Teraz jest niedziela, 27 kwietnia 2025, 02:01

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 20 września 2012, 18:24 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 22 czerwca 2012, 15:22
Posty: 332
Lokalizacja: okolice Sobkowa (Ponidzie)
Witam.
Widzę, że temat aktinidii był poruszony w wątku "jak powstają nowe gatunki winorośli" dosyć dawno (7 lat temu - szmat czasu) post11383.html#p11383 pora trochę odświeżyć temat ;)

Podstawowe info o akt.:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Aktinidia

Jako, że istnieją 94 gatuki akt. to w sprzedaży widziałem tylko:
- aktinidia smakowita
- aktinidia ostrolistna
- aktinidia pstrolistna

Każdy gatunek posiada kilka odmian.
Posiadam 3 odmiany akt. ostrolistnej i pstrolistnej posadzone w tym roku (akt. ostrolistna posadzona obok gnojnika ma już ok 2m i nie wiem czy to właśnie dlatego tak "poszybowała", bo pstrolistna ma ok 0.5m i rośnie w innym miejscu). Akt. smakowitej nie polecam sadzić gdyż przemarza w naszym klimacie. Co ciekawe rozróżnia się tu rośliny męskie, żeńskie i obupłciowe.
Jeżeli ktoś z was ma akt. w swoim ogrodzie to może się pochwalić doświadczeniami - będę wdzięczny.

Dla wszystkich zainteresowanytch polecam krótką lekturę: aktinidia.pl
To chyba na tyle ...w tej chwili ;)

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 21 września 2012, 07:44 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 19 maja 2009, 01:00
Posty: 229
Lokalizacja: Horyniec-Zdrój
Dzięki za link, jakoś parę razy przymierzałem się do posadzenia kiwi, ale nie bardzo wierzyłem w sukces uprawy tej rośliny w polskich warunkach. Może faktycznie warto spróbować.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 21 września 2012, 09:17 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 17 grudnia 2009, 01:00
Posty: 1048
Lokalizacja: Tychy, pałac --> Moszna 2014
Ja mam 3 lata, 3 różne odmiany, ale na razie nie owocują.
W tym roku coś zakwitło, ale majowe przymrozki skosiły.
Fajne ozdobne pnącze, kolorowe na wiosnę (liście jasno zielone) i jesienią, aczkolwiek bardziej mi się podoba cytryniec. Ciekawie wyglądają drewniejące pędy aktinidii.

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 2 stycznia 2013, 10:56 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2012, 19:56
Posty: 19
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ja również jesienia posadziłem 3 szt.aktinidii ostrolistnej odmiany Issai.Jest to odmiana samopylna i nie wymaga zapylacza.Może rozpocząć owocowanie w przeciwieństwie do innych odmian już w 1 rok po posadzeniu.
Zamierzam jeszcze dokupić 3 inne rodzaje ,ale też samopylne od gościa,który sam je produkuje na malą skalę. Aktinidia jest w miarę odporna na mrozy ,ale podobnie jak winorośl bardzo jej szkodzą majowe przymrozki. W pierwsze 3 lata należy okrywać korzenie i pień.
Ostrolistna nie zapyli pstrolistnej i należy sadzić raczej jedna odmianę.
Lepsze odmiany sa ostrolistne.Godnymi polecenia są Weiki żeńskie i męskie(b.dobry zapyalacz do wszystkich ostrolistnych) oraz Anna.
Prowadzic będę to jak winorośla na 3 drutach 60,120,180cm. W pierwszym roku nie nawozimy,a w 2 roku zaczynamy nawozić i formować.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 2 stycznia 2013, 12:20 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 12 marca 2005, 01:00
Posty: 886
Lokalizacja: B-stok / Dębe Wlk.
A ja proponuje zakończyć temat zanim modowie umieszczą go w koszu. To forum dotyczy winorośli. Jest cała masa innych stron ogólnoogrodniczych jak choćby FO gdzie wielu kolegów propaguje uprawę winorośli jak również dzieli się informacjami na temat uprawy innych roślin.

_________________
Pozdrawiam,

J


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 4 stycznia 2013, 14:31 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 19 maja 2009, 01:00
Posty: 229
Lokalizacja: Horyniec-Zdrój
leff napisał(a):
A ja proponuje zakończyć temat zanim modowie umieszczą go w koszu. To forum dotyczy winorośli. Jest cała masa innych stron ogólnoogrodniczych jak choćby FO gdzie wielu kolegów propaguje uprawę winorośli jak również dzieli się informacjami na temat uprawy innych roślin.

Leff, a czemu???
Przypominam, że to dział "polityka, obyczaje i nie tylko", jak mniemam stworzony nie tylko dla wiadomości dotyczących winorośli, więc czemu ten temat ma komuś przeszkadzać. Mnie na przykład bardzo interesuje ten wątek, bo zamierzam posadzić kilka krzewów aktinidii, a nie mam czasu ani ochoty szukać wiadomości o niej na innych forach, zaś link podany przez kolegę luk3Z przenosi do bardzo ciekawej strony.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2013, 11:26 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 17 grudnia 2009, 01:00
Posty: 1048
Lokalizacja: Tychy, pałac --> Moszna 2014
Poprawka do tego co napisałem wcześniej.
W tym roku miałem około 10ciu owoców.
Czerwone, zauważyłem w plątaninie dopiero w listopadzie ;) ,po pierwszych opadach śniegu.
Owoce nie opadły, były jadalne i nie przemrożone.
Wniosek, że wytrzymuje przymrozki powiedzmy do -3 ÷ -4?C.

Bardzo smaczne, brix nie mierzyłem, ale na smak zebrały trochę cukrów.
Musze te kiwi wczesną wiosną jakoś poprzycinać i uporządkować,
jak dobrze pójdzie to w tym roku będzie więcej owoców :D

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2013, 12:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
A jak to smakuje? Jak kiwi? Jak sie to je? Rozumiem że są drobniejsze niż kiwi i skórka wygląda na twardszą.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2013, 13:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5457
Lokalizacja: Łódź i okolice
Smakuje jak kiwi. A je się wbrew pozorom ze skórką. Skórka jest miękka i cienka.i są chyba słodsze od kiwi nie czuje się tego kwasku.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 21:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 17 grudnia 2009, 01:00
Posty: 1048
Lokalizacja: Tychy, pałac --> Moszna 2014
Z moimi owocami Kiwi jest dokładnie tak samo jak napisał @vanKlomp.
Żałuje że więcej tego nie posadziłem, swoja drogą trochę mało miejsca...
Dławisza chyba gdzieś przesadzę i zamienię go na kiwi :wink:

Nawiasem kiwi nadaje się na wino bardzo dobrze, to jedno z moich ulubionych win.

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 21:39 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 09:46
Posty: 414
Lokalizacja: Warszawa
Ja swoje kupiłem jesienią, ale sadził będę wiosną. Mam jedną męską odmianę jako zapylacz i dwie żeńskie. Przeznaczyłem na nie zaciszne miejsce na ścianach budynków od strony południa i zachodu. Wygrały konkurencje z winoroślą o to miejsce. Sam jestem ciekawy owoców. Chcę je puscić wysoko, aby w miarę uniknąć przymrozków wiosennych.
Gdzieś widziałem w sieci opracowanie IO w Skierniewicach na temat przydatności ich uprawy w Polsce. Nie wszystkie odmiany się nadają z uwagi na mrozoodporność. Uprawa podobna do winorośli w szpalerach, ale coś w rodzaju kurtyny i wyżej.

_________________
Pozdrawiam, Radek


Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 07:55 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2012, 19:56
Posty: 19
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ja korzystałem z tych informacji:

http://www.inhort.pl/files/wdrozenia/wd ... 010sad.pdf
http://www.clematis.com.pl/wms/65187.html


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 10:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5457
Lokalizacja: Łódź i okolice
radecki napisał(a):
Chcę je puscić wysoko, aby w miarę uniknąć przymrozków wiosennych.

Ja mam na drutach tak jak winorośl i niestety w zeszłym roku przymrozki ją skosiły. U moich kuzynów natomiast pnie się po ścianie i wchodzi na dach garażu. I ma się dobrze i obficie owocuje.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 11:10 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 09:46
Posty: 414
Lokalizacja: Warszawa
U mnie mogą iść na około 3 m - może tam się uchowają - szczególnie, że to ściana i w nocy coś tam podwyższy temperaturę.

_________________
Pozdrawiam, Radek


Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 19:01 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 21 czerwca 2010, 17:49
Posty: 95
Lokalizacja: Skarżysko - Kamienna
A u mnie rośnie trzy odmiany (weiki żeńska i męska, jumbo i ken's red) aktinidii ostrolistnej na obwodzie solidnej pergoli zbudowanej z rur do wody 1" - 1,5" i przeplatanej na dachu drutem 3mm średnicy. Coś w rodzaju altanki w kształcie 1/4 koła. Jest też aktinidia pstrolistna, ale to inna roslina mająca owoce podobne do jarzębiny i o czterech smakach. Weiki to już stare rośliny maja po 15 lat. a jumbo i ken's red po 7 lat. Weiki to odmiana niemiecka bardzo odporna na mróz, wytrzymywały temperatury poniżej - 30 st. C i owocowuje zawsze gdy nie ma wiosennych przymrozków, owoce ma małe 30x15mm. Natomiast jumbo (włoska) jest mniej wytrzymała na niskie temp.z reszta jak i ken s red( nowozelandzka), lecz owoce mają większe, szczególnie jumbo. Jeżeli chodzi o smaki tych odmian, to tu nie znajduję takich róznic jak w przypadkowych odmianach winogron, ogólnie mówiąc nawet smaczne, ale troszkę mdłe. Można z nich robic dżemy, soki a może nawet wino. Kto nie lubi kotów to niech tego nie sadzi, bo będzie miał zgrzebany i zas...y ogródek.

Pozdrawiam Jurek.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO