Teraz jest czwartek, 17 lipca 2025, 00:33

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 7 marca 2019, 21:19 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2920
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Chrustu nie tak znowu wiele, bo z 60 krzaków, ale co roku rośnie kolejna kupka.
Prądu na działce nie mam, więc rozdrabniacz odpada, palić ognisk w mieście nie można, bo mandat, jak ktoś życzliwy podkabluje...

No i mam problem :(

Macie jakieś ciekawe pomysły?
Fantazja ułańska mile widziana :)

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 7 marca 2019, 21:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5507
Lokalizacja: Łódź i okolice
Zapakować w worki i na recycling. Ja tak robię.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 7 marca 2019, 22:28 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1692
Lokalizacja: okolice Ojcowa
Brązowe worki: odpad kompostowalny...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 7 marca 2019, 23:25 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 stycznia 2017, 23:44
Posty: 187
Lokalizacja: ŚWIDNICA
kuneg napisał(a):
Chrustu nie tak znowu wiele, bo z 60 krzaków, ale co roku rośnie kolejna kupka.
Prądu na działce nie mam, więc rozdrabniacz odpada, palić ognisk w mieście nie można, bo mandat, jak ktoś życzliwy podkabluje...

No i mam problem :(

Macie jakieś ciekawe pomysły?
Fantazja ułańska mile widziana :)

Ciąć dlugie łozy, dobrze namoczyć i krzesełka na forumowe spotkania wyplatać... ;)

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 7 marca 2019, 23:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2920
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Oj tam, w worki od razu...
To już wolę u siebie skompostować.

Hmmm... Krzesełka? Ciekawe, jak by to wyszło...

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 8 marca 2019, 00:10 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 stycznia 2017, 23:44
Posty: 187
Lokalizacja: ŚWIDNICA
kuneg napisał(a):
Oj tam, w worki od razu...
To już wolę u siebie skompostować.

Hmmm... Krzesełka? Ciekawe, jak by to wyszło...

Albo te grubsze pociąć na 15-20 centymetrowe kawałki, nawiercić fi 10-12 mm, powtykać w jakaś "ramkę" i sprzedawać jako hotele dla murarek. :)

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 8 marca 2019, 07:56 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2356
Lokalizacja: Dębica
kuneg napisał(a):
Prądu na działce nie mam, więc rozdrabniacz odpada

Są rozdrabniacze spalinowe.

W tym roku zamierzam przetestować jak się to będzie sprawdzać na ręcznym spalinowym z wypożyczalni. Niestety wlot ma z góry wiec nie wiem jak to będzie szło. najlepszy byłby taki zamontowany do kubotki wlot na gałęzie na wprost z tyłu - wjechać tyłem i tylko podpychać patyki - niech sam wciąga.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 8 marca 2019, 08:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4643
Lokalizacja: Rybnik
Kiedyś mieliłem. Ale to zajmuje za dużo czasu.
Teraz spalam. Dobrze wysuszona łoza, zapalona "od góry" spala się praktycznie bezdymne i ekspresowo.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 8 marca 2019, 08:45 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 6 listopada 2015, 23:58
Posty: 202
Lokalizacja: Kraków ~237 m n.p.m.
Ja do roku ubiegłego kopałem dołki, w dołki chrust z wszelkiego krzaczorstwa, na chrust ziemia zmieszana z kompostem a na to warzywa i permakultura pełną gębą.
Działka przypominała trochę krajobraz księżycowy ale na tych "dołkach" wszystko rosło wyśmienicie.
Teraz nie mam już gdzie kopać dlatego rozważałem nawet zakup sieczkarni ale to chyba przesada.
Pomysł z wyplataniem krzesełek mi się spodobał :D
Spalanie nawet bezdymne nie wchodzi u mnie w rachubę bo w pobliżu wysokie blokowiska a tam tylko czekają by wezwać strażaków.

_________________
µdnik


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 8 marca 2019, 09:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2920
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Warzywnik też mam, więc zakopywanie jest do wykonania. :)
Spalinowy rozdrabniacz - muszę rozejrzeć się po wypożyczalniach.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 8 marca 2019, 10:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5507
Lokalizacja: Łódź i okolice
mikrodnik napisał(a):
Ja do roku ubiegłego kopałem dołki, w dołki chrust z wszelkiego krzaczorstwa, na chrust ziemia zmieszana z kompostem a na to warzywa i permakultura pełną gębą.

Pod warunkiem, że łozy nie sa zainfekowane mączniakami. :mrgreen:

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 8 marca 2019, 10:26 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1936
Lokalizacja: Cieszyn
vanKlomp napisał(a):
mikrodnik napisał(a):
Ja do roku ubiegłego kopałem dołki, w dołki chrust z wszelkiego krzaczorstwa, na chrust ziemia zmieszana z kompostem a na to warzywa i permakultura pełną gębą.

Pod warunkiem, że łozy nie sa zainfekowane mączniakami. :mrgreen:

Może są tacy masochiści i problemy lubią, to spokojnie róbta co chceta.
Tak się zastanawiam, gdzie są te czasy, co łoza już w styczniu było rozdysponowana i trzeba było czekać na jesienne cięcie? :D
Małgorzato. Potnij na sztobry i sprzedawaj na olx po 10gr. za sztukę. Możesz nawet zarobić, jak strzelisz się w odpowiedni czas :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 8 marca 2019, 11:20 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2356
Lokalizacja: Dębica
Misza napisał(a):
Kiedyś mieliłem. Ale to zajmuje za dużo czasu.
Teraz spalam. Dobrze wysuszona łoza, zapalona "od góry" spala się praktycznie bezdymne i ekspresowo.


Dwie rzeczy mnie wkurzają:
1) konieczność ich wynoszenia z międzyrzędzi, pokraczne to takie, naschylać się trzeba - szukam czego co zmieli je na miejscu bez wynoszenia. Optymalnie z ryjkiem przy ziemi - najlepiej jakby sam wciągał do ryjka. W sadach używają takich szczotek zmiatających i ciężkich mulczarek.
2) szkoda mi tego materiału biologicznego który wynoszę z winnicy zamiast użyć jej do użyźniania ziemi.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 8 marca 2019, 11:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4643
Lokalizacja: Rybnik
Canin napisał(a):
Dwie rzeczy mnie wkurzają:
1) konieczność ich wynoszenia z międzyrzędzi, pokraczne to takie, naschylać się trzeba


To fakt. Dlatego w tym roku obciętą łozę układałem od razu w pakiety gotowe do wyniesienia. Powinno iść lepiej a ta dodatkowa robota z układaniem była niezauważalna.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 8 marca 2019, 11:49 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1285
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
Canin napisał(a):
... szukam czego co zmieli je na miejscu bez wynoszenia....



Glebogryzarka spokojnie powinna dać radę.
Możesz pożyczyć na próbę...

R.S.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO