Teraz jest sobota, 17 maja 2025, 15:19

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 19 grudnia 2009, 14:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3948
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="Canin"]Przecież robaki nie są pod ochroną :lol:
Jeden przegryza lampkę wina serem, drugi suszoną szynką a trzeci dorodną dżdżownicą :lol:


Będę musiał podesłać na taki survival mojego syna niejadka który ma bardzo "urozmaicony" jadłospis i je tylko cini minis na mleku oraz jajka i parówki, niczego innego nie tknie :evil:

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 19 grudnia 2009, 16:51 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 01:00
Posty: 217
Lokalizacja: Jasło
[quote="DW"][quote="Canin"]Przecież robaki nie są pod ochroną :lol:
Jeden przegryza lampkę wina serem, drugi suszoną szynką a trzeci dorodną dżdżownicą :lol:


Będę musiał podesłać na taki survival mojego syna niejadka który ma bardzo "urozmaicony" jadłospis i je tylko cini minis na mleku oraz jajka i parówki, niczego innego nie tknie :evil:

Wyślij go na studia do innego miasta - po tygodniu zje wszystko :D

Kyniek może na wiosnę wpadniesz pooglądać moje badyle? :)

_________________
Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 20 grudnia 2009, 21:35 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
[quote="DW"]Czekaj, czekaj :roll: Czy czasem nie jesteś tym "zwariowanym" doktorkiem, botanikiem, co prowadzi survival na łące pod hasłem "Jak przeżyć jedząc wyłącznie to co na łące", i karmi swoje dzieci robakami ?
To gdzieś w tamtej okolicy :roll: D


Wiem kogo masz na myśli. Tak to w tej okolicy, ale to nie ja! :lol: :lol: :lol: Moje dzieci jak zjedzą coś na łące to tylko przypadkiem, a ich kontakt z survivalem polega wyłącznie na oglądaniu Beara Gryllsa w telewizji :mrgreen:

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 20 grudnia 2009, 21:37 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
[quote="PawelL"] A tak po ludzku? Zwyczajnie? Rozumiem, że jeżeli jest to ugór to po prostu patrzysz co tam rośnie i w jakiej ilości. Chyba, że jest to rzeczywiście aż tak skomplikowane.

Tak po ludzku wygląda to tak. Najpierw trzeba ogólnie zidentyfikować roślinność i sprawdzić czy jest w miarę jednorodna na danym polu. Wstępnie określić przynależność fitosocjologiczną (czyli co jest za zbiorowisko(a)) Następnie wybrać jednolity gatunkowo płat na którym wykonuję tzw. zdjęcie fitosocjologiczne ( chociaż w wersji uproszczonej wystarczy też zwykły spis gatunków roślin - ważne żeby był jak najdokładniejszy!)
Na badanym poletku trzeba wyróżnić wszelkie odmienne płaty roślinności i również wykonać tam zdjęcie fitosocjologiczne (lub spis gatunków). Granice wyróżnionych zbiorowisk (zespołów) roślinnych i miejsca wykonania zdjęcia fitosocjologicznego (lub spisu ) warto oczywiście zaznaczyć na mapie. Parę fotek i do domu.
Na tym etapie wprawny botanik powinien już scharakteryzować warunki siedliska.
Co z zebranymi danymi? Otóż w domu, najlepiej w Excelu wykonać tabelę, w której w pierwszej kolumnie wpisuje się gatunki ze zdjęcia fito (spisu).
W kolejnych kolumnach wpisuje się wartości z „Ekologicznych liczby wskaźnikowych”
L-wskażnik świetlny, T-termiczny, W –wilgotności ( te są najważniejsze, bo najmniej zmienne), Tr-trofizmu, R-kwasowości, D-dyspersji gleby, H-zawartość humusu

W ten sposób:

.......................L.....T....W...Tr....R....D.....H
Gatunek a ......4.....4,5.3....3....4,5..4.....2,5
Gatunek b .... .4,5 .4....2,5.3 ...5.....4,5..3
itd...
Pod spodem obliczam średnią. Otrzymane wyniki wykorzystujemy do porównań.
Oto przykładowe wartości z Pogórza:
..........................................................L......T......W.....Tr......R.....D.......H

jednego z gorszych stanowisk ......3,8.....3,2...3,4....4,2....3,8..4,1....3,2
a takie jednego z lepszych .......... .4,4 ....3,8...2,7....3,4 ...4,2..3,7....2,8

Pozdrawiam

Kyniek

Ostatnio edytowano niedziela, 20 grudnia 2009, 21:40 przez Kyniek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 20 grudnia 2009, 21:40 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
[quote="Hejowiec"][quote="DW"][quote="Canin"]Przecież robaki nie są pod ochroną :lol:
Jeden przegryza lampkę wina serem, drugi suszoną szynką a trzeci dorodną dżdżownicą :lol:


Będę musiał podesłać na taki survival mojego syna niejadka który ma bardzo "urozmaicony" jadłospis i je tylko cini minis na mleku oraz jajka i parówki, niczego innego nie tknie :evil:

Wyślij go na studia do innego miasta - po tygodniu zje wszystko :D

Kyniek może na wiosnę wpadniesz pooglądać moje badyle? :)

Nie ma sprawy. Jakoś zgadamy się na wiosnę

Pozdrawiam

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 20 grudnia 2009, 23:20 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 01:00
Posty: 217
Lokalizacja: Jasło
[quote="Kyniek"][quote="Hejowiec"][quote="DW"][quote="Canin"]Przecież robaki nie są pod ochroną :lol:
Jeden przegryza lampkę wina serem, drugi suszoną szynką a trzeci dorodną dżdżownicą :lol:


Będę musiał podesłać na taki survival mojego syna niejadka który ma bardzo "urozmaicony" jadłospis i je tylko cini minis na mleku oraz jajka i parówki, niczego innego nie tknie :evil:

Wyślij go na studia do innego miasta - po tygodniu zje wszystko :D

Kyniek może na wiosnę wpadniesz pooglądać moje badyle? :)

Nie ma sprawy. Jakoś zgadamy się na wiosnę

Pozdrawiam

Byłbym wdzięczny - kolejne ciekawe doświadczenie i może się czegoś nawet nauczę ;) Przy okazji moglibyśmy ocenić potencjał takiej jednej upatrzonej ścianki 300 metrów dalej ;)

_________________
Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 grudnia 2009, 15:35 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 20 października 2008, 01:00
Posty: 62
Lokalizacja: Krzczonów, Wyżyna Lubelska
[quote="Kyniek"] Nie wiem czy jest sens zakładania nowego wątku. To dość specjalistyczna metoda. Wymaga bardzo dobrej znajomości gatunków roślin i umiejętności identyfikacji zbiorowiska roślinnego w terenie. Polega na diagnozowaniu warunków środowiska abiotycznego na podstawie określonych gatunków roślin o znanych wymaganiach ekologiczno-siedliskowych. Służą do tego tzw. ekologiczne liczby wskaźnikowe zawarte w Ecological indicator values of vascular plants of Poland, Zarzycki, K., Trzcińska-Tacik, H., Różański, W., Szeląg, Z., Wołek, J., Korzeniak, U., 2002 - (Ekologiczne liczby wskaźnikowe roślin naczyniowych Polski).
Wartości liczb wskaźnikowych wraz z objaśnieniem dla niektórych gatunków można znaleźć tu http://www.atlas-roslin.pl


Metoda, owszem, dla tych którzy sprawnie rozróżniają gatunki roślin, a ci z reguły mają już coś do powiedzenia na temat siedliska bez porównywania liczb wskaźnikowych. Poza tym metoda ma ograniczenia (skala porządkowa, a nie ilościowa) i do czegoś bardziej konkretnego niż np. wskazanie odpowiedniego siedliska nie może być wykorzystana. Bardziej dostępną metodą opartą głównie na prostych cechach budowy roślinności (niewymagającą lepszej znajomości roślin) jest identyfikacja zbiorowiska roślinnego np. na podstawie "Przewodnika do oznaczania zbiorowisk roślinnych Polski" W. Matuszkiewicza (2001), która z opisem różnych typów zbiorowisk daje ogólną charakterystykę siedlisk (warunki termiczne, glebowe). Prościej, a efekt taki sam.

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 grudnia 2009, 17:19 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
[quote="Asen"]Metoda, owszem, dla tych którzy sprawnie rozróżniają gatunki roślin, a ci z reguły mają już coś do powiedzenia na temat siedliska bez porównywania liczb wskaźnikowych. Poza tym metoda ma ograniczenia (skala porządkowa, a nie ilościowa) i do czegoś bardziej konkretnego niż np. wskazanie odpowiedniego siedliska nie może być wykorzystana. Bardziej dostępną metodą opartą głównie na prostych cechach budowy roślinności (niewymagającą lepszej znajomości roślin) jest identyfikacja zbiorowiska roślinnego np. na podstawie "Przewodnika do oznaczania zbiorowisk roślinnych Polski" W. Matuszkiewicza (2001), która z opisem różnych typów zbiorowisk daje ogólną charakterystykę siedlisk (warunki termiczne, glebowe). Prościej, a efekt taki sam.


Nie, mylisz się. W tym przypadku identyfikacja zespołu daje tylko ogólne pojęcie o siedlisku. Tu chodzi o te wszystkie niuanse w jego obrębie. Co ci da informacja, że interesujące cię miejsce porośnięte jest łąką owsicową? Poza tym klucz o którym mówisz najczęściej "doprowadza" tylko do związku zespołów, więc i tak bez znajomości gatunków roślin (przynajmniej tych charakterystycznych) ani rusz.

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 grudnia 2009, 17:57 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 20 października 2008, 01:00
Posty: 62
Lokalizacja: Krzczonów, Wyżyna Lubelska
Na temat łąk ze wspomnianego źródła dowiem się tyle, że rosną na glebach średniożyznych lub żyznych, niezabagnionych...a przy podstawowej znajomości gatunków znacznie więcej. Informacje o typie roślinności uzupełnione są opisową charakterystyką siedliska (z grubsza, oczywiście). W temacie jakości siedliska i lokalizacji winnic jest to wystarczająca, a przynajmniej pomocna wskazówka. Nie kwestionuję metody wskaźnikowej jako takiej, w ogóle jestem zwolennikiem tego typu metod (wskaźnikowych względem opisowych), tyle tylko, że znajomość gatunków np. łąki (metoda zakłada znajomość całości składu gatunkowego w punkcie poboru "próby" a nie wybranych roślin!) to trochę ponad możliwości przeciętnego przyrodnika-amatora.
Te "niuanse" też nie są rewelacyjne. Opisowy charakter informacji o wilgotności, żyzności lub pH (w przedziałach)...to trochę mało. Gdybym miał komuś poradzić w sprawie lokalizacji uprawy nie trudziłbym go liczeniem indeksów. Wiadomo, co może rosnąć na najlepszych siedliskach (murawy kserotermiczne) i to akurat można ocenić z dobrze wykonanego zdjęcia foto.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 grudnia 2009, 23:11 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
[quote="Asen"] Na temat łąk ze wspomnianego źródła dowiem się tyle, że rosną na glebach średniożyznych lub żyznych, niezabagnionych...a przy podstawowej znajomości gatunków znacznie więcej. Informacje o typie roślinności uzupełnione są opisową charakterystyką siedliska (z grubsza, oczywiście). W temacie jakości siedliska i lokalizacji winnic jest to wystarczająca, a przynajmniej pomocna wskazówka

Celowo podałem przykład łąki owsicowej, ponieważ zbiorowisko to ma dość szeroki zakres tolerancji w stosunku do większości parametrów siedliskowych. To zbiorowisko będzie występowało zarówno na siedliskach bardzo korzystnych dla uprawy winorośli jak i mało przydatnych. I to miałem na myśli pisząc o niuansach. Analiza wskaźnikowa to "wyłapie"
[quote="Asen"]Nie kwestionuję metody wskaźnikowej jako takiej, w ogóle jestem zwolennikiem tego typu metod (wskaźnikowych względem opisowych), tyle tylko, że znajomość gatunków np. łąki (metoda zakłada znajomość całości składu gatunkowego w punkcie poboru "próby" a nie wybranych roślin!) to trochę ponad możliwości przeciętnego przyrodnika-amatora
Dlatego wcześniej napisałem, że jest to metoda specjalistyczna (co oznacza, że może być kłopotliwa dla niespecjalisty)
[quote="Asen"]Gdybym miał komuś poradzić w sprawie lokalizacji uprawy nie trudziłbym go liczeniem indeksów. Wiadomo, co może rosnąć na najlepszych siedliskach (murawy kserotermiczne) i to akurat można ocenić z dobrze wykonanego zdjęcia foto.
Nie ma się co czarować najlepszych siedlisk pod uprawę winorośli jest bardzo mało i nie ma wyjścia trzeba wybierać wśród tych gorszych. W końcu też nie wszędzie musimy sadzić vinifery, na szczęście są też mieszańce :wink: .

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 grudnia 2009, 23:23 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
[quote="Kyniek"][quote="PawelL"] A tak po ludzku? Zwyczajnie? Rozumiem, że jeżeli jest to ugór to po prostu patrzysz co tam rośnie i w jakiej ilości. Chyba, że jest to rzeczywiście aż tak skomplikowane.

Tak po ludzku wygląda to tak. Najpierw trzeba ogólnie zidentyfikować roślinność i sprawdzić czy jest w miarę jednorodna na danym polu. Wstępnie określić przynależność fitosocjologiczną (czyli co jest za zbiorowisko(a)) Następnie wybrać jednolity gatunkowo płat na którym wykonuję tzw. zdjęcie fitosocjologiczne ( chociaż w wersji uproszczonej wystarczy też zwykły spis gatunków roślin - ważne żeby był jak najdokładniejszy!)
Na badanym poletku trzeba wyróżnić wszelkie odmienne płaty roślinności i również wykonać tam zdjęcie fitosocjologiczne (lub spis gatunków). Granice wyróżnionych zbiorowisk (zespołów) roślinnych i miejsca wykonania zdjęcia fitosocjologicznego (lub spisu ) warto oczywiście zaznaczyć na mapie. Parę fotek i do domu.
Na tym etapie wprawny botanik powinien już scharakteryzować warunki siedliska.
Co z zebranymi danymi? Otóż w domu, najlepiej w Excelu wykonać tabelę, w której w pierwszej kolumnie wpisuje się gatunki ze zdjęcia fito (spisu).
W kolejnych kolumnach wpisuje się wartości z „Ekologicznych liczby wskaźnikowych”
L-wskażnik świetlny, T-termiczny, W –wilgotności ( te są najważniejsze, bo najmniej zmienne), Tr-trofizmu, R-kwasowości, D-dyspersji gleby, H-zawartość humusu

W ten sposób:

.......................L.....T....W...Tr....R....D.....H
Gatunek a ......4.....4,5.3....3....4,5..4.....2,5
Gatunek b .... .4,5 .4....2,5.3 ...5.....4,5..3
itd...
Pod spodem obliczam średnią. Otrzymane wyniki wykorzystujemy do porównań.
Oto przykładowe wartości z Pogórza:
..........................................................L......T......W.....Tr......R.....D.......H

jednego z gorszych stanowisk ......3,8.....3,2...3,4....4,2....3,8..4,1....3,2
a takie jednego z lepszych .......... .4,4 ....3,8...2,7....3,4 ...4,2..3,7....2,8

Pozdrawiam

Kyniek

Ale po co to wszystko skoro na końcu i tak rundap!!!! :lol:

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 24 grudnia 2009, 10:26 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 20 października 2008, 01:00
Posty: 62
Lokalizacja: Krzczonów, Wyżyna Lubelska
[quote="heavy"]Ale po co to wszystko skoro na końcu i tak rundap!!!! :lol:

Jest dodatkowa korzyść z wyboru najlepszych, najcieplejszych i dobrze drenowanych siedlisk - mniejsza biomasa chwastów, mniejsze nakłady na ich eliminację, ewentualnie mniejsze dawki herbicydów.

Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO