Chcę nawiązać kontakt z instytutami zza Odry, zedby sprowadzić od nich trochę sadzonek lecz nie znam niemieckiego, a język angielski coś mi tu nie pasuje

Czy zna ktoś z forumowiczów zna, w jako takim stopniu, język niemiecki i mógłby pomóc?

MAF czys ty całkiem z....ł ? Przecież tego jest u nas pełno . Sprawdź e-sadz i DW i nie strzelaj aż takich byków . Zypsek

[quote="MAF"]Chcę nawiązać kontakt z instytutami zza Odry, zedby sprowadzić od nich trochę sadzonek lecz nie znam niemieckiego, a język angielski coś mi tu nie pasuje...

_________________
Pozdrawiam,Mariusz.

Obydwaj nie trafiliście
Odmiany chcę sprowadzić oczywiście takie znane u nas i sprawdzone i wcale nie dlatego że znam swoje miejsce w szeregu, tylko dlatego, że, jak już gdzieś pisałem, wolę uczyć się na cudzych błędach i korzystać z waszych doświadczeń.

Cytat z e-sadz:

Kontrakt - zakup możliwy jest po uprzednim podpisaniu umowy, zwanej kontraktem, w którym kupujący zobowiązuje się do nie rozmnażania zakupionych odmian. Wymóg ten wynika ze zobowiązań nałożonych przez instytuty bądź autorów odmian na produkujące je szkółki a także na firmę e-sadzonka.pl i jest dowodem naszego w pełni legalnego podejścia do kwestii ich uprawy. W przypadku niewielkich zakupów detalicznych wymóg ten zazwyczaj nie obowiązuje.

Ja mam zupełnie takie samo podejście jak oni. Choć na pewno nie osiągnę takiej skali jak oni (nawet nie mam pewności że mi się wszystko uda), chce od początku robić wszystko jak należy i za 5 lat gdy moje krzaczki będą dawać piękne sadzonki nie puknąć się w czoło, że "trzeba było nie żydzić na sadzonki z instytutu w Niemczech.

Kilka odmian e-sadz z kontraktem: Hibernal, Solaris, Regent

Poza tym wole zawsze zasięgać u źródła (jeśli to możliwe), a nie brać towar z drugiej ręki (kiedy sam mam być tą drugą ręką)

A jeszcze co do angielskiego- może oni wolno dopisują, a może moje ubogie fachowe słownictwo spowodowało zamęt w treści

Znam ludzi z kilku instytutów i szkółek w Niemczech. Wszyscy mówią po angielsku.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Czyli pozostaje czekać na, mam nadzieję pozytywna, odpowiedź. W sumie oni tez mają wakacje.

Nie wiem tylko co jak nie będą chcieli (bo mogą nie chcieć, tak?) mi sprzedać sadzonek. Tutaj nikt się nie wypowiedział

O ile się nie mylę to instytuty w Niemczech nie zajmują się sprzedażą sadzonek w sensie handlowym. Produkują materiał mateczny do reprodukcji w szkółkach.

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

[quote="MAF"]Czyli pozostaje czekać na, mam nadzieję pozytywna, odpowiedź. W sumie oni tez mają wakacje.

Nie wiem tylko co jak nie będą chcieli (bo mogą nie chcieć, tak?) mi sprzedać sadzonek. Tutaj nikt się nie wypowiedział

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

[quote="Heniek"]O ile się nie mylę to instytuty w Niemczech nie zajmują się sprzedażą sadzonek w sensie handlowym. Produkują materiał mateczny do reprodukcji w szkółkach.

[quote="MAF"]Cytat z e-sadz:
Kontrakt - zakup możliwy jest po uprzednim podpisaniu umowy, zwanej kontraktem, w którym kupujący zobowiązuje się do nie rozmnażania zakupionych odmian. Wymóg ten wynika ze zobowiązań nałożonych przez instytuty bądź autorów odmian na produkujące je szkółki a także na firmę e-sadzonka.pl i jest dowodem naszego w pełni legalnego podejścia do kwestii ich uprawy. W przypadku niewielkich zakupów detalicznych wymóg ten zazwyczaj nie obowiązuje...

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Tak i poprzez podstawione osoby

Ciekawe ile sztuk traktują jako detaliczny zakup.
Może kupimy w kilka osób razem i się podzielimy

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!