Zauważyłem, a może przeoczyłem, brak miejsca na tym forum poświęconego osobie wielce zasłużonej dla polskiego winiarstwa - Grzegorzowi Zarugiewiczowi. W opracowaniu "Zapisali się w dziejach Środkowego Nadodrza" na 100 str. mowa jest o pochodzącym z ciepłego Podola i związanym z Zaleszczykami Zarugiewiczu, który w latach powojennych opiekował się dolnośląskimi winnicami ( wszak Zielona Góra i okolice to Dolny Śląsk,wbrew administracyjnemu "kłamstwu" uznającemu je za woj. lubuskie ).
http://zbc.uz.zgora.pl/Content/17568/Za ... iejach.pdf
Przymierzam się do zakupu książki Zarugiewicza o uprawie winorośli:
http://archiwumallegro.pl/zarugiewicz_u ... 27655.html
Cena powala .
Polecam krytyczne słowa Zarugiewicza o hybrydach zamieszczone w linkowanej monografii znanych zielonogórzan na str.101 -102.

Zarugiewicza znamy na forum od kilku lat. Wystarczy wpisać do "szukaj".
Poglądy Zarugiewicza na temat hybryd nie były w tej epoce odosobnione. Jednocześnie mieliśmy liczne zastępy zwolenników odmian międzygatunkowych. Wszystkie te spory mają dzisiaj znaczenie historyczne, podobnie jak nasze, sprzed kilku lat, na tym forum.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Skany 2 publikacji Grzegorza Zarugiewicza udostępniłem pod adresem: http://chomikuj.pl/lis303/winnica/
Nie trzeba przepłacać, aby zapoznać się z treścią tych starych wydawnictw.

Dzięki, skorzystam.

Zupełnie przypadkowo trafiłem na postać Konstantego Zarugiewicza, bratanka Grzegorza, bohatera wojny polsko-bolszewickiej z 1920 roku, którego domniemane prochy zostały złożone w Grobie Nieznanego Żołnierza.
http://wiki.ormianie.pl/index.php/Konstanty_Zarugiewicz
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Zadw%C3%B3rzem
http://wiki.ormianie.pl/index.php/Jadwiga_Zarugiewicz

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

nie taki zapomniany
https://www.youtube.com/watch?v=UjWN3rn_np0