Byłem dzisiaj na giełdzie w Lubiniu (dla niezorientowanych to jest największa giełda na dolnym śląsku, już ze wszystkim nie tylko z samochodami). Z ciekawszych rzeczy dla Was to było parę glebogryzarek od 350 do 500zł, kilka butli. Ale najciekawsze to, że były już w sprzedaży SADZONKI. Oczywiście jeszcze niewielkie doniczkowe, miały pędy po paręnaście cm i pięknie wykształcone liście chrakterem trójklapowym przypominające jako żywo vitis labruskę. ALE przed sdzonkami leżały GRONA winorośli i sprzedajcy zapewnił, że to właśnie TAKIE i to Z TYCH krzaków i to TERAZ zebrane ale z pod folii.... Czyż nie wspaniała sprawa gatunki dojrzewające już w marcu, kwietniu
Nie kupiłem jednak tych sadzonek, za to w drodze powrotnej wstąpiłem do hipermarketu i nabyłem TAKIE SAME grona winoroślowe jak te co leżały przed sadzonkami
Heniek