Teraz jest niedziela, 28 grudnia 2025, 08:51

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 30 stycznia 2018, 20:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7095
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
dziadek2 napisał(a):
Ja myślę, że może lepiej, jakby cały ten wątek "poleciał w kosmos" - nie wiadomo kto z zewnątrz to czyta, po co nam to :)

Romku,

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 stycznia 2018, 21:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2348
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Erikos napisał(a):
jackblack napisał(a):
...Nawet mnie zrobili autorem tego wątku nie pytając o zdanie . To tak jakby ktoś używał mojego podpisu -tylko pytam jakim prawem ?????
Były sugestie o wyczyszczenie wątki Oskar więc wydzieliłem. Tak się składa, że od Twojego postu zaczęła się cała dyskusja.
Wątku nie należy usuwać, będzie co przytaczać czy cytować w przyszłości gdy będzie się ktoś chciał reklamować czy wybielać.
Ps.
Dla zainteresowanych dobra wiadomość, potwierdzona przez PIORIN w Rzeszowie.
Na własny użytek, czyli np. legalne powiększenie winnicy nie potrzeba zakładać szkółki gdyż materiał nasadzeniowy nie zostaje rozprowadzany.
Czyli jeśli mamy już posadzoną winnicę, czy winniczkę i mamy paszporty to można sadzić do woli. Z odmianami licencjonowanymi jednak trzeba uzgodnić z licencjodawcą.


Dzięki za dobrą wiadomość. Mam Rubineta z paszportami od źródła czyli P. Krausa Juniora, więc sadzonki mogę sobie zrobić legalnie, odmiana nie ma licencji rodzina Krausów zrezygnowała z licencjonowania.
Natomiast Jurkowi proponował bym większą powściągliwość, bo ode mnie również otrzymał gratis masę sztobrów wielu odmian, zaznaczam że wszystkie odmiany mam legalnie, w tym te licencjonowane. To jest tak że jak człowiek ma miękkie serce to potem może mieć twardą d....

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 stycznia 2018, 21:43 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 29 marca 2011, 21:54
Posty: 712
Lokalizacja: Maciejowice k/ Krakowa
RobertR napisał(a):
Erikos napisał(a):
jackblack napisał(a):
...Nawet mnie zrobili autorem tego wątku nie pytając o zdanie . To tak jakby ktoś używał mojego podpisu -tylko pytam jakim prawem ?????
Były sugestie o wyczyszczenie wątki Oskar więc wydzieliłem. Tak się składa, że od Twojego postu zaczęła się cała dyskusja.
Wątku nie należy usuwać, będzie co przytaczać czy cytować w przyszłości gdy będzie się ktoś chciał reklamować czy wybielać.
Ps.
Dla zainteresowanych dobra wiadomość, potwierdzona przez PIORIN w Rzeszowie.
Na własny użytek, czyli np. legalne powiększenie winnicy nie potrzeba zakładać szkółki gdyż materiał nasadzeniowy nie zostaje rozprowadzany.
Czyli jeśli mamy już posadzoną winnicę, czy winniczkę i mamy paszporty to można sadzić do woli. Z odmianami licencjonowanymi jednak trzeba uzgodnić z licencjodawcą.


Dzięki za dobrą wiadomość. Mam Rubineta z paszportami od źródła czyli P. Krausa Juniora, więc sadzonki mogę sobie zrobić legalnie, odmiana nie ma licencji rodzina Krausów zrezygnowała z licencjonowania.
Natomiast Jurkowi proponował bym większą powściągliwość, bo ode mnie również otrzymał gratis masę sztobrów wielu odmian, zaznaczam że wszystkie odmiany mam legalnie, w tym te licencjonowane. To jest tak że jak człowiek ma miękkie serce to potem może mieć twardą d....


Oj Robert. Tak bedziemy sobie wyliczac kto co dostał. Dawales to bralem. Sam proponowales. Ty też dostales tyle sadzonek gratisowych ile chciales, inni koledzy tez.
Ja jestem powsciagliwy. Nie ja wywloklem rozmowy prywatne nie dotyczace tego forum. Podkreslam. To byly prywatne rozmowy i nikt bez mojej zgody nie mial prawa tego robic. Po to jest prv. Szkolkarze wydajac paszporty maja obowiazek wpisywac wszystkich do ewidencji. PIORIN o to pyta. Czy kazdy moze na wlasne potrzeby rozmnazac tego nie wiem. Ja mam min 2 razy w roku kontrole i badają zdrowotnosc materialu i co jakis czas glebę. Czy rozdajac sztobry nie wyrzadzamy sobie i innym szkody? Nie jestem pewny. Jesli to dotyczy dzialkowcow to jeszcze. Bo to male ilosci. Kupujac jednak w szkolce, chocby takiej malej jak moja ma sie jakąś pewnosc co do zdrowotnosci sadzonek. To musi juz kazdy sam rozważyc.
Chce tu mocno podkreslic, ze wszelkie rozmowy o cenach sadzonek nie powinny sie tu zdarzyc. Ja moge chciec i tysiac za sadzonke, sztobra, paszport. To moja prywatna sprawa. Nie pasuje nie kupowac a nie tu zalic sie na sprzedawce. Mnie tez szokuja ceny u niektorych sprzedawcow. To proste, nie kupuję tam. Czy jak Selgros np. ma taniej niz Biedronka to mam isc do Biedronki i pobic kasjerke. No ludzie. Zastanowcie sie.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 stycznia 2018, 22:40 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 16 grudnia 2010, 19:25
Posty: 670
Lokalizacja: okolice Siedlec/Łukowa
A tak w ogóle to czy sadzonki można robić z materiału bez papierów i zakładać z nich matecznik?

_________________
Ukłony,
Sylwester


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 stycznia 2018, 09:21 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 29 marca 2011, 21:54
Posty: 712
Lokalizacja: Maciejowice k/ Krakowa
Na matecznik powinny byc papiery. U mnie sprawdzali. Natomiast wielu szkolkarzy, nawet tych dobrze Wam znanych, posilkuje sie sztobrami od znajomych gdyz nie sa w stanie miec u siebie w mateczniku po kilkadziesiat krzewow z jednej odmiany i majac tych odmian np. 100.
Najlepiej aby to byla znajoma winnica aby mozna miec pewnosc co do odmiany i zdrowotnosci roslin. W zeszlym roku PIORIN byl u mnie we wrzesniu i badali, ogladali sadzonki. Pare wyciagneli z doniczek.
PIORIN w sumie ogranicza sie tylko do sprawdzania zdrowotnosci roslin. Paszporty moga byc wymagane przez inne organy, np przy rejestracji i produkcji wina. Na ten temat sie nie wypowiadam, moze ktos kto rejestrowal cos powie.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 stycznia 2018, 10:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2348
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Chciałbym zwrócić uwagę że czym innym jest wymienianie się sztobrami czy sadzonkami, bądź ich nabywanie przez forumowiczów między sobą dla celów mniejszej lub większej uprawy hobbystycznej, a czym innym jest sprzedaż przez szkółki sadzonek odmian licencjonowanych na które nie mają zgody właściciela licencji, o czym przekazując sztobry nie raz wspominałem.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 stycznia 2018, 11:03 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 29 marca 2011, 21:54
Posty: 712
Lokalizacja: Maciejowice k/ Krakowa
To skoro wiedziales, ze nie mozna ich rozmnazac to czy nie uczestniczyles w tym procederze? Świadomie!!!
Skonczmy te przepychanki, to do niczego nie prowadzi.
To chyba nie to forum.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 stycznia 2018, 12:23 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 29 marca 2011, 21:54
Posty: 712
Lokalizacja: Maciejowice k/ Krakowa
Ja nie szukam wspolwinnych. Na razie jeszcze nie zawinilem.
Chcialem tylko zwrocic uwagę, że sygnowanie paszportami swojej szkolki rozmnazanie, przez kogos obcego, nie wiadomych odmian ( na paszporcie nie pisze co za odmiana) bylo by tez wspoludzialem. Koniec. Moja szkolka, moje paszporty i moge z nimi robic co chcę. Czy sie ktos tu zali czy nie. Nie interesuje mnie to. Tyle w temacie.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 stycznia 2018, 12:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7095
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 stycznia 2018, 12:54 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 29 marca 2011, 21:54
Posty: 712
Lokalizacja: Maciejowice k/ Krakowa
Kiedys probowalem rozgryz temat licencji. Tu nie chodzi tylko o winorosla. To samo dotyczy drzewek, krzakow, kwiatow. Nie znalazlem w Polsce urzedu, organizacji, ktora by tym sie zajmowala. Chodzilo mi o winorosla. Wszedzie mnie zbywali i odsylali jeden do drugiego. Wydaje mi sie , ze Polska jest nieistotnym przeciwnikiem dla autorow licencji. Zbyt malo sie sadzi corocznie by oplacilo sie tym zajmowac. Pewnie do czasu. A moze zle szukalem?
Szkolkarze ze znanych szkolek twierdzili, za maja oplacone licencje ale przy probie obejrzenia jakiegos dokumentu wykrecali sie i nic z tego nie wyszlo. Chyba na razie w Polsce jest z tym balagan. Zbyt mala ilosc nowych nasadzen.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 stycznia 2018, 14:26 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
zbyszekB napisał(a):
...wydawanie paszportów in blanco wiąże się z dużym ryzykiem i odpowiedzialnością
Ale temat jest znacznie szerszy niż tylko paszporty.[/hide]
Nie w moim przypadku, bo jakby nie było paszporty były na to co ode mnie zabrał. Z resztą nie wpadł bym pewnie na ten pomysł gdyby ta osoba sama się podczas brania łozy nie ofiarowała takim pomysłem.
yureq napisał(a):
...Na razie jeszcze nie zawinilem.Chcialem tylko zwrocic uwagę, że sygnowanie paszportami swojej szkolki rozmnazanie, przez kogos obcego, nie wiadomych odmian ...
A to dobre.
Ilu jeszcze się zgłosi którzy dali mu łozę?
Przy okazji moich paszportów nie oglądał, łozę ciął tam gdzie pokazałem.
Ludzie ile teraz w handelku forumowym biorą za sztobra?
Solarisa kilka tysięcy sztobrów bym z tego zrobił. Bez licencji.
Na razie nie zawinił :lol:

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 stycznia 2018, 15:20 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 29 marca 2011, 21:54
Posty: 712
Lokalizacja: Maciejowice k/ Krakowa
Naginasz fakty do swoich potrzeb i niepotrzebnie cyganisz. Zadnych tysiecy sztobrow od ciebie nie dostalem. Nawet by mi sie do auta nie zmiescily. To byly łozy nie sztobry, duzo miejsca zajmowaly wiec duzo odpadu tez wyszlo. Nigdy wczesniej nie rozmawialismy o paszportach że jestem gotowy komus dac. Takiej rozmowy wczesniej nie bylo. Ja Cie pierwszy raz widzialem i chcesz powiedziec, że od razu bylem taki wylewny? Ja nic nie pilem, Ty tak wiec moze cos Ci sie pomylilo? Wyszlo ok 300 solarisa i jedna loza Anastazji.
Teraz twierdzisz, że miales dosadzac Solarisa. Śmieszne. Mnie mowiles co innego. Nie wazne. In blanco jest in blanco. Może i bym ci wtedy dal ale mi żona zabronila i widac miala racje. Żony maja przeczucie. Z Twoim charakterem mogly byc problemy. Teraz to widac. Pozal sie troche jeszcze. Bedzie ci lzej. Dla mnie sprawa zamknieta. Nie dam ci i już.
Powiem Ci jeszcze tak. Kiedys robilem porzadki i znalazlem z 30 kg roznych srub, nakretek, podkladek itd. Pozostalosc po firmie. Mialem to wywiezc na zlom ale mi sie szkoda tego zrobilo, taki mam charakter. Zawiozlem to wszystko do znajomego slusarza, tokarza, ktory raz do roku robi mi jakąs usluge. Dalem mu to za darmo. Czy myslisz, że za rok jak bede potrzebowal jakiegos np toczenia to mam prawo isc do niego i żądac znizki, darmoszki? Mnie by takie cos do glowy nie przyszlo. Dalem to dalem, sprawa zamknieta. Przeciez moglem nie dac lecz sprzedac lub oddac na zlom. Na przyszlosc ludzie beda sie bali brac cokolwiek od Ciebie bo za rok, piec przyjdziesz do nich i bedziesz chcial czegos. Zreszta jakie pretensje. Moje i Tobie nie dam. Tak mi sie podoba i już.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 stycznia 2018, 16:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
yureq napisał(a):
Naginasz fakty do swoich potrzeb i niepotrzebnie cyganisz. Zadnych tysiecy sztobrow od ciebie nie dostalem. Nawet by mi sie do auta nie zmiescily. To byly łozy nie sztobry.... Nigdy wczesniej nie rozmawialismy o paszportach że jestem gotowy komus dac. Takiej rozmowy wczesniej nie bylo. Ja Cie pierwszy raz widzialem i chcesz powiedziec, że od razu bylem taki wylewny? Ja nic nie pilem, Ty tak wiec moze cos Ci sie pomylilo? Wyszlo ok 300 solarisa i jedna loza Anastazji...
Proszę, ktoś tu "cygani" albo naciągniętych jak ja jest tak dużo, że nawet nie wie od kogo ile natargał. Anastazji nigdy w życiu nie miałem więc nie mogłem dać łozy.
yureq napisał(a):
...Ja Cie pierwszy raz widzialem i chcesz powiedziec, że od razu bylem taki wylewny? Ja nic nie pilem...
No jednak byłeś skoro oprócz wyżej wymienionych informacji jakie mi przekazałeś to obdarowałeś mnie dwoma buteleczkami po 200ml każda własnego bimbru :o
Rozmawiałem telefonicznie z Zypskiem i odradzał mi abym to publicznie na forum umieszczał bo twierdził że jesteś stary itd.
Przyznał telefonicznie, że pamięta jak było i to co mówię jest prawdą.
Paszportów wcale od Ciebie nie chce, sam się chwaliłeś wtedy że za paszport płacisz około 20 groszy i nie ważne czy na nim pisze 1szt czy tysiąc.
Tyle wg Ciebie kosztował wtedy paszport (jeden blankiet) nawet na kilka tysięcy sadzonek. Nie jestem szkółkarzem więc tego nie wiem.
Gdybym wiedział to co wiem teraz nawet bym się nie zwracał do Ciebie. Łozy też już nigdy ode mnie nie dostaniesz i sądząc po wpisach w tym temacie każdy forumowicz mocno się zastanowi zanim zdecyduje się na interesy z tobą.
A wież mi, że będę im ten temat przypominał.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 stycznia 2018, 16:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7095
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
yureq napisał(a):
Kiedys probowalem rozgryz temat licencji. Tu nie chodzi tylko o winorosla. To samo dotyczy drzewek, krzakow, kwiatow. Nie znalazlem w Polsce urzedu, organizacji, ktora by tym sie zajmowala. Chodzilo mi o winorosla. Wszedzie mnie zbywali i odsylali jeden do drugiego. Wydaje mi sie , ze Polska jest nieistotnym przeciwnikiem dla autorow licencji. Zbyt malo sie sadzi corocznie by oplacilo sie tym zajmowac. Pewnie do czasu. A moze zle szukalem?
Szkolkarze ze znanych szkolek twierdzili, za maja oplacone licencje ale przy probie obejrzenia jakiegos dokumentu wykrecali sie i nic z tego nie wyszlo. Chyba na razie w Polsce jest z tym balagan. Zbyt mala ilosc nowych nasadzen.

Temat licencji jest prosty jak konstrukcja parasola :lol: W Polsce reguluje to ustawa z dnia 26 czerwca 2003 r. wyraźnie mówi, że "nielegalne rozmnażanie odmian objętych ochroną prawną jest przestępstwem, za które grozi kara grzywny (do wysokości nawet 720 tys. zł), ograniczenia wolności, a nawet kara pozbawienia wolności do jednego roku. Kara w poszczególnych krajach członkowskich ustalana jest sądownie, zgodnie z zapisem …. Państwa Członkowskie podejmą wszelkie właściwe środki w celu zapewnienia, że w odniesieniu do naruszenia wspólnotowego prawa do ochrony odmian roślin będą stosowane przepisy dotyczące odpowiedzialności karnej za naruszenie porównywalnych praw krajowych".
Wykaz odmian publikuje każdego roku COBORU, najnowszy dla roślin sadowniczych : http://www.coboru.pl/Publikacje_COBORU/ ... y_2017.pdf
Nie zauważyłem tam winorośli ? (kiedyś była chroniona odmiana 'Danmarpa Polonia', ale pewnie już ochrona się skończyła ?)
Wpisanie do rejestru to określone koszty :!: :!:

Każdy kraj ma swoje własne wykazy odmian roślin chronionych prawnie.
Polski wykaz nie obowiązuje w innych krajach i vice versa
Każdy szkółkarz obcokrajowiec może zarejestrować odmianę w Polsce za stosowną opłatą (jeżeli skalkuluje ,że będzie się to mu opłacać ,to pewnie tak zrobi?)
Jak na razie żaden obcokrajowiec nie zarejestrował żadnej odmiany winorośli w Polsce :!: :?:

Oprócz rejestrów krajowych istnieją także rejestry UE nadzorowane przez CPVO.
Odmiana z takiego rejestru jest chroniona we wszystkich krajach unijnych. Koszty ochrony są jednak duuużo większe niż ochrony krajowej.
Z popularnych na forum odmian są to :regent, roesler, rathay, Nero .
Stosowne wpisy poczyniłem w opisach tych odmian na WIKI.
Nieprawdą też jest ,że ochrona prawna nie dotyczy odmian deserowych. W wykazie odmian CPVO są np 'Katherina', 'Philipp' itd
Szkółkarz nie powinien tłumaczyć się nieznajomością obowiązujących przepisów :wink: :!: Wydanie licencji na prowadzenie szkółki powinno być uzależnione od znajomości tych przepisów :wink: :lol: :!:

Dla tych co złamali prawo, np Zakład w Brzeznej ogłasza abolicję i proponuje załatwienie sprawy polubownie.
MOŻLIWOŚĆ ZALEGALIZOWANIA UPRAWY.
Sadowniczy Zakład Doświadczalny w Brzeznej wychodzi z propozycją umożliwiającą polubowne załatwienie sporu dotyczącego naruszenie praw do odmiany. Proponujemy i gorąco namawiamy producentów owoców do zalegalizowania swoich nielegalnie założonych plantacji malin. Pozwoli to wielu z Państwa spokojnie spojrzec nam w oczy, i uniknąć ewentualnych zagrożeń i konsekwencji prawnych. Nielegalnie założone plantacje naruszają nasze prawa do czerpania korzyści finansowych z odmian wyhodowanych w naszym zakładzie. Proponujemy zalegalizowanie nielegalnych plantacji owocujących poprzez jednorazowe zapłacenie ryczałtowej kwoty od każdego hektara obsadzonego naszymi odmianami w wysokości 1000 złotych netto. ISTNIEJE MOŻLIWOŚĆ NEGOCJACJI STAWKI.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Ostatnio edytowano środa, 31 stycznia 2018, 16:50 przez zbyszekB, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 stycznia 2018, 16:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1937
Lokalizacja: Cieszyn
zbyszekB napisał(a):
Dla tych co złamali prawo, np Zakład w Brzeznej ogłasza abolicję i proponuje załatwienie sprawy polubownie.
MOŻLIWOŚĆ ZALEGALIZOWANIA UPRAWY.
Sadowniczy Zakład Doświadczalny w Brzeznej wychodzi z propozycją umożliwiającą polubowne załatwienie sporu dotyczącego naruszenie praw do odmiany. Proponujemy i gorąco namawiamy producentów owoców do zalegalizowania swoich nielegalnie założonych plantacji malin. Pozwoli to wielu z Państwa spokojnie spojrzec nam w oczy, i uniknąć ewentualnych zagrożeń i konsekwencji prawnych. Nielegalnie założone plantacje naruszają nasze prawa do czerpania korzyści finansowych z odmian wyhodowanych w naszym zakładzie. Proponujemy zalegalizowanie nielegalnych plantacji owocujących poprzez jednorazowe zapłacenie ryczałtowej kwoty od każdego hektara obsadzonego naszymi odmianami w wysokości 1000 złotych netto. ISTNIEJE MOŻLIWOŚĆ NEGOCJACJI STAWKI.

Zbyszku. Jestem pod wrażeniem. Szczęka mi opadła i nie chcę się podnieść. :clap: Brawo. Więcej zrozumiałem z Twojego wpisu, aniżeli z bardziej obszernych materiałów. A temat licencji jest nader ważny.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO