne że jestem za postępem, ale bez klapek na oczach.

_________________
Pozdrawiam, Anna


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO