Teraz jest wtorek, 29 kwietnia 2025, 01:28

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 10 lutego 2022, 07:49 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Żegnam się z forum cyklem nt. winiarstwa moje rodzinnej ziemi. Praca ta powstała w oparciu o kroniki miejskie tłumaczone przez zaprzyjaźnionego, znanego w Brzegu historyka-amatora, autora wielu książek o historii Brzegu, brzeżanina, a pochodzącego spod Opola autochtona, mieszkającego od lat w Niemczech. Jest wielce prawdopodobne, że wkrótce opracowanie to znajdzie się w druku. Wymaga kilku korekt technicznych, w tym nowych map. Mam w tej mierze zapewnione wsparcie od instytucji i osób zaangażowanych od lat w życie kulturalno-naukowe Brzegu.

"Historia winiarstwa w Brzegu, na terenie Ziemi Brzeskiej i okolic"
Wstęp

Uprawa winorośli na Ziemi Brzeskiej ma bogatą, kilkusetletnią tradycję. Temat ten jest jednakże białą kartą w historii lokalnej i świadomości społecznej, którą zapełniają powoli odnajdywane co jakiś czas wiadomości historyczne. Posiadamy szereg informacji na ten temat pochodzących z dawnych kronik miejskich mówiących o winnicach i ogrodach winnych oplatających mury dawnego miasta i znajdujących się w jego okolicy. Dzisiaj możemy dostrzec na mapach zachowane ślady w topografii miasta i okolic przypominające winiarską historię naszej małej ojczyzny, gdzie wymienić można nazwy "Winna Góra", "Weingarten", "Weingartenstrasse", "Winnica", o których więcej będzie w dalszej części tego opracowania. Celem niniejszego tekstu jest wskazanie pamiątek obecnych i zapomnianych, nierozerwalnie związanych z Brzegiem i winną latoroślą, co stanowić może przyczynek do renesansu uprawy winorośli na Ziemi Brzeskiej.
Zacznijmy nie od odległej historii, a od panowania pruskiego i klasyfikacji winiarskiej Śląska z przełomu XVIII i XIX w. Wtedy to władze zajęły się podziałem regionu na określone okręgi winiarskie wg winnic istniejących w określonych powiatach. Jak podaje J. Janczak na str. 54-56 swojego opracowania "Rozmieszczenie produkcji roślinnej i zwierzęcej na Śląsku na przełomie XVIII i XIX w." (Wrocław, 1964), Brzeg stanowił ośrodek okręgu IV., tzw. brzeskiego, w skład którego wchodziły powiaty: Brzeg, Oława, Niemodlin i Opole. Wg tej klasyfikacji natomiast, inne okręgi stanowiły: I.- zielonogórski- powiaty zielonogórski, kożuchowski, żagański i świebodziński; okręg II.- oleśnicko-milicki- powiaty oleśnicki, trzebnicki, milicki, sycowski; okręg III.- lubińsko-średzki z winnicami w powiatach: Lubin, Wołów, Środa Śląska, Strzegom, Legnica, Jawor, Głogów i Wrocław.
Brzeg i jego związki z winiarstwem datowane są na podstawie dostępnych źródeł w okresie 500 lat, od XIV w. do XIX w. Patrząc jednak poprzez historię rozwoju winiarstwa na Śląsku związaną z kolonizacją i osadzaniem zakonów, możemy domniemywać, że początki winiarstwa na Ziemi Brzeskiej są o 100 lat wcześniejsze i sięgają przynajmniej XIII w., czyli czasów związanych z wielką akcją kolonizacyjną Henryka Brodatego. Wtedy to nadodrzańskie ziemie zajmowali osadnicy z Frankonii, Nadrenii, Saksonii, Turyngii, czy Walonii i Flandrii, wnosząc swoją znajomość techniki rolnej i przyczyniając się do wzrostu zamożności regionu. Podobnie, ale ze względów politycznych i obronnych interesów książąt, oddawano ziemie pod władanie zakonom rycerskim. Czy uprawa winorośli na Śląsku była wcześniej znana? Możliwe, wszak region należał do Państwa Wielkomorawskiego już w IX w., a później do państwa czeskiego do 990 r. Znaczny rozwój winiarstwa przypadł natomiast na lata panowania nad Śląskiem czeskich Luksemburgów w XIV w., króla Jana Luksemburskiego i jego syna Karola IV Luksemburskiego.
W pierwszej części opracowania przedstawię pokrótce informacje o brzeskich zakonach i winorośli, by w części drugiej opisać, w oparciu o dane kronikarskie winnice mieszczan. W trzeciej części zarysuję jedynie wspomnienie uprawy książęcej związanej
z nazwą lokalną "Winna Góra" do dzisiaj obecną na mapach regionu. Czwarta część będzie natomiast opisem Brzeskiej Wsi (Briegischdorf) związanej niewątpliwie przez stulecia z uprawą winorośli. W piątej części przedstawię możliwe (nie zachowały się żadne ryciny z naszych okolic) formy prowadzenia winorośli na Ziemi Brzeskiej. Część szósta niniejszego opracowania zawierać będzie mapy z naniesionymi uprawami winnej latorośli i nazwami topograficznymi związanymi przez stulecia z tą szlachetną rośliną.
Mapa okręgów winiarskich na tle mapy historycznego Śląska https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/81940e1851a9f252
IV. okręg winiarski na Śląsku, tzw. brzeski. https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/454fe093a36fe679 Do tej mapy należy dodać jeszcze winnicę w Opolu, na wyspie koło zamku, która widoczna jest na mapach z lat 20 XIX w. https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/4da8ec4722850f8c .
Powyższe mapy widać w lepszym powiększeniu po kliknięciu w nie, gdy pojawią się w "Fotosiku", a następnie po kolejnym kliknięciu. Przepraszam za niedogodność, ale nie jestem komputerowcem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lutego 2022, 08:44 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2855
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Michał, wszystko to pięknie i ładnie. Tylko proszę Cię, jesteś historykiem.
Dlaczego więc aż do zmęczenia / to delikatnie powiedziane/ robisz wtręty niemieckich nazw, miejscowoścl które były polskie?

Mam wrażenie, że proces prusaczenia, który tak na całego zapoczątkował Fryderyk Wilchelm tworząc m.in tzw pruski dryl, ciagle trwa.
Właściwie to nie jest wrażenie a pewność, że tak jest tylko co niektórzy tego nie dostrzegają.

Bez urazy, ale musiałam to napisać.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lutego 2022, 09:03 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Część I.
Zakony

Brzeg i Ziemia Brzeska była miejscem osadzania licznych zakonów. Już w 1234 r., a zatem przed lokacją miasta (Brzeg lokowano na prawie niemieckim między rokiem 1246 a 1248 przez księcia wrocławskiego Henryka III Białego), w Brzegu osiadł jeden z najpotężniejszych zakonów średniowiecza- joannici (drugą komturię mieli w Łosiowie, posiadając szereg wsi wokół Lewina brzeskiego i Brzegu, a kolejną w pobliskiej Oleśnicy Małej, między Brzegiem a Wiązowem). Pod koniec wieku, około roku 1280, przybywają do miasta franciszkanie. Wkrótce natomiast, w pobliżu miasta, lokują się dominikanie, jak pisze prof. Krzysztof Kaczmarek z UAM w Poznaniu w swoim opracowaniu ?Konwent dominikanów w Brzegu w XIV-XVI w.?: ?(?)niemal u wrót miasta, istniał też założony około 1285 r. konwent w Lewinie Brzeskim.?. Dominikanie w Brzegu to lata 40. XIV w., kiedy to książę brzeski Bolesław III funduje klasztor. Nie mamy żadnych informacji, czy dominikanie lub też franciszkanie ( przybyli do Brzegu ok. roku 1280, a mający swój klasztor w jednym z najstarszych zabytków miasta, w kościele św. Piotra i Pawła na Placu Młynów wzniesionym jeszcze w końcu XIII w.) prowadzili swoje winnice. Z tego typu działalności znani byli cystersi, których w Brzegu nie było.
Z racji tematu opracowania skupimy swoją uwagę jednak na dwóch zakonach związanych z uprawą winorośli na Ziemi Brzeskiej, a czego świadectwem są poświadczone informacje kronikarskie.
Pierwszy z nich to wspomniany wyżej zakon joannitów osiadły w 1234 r. w Brzegu, a w Łosiowie w 1207 r. i uposażony przez księcia wrocławskiego Henryka Brodatego w szereg uprawnień. Komturia (Kreuzhof, później tzw. Zuchthaus, a współcześnie dom towarowy przy ul. Długiej) w Brzegu mieściła się tuż przy powstałym w latach 1370-1417, na miejscu wcześniejszej świątyni, kościele św. Mikołaja należącym również do zakonu. Wedle przekazów rycerze-zakonnicy z komturii łosiowskiej mieli swoją uprawę winorośli na jednym z wzniesień Wału Łosiowskiego (przy drodze w stronę Zwanowic) na płn. od zabudowań komturii w Łosiowie (mieściła się ona tuż przy obecnym murze okalającym kościół św. Jana Chrzciciela, a wzmiankowanym już w 1250 r. jako własność joannitów). Lokalna nazwa ?Winnica? (?weingarten?, ?weinberg?) dla określenia tego miejsca żywa była jeszcze w XIX w. Nie wiemy jednakże nic więcej o prowadzonej przez nich uprawie, nie zachowały się na ten temat dokładniejsze zapiski. Może z czasem uda się ustalić okres funkcjonowania winnicy, choćby poprzez dokumenty z danin i innych należności uzyskiwanych przez rycerzy-zakonników w okolicznych wsiach, których szereg posiadali. Dokumenty łosiowskiej i brzeskiej komturii znajdują się w Pradze z powodu podległości przez wieki praskiemu przeoratowi. Więcej na temat joannitów na Ziemi Brzeskiej można znaleźć w opracowaniu ks. Kopija: https://swojegonieznacie.pl/services/1380/ .
Drugim zakonem, najbardziej istotnym z punktu widzenia naszych rozważań i przedstawiającym ciekawą i wyjątkową historię jest zakon antonianów (antonici), których do Brzegu sprowadził z Francji w latach 1313-1314 biskup wrocławski Henryk z Wierzbna. Otrzymali oni siedzibę i szpital do usługiwania chorym i podróżnym przy obecnej ul. Szpitalnej w Brzegu (tereny znane dzisiaj jako spółdzielnia inwalidów). Była to jedyna fundacja tego zakonu na Śląsku. Istotną wzmiankę o antonianach znajdujemy w zapiskach historycznych pod datą 1345 r., kiedy to książę brzeski Bolesław III nabył od nich ich dobra m.in. w rejonie Brzeskiej Wsi, gdzie teren pokrywały winnice i ogrody winne. Ówczesna Brzeska Wieś (Briegieschdorf) znajdowała się w pobliżu murów miejskich od strony południowo-wschodniej, w sąsiedztwie Bramy Nyskiej (skrzyżowanie obecnej ul. Piastowskiej z ul. B. Chrobrego i ul. Długą). Antonici rezydowali w Brzegu przez 200 lat, jednak nie mamy w ich przypadku również danych na temat areału i wydajności posiadanych upraw winnej latorośli na terenach Brzeskiej Wsi. Do tematu Brzeskiej Wsi i związanej z nią uprawy winorośl wrócimy w innym rozdziale.
Warto jeszcze wspomnieć, że uprawa winnej latorośli służyła w okresie średniowiecza nie tylko celom liturgicznym, co często jest podkreślane, a miało istotne znaczenie w gospodarce lokalnych zakonów. Jak można przeczytać na stronach francuskich opracowań dotyczących reguł zakonnych, wino było używane wedle tych reguł zakonnych do częstowania gości i podróżnych, stąd też właśnie niektóre z nich prowadziły własne uprawy.

Część II.
Winorośl mieszczańska

Historia uprawy winorośli w Brzegu i okolicy przez mieszczan i osoby z wyższych stanów miejskich mamy udokumentowaną w kronikach miejskich i dawnych opracowaniach. Poniższy rozdział to informacje sporządzone w całości i przetłumaczone przez kolegę zajmującego się historią Brzegu i okolic, Marcina Wrzeciono, zatem publikuję je z moimi wtrąceniami.
Najstarszą notę kronikarską o brzeskich uprawach znajdujemy w drugiej połowie wieku XIV., jak podaje opracowanie "Historyczne wiadomości lokalne o Brzegu i okolicach" autorstwa Karla Friedricha Schoenwaldera, wydane w Brzegu w roku 1845: "(...)W roku 1366 wzmiankowany jest ogród winny w pobliżu Bramy Opolskiej (obecne skrzyżowanie ulic Kamiennej, Bolesława Chrobrego, Dzierżona i Reja), a użytkowany przez miasto do spółki z winiarzem za połowę zbiorów, przy czym miasto dawało sam ogród oraz utrzymywało prasę do wina.(...)W tym samym roku opisane jest również powstanie drugiego ogrodu winnego, jednak bez podania bliższej lokalizacji. Inną wzmiankę znajdujemy pod datą 1378, kiedy to Katarzyna Goldschmied z Opawy przyjmuje na wychowanie syna zmarłego w Brzegu brata i żąda w zamian tylko pół marki z czynszu od ogrodu winnego, który matka wraz z ojczymem zobowiązani są mu (synowi) rokrocznie przekazywać. Z kolei w roku 1382 mieszczanin, niejaki Niklas Schönau, zastawia pod dług swój ogród winny, leżący w Brzeskiej Wsi (Przypomnijmy- ówczesna Brzeska Wieś/Briegieschdorf znajdowała się w pobliżu murów miejskich od strony południowo-wschodniej, w sąsiedztwie Bramy Nyskiej, tzn. w okolicach na wschód od obecnego skrzyżowania ul. Piastowskiej z ul. B. Chrobrego i ul. Długą) .(...) Gdy w roku 1547 nadciągnął orszak księcia Jerzego II i jego małżonki Barbary Brandenburskiej, został on uroczyście powitany przez rajców, ławników, starszych i przysięgłych ? na zielonym placu koło ogrodu winnego, przed miastem, na Ratajach (współczesna ul. Oławska, nadal zwana Ratajami), w zachodniej części miasta, a burmistrz Szymon Rokitha wygłosił mowę."
Innym miejscem uprawy, do którego wrócimy w osobnym rozdziale, a o którym wspomina Schoenwalder (w tłumaczeniu Marcina Wrzeciono) było Winne Wzgórze (nazwa obecna do dzisiaj) w Myśliborzycach ("Weinberg") pod Brzegiem, na którym uprawiano winorośl już w połowie XVI w., a którego właścicielem w roku 1772 został nadleśniczy Süsselbach,"(...)a po nim nadleśniczy i królewski łowczy krajowy Magnus Leopold von Wedell(...)". W swoim opracowaniu Schoenwalder wspomina również o innych osiemnastowiecznych uprawach: "(...)W czasach Fryderyka II, po wojnie 7-letniej, w naszych okolicach (...) z upodobaniem uprawiano winną latorośl(...)". Wiemy również, że"(...)w miejscu dawnego folwarczku Im Paradies ("W raju") założono nowy szynk "Weinberg" ("Winnicę")(...)". Na planach szwedzkich z okresu wojny trzydziestoletniej miejsce to widnieje jako "Weinberg", natomiast na francuskich planach z okresu oblężenia Brzegu w 1807 r. widoczne na wschód od miasta jako "Weingarten", w miejscu obecnego skrzyżowania ulic Wita Stwosza, Łokietka i Fabrycznej, a która to ulica jeszcze przed wojną nosiła miano "Weinbergstrasse". Czytamy dalej u Schoenwaldera, że "(...)W roku 1777 z wydzielonych pól folwarku w Brzeskiej Wsi 9 morg przyznano bez opodatkowania z przeznaczeniem na winnicę dyrektorowi Arbeitshauzu (wspominane już późniejsze więzienie Zuchthaus przy ul. Długiej) Schultzowi, którą to posiadał do swej śmierci w roku 1796(...)". Więcej o tej uprawie znajdzie się w rozdziale o Brzeskiej Wsi (Briegieschdorf).
Do opisu mieszczańskich upraw możemy również zaliczyć informację pochodzącą z kroniki miejskie Lewina Brzeskiego "Die Roter Standbuch". Pod datą 1809 r. znajdujemy nazwisko członka Rady Miasta Lewina Brzeskiego Vincenta, który prowadził wyszynk wina i posiadał winiarnię. Vincent to imię patrona winiarzy, św. Vincenta, zatem możemy wysnuć hipotezę, że winiarz pochodził z rodziny, w której tradycje winiarskie przechodziły z pokolenia na pokolenie.
P. S.
Przeoczyłem pewną rzecz, która jest tu raczej ciekawostką. W opracowaniu Marcina Wrzeciono "Topografia historyczna Brzegu od lokacji do połowy XIX w." (Brzeg, 2016) autor wspomina dr. Fuchsa. Dziwna postać, mało informacji, lekarz lub szarlatan. W miejscu obecnej poczty na rogu ul. Piastowskiej i Powstańców Śląskich (Ogrodowa) miał on swój dom, zwany "gródkiem" (Fuchsburg). Z racji historii uprawy winorośli istotna jest jednakże informacja zawarta w tekście o wydzierżawieniu doktorowi przez miasto zewnętrznych terenów fosy miejskiej w latach 1830-1836. (Był to okres, gdy dzieła forteczne brzeskiej twierdzy przestały już istnieć stopniowo rozbierane rozkazem Cesarza Napoleona z 1807 r., którego to brat Hieronim zdobył ze swoim korpusem złożonym ze sprzymierzonych wojsk bawarskich, wirtemberskich i saskich twierdze na Śląsku. W miejscu rozebranych bastionów zaczęły powstawać aleje i promenady po dawnym narysie fortyfikacji, co widzimy do dzisiaj.) Wracając do dr. Fuchsa, to na wydzierżawionych stokach bojowych twierdzy, czyli niewielkich wyniesieniach terenu zniwelowanych już zapewne pracami rozbiórkowymi, nasadzał on drzewa owocowe i winorośl. Tym samym mamy tu informację o winorośli w Brzegu jeszcze z końca lat 30. XIX w., gdy wszelkie kronikarskie informacje o brzeskich winnicach kończą się na przełomie XVIII i XIX w. Ciekaw jestem, jaki był los posadzonych przez ekscentrycznego Fuchsa krzewów winorośli. Na poniższym planie Brzegu z 1860 r. mamy zaznaczony dom Fuchsa i widać promenady obecnie znane jako Park Centralny i Park Nadodrzański (proszę kliknąć w mapę, aby ją powiększyć).
https://fotopolska.eu/1336574,foto.html
Na mapie, na wschód od miasta widać oznaczenie Gasthof Weinberg, czyli znaną gospodę w miejscu dawnej winnicy, o której cenne informacje mamy jeszcze z końca XVIII w.
Mapa Brzegu z miejscami wspomnianymi w tekście: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/97cc755fcbc62307
Lokalizacja winnic i ogrodów winnych na terenie miasta: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/90e787e1559c7e5d


Ostatnio edytowano czwartek, 10 lutego 2022, 09:40 przez Dolnoslonzok, łącznie edytowano 3 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lutego 2022, 09:10 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 663
Lokalizacja: południowe mazowsze
Chyba każdy liczył na to, że kolega w końcu się opamięta i dokona jakieś autorefleksji w temacie elaboratów proniemieckich i wyjątkowości tej jego wyjątkowej niekoniecznie polskiej krainy którą zamieszkuje.

Dolnoslonzok napisał(a):
Żegnam się z forum cyklem nt. winiarstwa moje rodzinnej ziemi

Mniemam, iż tak jak w kwestiach pogody będziesz konsekwentny.
Z mojej strony szkoda, że nie jesteś wstanie wznieść się poza ta małostkowość i zaściankowość którą tak niestrudzenie epatujesz niemal każdym wpisem. Masz doświadczenie ciekawe odmiany ale zamiast o efektach swojej uprawy co chwilę jęczysz, że mieszkasz po niewłaściwej stronie granicy. :!:

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lutego 2022, 09:22 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2855
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Michał, jakoś tak mi za gładko przeszedłeś nagle do wieku trzynastego. :wink:

Nie mam czasu teraz, ale dokopię się w domu do książki, która mówi o polskim historyku w bodajże dziewiętnastym wieku,
który podniósł sprawę zafałszowanej historii Polski. Spotkał go właściwie ostracyzm, zrobiono z niego wariata itp.

Kurcze, skąd my to znamy :?:

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lutego 2022, 09:42 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Część III.
Winnica książęca na Winnej Górze w Myśliborzycach
"Na pamiątkę pilności i dobroczynnej skrzętności, które sadziły tę winnicę, od następcy założyciela"

Zalesione, niepozorne wzniesienie w Myśliborzycach pod Brzegiem, na prawym brzegu Odry, jest jednym z najtrwalej zapisanych w dzieje brzeskiego winiarstwa miejsc. Stara, piaszczysta odrzańska łacha, o śladach osadnictwa z neolitu, stanowiła własność miasta jeszcze w XVI w. Księstwem rządził wtedy Fryderyk II. Po jego śmierci, w 1547 r. rządy przejął najwybitniejszy z brzeskich Piastów- Jerzy II. Tuż po objęciu władzy dowiadujemy się, o czym pisze wspominany wyżej, niezastąpiony Schoenwalder (w tłumaczeniu Marcina Wrzeciono), książę nabył od miasta myśliborzyckie wzgórze, na którym założył winnicę. Nie wiemy, jak długo i z jakim efektem uprawiano tam winną latorośl, jednak na kolejne wzmianki o winnicy trafiamy w XVIII w. Schoenwalder pisze: "(...)Nadleśniczy Süsselbach zakupił wolne miejsce w Szydłowicach i w należącym doń zwierzyńcu założył kolonię Charlottenrode (przypuszczalnie część dzisiejszej wsi Myśliborzyce). Po jego śmierci w roku 1772 posiadłość przeszła na mieszkającą we Wrocławiu wdowę po nim i pozostawała w jej posiadaniu do końca lat 80-tych. Süsselbach zasadził również winną latorośl na starym wzgórzu Neitberg, użytkowanym jako winnica już w czasach Jerzego II (Chodzi tu właśnie o Winne Wzgórze w Myśliborzycach). Po Suselbachu winnicę kupił nadleśniczy i królewski łowczy krajowy Magnus Leopold von Wedell. Rozszerzył on areał winnicy na myśliborzyckim wzgórzu i zasadził tam różne egzotyczne drzewa oraz krzewy, np. indiański groszek (indianische Schote), w smaku przypominający kawę (...)". Królewski łowczy krajowy von Wedell, będąc pod wrażeniem dzieła poprzednika ufundował w winnicy tablicę kamienną z napisem:
"Na pamiątkę pilności i dobroczynnej skrzętności, które sadziły tę winnicę, od następcy założyciela". Tak pokrótce ma się historia winnicy książęcej w Myśliborzycach, która do dzisiaj nosi nazwę "Winna Góra" (podobnie jak łacha odrzańska pod Oławą, na zachód
od miasta, gdzie w XVIII w. Fryderyk II, król Prus, założył winnicę, o której jednak w XIX w. nie ma już wspomnienia. Jedynie dzisiejsza nazwa i hotel-restauracja "Winna Góra" nawiązują do dawnej historii- https://swojegonieznacie.pl/winna-gora/ ). Brzeska "Winna Góra" jeszcze na przełomie wieku XIX i XX była restauracją widoczną na wielu pocztówkach, a wspomnieniem istniejącej pod koniec XVIII w. winnicy były widoczne jeszcze sto lat temu założenia tarasowe, na których uprawiano winorośl na piaszczystym wzniesieniu od połowy XVI w. Dzisiaj, na Winnej Górze porośniętej dębami i akacjami, nie ma śladu ani po tarasach, ani po restauracji poza ruinami zabudowań gospodarczych u podnóża wzniesienia i ruinach piwnic na jego szczycie.


Część IV.
Brzeska Wieś/Briegieschdorf- Weinberg/Weingarten

W poniższym rozdziale dokonamy opisu niezwykle istotnej dla brzeskiego winiarstwa terenu wsi Briegieschdorf/Brzeska Wieś)/ ul. Starobrzeska("Brygidki"), która przez stulecia nieco zmieniała swoją lokalizację, ale przez blisko 500 lat związana była z uprawą winorośli.
Brzeska Wieś/ Briegieschdorf jest wsią o starym rodowodzie i od najdawniejszych czasów związana była z uprawą winnej latorośli. Początkowo zlokalizowana była za murami miasta, nieco przed Bramą Nyską istniejącą w miejscu obecnego skrzyżowania ul. Piastowskiej z ul. B. Chrobrego i ul. Długą, czyli w kwartale obecnych ulic pomiędzy współczesną ul. Ofiar Katynia ( Powstańców Śląskich), niem. Gartenstrasse (zwaną do dzisiaj przez najstarszych mieszkańców Brzegu ul. Ogrodową) a ul. Łokietka. Taki stan rzeczy miał się od lokacji miasta w wieku XIII do wieku XVIII. Przez stulecia, wraz z rozwojem systemu umocnień twierdzy, wieś odsuwana była jednak coraz dalej od jej fortyfikacji, osiągając prawdopodobnie już w pierwszych latach XVIII w. teren dzisiejszej lokalizacji przy ul. Starobrzeskiej zwanej do dzisiaj przez najstarszych mieszkańców Brzegu "Brygidkami" (widać ją na mapie wojskowej z lat 1747-1753).
Pierwszą informację o uprawie winorośli w Briegieschdorf podają kroniki brzeskie pod datą 1345, kiedy to książę brzeski Bolesław III nabył od sprowadzonych do Brzegu w latach 1313-1314 przez biskupa wrocławskiego Henryka z Wierzbna francuskich zakonników, antonianów, ich dobra m.in. w rejonie Brzeskiej Wsi, gdzie teren pokrywały winnice i ogrody winne. Kolejną informację, znajdujemy u niezłomnego Schoenwaldera ("Historyczne wiadomości lokalne o Brzegu i okolicach", 1845, Karl Friedrich Schoenwalder, w tłumaczeniu Marcina Wrzeciono, cytaty z tłumaczenia w cudzysłowie), gdy podaje on, że w roku 1382 mieszczanin, Niklas Schönau, zmuszony jest zastawić w poczet długu swój ogród winny w Brzeskiej Wsi.
Brzeska Wieś przez stulecia była wsią położoną w sąsiedztwie murów miejskich i na przedmieściu twierdzy, a co za tym idzie w okresie wojen narażona była na zniszczenia. Podobnie w wyniku rozbudowy dzieł fortyfikacyjnych Brzegu od XVI w. do XVIII w. znikały
z krajobrazu podmiejskiego pewne jego elementy (znoszono zabudowę przedmieść, jak w części Rataje i Brzeską Wieś właśnie, którą to ostatecznie przesunięto dość znacznie na południowy-wschód od miasta), by dać miejsce pod rozbudowę bastionów i odsłonić pole ostrzału przedpola miasta-twierdzy. W okresie wojny trzydziestoletniej zniszczone zostały w rejonie Brzeskiej Wsi ogrody i folwark. Uprawa winorośli w Briegieschdorf mimo wszystko trwała.W swoim opracowaniu Schoenwalder wspomina o osiemnastowiecznych uprawach, a całość tekstu przytoczę za Marcinem Wrzeciono w jego tłumaczeniu z niemieckiego:"Po pierwszej wojnie śląskiej, jak już wspomniano, wioskę odsunięto dalej od miasta (w ramach rozbudowy twierdzy). Wyłożona kamieniami droga przez wieś (prowadząca z Brzegu), za wytyczonym na nowo w roku 1743 przykościelnym placu, prowadziła przez to w szczere pole, zaś karczmę przesunięto wraz z wsią do drogi nyskiej i z tego powodu w miejscu dawnego folwarczku "Im Paradies" ("W raju") założono nowy szynk "Weinberg" ("Winnica"). W roku 1777 z wydzielonych z pól folwarku w Brzeskiej Wsi 9 morg przyznano bez opodatkowania z przeznaczeniem na winnicę dyrektorowi Arbeitshauzu ("Arbeitshaus"- dom robót, czyli więzienie u wylotu ulicy Długiej, późniejszy Zuchthauz) w zamian za roczny czynsz w wysokości 18 talarów cesarskich, płacony kasie miejskiej. Winorośl uprawiano tu aż do śmierci właściciela w roku 1796, zbierając rocznie 60-80 wiader (dawna jednostka objętości, 1 wiadro berlińskie to około 60 litrów). Prawdopodobnie powstała wtedy także gospoda, początkowo nosząca nazwę "Zur Weintraube" ("Pod winogronem"). 10 lipca 1790 roku dyrektor miejski Schulz oznajmiał w tygodniku, że winnica została mu ponownie przyznana na dziedziczną własność, wszystko powróciło do należytego stanu, i że wydano dyspozycję, iż zarówno ludzie wysokiego, jak i niskiego stanu, obcy i miejscowi mają być goszczeni i obsługiwani (w gospodzie) we wszystkim, czego sobie zażyczą dla własnej przyjemności. Po jego śmierci w roku 1796 winnica podupadła, ale już 11 listopada 1799 roku jego spadkobiercy uzyskali koncesję ministerialną na stajnię dla (koni) gości i szynk. Piwo miało być sprowadzane z Brzegu, a winiak z arendy w Olszance (wsi położonej pod Brzegiem), kasie miejskiej należny był roczny czynsz w wysokości 4 talarów, a za wszystkie zmiany własności miało być płacone laudemium (podatek od dziedziczenia) w wysokości 10%. Na tych warunkach gospoda istnieje jeszcze dzisiaj (tzn. w roku 1845)".
Opis ten jest jedynym, jakim dysponujemy dla podbrzeskich winnic, gdzie podany zostaje areał i plon. Jak możemy zauważyć winnica dawała od 3600 do 4800 litrów wina rocznie. Areał natomiast jest nieco trudny do obliczenia z racji braku informacji, jaką morgą obliczano jaj powierzchnię. Jeżeli bierzemy pod uwagę morgę pruską dużą to mamy na myśli ca. 0,5 ha, jeżeli natomiast morgę pruską małą to mówimy wtedy o ca. 0,25 ha. Morga wrocławska (śląska), którą tu przyjmiemy jako najbardziej odpowiednią, to w przybliżeniu 0,5 ha. Wspomniana winnica na terenie Brzeskiej Wsi w drugiej połowie wieku XVIII miała zatem powierzchnię 4,5 ha i dawała średnio 1000 l wina z 1 ha, co jest dość wiarygodne, ponieważ średnia wydajność niemieckich winnic 100 lat temu to ok. 1700 l z 1 ha.
W XIX w. wieść o winnicy zanika. W kolejnych latach powstaje karczma/zajazd, co opisane jest wyżej, natomiast w pierwszych latach XX w. "Weinberg" istniało jako restauracja (karczma/gospoda/zajazd), po których to zabudowaniach ostał się do dzisiaj jedynie budynek zwany popularnie "Stodołą" oraz grupa kasztanowców, tuż przy obecnym skrzyżowaniu ulic Wita Stwosza, Łokietka (niegdyś droga z Brzegu do Lewina Brzeskiego) i Fabrycznej, która to ulica jeszcze przed wojną nosiła miano "Weinbergstrasse", a gdzie teren do dzisiaj opada lekko w stronę południową, w kierunku torów kolejowych i obecnej ul. Starobrzeskiej.
Poza opisami historycznymi dotyczącymi winnic w Briegischdorf, dysponujemy oznaczeniami na dawnych mapach, ponieważ część z wzmiankowanych wyżej upraw winnej latorośli widać na planach szwedzkich z okresu wojny trzydziestoletniej, gdzie miejsce
to widnieje jako "Weinberg". Natomiast na francuskich planach z okresu oblężenia Brzegu w 1807 r. widoczne jest to samo miejsce na wschód od miasta oznaczone tym razem jako "Weingarten", a na późniejszych mapach wspomniane w formie "Weinberg".
Zmiana lokalizacji Brzeskiej Wsi na przełomie stuleci: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/f024a6bcf916f678

Część V.
Formy prowadzenia winorośli

Formy prowadzenia winorośli na Śląsku od okresu średniowiecza są trudne do opisania z racji braku materiału historycznego w temacie. Moglibyśmy snuć rozważania o formie "głowy" frankońskiej, jaką mogli wprowadzić u nas osadnicy z Frankonii, ale nie mamy tu pewności co do jej stosowania na naszych ziemiach, nie dysponujemy niestety materiałem ikonograficznym dla tego okresu z rejonu Śląska (forma "głowy" frankońskiej była stosowana we Frankonii jeszcze w latach 50. jako tradycyjna metoda prowadzenia winorośli). Pewnym odniesieniem mogą być tu również, w kontekście francuskiego zakonu antonianów z Brzegu, metody prowadzenia winorośli we Francji w okresie średniowiecza, co obecnie przedstawia historyczna winnica na Montmartre w Paryżu, a co widzimy także na rycinach francuskich, jednak i tu pozostajemy nadal w sferze domniemywań. Winnica na Montmartre w Paryżu nawiązująca do dawnych metod uprawy winorośli (rycina obok): https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/3ae3892b67b58928 https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/292a1bd6c54909f6 .
W tym rozdziale przedstawimy natomiast formę vertikel (vertiko), jaka mogła być stosowana na terenie Ziemi Brzeskiej od średniowiecza. Z racji związków Śląska z Czechami i krajami niemieckimi wydaje się ona tym bardziej możliwą, a nawet pewną metodą prowadzenia winnego krzewu w dawnych wiekach (vertikel widnieją na ilustracjach kodeksów winiarskich Niemiec i Czech, a historyczne winnice w Pradze stosują współcześnie tę metodę obok wspomnianej wyżej formy niskiej "głowy"). Jedynym źródłem, do którego możemy odnieść się w świetle metod prowadzenia winorośli na Śląsku jest wrocławska kronika "Hemerologion Silesiacum Vratislaviense" sporządzona przez Nicolausa Pola w 1612 r., a wydana we Wrocławiu (Bresslaw jak napisano w druku, a jak zwano Wrocław pod panowaniem Habsburgów od XVI do XVIII w.). Ilustracja z kroniki dla lutego przedstawia pracę winiarzy w okresie cięcia zimowego na przedwiośniu. Formę widniejącą na rycinie, a popularną już w okresie średniowiecza w całej winiarskiej Europie aż do wieku XVIII (stosowana jest jeszcze obecnie w niektórych uprawach w Niemczech i Austrii) uznać można za reprezentatywną dla Śląska, w tym dla mojej Ziemi Brzeskiej i okolic (przedstawiają ją również obrazy i ryciny z rejonu Zielonej Góry z XVI- XVIII w i mapa winnicy na wyspie w Opolu z lat 20. XIX w.).
Rycina z "Hemerologion Silesiacum Vratislaviense" (Biblioteka Cyfrowa Uniwersytetu Wrocławskiego - Kolekcja Śląsko-Łużycka) i obok podobny kodeks wirtemberski oraz rycina z XVI-XVII w.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/5fc1a1cb1e2c370d https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/160aba351415a35e https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/b4378da1c0c7bdac
Vertikel
Metoda rozpowszechniona w całej winiarskiej Europie od wieków średnich (XII-XIII w.) do wieku XVIII. Prowadzenie winorośli polega na uformowaniu w ciągu czterech-pięciu lat pnia (łukowo wygięty kształt to efekt wzrostu rośliny, a nie celowy zabieg) osiągającego wysokość ok. 160-170 cm. Na pniu pozostawia się w sezonie wegetacyjnym trzy-cztery ramiona latorośli wyrastające z dwupąkowych oczek rozmieszczonych co 0,4 m na wysokości 0,8 m, 1,2 m i 1,6 m. Krzewy można sadzić co 0,8 m- 1 m.
Vertikel (sposób prowadzenia i jedna z historycznych winnic w Pradze: https://www.fotosik.pl/zdjecie/7bdd6125657bb331
za: http://www.vysnenazahrada.cz/2013/08/za ... hradu.html
Link do jednej z historycznych, praskich winnic: http://www.ovine.cz/web/structure/o-vec ... Key=cz_200
Znaczek pamiątkowy z racji 2000 lat uprawy winorośli w Europie Środkowej: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/b8f753e0917df365
Szereg rycin z domen publicznych (kodeksy niemieckie i francuskie z okresu średniowiecza): https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/327c5905c4001172 https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/8c9c10d932960495 https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/35a685538911c998

Zakończenie
Ziemia Brzeska przez stulecia przynależała do regionów o winiarskiej tradycji. Przez 500-600 lat winnice i ogrody winne stanowiły element krajobrazu Brzegu i okolic. Podobnie jak w sąsiednich Czechach i wschodnich Niemczech, tak i u nas nad Odrą winiarstwo przechodziło trudne chwile. Wojny husyckie, wojna trzydziestoletnia i wojny śląskie doprowadzały do zniszczeń i strat ludności. Mimo to, uprawa winorośli trwała i jeszcze w końcu XVIII w. mamy znaczące informacje o brzeskich winnicach. Zmiany nastąpiły z wiekiem XIX. Widać to również w krajach sąsiednich, gdzie w północnych Czechach, Brandenburgii czy w Saksonii zaczął zmieniać się profil rolnictwa, chłopi odchodzili ze wsi do miast, do rozwijającego się przemysłu. Rozwój kolei sprzyjał temu zjawisku, a dodatkowo dzięki niej pojawiła się tania możliwość importu win z krajów południowych. Zmiany społeczne na śląskiej wsi, rozwój sadownictwa, gorzelni i browarnictwa doprowadził do upadku winiarstwa, a pojawienie się chorób winorośli i szkodników (filoksera) stało się decydującym czynnikiem jego zaniku w wieku XIX. Z czterech okręgów winiarskich, sklasyfikowanych na Śląsku przez administrację pruską na przełomie wieku XVIII i XIX, trzy zanikły w wieku XIX : II.-milicko-trzebnicki, III.-lubińsko-średzki i IV.-brzeski (z czterech powiatów naszego okręgu, tj. Brzeg, Oława, Niemodlin i Opole ostatnie wzmianki mówią o winiarzach ze Strzelec Opolskich ok roku 1860). Jedynie I. okręg zielonogórski zachował ciągłość uprawy winorośli od czasów średniowiecza.
Zmiany w areale upraw winorośli przedstawia opracowanie Fritza Wichmanna dotyczące ilości winnic w Niemczech w ostatnim ćwierćwieczu wieku XIX (1878-1900)- "Der Kampf um die Weinverbes-serung im Deutschen Reiche : ein Beitrag zur Wirtschaftsgeschichte der Gegenwart : nebst einer Produktionsstatistik des Deutschen Weinbaues", Jena 1902. Szczególnie interesujące jest to, co dotyczy danych prowincji i rejencji. W przypadku Śląska mamy podział na rejencję legnicką, wrocławską (należał tu Brzeg wraz z Lewinem Brzeskim) oraz opolską. Spośród nich najlepiej oczywiście prezentuje się rejencja legnicka, do której należała Zielona Góra i okolice. W przypadku rejencji wrocławskiej i opolskiej mamy duży areał winnic opuszczonych (nie dających dochodu- "Nicht im Ertrage stehend", jak ujęto to w tabeli). W naszej rejencji wrocławskiej jest to łącznie ok. 13 ha, w sąsiedniej opolskiej blisko 49 ha. Dla porównania identycznie rzecz się ma w Brandenburgii (w tabeli Magdeburg i Poczdam) oraz w przypadku Zwickau i Budziszyna w Saksonii. W obydwu śląskich rejencjach okres ten zbiega się ze wspomnianym wyżej wzrostem zatrudnienia w przemyśle i usługach, rozwojem przemysłu i kolei, która od 1842 połączyła Berlin z Wrocławiem i Opolem, co razem skutkowało spadkiem zatrudnienia w rolnictwie. Rejencja legnicka natomiast została rejonem, gdzie nie odnotowano takiego poziomu odpływu siły roboczej z gospodarki rolnej. Opisuje to dokładnie pracownik naukowy Uniwersytetu Wrocławskiego S. Michalkiewicz w swojej pracy "Wpływ industrializacji na strukturę społeczno-zawodową ludności na Śląsku w drugiej połowie XIX w.", Sobótka 1975. Zawarte w niej informacje tłumaczą zmiany, które doprowadziły do zaniku, czy wręcz upadku winiarstwa nad Odrą, a co było procesem obserwowanym również w Saksonii, Brandenburgii i w północnych oraz środkowych Czechach.
Ziemia Brzeska, pozostająca w sferze wpływów, orbicie oddziaływań niemiecko-czeskich, które rozpowszechniły i ugruntowały na jej terenach rozwój winiarstwa, nie musi szukać własnej drogi. Nierozerwalnie związana od średniowiecza z winiarstwem Czech i Niemiec właśnie z tych kierunków musi czerpać swoje wzorce i odnosić się do swych tradycji żywych jeszcze 200 lat temu. Reprezentatywnym dla nas ośrodkiem jest rejon Zielonej Góry, który posiadając nieprzerwaną, liczącą blisko osiemset lat praktykę winiarską (wspomniany dawny I. okręg winiarski) i doświadczenie tamtejszych winiarzy, powinien emanować na resztę nadodrzańskich ziem. Optymistyczne jest to, że od ok. 20 lat, między Odrą a Sudetami, obserwujemy renesans winiarstwa (największa uprawa winorośli pod Brzegiem to Winnica "Jania" w Krzyżowicach z areałem 2 ha, który będzie powiększany, a w kolejnej wsi-Zielęcice- powstanie wkrótce kolejna), które przywraca pamięć o winiarskiej tradycji regionu ściśle związanego z winiarstwem Europy Środkowej. Jak przez wieki, te same procesy dzieją się w krajach sąsiednich, Brandenburgia, Saksonia i północne Czechy odradzają swoje tradycje winiarskie. Łagodny klimat nadodrzańskiej Ziemi Brzeskiej, korzystne ukształtowanie wzniesień Wału Łosiowskiego i pofalowane tereny tuż na południe od Brzegu, historyczne oraz przyrodnicze atrakcje, dogodne położenie dla turystyki mogą zachęcać i sprzyjać powrotowi winiarstwa na szerszą skalę.
Dziękuję
Wszystkich zainteresowanych moją uprawą winorośli zapraszam do śledzenia wątku tu: https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 20&start=0 .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lutego 2022, 10:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5460
Lokalizacja: Łódź i okolice
Mówicie, że Michał za dużo pisze o o różnych rzeczach ale u nas i tak jest wstrzemięźliwy. Zajrzyjcie na forum ogrodnicze. :mrgreen:

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lutego 2022, 19:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2354
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Przeczytałem.

Co jest na plus - na pewno dużo zebranych ciekawych informacji i włożonej pracy.

Co jest na minus - ciężko się to czyta, za bardzo skomplikowane zdania 5-krotnie podrzędnie złożone. Utrudnia to trochę płynne czytanie i zrozumienie.

Nie podoba mi się też sztuczny "patos" winiarskiej Ziemi Brzeskiej, który brzmi trochę tak jakby "Złapał Kozak Tatarzyna"
cyt:
Ziemia Brzeska przez stulecia przynależała do regionów o winiarskiej tradycji. Przez 500-600 lat winnice i ogrody winne stanowiły element krajobrazu Brzegu i okolic.(...)
Ziemia Brzeska, pozostająca w sferze wpływów, orbicie oddziaływań niemiecko-czeskich, które rozpowszechniły i ugruntowały na jej terenach rozwój winiarstwa, nie musi szukać własnej drogi


PS.
Ciekawie by było też bardziej skupić się na aspekcie ekonomicznym, który był jednym z głównych powodów lokowania, sadzenia i później likwidowania winnic.

Interesująca byłaby także analiza historycznego modelu winnicy. Kto i jak ją uprawiał. Wiadomo, że nie właściciel hrabia. Jak zbierano owoce, robiono wino.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 lutego 2022, 07:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Weź się Michale za pisarstwo, napisz jakąś powieść historyczną i wydaj ją. Stwórz jakieś fajne postacie, jakąś Jadźkę-nie świętą i Heńka mało pobożnego, osadź w miejscu i czasach, o których piszesz i niech se to wino uprawiają, czy nim handlują. Może zyskasz sławę, jak Sapkowski.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 lutego 2022, 08:23 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 22 września 2015, 06:41
Posty: 621
Dziękuję koledzy za rozweselenie mnie. Co do nazw pruskich to przyjęte jest że kiedy piszemy o miejscowości w czasach gdy podlegała pod władze Prus to używamy nazwy niemieckiej. Inaczej nazwa Polska. Przykład dobry to Gdańsk i Danzig. Czyta się w miarę, ciekawa historia ziem, ale żeby nie ruszyć czterech liter i nie podjechać do Pragi by sprawdzić w papierach zakonnych...

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 lutego 2022, 22:54 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 23 listopada 2012, 01:07
Posty: 299
Lokalizacja: Głowno
jokaer napisał(a):
Cytuj:
Co do nazw pruskich to przyjęte jest że kiedy piszemy o miejscowości w czasach gdy podlegała pod władze Prus to używamy nazwy niemieckiej.


" Ojczyzno , co się z tobą stało "
Jolu nie wygaszaj. Raczej zamknij wątek ale nie poddawaj się. Mamy prawo we własnym kraju mówić co myślimy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 12 lutego 2022, 10:10 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 23 listopada 2012, 01:07
Posty: 299
Lokalizacja: Głowno
Więc przez cały okres zaborów nie było np. Poznania tylko Posen lub powstanie warszawskie nie wybuchło w Warszawie tylko w Warschau ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 12 lutego 2022, 11:37 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 19:20
Posty: 533
Lokalizacja: Łódź, a winorośla mam na działce niedaleko Jeziorska
newrom napisał(a):
Dziś nazywanie Warszawy przez Polaka "Warschau" to przejaw skrajnej głupoty i/lub kompleksów


Ale niestety zdażają się takie sytuacje na tym forum.
Zostało mi w pamięci "Warthegau" :-(


Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 12 lutego 2022, 11:59 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 23 listopada 2012, 01:07
Posty: 299
Lokalizacja: Głowno
Być może nie wystarczająco łopatologicznie wyjaśniłem swój tok rozumowania więc chociaż króciutki : przez 123 lata dla Polaków to był Poznań a nie Posen i między innymi dla tego żyjemy dzisiaj w wolnym kraju bo w sercach ciągle byliśmy Polakami więc nazywaliśmy swoją ziemię po polsku. Proszę więc postarać się zrozumieć.
Apropo zaś Ratyzbony , historii i Śląska krótki urywek z Wikipedii : " W 1041 w Ratyzbonie został zawarty układ , na mocy którego książę czeski Brzetysław I zrzekał się roszczeń do ziem polskich z wyjątkiem zagarniętej części Śląska "


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 12 lutego 2022, 13:32 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2855
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Nie mam zamiaru nikogo poganiać.
Cieszę się, że są jeszcze osoby, które myślą podobnie jak ja.

Jednak wątek zamykam ponieważ sposób interpretacji historycznej przedstawionego regionu
przez założyciela tegoż wątku jest w moim odczuciu bardzo kontrowersyjny.
Być może wnosi ciekawe treści odnośnie winiarstwa szeroko rozumianego,
ale etapowanie prusaczyzną jest dla mnie nie do przyjęcia.

Jeśli autor tegoż opracowania nie dostrzega tego to bardzo źle.
To jest forum polskie, a ja jestem przeciwniczką zniemczania nazw polskich.

W moim obiektywnym pojęciu śwata nie ma żadnego powodu racjonalnego
do zmieniania nazw po za jednym. Jest to po prostu próba wymazania tego co było
i nadania nowej etykiety, żeby tworzyć nową rzeczywistość.
Jaką rzeczywistość stworzyły Prusy doskonale wszyscy wiemy i niestety usiłują tworzyć
w dalszym ciągu.

Jeśli ktoś jest zainteresowany kontynuacją takiego wątku historycznego
niech po prostu założy swój wątek historyczny na temat winiarstwa na ziemiach dawnych i obecnych.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO